3-latek sam przyjechał na lotnisko
Bronia - 09.06.2008 13:19
3-latek sam przyjechał na lotnisko
Trzyletni Mikołaj sam dziś przyjechał na warszawskie lotnisko.
W ubiegłym tygodniu chlopiec widział samoloty na Okęciu. Tak bardzo mu się to spodobało że postanowił wycieczkę powtórzyć. Dziś rano mama wyszła do pracy, a tata spał po nocnej zmianie. Chłopiec się obudził, założył buciki, wziął taboret i otworzył sobie drzwi. Poszedł na przystanek, z którego kilka dni temu jechał na lotnisko i wsiadł w autobus.
Spryciarz, co nie?
qulka - 09.06.2008 13:24
skubany wiedział w ktory autobus wsiąść :)
a na powaznie to na szczescie skończyło się tym razem tak, ze chłopiec wrócił do rodziców, tylko pytanie gdzie w tym czasie byla osoba opiekująca sie dzieckiem?
abcde - 09.06.2008 13:25
Spryciarz. A kto go znalazł?
Umarłabym ze strachu chyba (na miejscu rodziców)!!
Bronia - 09.06.2008 13:29
Młodym na lotnisku zainteresowali się policjanci i zaczęli szukać rodziców.
kantalupa - 09.06.2008 13:33
Cytat:
Napisał Bronia
Trzyletni Mikołaj sam dziś przyjechał na warszawskie lotnisko.
W ubiegłym tygodniu chlopiec widział samoloty na Okęciu. Tak bardzo mu się to spodobało że postanowił wycieczkę powtórzyć. Dziś rano mama wyszła do pracy, a tata spał po nocnej zmianie. Chłopiec się obudził, założył buciki, wziął taboret i otworzył sobie drzwi. Poszedł na przystanek, z którego kilka dni temu jechał na lotnisko i wsiadł w autobus.
Spryciarz, co nie?
naprawde sprytny chlopaczek
adach mi w zeszlym tygodniu uciekl do piwnicy
maz poszedl robic tam porzadki, dzieciaki zostaly ze mna
w miare spokojnie bawily sie w pokoju, ja gotowalam obiad
kiedy sie adachu zwinal, nie mam do tej pory pojecia
zszedl po schodach, bo wie, ze winda nie moze jezdzic samemu
mezowi chcial wcisnal, ze mama go odprowadzila do drzwi do piwnicy
na szczescie nie lyknal i natychmiast dostarczyl go do domu, gdzie ja juz mialam panike do potegi entej
od tego czasu sprawdzam co kilka min ut gdzie jest i co robi, uffff
qulka - 09.06.2008 13:34
Cytat:
Napisał Bronia
Młodym na lotnisku zainteresowali się policjanci i zaczęli szukać rodziców.
nie wiem jak wy ale ja bym sie zainteresowala samotnym dzieckiem w autobusie, az dziw bierze ze nikt sie nie zorientował.
Bronia - 09.06.2008 14:19
Cytat:
Napisał aoh
skubany wiedział w ktory autobus wsiąść :)
a na powaznie to na szczescie skończyło się tym razem tak, ze chłopiec wrócił do rodziców, tylko pytanie gdzie w tym czasie byla osoba opiekująca sie dzieckiem?
No tata spał.
Wiele razy jest tak, że ja sobie jeszcze śpię, a dziecko buszuje po domu. Przeważnie się budzę, bo wyczulona jestem. Chłop spał, nie usłyszał.
Figa - 09.06.2008 14:20
Cytat:
Napisał Bronia
No tata spał.
Wiele razy jest tak, że ja sobie jeszcze śpię, a dziecko buszuje po domu. Przeważnie się budzę, bo wyczulona jestem. Chłop spał, nie usłyszał.
Powinni trudniejsze w obsłudze zamki w drzwaich zainstalować.
A najlepiej łańcuch wysoooko...
ulaluki - 09.06.2008 15:16
Dobrze,że mój Konradek nie ma takich pomysłów. On bez dorosłego nigdzie się nie ruszy. Na dworze ciągle chce być trzymany za raczkę.
Rezolutny ten chlopczyk.
kateczka - 09.06.2008 15:58
No ladnie:)Czego to dzieci nie wykominuja:)Dobrze,ze mu sie nic nie stalo:)
cszynka - 09.06.2008 16:26
to, że tata przespał ten moment to jestem w stanie zrozumieć
(edit: zrozumieć tzn. nie że popieram, ale potrafię to wytłumaczyć sobie)
ale to, że nikt w autobusie nie zainteresował się 3-latkiem, który sam wsiadał, sam jechał, sam wysiadał?
autobus sam nie jeździ
zawsze ktoś jest
choćby kierowca, a ten powinien patrzeć kto wsiada
i jeśli wsiadał tylko 3-latek to powinno wzbudzić podejrzenia kierowcy
a jeśli wsiadało więcej osób to dziwne, że nikt z nich nie zareagował hmmm
Bronia - 09.06.2008 18:43
Cytat:
Napisał ulaluki
Dobrze,że mój Konradek nie ma takich pomysłów. On bez dorosłego nigdzie się nie ruszy. Na dworze ciągle chce być trzymany za raczkę.
