Dziś się powitałam i dziś odchodzę
Bebetka21 - 18.02.2003 16:17
Dziś się powitałam i dziś odchodzę
Widzę, że osoba taka jak ja nie jest pożądana na forum. Naśmiewacie się z moich poglądów, uważacie je za staroświeckie, kpicie. Kojarzy mi się to z opowieściami bibijnymi. Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamieniem..... czuję się przez Was drogie przyszłe mamy ukamieniowana i wyśmiana. Nie sądziłam że nie znajdę tu krzty zrozumienia. Będę się za Was modlic gorąco. Życzę Wam zdrowych dzieciaczków, mimo, że jak widać kpicie z Boskich przykazań.
rodzę 14.05
Asia2002 - 18.02.2003 16:41
Czy możesz podać z jakiego boskiego przykazania kpiły tutaj koleżanki. Ja nie zauważyłam aby któraś z nas wypowiedziła sie przeciwko regułom zawartym w przykazaniach. Zastanów sie czy nie przemawia przez Ciebie pycha? Ostatnie zdanie w twoim poście jest okropne: "Życzę Wam zdrowych dzieciaczków, mimo, że jak widać kpicie z Boskich przykazań." To słowo "mimo" jest tu nie na miejscu. Jeśli chodzi o uznanie Twoich poglądów za staroświeckie to nie da sie ukryć, że takie są. Prosze pokaż mi literaturę, która mówiłaby, że seks podczas prawidłowo przebiegajacej ciązy jest niebezpieczny dla dziecka, ja nigdzie czegoś takiego sie nie doczytałam. Jesli uważasz, że KK zabrania seksu podczas ciąży to również sie mylisz, kiedyś rozmawiałam z księdzem na ten temat i jego zdanie nie pokrywa sie z Twoim, a był to naprawdę wykształcony ksiądz z tytułem profesora.
Asia i najkochańszy pasożycik 06.09.2003
agus_25 - 18.02.2003 16:51
Przecież współżycie z mężem to nie grzech !!
Agus i chłopaczek (20.03.2003) [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]
ykke - 18.02.2003 17:06
Nikt nie nasmiewa się z Twoich pogladów-tylko nie możesz stawiac sprawy w ten sposób.Ty uwazasz, ze seks w ciąży jest nie do przyjęcia, więc nie uprawiaj go.Nie możesz jednak swoich poglądów narzucać dziewczynom! Pozdrawiam.
komanczera - 18.02.2003 17:29
z bogiem : ) prowokacjo
Anka i Basiulec 17 grudnia 2002
CIKU - 18.02.2003 18:07
Takie prowokacje tylko szkodza religii katolickiej wiec jesli masz rzeczywiscie na celu jej dobro to sie lepiej nie wypowiadaj. Ale Tobie przeciez o to chodzi...
Agi [img]/images/forum/icons/laugh.gif[/img]
bruni - 18.02.2003 18:23
Dzieki Bogu za możliwość kochania się z męzęm podczas ciązy ...i nie tylko Bogu, dzieki całej medycynie, matce naturze... A mówie tak dlatego, że to ostatni rodzaj aktywności fizycznej (...nie zapomniałam o duchowej - nie nie), po której czuję się wyśmienicie - nic mi nie strzyka, nie łamie w kościach i nie czuje się zasapana i zmeczona... Uwielbiam się kochac z moim męzem własnie podczas ciązy... i uogólnianie że coś jest dobre a coś złe nie ma sensu... Bubinka, nalezało w tamtym poście napisać - ja się nie kocham z moim mezem, bo uwazam ze MI to szkodzi, Mnie się to nie podoba, Ja tego nie lubie... i nie wiem co Ty jeszcze na ten temat masz do powiedzenia... Poza tym w żadnej katolickiej broszurze, czy nawet w Biblii nie znajdziesz zdania typu..."miłość fizyczna"(seks małżeński) służy czy powinien służyć wyłacznie prokreacji... Natomiast wiele jest tam o miłości do bliźniego swego i o dawaniu radości miłowanej osobie, poczuciu bliskości, miłosci - nie tylko platonicznej, ale i fizycznej. Miłośc ( seks) małzeński w przekonaniu wiary katolickiej jest nie tylko czymś dobrym,ale jest również wskazany. Czyż to nie kościół katolicki własnie uwaza małzeństwo za wazne jesli zostało ono skonsumowane - brzydko mowiac... wiec chyba ten seks ma tu wiekszą rolę niż Ty bubinko wyczytałas... a skoro jesteś katechetką, powinnaś przemyslec to jeszcze raz, żeby nie rozpowszechniać dziwnych pogladów...Wiesz miałam kiedyś Panią prof od matematyki, która też nie potrafiła rozwiązać (zrozumieć)wszystkich zadań...
