Ciąża/Nowa praca/Udalo się ktorejś?
ania_st - 15.02.2007 16:11
Ciąża/Nowa praca/Udalo się ktorejś?
Tak mnie naszło, czy którejś z Was udało sie znaleźć nową pracę informując pracodawcę, że jest w ciąży?
Ania & Mati & Wojtek
k8_77 - 15.02.2007 16:34
nie moge nie zapytac[img]/images/forum/icons/wink.gif[/img] Ania, jesteś w ciąży???
k8 i Bobeczki
ania_st - 15.02.2007 17:06
NIE, chyba.... nie [img]/images/forum/icons/crazy.gif[/img], ale może było by lepiej gdybym była
Ania & Mati & Wojtek
Lea - 15.02.2007 17:32
W sumie niekoniecznie moze to dotyczyc ciazy juz zaistnialej. :) Wiesz, ja np. juz od 3 lat z powodu staran nie moge zmienic pracy. Poniewaz zmienic moglabym w zasadzie tylko wiadomo w jakich miesiacach roku - wymowic umowe, jednoczesnie zaklepac nowa prace od wrzesnia. I po kilku miesiacach, we wrzesniu... przyszlabym i teoretycznie oznajmila dobra nowine? Obecna umowe mam na stale, a nowa - nie wiadomo, jak by byla... Nic nie moge zaplanowac... a za rok, dwa - nie bede miala mozliwosci zmiany pracy z innego powodu - nie bedzie miejsca... Tez sie waham :(
ania_st - 15.02.2007 17:42
Właśnie takie sytuacje też miałam na myśli. Czasem chyba lepiej wiedzieć, że się w ciąży jest, jest to prostsze niż się starać, a starania się przeciągają :( Zastanawiam się czy są w tym kraju pracodawcy którzy świadomie zatrudnią kobietę przy nadziei, kobietę starającą się?
Ania & Mati & Wojtek
Lea - 15.02.2007 17:56
No wlasnie... niektore kobiety staraja sie latami... a naprawde chcialyby zmienic prace albo po prostu szukaja - maja swiadomosc, ze zawsze moga zajsc, a moze nie zajda wcale i jak tu cokolwiek pracodawcy mowic :( starania zmienily co najmniej dwie moje decyzje zwiazane z praca, a przeciez moze sie okazac, ze i tak ciazy nie bedzie... ciezka sytuacja...
daga_j23 - 15.02.2007 19:09
Ale są takie przypadki, chyba mogę zdradzić, że majarzeszow zmieniała pracę będąc starającą się i nowy pracodawca o tym wiedział, prosił tylko o 3 miesiące na zaaklimatyzowanie się w nowej pracy. Na razie Maja nadal pojedyncza mama, ale jak widać bywają dobrzy pracodawcy, choć w jej przypadku chodziło o to, z ona była taką dobrą pracownica o którą zabiegali :-)
Dagmara i
Lea - 15.02.2007 19:20
I to jest bardzo fajne, ze szef sie tak zachowal :)
Inna sprawa, ze nie o kazdego by zabiegali ;) A jeszcze inna, ze przy nieplodnosci - leczonej czy nie - nie mozna zagwarantowac, ze te 3 miesiace akurat nie zakoncza sie ciaza - no chyba ze calkowita wstrzemiezliwosc ;) Zycie plata niespodzianki...
gietat - 15.02.2007 19:27
Bedac w ciazy staralam sie nawiazac wspolprace z pewna firma na zasadzie wlasnej dzialalnosci gospodarczej. Patrzyli na mnie jak na UFO, chociaz mialam i doswiadczenie i kwalifikacje. Dalam sobie spokoj i sprobowalam zmienic prace bedac na macierzynskim - udalo sie.
gietat+Irena
k8_77 - 15.02.2007 19:34
jak chcesz pogadac o dolach zwiazanych z praca, to ja jestem jak najbardziej w temacie :((
k8 i Bobeczki
kika210 - 15.02.2007 19:41
Mi się to wydaje niemożliwe;) Wg moich doświadczeń zawodowych...