Rezolutny ten chlopczyk.
A ja po moim Kacprze bym się mogła czegoś takiego spodziewać. On już szarpie za klamkę, żeby wyjść na spacer. Drzwi u nas zawsze są zamknięte, więc tylko sobie poszarpie. Ale on ma dopiero dwa lata. I jest baaardzo samodzielny. Na spacerze za rękę? Nigdy w życiu!
kokunia - 09.06.2008 22:18
Cytat:
Napisał cszynka
to, że tata przespał ten moment to jestem w stanie zrozumieć
(edit: zrozumieć tzn. nie że popieram, ale potrafię to wytłumaczyć sobie)
ale to, że nikt w autobusie nie zainteresował się 3-latkiem, który sam wsiadał, sam jechał, sam wysiadał?
autobus sam nie jeździ
zawsze ktoś jest
choćby kierowca, a ten powinien patrzeć kto wsiada
i jeśli wsiadał tylko 3-latek to powinno wzbudzić podejrzenia kierowcy
a jeśli wsiadało więcej osób to dziwne, że nikt z nich nie zareagował hmmm
Zgadzam się w 100%.
kokunia - 09.06.2008 22:18
Cytat:
Napisał Bronia
A ja po moim Kacprze bym się mogła czegoś takiego spodziewać. On już szarpie za klamkę, żeby wyjść na spacer. Drzwi u nas zawsze są zamknięte, więc tylko sobie poszarpie. Ale on ma dopiero dwa lata. I jest baaardzo samodzielny. Na spacerze za rękę? Nigdy w życiu!
A ja nigdy nie zamykam drzwi na klucz ale chyba zacznę...............
Milla - 10.06.2008 07:32
Cytat:
Napisał cszynka
ale to, że nikt w autobusie nie zainteresował się 3-latkiem, który sam wsiadał, sam jechał, sam wysiadał?
dokładnie, też mnie to zadziwia :cool:
Bronia - 10.06.2008 07:42
Podobno to jakaś babka z autobusu powiadomoła policję na Okęciu. Więc jednak ktoś się zainteresował.
Gosia - 10.06.2008 08:04
Sprytny malec.
Myślałam, że post o czymś innym będzie.
Jakiś czas temu szczena mi opadła, gdy do sąsiadki przyleciałz Irlandii 5 letni wnuczek. Sam! :)
Figa - 10.06.2008 08:28
Cytat:
Napisał kokunia
A ja nigdy nie zamykam drzwi na klucz ale chyba zacznę...............
A ja zawsze :)
I furtkę też, mimo że P. to duża kobitka - ale nawyk pozostał i pewnie zostanie.
gucia - 10.06.2008 09:21
Cytat:
Napisał wobysk
Sprytny malec.
Myślałam, że post o czymś innym będzie.
Jakiś czas temu szczena mi opadła, gdy do sąsiadki przyleciałz Irlandii 5 letni wnuczek. Sam! :)
??? szok
ahimsa - 10.06.2008 10:31
Umarłabym na miejscu! Dobrze, że nic się nie stało!
ika - 10.06.2008 13:58
Dobrze, ze wszystko dobrze sie skończyło...
Vala - 10.06.2008 22:55
Cytat:
Napisał Bronia
Trzyletni Mikołaj sam dziś przyjechał na warszawskie lotnisko.
W ubiegłym tygodniu chlopiec widział samoloty na Okęciu. Tak bardzo mu się to spodobało że postanowił wycieczkę powtórzyć. Dziś rano mama wyszła do pracy, a tata spał po nocnej zmianie. Chłopiec się obudził, założył buciki, wziął taboret i otworzył sobie drzwi. Poszedł na przystanek, z którego kilka dni temu jechał na lotnisko i wsiadł w autobus.
Spryciarz, co nie?
ło matko, moja zakochana w samolotach:eek::D:D:D
niuunia - 10.06.2008 22:59
Ja też bym pewnie zawału dostała na miejscu rodziców ...
A tego chłopczyka to podziwiam :) niezły cwaniaczek z niego ;)
A swoją drogą to przestroga ,żeby zawsze drzwi na wszystko co się da zamykać ...
lauidz - 11.06.2008 03:39
Na miejscu matki chyba bym zawalu dostala - nie darowalabym sobie czegos takiego!!!!! Rozumiem ze tato spal - ze zmeczony itp, ale mogli jakos lepiej drzwi zabezpieczyc.... sa przeciez zamki antydzieciowe... Aautobus - kierowca i pasazerowie... szok....
lauidz - 11.06.2008 03:41
Cytat:
Napisał Vala
ło matko, moja zakochana w samolotach:eek::D:D:D
lepiej pilnuj - bo co bedZie jak i na okecie zawedruje:)
Vala - 11.06.2008 18:14
Cytat:
Napisał lauidz
lepiej pilnuj - bo co bedZie jak i na okecie zawedruje:)
drzwi mam pancerne...nie otworzy, ale za to przedwczoraj se okno otworzyła i motylki oglądała..:eek: dobrze, że nawet po mieszkaniu łazimy za nią jak cienie
na okencie mam daleko, na prawie 400-kilometrowej trasie ktoś by ją chyba wyłapałhmmm
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
| Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
| . : : . |
|
