detreomycyna 2% maść
moni2003 - 29.03.2008 20:00
detreomycyna 2% maść
Przepraszam ze tutaj, ale bardzo zależy mi na Waszych opiniach a ten dział ma największe chody
Kobiety Kochane, proszę pomóżcie mi, bo mam mieszane uczucia. W zaleznosci od lekarza jedni mówia zeby odciagac skórkę na siusiaku inni żeby tego nie robić. Ja posłuchałam nefrologa i delikatnie przy codziennym myciu odciagałam i siusiola myłam. Dodam ze nie robiłam nic na siłę... W kazdym razie jak to u chłopców zaczęła się zbierać mastka... czekałam aż skórka sama pęknie i maska wyjdzie. Jakoś tak sie stalo ze chłopakom w tym samym czasie się ta mastka zbierała (Piotrusiowi nie pierwszy raz). Ale po odejściu mastki siusiolek przy ujściu zrobił się zaczerwieniony. Raz bladło a raz znów się mocniej zaczerwieniało. Po konsultacji lekarskiej pośredniej uzyskałam informację ze jak sie będzie utrzymywać to do lekarza i tak w czwartek pediatra obejrzała oba siusiole i powiedziała ze 1- skórka nie schodzi i to jest źle 2- że to zaczerwienienie to może się zamienić w stan zapalny i trzeba temu zaradzić i przepisala w/w lek... ba i tu pojawia sie problem, bo w ulotce stoi że NIE WOLNO stosować u dzieci do 11 ROKU ŻYCIA... a moje dzieciaki mają 3 lata i 1,5 roku... Czy któraś już to stosowała u dziecka... W poniedzialek zadzwonię do przychodni i się jeszcze dopytam... Ale chciałabym poznać Waszą opinię... Kurczę boję się i tego stanu zapalnego i stosowac tę maść...
Aneta. - 09.03.2009 13:21
podbijam, bo mam to samo pytanie. czy stosowałyście tą maść u dzieciaków? kuba dostał do smarowania w nosku, na mocno gęsty katar... ale właśnie ten zakaz poniżej 11lat mnie stopuje :Stres:
szpilki - 09.03.2009 13:25
ale jakie szerokie spektrum działania :Śmiech::Śmiech::Śmiech: na nos i futila :Śmiech::Śmiech::Śmiech:
przepraszam rozbawilo mnie jakos :Wstyd::Wstyd::Wstyd:
EwkaM - 09.03.2009 13:37
Cytat:
Napisał moni2003
Przepraszam ze tutaj, ale bardzo zależy mi na Waszych opiniach a ten dział ma największe chody
Kobiety Kochane, proszę pomóżcie mi, bo mam mieszane uczucia. W zaleznosci od lekarza jedni mówia zeby odciagac skórkę na siusiaku inni żeby tego nie robić. Ja posłuchałam nefrologa i delikatnie przy codziennym myciu odciagałam i siusiola myłam. Dodam ze nie robiłam nic na siłę... W kazdym razie jak to u chłopców zaczęła się zbierać mastka... czekałam aż skórka sama pęknie i maska wyjdzie. Jakoś tak sie stalo ze chłopakom w tym samym czasie się ta mastka zbierała (Piotrusiowi nie pierwszy raz). Ale po odejściu mastki siusiolek przy ujściu zrobił się zaczerwieniony. Raz bladło a raz znów się mocniej zaczerwieniało. Po konsultacji lekarskiej pośredniej uzyskałam informację ze jak sie będzie utrzymywać to do lekarza i tak w czwartek pediatra obejrzała oba siusiole i powiedziała ze 1- skórka nie schodzi i to jest źle 2- że to zaczerwienienie to może się zamienić w stan zapalny i trzeba temu zaradzić i przepisala w/w lek... ba i tu pojawia sie problem, bo w ulotce stoi że NIE WOLNO stosować u dzieci do 11 ROKU ŻYCIA... a moje dzieciaki mają 3 lata i 1,5 roku... Czy któraś już to stosowała u dziecka... W poniedzialek zadzwonię do przychodni i się jeszcze dopytam... Ale chciałabym poznać Waszą opinię... Kurczę boję się i tego stanu zapalnego i stosowac tę maść...