A i Ada.ps.friko.pl
ania_st - 15.02.2007 19:42
Buuu, na pewno sie odezwę po powrocie do domu, musze z kimś pogadać tym bardziej z bratnia duszą, boże jakie ja mam dylematy :( Odezwe sie w przyszłym tygodniu
Ania & Mati & Wojtek
ania_st - 15.02.2007 19:44
Obawiam sie, że masz rację, smutne to ale niestety prawdziwe
Ania & Mati & Wojtek
ania_st - 15.02.2007 19:56
No właśnie o ile postępowanie pracodawcy poniekąd jestem w stanie zrozumieć to Twój przykład jest dla mnie kompletnie niewytłumaczalny :(
Ania & Mati & Wojtek
kas - 15.02.2007 20:42
Mnie :) Ale słowo "znaleźć" niezupełnie tu pasuje. Obroniłam się w 9 miesiącu i 10 dni po obronie zostałam przyjęta w moim zakładzie na etat. Lekarka medycyny pracy była zdziwiona wielce, bo kiedys im kazano nieprzepuszczać cieżarówek przez badania wstępne, ale na szczęście czasy się zmieniły.
Kas pisanina
olencja - 15.02.2007 21:46
A jaka jest różnica czy zajdzie się u nowego czy u starego pracodwacy?
Jumo - 15.02.2007 22:55
Ooooo, to chyba wyjątek potwierdzający regułę. Znam z kolei przypadek, gdzie pracodawca dowiedziawszy się, że dziewczyna jest "starająca" nie przedłużył jej umowy. No cóż... takie mamy realia - o polityce prorodzinnej to możemy sobie tylko posłuchać.... tak jak bajek - na dobranoc :(
----------------- "Człowiek jest jak licha gałązka... nie wiadomo kiedy się złamie"
ania_st - 16.02.2007 15:27
w przypadku pracy naukowej jest tak troszkę inaczej-obrona bardzo często jest czymś w rodzaju "awansu zawodowego", no ale rzeczywiście też mogli by postąpic inaczej
W odpowiedzi na:
Lekarka medycyny pracy była zdziwiona wielce, bo kiedys im kazano nieprzepuszczać cieżarówek przez badania wstępne
[img]/images/forum/icons/shocked.gif[/img]
Ania & Mati & Wojtek
Lea - 16.02.2007 17:56
Np. roznica zaufania, opinii... nie wiem... Dajmy na to, zachodze w ciaze po 3 tygodniach nowej pracy a umowe nowa mam na czas np. roku co mysli sobie szef? jak to potem skutkuje podpisaniem kolejnej umowy po macierzynskim? jak mi ufa, ze nie zrobilam tego celowo? czy chce np. sluchac tlumaczen (wszelkie tlumaczenia sa podejrzane), ze staram sie w odziecko od 3 lat i akurat sie udalo? i jak jeszcze sie wykazuje zrozumieniem ,ze bedac na lekacg hormonalnych nie chcialam wstrzymac sie kolejny rok ze staraniami ze wzgledu na kolejna prace i jak by to jeszcze ladnie wygladalo, gdybym dostala klase maturalna, ktora bym zostawila po miesiacu nauki (w poprzedniej ciazy przepracowalam 10 dni nowego roku szkolnego i pojawily sie problemy z ciaza - pod koniec 3. miesiaca), a zanim by sie okazalo, czy mam stale zwolnienie, nie wolno by im bylo zatrudnic nikogo na moje miejsce i klasa by zmarnowala pare tygodni...
to obiekcje w moim przypadku... Nie wiem, czy dobrze zrozumialam Twoje pytanie..
olencja - 17.02.2007 13:53
Chyba dobrze zrozumiałaś bo ja zrozumiałam Twoją odpowiedź :)
majarzeszow - 17.02.2007 19:15
no i wlasnie mija 5 miesiecy nowej pracy. tak jak przyrzeklam - 3 meisiace pelnego zabezpieczenia, a potem hulaj dusza !!!!! i co ???? i wielkie GGGGGGG !!!!! staramy sie oczywiscie dalej. moja historia jest zreszta taka, ze pierwsze dziecko stracilam w 4 miesiacu, o Adasia staralismy sie prawie rok. a teraz zobaczymy ....
maja i
Adaś
ania_st - 17.02.2007 19:25
Trzymam kciuki co by Wasze starania trwały jak najkrócej
Ania & Mati & Wojtek
kroolik - 17.02.2007 20:30
Mogę powiedzieć, że mnie się udało dostać pracę, będąc w ciąży. A było to tak: do 31.VIII.06 miałam umowę na czas określony termin porodu na 28.IX. Od 01.IX podpisałaze mną szefowa kolejną umowę na czas określony do 31.IX.07- dla jej bezpieczeństwa, abym od razu nie poszła na wychowawczy. Byłam wtedy już na zwolnieniu. Wcześniej starałam się pokazać , że jestem dobrym pracownikiem, więc może dlatego.
Asia i Gustawek
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|