Pozdrawiam Bruni i Filipek [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img] termin 22 kwietnia
ANECZKA_K - 18.02.2003 18:39
"Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamieniem..... czuję się przez Was drogie przyszłe mamy ukamieniowana i wyśmiana. Nie sądziłam że nie znajdę tu krzty zrozumienia. Będę się za Was modlic gorąco. Życzę Wam zdrowych dzieciaczków, mimo, że jak widać kpicie z Boskich przykazań."
Tak ty jesteś taka święta dewoto że po tym ukamienowaniu i tak pójdziesz do nieba , więc czy się martwisz. Jesteś pyszna a pycha to ponoć ulubiony grzech szatana... I co ty na to???!!! A kysz!!!
ania
mala103 - 18.02.2003 18:46
To narazie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
[img]/images/forum/icons/cool.gif[/img][b]ania i bobasek (15.02.2003)
Lea - 18.02.2003 18:51
Asiu - dokładnie jak mówisz, nic dodać...
Lea i dzieciątko płci zmiennej acz niezmiennie kochanej (11.03.03)
lizzi - 18.02.2003 19:05
Tutaj znowu słowa od mojego męża
Piszesz , że czujesz się ukamieniowana przez przyszłe mamy i wyśmiana. Pamiętaj , że przyszli tatusiowie też mają coś do dodania...
P.S. Módl się za Nas gorąco!
lizzi - 18.02.2003 19:15
Tym razem ja piszę... Poprostu Twoje teorie i przekonania, jakie przedstawiłaś są dla wszystkich bardzo dziwne i zupełnie niezrozumiała, i to na tyle, żeby nie traktować tego poważnie... Każdy ma prawo do swoich przekonań, Ty jak najbardziej też! My nie kpimy z Ciebie i się nie wyśmiewamy, ale też piszemy swoje zdanie. Ale Twoje poglądy naprawdę skrzywdzą Twoje dziecko... Żyjemy w świecie, gdzie nawet religia poszła z biegiem czasu, a Twoja wypowiedź świadczy, jakbyś pisała z okresu średniowiecza...
Pozdrawiam
Gusiek - 18.02.2003 19:16
No witam.... To moze i ja dodam swoje piec groszy... Ja tez jestem katechetka (obecnie nie pracuje w zawodzie bo mieszkam w Stanach), studiowalam teologie szesc lat, ale to co tutaj napisalas na prawde nie wiele ma wspolnego z nasza wiara! Ja tez jestem w ciazy i nie widze nic zdroznego w sexie!!! Powiem wiecej poprzez takie zblizenia z mezem wyrazamy sobie wzajemna milosc i szacunek! Zbliza nas to do siebie i do naszego dziecka rowniez! Przeciez chyba piszac o sexie nie mialas na mysli jakis orgii, tylko cudowna sprawe jaka jest polaczenie sie z ukochana osoba!!! Szkoda, ze ktos skrzywil Ci tak strasznie to wszystko, wspolczuje! I tez bede sie za Ciebie modlila! Pozdrawiam!!!
