Czas zapłodnienia a płeć dziecka-sprawdza się?
Joanna78 - 24.02.2005 14:22
Czas zapłodnienia a płeć dziecka-sprawdza się?
Cześć Dziewczyny! Mój dzidzuś był mocno planowany ;-) Nawet zanim zaczeliśmy się starać mierzyłam sobie temperaturę, sprawdzałam śluz itp. żeby lepiej poznać swój organizm. Mam bardzo długie cykle (nawet do 4o dni :-0) więc stwierdziłam, ze trudno będzie "trafić" jak nie będę wiedzieć kiedy owulacja ;-) No i udało się!!!!!! Wiem, że zapłodnienie było dzień po owulacji. Z tego co piszą mądre książki, powinnam urodzić chłopca :-) Ciekawa jestem, czy w praktyce to się zawsze sprawdza. Czy któraś z Was też tak liczyła???
Asia + Kruszynka
leluchow - 24.02.2005 14:45
podobno w okolicach jajeczkowania poczynaja się chłopcy , a na kilka dni przed nim dziewczynki. ja w zasadzie nie planowalam sobie wstrzelenia się w płeć. kochalismy sie z mezem 1 dzien przed owulacja i bedziemy mieli synka - wiec moze cos w tym jest. ale nie przywiązywałabym sie na twoim miejscu za bardzo do takich teorii. pozdrawiam Ania +M
Młodzia - 24.02.2005 15:24
Witaj! To bardzo dobrze, że prowadziłaś odserwacje. Jest to niezwykle pomocne. Nie mogłaś planować dziecka dzień po owulacji, bo nie doszło by do niej-jajeczkowanie trwa do 24 godz., ale pewnie chodziło ci, że w okolicach jajeczkowania. Jeśli tak i wcześniej nie współżyłąś to masz duże szanse na poczęcie chłopca- ale powiadam, duże szanse, co nie oznacza 100%. Ja współżyłąm w pierwszym dniu podwyższonej temp i po szczycie śluzu- i będzie dziewczynka:)wiem już, bo to za niedługo. Ale jednak w wiekszości przypadków to się sprawdza (chodzi o żywotność plemników). Jak masz obserwacje, oblicz sobie termin porodu: do dnia ostatniego fazy niższej temp (DATA) dodaj 9 miesięcy i odejmij 6 dni. Mój termin pokrył się z terminem wyliczonym przez lekarza, ale ja miałam 28 dniowe cykle- u ciebie może być inaczej. Napisz, czy się mylę. Pozdrawiam, gdybym mogła ci coś dopowiedzieć, to napisz. Pozdrawiam.....
Mama Tosi (02.09.2002r.), Fasolki (15.04.2005) i Aniołka (02.09.2001)
marta75 - 24.02.2005 16:39
Hej! U mnie sie nie sprawdzilo :) Stosowalismy testy owulacyjne i jest Nelusia mimo, ze wspolzylismu dokladnie w momencie owulacji. Moja ginka powiedziala, ze rzeczywiscie plemniki z X (dziewczynka) sa wieksze i ciezsze ale nie wplywa to na ich "szybkosc". pozdrawiam
Marta, Nela i Ktoś
lidias - 24.02.2005 17:27
Czesc, U nas sie to sprawdzilo. Celowalismy na chlopaczka i udalo sie (no na 99% - bo to jeszcze dwa tygodnie, ale mysle ze tak). Masz duze szanse. Pozdrawiam i zycze zdrowego dzidziusia (bo to jednak najwazniejsze).
