Bóle wzrostowe, czy problemy ze stawami?
Mata_Hari - 19.08.2008 23:45
Bóle wzrostowe, czy problemy ze stawami?
Witam.
Od jakiegoś czasu obserwuję u swojego Michała pojawiające się czasem w nocy bardzo intensywne bóle nóżek. Nie zdarza się to jakoś bardzo często, niemniej jednak, pojawia się. Ostatnio, kilka dni temu dziecko obudziło się o 3 w nocy z wrzaskiem. Rzucało się po łóżku i wrzeszczało, że go "tak bardzo boli". Na pytanie, co boli, odpowiedziało, że nóżki/kolanka. Przytulanie i uspakajanie nie pomagało. Myślałam, że może jak mu rozgrzeję kolanka (lubi się odkrywać w nocy), to mu przejdzie. Kiedyś, wcześniej pomogło moje rozgrzewanie kolanek, głaskanie ich i trzymanie na nich moich dłoni. Ostatnio jednak zabiegi takie nic nie dały. Dziecko normalnie rzucało się z bólu w łóżku. Zdesperowana, wyciągnęłam maść rozgrzewającą z wyciągiem z jadu żmii (czasem stosuję u siebie), wtarłam ją w kolanka malucha, a potem naciągnęłam na nie ciepłe nakolanniki (mój asortyment ;) ). Pomogło o tyle, że dziecko powoli uspokoiło się i zdrzemnęło przez 2 godz., po to, by o 5 znowu wszcząć alarm. Tym razem, w akcie desperacji, zmęczone bólem dziecko na pytanie, czy wypije syropek przeciwbólowy z nadzieją w oczach odpowiedziało, że tak (nienawidzi leków i jak sam zgadza się jakiś przyjąć, znaczy to, że jest z nim już naprawdę źle). Podałam Ibufen i po paru chwilach dziecko znowu spało.
I teraz moje pytanie. Czy są tu może mamy dzieci, które przechodziły/przechodzą podobny problem, a który nie został zdiagnozowany jako bóle wzrostowe? Boję się, że pomimo, iż w tej chwili nasza sytuacja teoretycznie mogłaby podchodzić pod te bóle właśnie, to może to być coś zupełnie innego, np. choroba stawów. Nie myślałabym o tym, gdyby nie fakt, że ja sama od dzieciństwa już narzekałam na stawy, a teraz aktualnie staram się uciec przed operacją kolan. Ponad to, mieliśmy już kiedyś incydent, że w środku dnia dziecko płakało twierdząc, że tak go boli kolanko, że nie może stać. Byliśmy wtedy w szpitalu, zrobiono zwykłe prześwietlenie i orzeknięto, że wszystko jest w porządku. Nie chciałabym czegoś przeoczyć, zaniedbać. Może macie jakieś doświadczenia w tej materii i mogłybyście się nimi podzielić. W dzisiejszych czasach tak trudno do końca zawierzyć lekarzom.
Klucha - 20.08.2008 12:39
Asiu u nas były bóle ale to były wzrostowe i nie były aż tak silne jak opisujesz jeżeli masz podejrzenia ze to moze iść genetyką sprawdziłabym w tym kierunku niestety doświadczenia w tym temacie nie mam żadnego
aha czytałam gdzieś ale nie pamietam gdzie że takie silne bóle nózek wystepują u "silnych" alergików, że czegoś tam nie ma w organixmie i trzeba farmakologicznie uzupełnić.
Mata_Hari - 20.08.2008 13:10
Dzięki Iza. Zapytam pediatry i zobaczymy, co powie. Niedawno słyszałam o przypadku gdy wszyscy myśleli, że dziecko ma bóle wzrostowe i dopiero jakieś bardziej zaawansowane badania w CZD w W-wie wykazały, że to jednak coś poważniejszego. Ponoć jakieś wyszukane badania i leki zaraz musiały wejść. Mam nadzieję, że nas to nie spotka, ale czort wie .......... z naszym "szczęściem".