Agnieszka i Kruszynka (30.03.03)
Lea - 18.02.2003 19:33
Bebetka chyba nie wie, co oznacza "uczciwosc malzenska" jaką sobie przysięgamy podczas ceremonii zaslubin... Uwazam, ze ta osoba nie jest katechetką, albo moze jest na 1 roku studiów (wtedy juz mozna uczyc w szkole - tzn. katecheci mogą, jako jedyni nauczyciele, po tak małej dawce nauki). Po prostu nie ma co pisac logicznie do niej, bo to są rzeczy wymyslone i smutne... szczególnie w kontekscie tego, ze nazwała sie osoba oczytana i elokwentną, do ktorej mamy sie zwracac... Jeszcze nie widzialam, by ktos tu przyszedl chwalic sie swoja wiedzą, choć jest kilka naprawde mądrych i oczytanych osób... a osmieszyla tylko religię i naukę, po czym przyjęła poze skrzywdzonej osoby, która będzie sie za nas biedne modlic... juz sama ta pycha i porownywanie siebie do postaci z Biblii o czyms swiadczy... wstyd... Mam nadzieję, ze eksperyment się powiódł, i że to prowokacja, bo jesli pisałaś na serio, to nie masz pojęcia o swojej wierze ani o zawodzie, jaki wykonujesz, ani o macierzyństwie, ani o sakramencie małżeństwa, w jakim żyjesz....
Lea i dzieciątko płci zmiennej acz niezmiennie kochanej (11.03.03)
Mola - 18.02.2003 20:26
Bebetka..chyba jednak powinnas uważniej czytac odpowiedzi.
agnieszka24 - 19.02.2003 07:35
chciałam zauważyć Bebetko że nikt tu na forum nie wysmiewa się z Boskich przykazań bowiem żadnego z nich nie przytoczyłaś. Jeśli człowiek stosuje i przestrzega w życiu 10 podstawowych to moim zdaniem wszystko jest ok. Nie ma w nich wzmianki o tym jakoby współżycie w ciąży było zakazane. Nikt się z Ciebie nie naśmiewa, śmieszna nie jesteś Ty ale właśnie Twoje poglądy o których miałaś obowiązek poinformować Twojego męża przed ślubem. Swoją drogą biedny on. Zgadzam się także z Leą, która powiedziała że swoim wykładem niepotrzebnie przestraszyłaś może jakieś dziewczyny. Ja osobiście toleruje Twoje poglądy ale nie akceptuje ich tzn. nie zastosowałabym ich w swoim życiu (a wiedz że też już ponad 4 miesiące nie uprawiam seksu z powodu pewnych komplikacji które siępojawiły na początku ciąży) chcę też dodać że jestem katoliczką POZDROWIENIA
Agnieszka (termin 08.07.2003)
Jane - 19.02.2003 08:30
Pisała tu kiedyś dziewczyna, która swoimi postami też robiła tyle zamieszania. Czy Ty jej przypadkiem nie znasz? Bo styl wypowiedzi wydaje mi się podobny....
Beata z Groszkiem (04.05.03)
princesa - 19.02.2003 10:35
Sorry ale też mnie rozbawiłaś prawie do łez! Jestem chrześcijanką i Jezus jest w moim życiu osobą na pierwszym miejscu!!! ...ale to co Ty tu wypisujesz nie ma wogóle nic wspólnego z biblią a tym bardziej z Boskimi przykazaniami! proponuję, zanim zaczniesz pokazywać na Boskie przykazania i biblię lepiej się z nią zapoznać oraz przemyśleć sobie te na niczym nie oparte twierdzenia............... princesa i kruszynka
pretty - 19.02.2003 18:51
Zgadzam się z tym, co napisała Lea. Dodam tylko, że nie podoba mi się, że ktoś, "eleokwentny i oczytany" (swoją drogą, gratuluję samopoczucia) ktoś, kto chce być czyimś "przewodnikiem po okresie ciąży" wypisuje na jej temat banialuki. Miej poglądy, jakie chcesz, ale pamiętaj, że to akurat forum jest forum o określonej specyfice,w dużej mierze poświęcone naszej fizjologii i sprawom medycznym, a jako takie nie jest miejscem do zamieszczania informacji, które, nie mając żadnej podstawy w dziedzinie medycyny- chociażby- mogą kogoś wprowadzić w błąd, czy wystraszyć. Nie dziw się więc reakcji koleżanek, a sama nie używaj tak egzaltowanego tonu wypowiedzi i nie stawiaj się w pozycji ofiary. To m.in. spowodowało, że wiele osób, w tym i ja, wzięło Twoje wypowiedzi za robienie sobie żartów. Mimo to, uznałam za stosowne ustosunkowanie się do nich, mimo, że walczy ze mną w tym momencie uczucie lekkiej irytacji z pobłażliwym śmiechem.
Agnieszka i Ania (termin- 04.03.03)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|