Lidia z Weronisia (09.10.2002) i Adriankiem (~19.03.2005)
Młodzia - 24.02.2005 17:55
Przykro mi Marto ale jakaś Twoja pani ginekolog słabo wyuczona- otóż plemniki żeńskie są silniejsze, mocniejsze, ale i powolne, stąd współżyjąc kilka dni przed owulacją to one doczekają do jajeczkowania, gdyz plemniki męskie są słąbsze, ale szybsze, więc współżycie w okolicy owulacji daje większe szanse na poczęcie chłopca, bo to one szybciej dotrą do wędrującego po jajowodzie jajeczka. Myślę, że w miarę czytelnie przedstawiłam. Pozdrawiam wszystkie mamusie- a w sumie najważniejsze, aby dzidziuś był zdrowy!!!
Mama Tosi (02.09.2002r.), Fasolki (15.04.2005) i Aniołka (02.09.2001)
mkkafe - 24.02.2005 18:24
Tak, ta teoria sie przewaznie sprawdza. Ma to zwiazek jak to juz opisaly dziewczyny z plemnikami i ich mozliwosciami przezycia w sluzie przed owu i w trakcie (dwa typy sluzu:gesty i przepuszczalny). Moja pierwsza pociacha - coreczka zostala poczeta 12 dc czyli przed owu. Sprawdzilo sie
Monika, Agatka + Ktosik
Joanna78 - 24.02.2005 19:42
Dziękuję - liczyłam :-)
Czesc!
Dziękuję bardzo za tak wyczerpującą odpowiedz :-) Troszkę mało dokładnie określiłam zapłodnienie. W piątek w nocy 3 grudnia na 100% miałam owulację, kochaliśmy się z mężem następnego dnia rano; więc datę zapłodnienia przyjęłam : 4 grudzień. Liczyłam tak jak radziłaś i termin pokrywa się z tym którey obliczył mi komputer ;-) czyli 27.08. Niestesty moja ginekolog jest innego zdania, wpisał mi termin 11.08, bo obliczyła dla cylku 26 dniowego :-( a ja tym razem miałam super długi cykl!!!!!!!! Idę do niej jutro i chyba jescze raz będę jej to tłumaczyć. Jak nie poprawi mi terminu porodu to się bardzo zdenerwuję, bo to ogromna różnica, ponad 2 tyg. Warto dodać, ze USG też wskazuje na moj termin. Więc prawie na pewno będę miała chłopca :-) Już dziś wiem, ze następna musi być dziewczynka ;-) hi hi hi. A myślałam, ze ten następny raz będzie bezstresowy (tzn. bez liczenia) Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję :-) Życzę przyjemnej ciąży i zdrowego maluszka!
Asia + Kruszynka
amik - 24.02.2005 20:47
Moje pierwsze dziecko zostało poczętę w dzień owulacji -jest chłopak .Teraz będzie drugie (7.04.2005).Celowaliśmy w dziewczynkę.Poczęcie było 2 dni przed ow. Do tej pory na każdym USG wychdzi że będzie chłopak-raczej na 100%.Nie sprawdziło się.Nie jest tak łatwo trafić w dziewczynkę.Pozdrawiam
Kaś - 24.02.2005 22:14
ja slyszalam, ze ta teoria sprawdza sie w 80% My "celowalismy" w dziewczynke i sie udalo. Moi rodzice chcieli dwie corki i tez sie udalo :-)
Martusia 14.09.2004
miśka74 - 24.02.2005 23:31
mam nadzieję, ze się sprawdza, kochaliśmy się 4 dni przed owulacją, więc jeżeli do tej pory wszystkie męskie plemniki nie zdechły, to mój mąż pewnie po prostu nie może mieć dziewczynki ;)))
Miśka, Piotruś 02.10.2003 i Kruszynka 27.09.2005
aneci - 25.02.2005 00:40
Witaj:-) Ja też mam długie cykle ( ok. 36 dni). Wiem, że do zapłodnienia doszło na samym początku dni płodnych ( źle się czułam) i teraz będę miała chłopaka:-) Pozdrawiam. Aneta
Ewa - 25.02.2005 04:36
Ja w sam środek środeczków dni płodnych i ma być dziewczynka. Ciekawe kto ma rację usg czy czas zapłodnienia? Bo wiele osób powątpiewa w to że to może być kobietka z racji jak twierdzą zbyt dobrego wyglądu przyszłej mamy [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]. Dokładnire Wam powiem za (mam nadzieję) kilka dni bo ostatnio kruszynka na usg za nic nie chciała pokazać co ma między nóżkami. Pozdrawiamy
Ewcia i Natalka
ania_st - 25.02.2005 10:41
A u nas się sprawdziło :)), mamy synka. Następnym razem będziemy celować w dziewczynkę, ciekawe czy wyjdzie ? :)) Ale najważniejsze aby było całe i zdrowe czego Wam życzę.