troszkę dośiwadcznie w leczeniu siusiaka mam :Fiu fiu:
wyleczyć stan zapalny - okładami z rivanolu
jak się to już wygoi, zacząć ''ćwiczyć'' odciąganie - czyli po kąpieli odciągać i smarować maścią z jakimś sterydem (z betamethasonem np., diprolene czy diprosone imo najlepsze), ale tylko skórkę; i tak codziennie;
dodam, ze my nauczyliśmy K. myć siusiaka pod strumieniem wody (na siusiaka mydłow płynie i kierowaliśmy strumień prysznica, zawsze więcej się wymywało)
moni2003 - 09.03.2009 13:42
Cytat:
Napisał Aneta24
podbijam, bo mam to samo pytanie. czy stosowałyście tą maść u dzieciaków? kuba dostał do smarowania w nosku, na mocno gęsty katar... ale właśnie ten zakaz poniżej 11lat mnie stopuje :Stres:
wiesz ja wtedy zadzwoniłam do lekarza, ktorego moje pytanie wyraźnie rozbawiło (jakby było do czego się cieszyć) i mi powiedział że tenzakaz dotyczy tabletek czy jakoś tak... w kazdymrazie ja na siusiola stosowałam i stosuję... bo nie obejdzie sie u nas chyba bez zabiegu chirurgicznego...
moni2003 - 09.03.2009 13:45
Cytat:
Napisał EwkaM
troszkę dośiwadcznie w leczeniu siusiaka mam :Fiu fiu:
wyleczyć stan zapalny - okładami z rivanolu
jak się to już wygoi, zacząć ''ćwiczyć'' odciąganie - czyli po kąpieli odciągać i smarować maścią z jakimś sterydem (z betamethasonem np., diprolene czy diprosone imo najlepsze), ale tylko skórkę; i tak codziennie;
dodam, ze my nauczyliśmy K. myć siusiaka pod strumieniem wody (na siusiaka mydłow płynie i kierowaliśmy strumień prysznica, zawsze więcej się wymywało)
a to mnie zaintrygowałaś, bo mojemu synowi w pewnych miejscach skórka 'pękła'... i myślałam że dalej jakoś poleci ale nam chirurg dziecięca powiedziała że nie ma co czekać i zrobić zabieg trzeba... no i jeszcze jedno pytanie czy te maści o których pisalaś to na receptę są?? i czy u Was obeszło sie bez chirurgicznej interwencji?
EwkaM - 09.03.2009 13:47
Cytat:
Napisał moni2003
a to mnie zaintrygowałaś, bo mojemu synowi w pewnych miejscach skórka 'pękła'... i myślałam że dalej jakoś poleci ale nam chirurg dziecięca powiedziała że nie ma co czekać i zrobić zabieg trzeba... no i jeszcze jedno pytanie czy te maści o których pisalaś to na receptę są?? i czy u Was obeszło sie bez chirurgicznej interwencji?
tak, masci na receptę póki co obywa się bez chirurga, póki napletek całkowicie schodzi (dzięki tym maściom się "rozciągnął")
vivian - 09.03.2009 19:33
ja odciągam delikatnie po kąpieli czasem smaruje dermovate
jak siusiak bardziej czerwony i jakis nieładny, to smaruje cieniutką warstwą detreomycyny
lekarze często przepisuja leki, które powinno stosowac sie dla starszych........ widać tak można
moni2003 - 09.03.2009 21:33
Cytat:
Napisał vivian
ja odciągam delikatnie po kąpieli czasem smaruje dermovate
jak siusiak bardziej czerwony i jakis nieładny, to smaruje cieniutką warstwą detreomycyny
lekarze często przepisuja leki, które powinno stosowac sie dla starszych........ widać tak można
i ja tak robie póki nie dojdzie do tego zabiegu, bo już zrobimy... tak myślę... chyba że jakiś 'cudzik' się przydaży... mimo tego ze dzieciak myje się praktycznie sam, to siusiola myję 2 raz ja... dla pewności... wtedy też staram się naciagać delikatnie skórkę, ale nie koniecznie dużo to daje... byle do zabiegu... wtedy będe 'przyuczała' syna jak dbać o siusiola... detreomycyna to jak naprawde niekoniecznie siusiol wygląda... neomycyną smaruję też...
renata-fx - 09.03.2009 23:39
Cytat:
Napisał Aneta24
podbijam, bo mam to samo pytanie. czy stosowałyście tą maść u dzieciaków? kuba dostał do smarowania w nosku, na mocno gęsty katar... ale właśnie ten zakaz poniżej 11lat mnie stopuje :Stres:
nam przypisała pani doktor maść do noska z detromecyną, stosujemy od ponad roku, maść jest super właśnie na taki gęsty katar. A dodam jeszcz, ze Kubusiowi bardzo szybko odpadł " pępuszek" i też kazali mi smarować detromecyna , a miał zaledwie tydzień.
vivian - 10.03.2009 14:25
bo to taka fajna maść
na "wszystko"....
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|