ďťż
Strona główna
 
CIĄŻA DO 12 TYG - WIELKA NIEWIADOMA !!!



Devilry - 01.04.2004 10:22
CIĄŻA DO 12 TYG - WIELKA NIEWIADOMA !!!
  Kochane Foremki !

Przeglądam strony dotyczące ciąży i znalazłam taką wypowiedź.

"Mam pytanie jestem w 3 tyg ciąży od owu (cykl monitorowany) a "fachowo" to już 5 tydzień. Wczoraj po raz pierwszy byłam u lekrza - potwierdzić a ten tak mi nagadał, że zamiast się cieszyć siedzę i się zamartwiam. Powiedział, żebym się nie oswajała z tą ciążą do 12 tyg bo jeszcze mogę poronić, jeszcze jajo płodowe może być puste itp. Czy Wasz lekarz też Was tak nastawiał od samego początku? Czy jest to np tylko w moim przypadku (miałam problem z zajściem - zaburzenia hormonalne)? "

Strasznie mnie to zmartwiło, bo tak naprawdę to grudniówki, nie mamy się jeszcze z czego cieszyć ... :-(

Rybcia

http://www2.fertilityfriend.com/home/rybcia





jjjjjjjjjj - 01.04.2004 10:54

  wiesz octen lekarz to naprawdę jakiś idiota, człowieka się podnosi na duchu a nie dołuje, takim podejściem do sprawy to ona sam moż e sprawć że kobieta poroni bo się może za bardzo przejąc tymi słoami. Fakt do 12 tygodni istnieje największe ryzyko poronienia, ale to wszystko zależe od silnego płodu no i troszkę od nas.Ja mam mięsniaka i oczytałam się że nie można zajśc w ciążę i że przeważnie się poroni, i gdyby nie mój lekarz pewnie bym się załamała do ko ńca i była strzępkiem nerwów. Kazał mi się nie przemęczać, nie stawać na palcach . nie trzymać długo rąk w górze bo to najczęstsze przyczyny poronień. Teraz powoli kończę 16tc i odpukać narazie wszystko jest dobrze. Więc grudnióweczki nie martwcie się na zapas i nie słuchajcie takich bzdur, teraz trzeba myśleć pozytywnuie im dbać o siebie, a wszystko będzie dobrze.

JoVi i...KTOŚwrześniowy



samanta - 01.04.2004 11:33

  Rybcia nie przejmuj się tak, lepiej już nie czytaj tych postów bo niepotrzebnie się tylko stresujesz
A lekarze to też potrafią z igły zrobić widły :((

Pozdrawiam :))

24 cykl,Temperaturki



Orange - 01.04.2004 12:01

  Hej Rybcia,

Heh... Ja to znam z autopsji.
Po powrocie z urlopu, gdy 2 testy pokazały 2 kreseczki pobiegłam w podskokach do lekarza. Również byłam w 3 tyg. ciąży.
Lekarz nawet mnie nie zbadał, nie obejrzał ani nie zapytał jak się czuje. Powiedział mi, abym się za bardzo nie ekscytowała, bo miesiączki mają to do siebie, że lubią się spóźniać i przesuwać (mnie się to nigdy nie zdarzało). Powiedział, że dola własnego bezpieczeństwa mam się zachowywać tak JAKBYM była w ciąży, ale żebym nie popadała w paranoje, bo przecież (i tu ma rację) róznie może być.

Z gabinetu wyszłam zdruzgotana niż szczęśliwa. Oczywiście, można przyznać lekarzowi rację, że należy podchodzić do tematu ostrożnie, bo przecież róznie może być. Jednak on mnie tak ściął, że zaczęłam się zastanawiać, czy ja te kreski rzeczywiście widziałam...

Do tego lekarza poszłam ponieważ moja ginka była w tym czasie na urlopie, więc jutro idę na "normalną" wizytę...

Pozdrawiam ciepło
O.






famfrez - 01.04.2004 12:25

  slyszalam kiedys ze 80% pierwszych ciaz to poronienia - powiedzialam to mojej Pani dr, celem weryfikacji - wolalam byc swiadoma - a ona mnie krotko mowiac opieprzyla (sorry) ze mam pesymistyczne mysli itd....
dziewczyny tylko pozytywne mysli