najukochańszy Mateuszek
marta75 - 25.02.2005 10:50
Hej! Moja "niedouczona" pani doktor wlasnie zrobila habilitacje ;) Powiedziala, ze rzeczywiscie dlugo istniala taka niepotwierdzona teoria ale wedlug najnowszych badan ta teoria upadla. Mianowicie udowodniono wielkosc plemnikow nie ma wplywu na ich szybkosc, mimo, ze rzeczywiscie "zenskie" sa wieksze. pozdrawiam
Marta, Nela i Ktoś
Młodzia - 25.02.2005 11:34
Według jakich najnowszych badań? Przepraszam, ale z doświadczenia wiem, że slogany typu: według najnowszych badań, teorii, co powiedział Iksiński...itd.Zauważ, że podobnie jest z antykoncepcją- lekarz przepisuje tabletki i mówi, że mają działanie antykoncepcyjne, a już w samej ulotce przeczytasz, że mają działanie antynidacyjne (tj. nie dopuszczające do zagnieżdżenia). A to przecież jest różnica. I inne rzeczy. Ale żeby nie przedłużać- w internecie informacje nt. planowania płci i żywotności i ruchliwości plemników znajdziesz na różnych stronach propagujących NPR (znajdziesz w wyszukiwarce) i tam podane są autorytety z nazwiska, a nie że gdzieś prowadzono badania. Nie zawsze do końca należy ufać lekarzom- od lat param się tądziedziną życia, stąd taka moja refleksja. Pozdrawiam...
Mama Tosi (02.09.2002r.), Fasolki (15.04.2005) i Aniołka (02.09.2001)
marta75 - 25.02.2005 13:24
tez jestem daleko od prowadzenia sporow w tematach medycznych a mojej ginki nie przesluchiwalam w sparwie zrodel informacji ;) Podstawa jest zaufanie do swojego lekarza wiec pewnie kazda z nas pozostanie przy swoim zdaniu Fakt faktem ze mam coreczke mimo stosowania tej metody a w ciaze zaszlam dokladnie w momencie owulacji pozdrawiam serdecznie
Marta, Nela i Ktoś
Młodzia - 25.02.2005 15:59
Oczywiście, tylko na koniec dodam jeszcze, że jest to jak najbardziej możliwe, (myślę tu o Twej dziewczynce), bo nie jest to metoda 100%, ale NA PEWNO bez badań laboratoryjnych żadna kobieta nie może powiedzieć, że jest to moment owulacji, możemy mówić jedynie, że BYĆ MOŻE jest dzień jajeczkowania,z tym że nie na pewno.Bo i na jakiej podstawie tak twierdzisz. I wcześniejsze wypowiedzi dziewczyn też są takie, a my możemy domniewać o jajeczkowaniu, co niejednokrotnie może mijać się z prawdą. Jedynie pomiar temp sugeruje, że znajdujemy się w okolicy jajeczkowania, ale nigdy że na pewno jest to ten czas. Ale miło prowadzi się z Tobą konwersację! Serdecznie pozdrawiam...
