ďťż
Strona główna
 
Wieczorne nudności



maja25 - 29.06.2005 13:10
Wieczorne nudności
  Czy któraś miała nudności ale nie poranne tylko wieczorne? Rano nic mi nie jest a od 18:00 chodze po mieszkaniu z miską, tak na wszelki wypadek. Miałyście tak może?
Pozdrawiam
Magda





Kasiasta - 29.06.2005 13:14

  Ja nawet spałam z miską[img]/images/forum/icons/crazy.gif[/img] Nigdy nie wiedziałam, kiedy będzie potrzebna, rano obowiązkowo galopem do łazienki, a potem do końca dnia liczyłam na szczęście, że będę blisko kibelka[img]/images/forum/icons/crazy.gif[/img]
[*]
[b]Dorota 08.08.04[img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]



shady - 29.06.2005 13:17

  kochana ja nie tylko tak mialam ale przez te nudnosci przez 3 tygodnie nie wychodzilam z domu a czasem nawet z lozka....jak mnie za pierwszym razem chwycilo to dwa dni przespalam, bo nie mialam sily sie ruszyc zeby nie "rzygnac" ..... wiec nie martw sie .... wszystko jest ok.....a powiedzenie poranne nudnosci to brzmi tylko dlatego ze przewaznie z rana chce sie wymiotowac co nie znaczy ze w trakcie dnia mijaja.....pozdrowionka
Ania





Gamowa - 29.06.2005 13:58

  Ja jak narazie wymiotowałam tylko raz i było to własnie wieczorem. Mdliło mnie całymi dniami, ale piłam dużo herbatki miętowej i mi pomagało na troszkę.






kabee78 - 29.06.2005 15:43

  Poranne nudności to chyba tylko takie powiedzenie :) Do wczoraj zaczynało mnie mdlić punktualnie o 16:00 i trzymało aż do zaśnięcia. A dzisiaj ku mojej "wielkiej radości" zaczęło się około dziewiątej i ciągle męczy ...




Natalia2 - 29.06.2005 16:05

  Też miałam wieczorne, a nawet nocne...





kotuś - 29.06.2005 16:22

  teraz jestem w czwartej ciąży i za każdym razem rano kiedy wstawałam mogłabym góry przenosić gdy miałam pusty żpłądek,a od południa zaczynało się i tak mdliło do wieczora,absolutnie nie mogłam jeść kolacji bo groziło wymiotami.Z upływem tygodni coraz póżniej zaczynało mnie mdlić i tak trzymało do 12tc




aruga - 29.06.2005 18:32

  Ja miałam nudności całodobowe ;)





martha221 - 29.06.2005 18:39

  A mnie na szczęście ominęło - ani porannych, ani wieczornych ......

Ale czasem miałam tak, że jak szłam spać bez kolacji, to mnie muliło... Cośkolwiek do zjedzenia i przechodziło jak ręką odjął :D





ania_st - 29.06.2005 19:51

  Ja miałam poranne młdłości tylko w nazwie. W rzeczywistości męczyło mnie przez całą dobę do 16 tc, lekarz chciał mnie juz skierować do szpitala bo strasznie traciłam na wadze. Na szczęście do decydującej wizyty waga lekko ruszyła w górę.
Trzymam kciuki aby nudności jak najszybciej minęły, dobrze wiem jak to może człowieka zwalić z nóg
Powodzenia Ania


Mati 14m-cy



wioluś - 29.06.2005 20:55

  Co do nudnosci to ja chyba jestem "krolowa" w tym temacie.Od 6 tygodnia ciazy sie zaczely na calego.To nie byly nudnosci tylko wymioty powsciagliwe, ani co kolwiek przegryzc ani nawet herbaty sie napic bo od razu ja zwracalam.Chudlam w szybkim tepie.Tak wlasnie wyladowalam w szpitalu z zagrozona ciaza bo nie chcialam przyjmowac pokarmow a raczej moj organizm sie buntowal.Wiem naprawde jakie to jest meczace.A jak sobie przypomne na domiar tego silne bole migrenowe to pamietam ze zyc mi sie odechciewalo.Na szczescie gdy zaczal sie 4 miesiac zaczelo byc lepiej.Teraz jestem w 5 miesiacu i rano mam mdlosci dopuki nie zjem sniadania a wieczorem okolo godziny 22 zaczyna mnie mulic wiec jest znaczna poprawa.Pozdrawiam i wiem ze przetrwasz bo ja jakos dalam rade.Pozdrawiam




wioluś - 29.06.2005 21:03

  Co do nudnosci to ja chyba jestem "krolowa" w tym temacie.Od 6 tygodnia ciazy sie zaczely na calego.To nie byly nudnosci tylko wymioty powsciagliwe, ani co kolwiek przegryzc ani nawet herbaty sie napic bo od razu ja zwracalam.Chudlam w szybkim tepie.Tak wlasnie wyladowalam w szpitalu z zagrozona ciaza bo nie chcialam przyjmowac pokarmow a raczej moj organizm sie buntowal.Wiem naprawde jakie to jest meczace.A jak sobie przypomne na domiar tego silne bole migrenowe to pamietam ze zyc mi sie odechciewalo.Na szczescie gdy zaczal sie 4 miesiac zaczelo byc lepiej.Teraz jestem w 5 miesiacu i rano mam mdlosci dopuki nie zjem sniadania a wieczorem okolo godziny 22 zaczyna mnie mulic wiec jest znaczna poprawa.Pozdrawiam i wiem ze przetrwasz bo ja jakos dalam rade.Pozdrawiam




Agentka03 - 02.07.2005 00:38

  ojj tak [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img] reasumując: 24 h przez 4 miechy [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img] szybkiego wejscia w II trym zycze[img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]

[img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]Nawet im nie pisnę, że się schowałam[img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]


13 mscy[img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]




lauidz - 18.07.2005 03:27

  Ja mam poranne i wieczorne - a raczej nocne!!! Moje koleżanki przeżywają to samo!!!
Powodzenia:)




gucia82 - 18.07.2005 11:57

  mi nigdy rano nie bylo niedobrze, tylko po poludniu i wieczorem:)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • slaveofficial.keep.pl


  • "cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :) "ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią "tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca) "czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie "jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech? "karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym "pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem "jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia "chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie.... "sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • epicusfuror.xlx.pl
  •  Pokrewne
     . : : .
    Copyright (c) 2008 pamietnik-prostytutki | Designed by Elegant WPT