Artykuł "Zmęczona dzieckiem"
emkaf - 02.09.2003 11:24
Artykuł \"Zmęczona dzieckiem\"
Dziewczyny - wszystkim mamom, które same są zdziwione swoim zniechęceniem i przemęczeniem w czasie zajmowania się dzieckiem, polecam artykuł z wrześniowego numeru "Zwierciadła" - "Zmęczona dzieckiem". Może którejś z Was da on poczucie, że nie jesteście same w swoich zmartwieniach, że takie "doły" do prawie norma. Wiem coś o tym, bo 5,5 roku "siedziałam" w domu z dwójką naszych dzieci (różnica wieku 1,5 roku). Ewa
nelly - 02.09.2003 11:34
dla mnie najlatwiej poradzic sobie z codziennoscia to wejsc na forum!
Nelly i Hubert[img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]
Katarzynka - 02.09.2003 11:47
ja nie mam czasu zmęczyć się Natusią - pracuję :))))
Kaśka z Natusią (17 miesięcy :-)
Klucha - 02.09.2003 11:59
ja też, a weekendy tak szybko mijają :((
Izka i Zuzanka (12.V.2002 r.)
Nikola15 - 02.09.2003 13:38
A ja mimo że nie pracuje tylko siedze cały czas z córeczką to absolutnie nie jestem nią zmęczona,a raczej jeszcze nie nacieszona,cóż mam ją dopiero 9 miesięcy :))))) pozdrawiamy; Dagmara i Oliwia (9m)
pluto - 02.09.2003 13:39
A ja mimo że pracuję to jestem zmęczona Karolem.........ale to pewnie dlatego, że dużo pracuję w domu...................
Julka i 14 miesięczny Karolek
GOHA - 02.09.2003 13:44
Dokładnie Nelly, dokładnie [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]
GOHA i Dareczek 5 m-cy (02.04.03)
emkaf - 02.09.2003 13:49
A już myślałam, że wszystkie mamy są takie idealne. Ja myślę, że ten artykuł oczywiście nie jest dla każdej z Was, ale ja też dopóki miałam jedną córeczkę, byłam dość zrelaksowana i pamiętam sama, jak bardzo byłam zdziwiona, gdy jedna z koleżanek mówiła mi, że ledwo wytrzymuje weekend w domu i z chęcią wraca w poniedziałek do pracy, bo z jej dzieckiem trudno jest wytrzymać. Ja byłam w domu z dwójką dziecki, różnica wieku 1,5 roku to naprawdę bardzo wyczerpujące zajęcie. Ale zrozumie to tylko ten, kto to przeżył. Tak jak wszystko zresztą. Nikt mi nie pomagał. mąż akurat zmienił pracę i wracał b. późno, bo musiał się "wykazać". Po 3-4 latach można mieć tego dość i tak długi czas nieco się różni od kilku, czy nawet kilkunastu miesięcy. Podpowiedziałam ten artykuł, żeby pomóc mamom, które akurat są w dołku. Nie myślałam, że odezwą się same niezmęczone mamy.
Katarzynka - 02.09.2003 13:50
oj, ja bym nie popracowała przy Nati !
Kaśka z Natusią (17 miesięcy :-)
callipso - 02.09.2003 14:36
....a ja mam takie chwile, ze bym chciala do pracy, mimo że kocham go nad życie....ale postanowialm, ze będe w domu do czsu kiedy Igor skończy rok a potem zobaczymy...
Ola i Igorek 25.03.2003
majab - 02.09.2003 14:39
Wiesz to chyba normalne że tęsknimy za tym czego nie mamy. Ja też chciałam do pracy a teraz chciałabym mieć więcej czasu dla Majeczki [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img] Pozdrawiam :)
Iwona i Majka (07.05.02)
callipso - 02.09.2003 14:47
oj tak "wszedzie jest dobrze gdzie nas nie ma":))) Pozdrawiamy:-)
Ola i Igorek 25.03.2003
ewa250 - 03.09.2003 00:22
zmeczona i owszem jestem ale nie Jasiem , tak po prostu tyloma obowiazkami i ze zgroza mysle ze musze do pracy pojsc 5 grudnia :(((, niby daleko ale na pewno szybko minie niestety
Ewa juz z Jasiem (09.07.2003)
ala25 - 03.09.2003 01:21
a ja jeszcze nie zdazylam sie zmeczyc:-))))))))))!!!!!!!!!!
Ala i Filipek ur.29.07.2003
polahola - 03.09.2003 02:56
chyba dobrze wiem co to znaczy zmeczyc sie..dziecmi, bo mam ich troje. wszystkie sa bardzo male i potrzebuja mnie wlasciwie tak samo, czyli w kazdej chwili i non stop. wrocilam do pracy, poniewaz nie dawalismy rady finansowo i pomyslalam, ze to nawet dobrze, ze wreszcie troche odpoczne. i co sie okazalo? ze straszliwie tesknie, ze wracam do nich umeczona psychicznie, mam doly, ze czasu mi wystarcza zeby im tylko dac jesc, wykapac i przytulic do snu, ze bardzo ich potrzebuje, takich zameczajacych mnie wlasnie. nie chce opisywac szczegolow ich smutnego wzroku po moim powrocie, a potem ogromnej radosci pomieszanej ze zmeczeniem, bo jak wracam jest pozno i mimo, ze bardzo by chcialy sie ze mna bawic, fizycznie nie sa w stanie. i serce mi sie kroi jak je widze, jak mysle, ze powinnam byc z nimi.
pola (adam, nina & maya)
pikpok - 03.09.2003 04:21
Oj tak praca w domu i dziecko... to jest męczące jak diabli. Sama zarywam nocki, żeby coś zrobić w spokoju:(
Agnieszka i Olo (ur. 11.01.2002)<a target="_blank" href=http://wieland.webpark.pl/>http://wieland.webpark.pl/</a>
Jane - 03.09.2003 08:42
u mnie też, tylko że w domu nie mam stałego dojścia do netu... buu.....
Beata z Małgosią (ur. 4 maja 2003)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|