Mama Tosi (02.09.2002r.), Fasolki (15.04.2005) i Aniołka (02.09.2001)
pablo_per - 25.02.2005 17:32
Jeśli mogę wrzucić swoje "trzy grosze" to jestem skłonna przyznać Ci rację. Mimo, że moi rodzice też usiłowali w ten sposób "trafić w synka" i udało im się, to usłyszałam opinię lekarza specjalisty w jednym z programów telewizyjnych że teoria o szybszych i wolniejszych plemniach została obalona. Tak więc jest to kwestia przypadku. Od tej chwili przestałam się przejmować w którym dniu cyklu mam współżyć żeby począć chłopca (mamy już córkę), a i tak się udało (jeśli tylko USG "nie kłamie"). W gruncie rzeczy najważniejsze żeby dzieciątko było zdrowe, przecież każde kocha się tak samo!
Anula
Emalka - 26.02.2005 08:40
skoro wierzysz informacjom podawanym na stronach zalecajacych NPR, to pewnie tez wiesz, ze ze metoda objawowo-tremiczna (czyli temp + obserwacja sluzu) wg tych specjalistow daje niemal 100% pewnosc? jak dla mnie to metody z epoki krola cwieczka, no ale to moje zdanie. U mnie doszlo do zaplodnienia w dzien owulacji (nie stosowalam zadnej w w.w metod tylko mialam robione usg, wiec wiem na 100%) i jest dziewczynka. Moich 3 lekarzy (w tym 2 profesorow) obsmialo teorie o szybszych i wolniejszych pleminkach.
Zuza i emalka
Cat - 26.02.2005 13:32
Jesli w to wierzyć to u mnie się sprawdziło w obydwu przypadkach. Najpierw chłopak (w sam środek), teraz dziewczynka (trochę przed). Ale nie dlatego, że tak kalkulowaliśmy, tylko po prostu tak nam się "złożyło". Może farta mieliśmy i tyle?
Kasia i...
Łukasz i Karolinka [~03.03.05]
Młodzia - 26.02.2005 17:20
Wiesz, w świecie profesorów tak jak w każdym ze światków nauki i innych jedni mają takie zdanie, inni inne. Prof. Fijałkowski, dr W. Półtawska i inni- trudno podawać tu wszystkich mają inne zdanie, a ja jestem do nich przekonana. Więc jak widzisz, nie zamierzam nikogo przekonywać, jedynie przedstawiłam swoje stanowisko i uargumentowałam. Dla mnie na przykład metoda objawowo-termiczna to rewelacja, jest skuteczna (nie myśle tu o żadnym kalendarzyku czy własnych zapiskach na chybił-trafił, ale o metodzie objawowo-termicznej), dzięki niej nie martwię się o to, czy w danym miesiącu miesiączka będzie. Dla mnie to nie jest średniowiecze. Ale jak widzisz-DLA MNIE. A Tobie wolno mieć inne zdanie i nie chcę Cię przekonywać, ale proszę nie nazywaj tego metodą z przeszłości, bo chcąc wyrazić swoje zdanie też musiałabym powiedzieć, że dzięki wkładce kobieta zabija swoje kilkudniowe maleństwo, a wiele tabletek też tak działa (czytaj w ulotkach) itd.itd. Pozdrawiam i życzę dobrych wyborów...
Mama Tosi (02.09.2002r.), Fasolki (15.04.2005) i Aniołka (02.09.2001)
magdzik22 - 26.02.2005 17:31
U nas sie udalo. Miala byc dziewczynka i jest - na zalaczonym obrazku [img]/images/forum/icons/laugh.gif[/img]!
Gdyby byl chlopiec, bylibysmy rownie szczesliwi!
Magda & Marcia
Młodzia - 04.03.2005 10:07
artykuł
Ostatnio natknęłam się na ten artykuł- polecam. W nim piszą również na temat ruchliwości plemników. http://kobieta.gazeta.pl/edziecko/1,54921,2516441.html Pozdrawiam...
Mama Tosi (02.09.2002r.), Fasolki (15.04.2005) i Aniołka (02.09.2001)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|