Olinja - 20.08.2008 13:48
Cytat:
Napisał Mata_Hari
Dzięki Iza. Zapytam pediatry i zobaczymy, co powie. Niedawno słyszałam o przypadku gdy wszyscy myśleli, że dziecko ma bóle wzrostowe i dopiero jakieś bardziej zaawansowane badania w CZD w W-wie wykazały, że to jednak coś poważniejszego. Ponoć jakieś wyszukane badania i leki zaraz musiały wejść. Mam nadzieję, że nas to nie spotka, ale czort wie .......... z naszym "szczęściem".
nie martw sie na zapas, moga byc to bóle wzrostowe ale dla spokojnosci poszukasz, zbadasz, bedzie dobrze
nie zamartwiaj sie
MORDECZKA - 25.08.2008 12:15
Ja tak miałam z Adasiem-też wrzeszczał w nocy i żadne masaże ani maści nie pomagały.podawałam nurofen i po paru minutach spał aż do rana ,a rano nawet nie pamiętał,że w nocy go bolało.lekarka powiedziała,że to bóle wzrostowe-ogólnie zdrowy był-czasami bolało go,gdy dużo w ciągu dnia biegał,skakał.podobno kości i mięsnie dziecka są za bardzo eksploatowane przez nich samych i dlatego potem są te bóle.
od prawie pół roku jest spokój-więc w naszym przypadku to było chyba to-a też spędzało mi to sen z powiek,nie chciałam jak ty przeoczyć jakiś złych symptomów.
pozdrawiam Dorota i
Mata_Hari - 25.08.2008 17:53
Cytat:
Napisał MORDECZKA
Ja tak miałam z Adasiem-też wrzeszczał w nocy i żadne masaże ani maści nie pomagały.podawałam nurofen i po paru minutach spał aż do rana ,a rano nawet nie pamiętał,że w nocy go bolało.lekarka powiedziała,że to bóle wzrostowe-ogólnie zdrowy był-czasami bolało go,gdy dużo w ciągu dnia biegał,skakał.podobno kości i mięsnie dziecka są za bardzo eksploatowane przez nich samych i dlatego potem są te bóle.
od prawie pół roku jest spokój-więc w naszym przypadku to było chyba to-a też spędzało mi to sen z powiek,nie chciałam jak ty przeoczyć jakiś złych symptomów.
pozdrawiam Dorota i
Poza tym, co napisałaś, dowiedziałam się jeszcze, że ponoć takie objawy może też dawać niedobór magnezu. My dostaliśmy w każdym bądź razie skierowanie na badania (krew i mocz). Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Może jutro będę go kłuć.
scarlet - 26.08.2008 00:38
Miałam to samo z Liwią. Przeszło teraz. Robiłam badania i nic nie wyszło, więc to musi być to.
Avocado - 26.08.2008 00:42
Kiedy moją córkę ugryzł kleszcz intensywnie przeglądałam wszelkie wiadomości dot. boleriozy... Wyczytałam wówczas, że takie bóle u dzieci (niby wzrostowe) mogą wskazywać na tę chorobę... Mogą, ale nie muszą rzecz jasna :). No, a jeśli synek nie był ugryziony przez kleszcza, to zapomnij o tym, co tu przeczytałaś ;).
Mata_Hari - 27.08.2008 11:21
Cytat:
Napisał Avocado
Kiedy moją córkę ugryzł kleszcz intensywnie przeglądałam wszelkie wiadomości dot. boleriozy... Wyczytałam wówczas, że takie bóle u dzieci (niby wzrostowe) mogą wskazywać na tę chorobę... Mogą, ale nie muszą rzecz jasna :). No, a jeśli synek nie był ugryziony przez kleszcza, to zapomnij o tym, co tu przeczytałaś ;).
Co do tego to 100% pewności mieć nie mogę, bo dziecko sporo ostatnio na działce przebywało i na spacery do lasu chodziło. Starałam się jednak go oglądać. Rumieni żadnych nie zauważyłam.
Jesteśmy już po badaniach - zobaczymy, czy coś wyjdzie.
Avocado - 27.08.2008 11:27
Cytat:
Napisał Mata_Hari
Jesteśmy już po badaniach - zobaczymy, czy coś wyjdzie.
Mam nadzieję, że wynik będzie pomyślny:). A co do rumienia... to niestety nie zawsze występuje.
aoh - 29.12.2008 00:32
ciekawa jestem czy cos wyszło czy nie, Maja od kilku dni budzi sie w nocy rzuca na łózku z bólu, krzyczy ze bardzo bolą ja kostki, kolana, kupilam termofor, rozgrzewam, - dzisiejsza noc jak narazie spokojna. Oczywicie przeszło mi przez mysl aby sie wybrac z nia do lekarza. troche oczywiscie naczytalam sie o bólach wzrostowych i wszystko wskazuje wlasnie na to. czy dostaliscie jakieś dyspozycje coz tym dalej robic?