mamaMiiMa - 01.04.2004 13:09

  Witaj,
To prawda, że ten pierwszy okres ciąży jest bardzo niebezpieczny i właściwie w tym czasie wszystko się może wydarzyć.Ciąża jest jak loteria, przede wszystkim w pierwszym trymestrze. Nie wolno jednak zamartwiać się tym co się złego może stać a trzeba wierzyć, że wszystko będzie dobrze i myśleć pozytywnie.
Ja swoją pierwszą ciążę straciłam w 11 tyg, gdy było już tak blisko...teraz jestem w 15 i od początku lekarz zawsze ostrożnie wypowiadał się na temat jej donoszenia. Ja jestem mu a to wdzięczna, bo był ze mną szczery i mówił mi o zagrożeniach, wiedziałam co może mnie spotkać i w ten sposób łatwiej mi było się z tym godzić. Przeszłam w tej ciązy już naprawde wiele, jeśli odkopiesz moje posty to zrozumiesz ale nawet gdy było naprawdę źle, gdy obudziłam się w kałuży krwi zachowywałam spokój i wierzyłam, że wszystko tym razem będzie dobrze i mimo ciągłej niepewności o to co się może zdarzyć potrafiłam się cieszyć tą małą kruszynką w moim brzuchu.
Przed każdą wizytą u gina zastanawiałam się co usłyszę. Lekarz do 13 tygodnia nie rozmawiał ze mną o terminie porodu i nie wypisał mi karty ciąży.
Różni bywaja lekarze. Ja wolałam usłyszeć zawsze prawdę, niż miałby mi mydlić oczy i zapewniać, że wszystko będzie dobrze. Jeden z moich poprzednich lekarzy taki właśnie był, powtarzał :" wszystko będzie ok" ....

Rybko,... nie martw się na zapas.Ciąża to już taki czas, kiedy ciągle pojawiają się jakieś obawy i niepokój ale to przede wszystkim czas kiedy powinno się być pogodnym i szczęśliwym....dzieciaczki są wtedy zadowolone:)
Życzę Ci więcej spokoju:)

Pozdrawiam
Milena z kruszynką ( 28.09.2004)






Jade - 01.04.2004 16:44

  Moja pierwsza ciąża zakończyła się w 9 tygodniu (dowiedziałam się w 10 tyg.), więc teraz sama staram się do tegop podchodzić z dystansem. Mój lekarz nie założył mi karty ciąży, ale zbadał mnie i zlecił różne badania. Mam przyjść za dwa tygodnie i wtedy powinnam już zobaczyć dzidziusia.
Niestety myślę, że przez całą ciąże będę się trochę niepokoić czy wszystko jest O.K, bo już mam w pamięci ten pierwszy raz.
Trzymaj się ciepło,

Jade
Dzidek 29.11.2004
[obrazek]http://preg.fertilityfriend.com/pregticker/3aa3f[/obrazek]



AnnaK26 - 01.04.2004 18:37

  Zabilabym tego lekarza, to nie do konca jest prawda. Po prostu ryzyko poronienia jest wieksze ale nie znaczy 100%. Nie martw sie tymi bzdurami tylko zmien lekarza. Bo jak od poczatku tak zaczyna to co bedzie przy koncowce.
pozdrawiam.





analityk - 01.04.2004 22:41

  ja cieszłyłam się od samego początku a mój lekarz od razu złożył gratulacje choć kartę ciąży dał w 9 tygodniu ;) To tak jakby nie cieszyć się wiosną myśląc o tym że może nie doczeka się następnej

testy gg1226736http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=627041



bbbbbbb - 03.04.2004 12:07

  Rybcia
Ja myślę, że należy się cieszyć i wierzyć, że wszystko będzie dobrze. Ja też nie mam jeszcze karty ciąży, ale mam pójść po śiętach na USG bo powinno być już widać dzidzię. To prawda że pierwsze 12 tygodni jest najniebezpieczniejsze ale ja wierzę, że będzi dobrze. Nie wiem jak to odbierzesz, ale ja jestem wierząca i najpierw prosiłam Boga żeby mi pozwolił zajść w ciężę (i udało się w ostatnim cyklu starań przed planowaną długą przerwą) a teraz modlę się żeby było dobrze i wiesz jestem spokojniejsza i wierzę że wszystko będzie OK.
Zobaczysz w grudniu na forum będziemy opisywać jak wyglądały nasze porody, tego Tobie, sobie i wszystkim grudniówkom (tym co już wiedzą i tym co się dopiero dowiedzą, że będą grudniówkami) życzę z całego serca.
Buziaki
B i maleńki grudniowy Cud




Bramka - 03.04.2004 18:15

  Wiecie co, tak czytam i sie zastanawiam, moze fakt, ze tu gdzie mieszkam pierwsza wizyta u prowadzacych ciaze jest w 10-12 tygodniu wcale nie jest takie bezzasadne..? Na poczatku bylam zbulwersowana tym faktem, z czasem mi troche przechodzilo, troche sie uspokoilam u lekarza domowego i czytajac rozne lektury, ale de facto mojej fasolinki jak nie widzialam tak nie widzialam, dlatego caly czas moja ciaza jest dla mnie niby fatamorgana.. cos co moze tak szybko zniknac jak sie pojawilo, cos nierealnego.. Ale juz pojutrze pierwsza wizyta i mam nadzieje uslyszec bicie serca, wtedy bede najszczesliwsza kobieta w ciazy jaka sobie moge wyobrazic :-)

Pozdrawiam
Bramka

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • slaveofficial.keep.pl


  • "cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :) "ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią "tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca) "czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie "jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech? "karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym "pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem "jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia "chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie.... "sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • epicusfuror.xlx.pl
  •  Pokrewne
     . : : .
    Copyright (c) 2008 pamietnik-prostytutki | Designed by Elegant WPT