CIKU - 29.12.2008 00:49
Ja jestem ostatnio przerażona diagnozą córeczki mojej koleżanki - okazało się, że ostra białaczka limfoblastyczna. Objawy były ból brzuszka i kolanek, bladość, brak apetytu, utrata wagi. Nikt niczego się nie domyślał. Przepraszam, że tak w tym wątku, ale jestem zdania ze lepiej straszyc niz potem płakać. Nie chodzi mi tu o sugerowanie niczego autorce wątku, ale raczej o rozpowszechnianie objawów, aby niczego nikt nie przeoczył. Nie bierzcie tego personalnie please.
aoh - 29.12.2008 01:14
bardzo dobrze ze o tym napisalas - wybiore sie z nia do pediatry i ortopedy. Zrobie badania i zobaczymy. Przynajmniej bede miala swiadomosc tego co sie dzieje w jej organiźmie i zrobilam wszystko co moglam zrobic. dzięki Ciku. i nie przepraszaj.
nodiinana agnieszka - 29.12.2008 08:46
witam moj synek 4 lata rok temu obudzil sie i nie mogl ustac na nogach chodzil na czworaka przez kilka dni poszlam z nim do pediatry ale on powiedzial ze to bole wzrostowe .pare dni temu znowu to samo ale teraz nie mogl ustac na jednej nodze i mowil ze go boli cala stopa smarowalam masciami ale dopiero syrop przeciwbolowy troche pomogl i na razie mamy spokoj ale niewiem na jak dlugo.norbi jest maly ma 101 cm i wazy 15 kg w kwietniu czeka nas wizyta u endokrynologa.
szpilki - 29.12.2008 09:38
mamy teraz wlasnie takie bole nozek po nocach..
agago - 29.12.2008 15:07
u nas tez bóle, co jakiś czas B płacze ze go nóżki bolą, czasem pomagają masaże, czasem tylko nurofen, raz miałam incydent który mnie przestraszył B zaczął utykać na jedną nogę mówił, że go bardzo boli i tak przez kilka dni, chodził na palcach albo utykał na jedną nogę albo ją dziwnie wykręcał (stawiał ją na zewnętrznej krawędzi) jak bolało to brał kocyk i kładł się do łóżka (co u niego jest raczej dziwne B z tych nadpobudliwych wiercipięt) jak się dostałam do pediatry to właśnie mu przeszło zrobili mu crp było ok. w lutym mamy wizytę u ortopedy zobaczymy co dalej dodam, że B jest wysoki - 97 centyl a ten „incydent” był jakoś wrzesień - październik na razie się nie powtórzyło
Mata_Hari - 30.12.2008 15:11
U nas bóle przeszły. Zrobione badania nie wykazały żadnych odstępstw od normy, poza podwyższonymi kwasochłonnymi, co w naszym przypadku pokrywa się z alergią. Na tę chwilę jest cisza, ale nie ukrywam, że wcześniej bardzo się martwiłam. Mam nadzieję, że sytuacja się nie powtórzy.
Mata_Hari - 30.12.2008 15:12
Cytat:
Napisał agago
u nas tez bóle, co jakiś czas B płacze ze go nóżki bolą, czasem pomagają masaże, czasem tylko nurofen, raz miałam incydent który mnie przestraszył B zaczął utykać na jedną nogę mówił, że go bardzo boli i tak przez kilka dni, chodził na palcach albo utykał na jedną nogę albo ją dziwnie wykręcał (stawiał ją na zewnętrznej krawędzi) jak bolało to brał kocyk i kładł się do łóżka (co u niego jest raczej dziwne B z tych nadpobudliwych wiercipięt) jak się dostałam do pediatry to właśnie mu przeszło zrobili mu crp było ok. w lutym mamy wizytę u ortopedy zobaczymy co dalej dodam, że B jest wysoki - 97 centyl a ten „incydent” był jakoś wrzesień - październik na razie się nie powtórzyło
Ja kiedyś przez podobne zachowanie Michała pojechałam z nim do szpitala. Mały strasznie płakał, że go nóżka boli. Nie chciał na niej stawać. W szpitalu zrobili prześwietlenie, które nic nie wykazało. Po incydencie mieliśmy kilka m-cy spokoju, do czasu opisanych w tym wątku bóli.
teo - 30.12.2008 19:37
u nas - u kuby - bole zaczely sie okolo 2 czy 3 roku zycia i ciagle to trwa ...teraz duzo rzadziej ...ale zdarza sie w nocy ...pomaga ogrzewanie - masowanie i syrop przeciwbolowy
aoh - 30.12.2008 22:40
kupiłam termofor i pomaga, przynajmniej obywa sie juz bez srodków przeciwbólowych.
Mata_Hari - 30.12.2008 23:47
Cytat:
Napisał aoh
kupiłam termofor i pomaga, przynajmniej obywa sie juz bez srodków przeciwbólowych.
To dobrze, bo u nas rozgrzewanie pomagało tylko przez dzień, dwa, potem nie dawało nic.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|