Idealna pora roku na rodzenie dzieci
kra - 31.08.2004 21:40
Idealna pora roku na rodzenie dzieci
Jeszcze zanim zasz³am w ci±¿ê, zastanawia³am siê, jaki miesi±c, czy jaka pora roku jest najlepsza na rodzenie dzieci. Muszê przyznaæ, ¿e wtedy my¶la³am g³ównie o sobie - czyli kiedy by³oby najprzyjamniej w ci±¿y byæ. Teraz czasami te¿ o tym my¶lê, tylko ju¿ bardziej w kontek¶cie dziecka. W zwi±zku z tym mam taki pomys³: napiszmy, jakie by³y zalety, a jakie wady tego, ¿e nasze dzieci urodzi³y siê akurat wtedy, kiedy siê urodzi³y. Mo¿e uda siê znale¼æ moment lepszy od innych...
A wiêc tak: 1. W ci±¿y mi by³o super. Mog³am siê "afiszowaæ" ze swoim brzuchem, pokazywaæ go, a to sprawia³o mi straszn± frajdê - by³am z niego dumna ;-) Trochê gorzej by³o z ubraniami. NA lato kupi³am sobie tylko jedne spodnie ci±¿owe, a poza tym chodzi³am w szerokich sukienkach i innych "normalnych" swoich ubraniach. A na jesieni zaczê³y siê schody i praktycznie nie mia³am w czym chodziæ - bo kupowaæ na tak krótko jako¶ nie chcia³am. 2. WADA: Kiedy Wiktorek by³ ma³y, natychmiast zasypia³ w wózku, a ja nie mog³am usi±¶æ na ³aweczce, bo zimno by³o, wiêc jak g³upia ³azi³am ca³± zimê po mrozie. Gdyby by³o lato, albo wiosna, siedzia³abym ca³ymi dniami na ³aweczce i czyta³a ksi±¿kê. 3. WADA: Nie mog³am podczas spaceru nakarmiæ dziecka, tylko trzeba by³o biegiem do domu lecieæ, ¿eby daæ cyca. 4. ZALETA: jak ju¿ zrobi³o siê ciep³o i ³adnie, mog³am przesadziæ dziecko do spacerówki (umia³o ju¿ siedzieæ) i pokazywaæ mu ¶wiat - bo ju¿ trochê zacz±³ byæ z nim kontakt. Czasem sobie my¶lê, ¿e gdyby urodzi³ siê latem, to to lato by³oby dla niego, czy dla jego ¶wiadomo¶ci "stracone". 5. ZALETA: Nie wyobra¿am sobie prowadzania dziecka za r±czkê, czy, jeszcze lepiej za dwie zim±, trzymaj±c je przez kilka wrstw ró¿nych (moich i jego) rêkawiczek. 6. WADA: Nie ba³abym siê teraz o jego kolanka, ¿e sobie je pozdziera, gdyby nauczy³ siê chodziæ zim±. Kombinezon by zabezpiecza³. Ale on siê nauczy³ trochê za wcze¶nie, wiêc planuj±c datê urodzenia, tego bym zaplanowaæ nie potrafi³a. 7. ZALETA: Teraz mój synek w ogóle nie chce w domu siedzieæ. W domu marudzi, a na dworze jest OK. A¿ strach pomy¶leæ, co bêdzie na jesieni. Na szczê¶cie teraz mo¿na d³ugo byæ poza domem. 8. Akurat jak Wiktorek zacz±³ je¶æ owocki, by³a wiosna/lato, wiêc by³ ich du¿y wybór.
Tyle mi teraz przychodzi do g³owy. Jakie s± Wasze do¶wiadczenia? Pozdrawiam
Kra i Wiktorek (19.11.2003)
kika210 - 31.08.2004 22:05
Moja Ada by³a zaplanowana na kwiecieñ/maj i z perspektywy czasu widzê same zalety: - w ci±¿y nie dochodzi³am do wielkich upa³ów wiêc nie wymêczy³am siê zbytnio - szybko wysz³am z ni± na dwór, na s³oneczko, dziêki czemu nie dotknê³a mnie ¿adna depresja poporodowa - zim± ma³a by³a ju¿ na tyle du¿a ¿e nie musia³am obawiaæ siê mrozów i przesiadywaæ w domu, wychodzi³am nawet jak by³o -10 stopni - obecne lato Ada przechodzi³a na nó¿kach, mog³am zapewniæ jej wiele atrakcji typu place zabaw, piaskownice, k±piele w morzu Je¶li bêdê kiedy¶ mia³a kolejne dziecko te¿ postaram sie tak je uplanowaæ jak Adê:) pozdr!
KIKA210+Ada 22.05.03 ps.friko.pl
Monika21 - 31.08.2004 22:23
Styczen gora!
Ja bardzo sie ciesze, ze urodzilam w styczniu. W wakacje nie mialam jeszcze zadnego brzuszka i chodzilam sobie w bikini, natomiast zima, jak juz bylam w wysokiej ciazy moglam sie naubierac i nawet nie bylo widac czy jestem w ciazy czy nie [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img] Moglam sobie schowac brzuch pod puchowa kurtke lub rozpiac jak chcialam sie pochwalic swoim szczesciem [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img] Poza tym mialam wiekszy wybor w ciuchach na zime. Ogrodniczki, spodnie ciazowe sztruksowe...
Pozdrawiam
Monisia i Majcia
mai - 31.08.2004 23:08
Ja urodzilam w maju i mysle, ze to byla dobra pora- ale nie wybieralam jej- tak sie nam akurat "wstrzelilo" [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]
ZALETY: 1. w ciazy nie chodzilam w upaly- pod koniec bylo mi baaaardzo ciezko ze wzgledu na monstrualny [img]/images/forum/icons/shocked.gif[/img] brzuch, a gdyby jeszcze bylo goraco...uf, myslec mi sie nie chce... 2. od razu wyszlam z Amelka na dwor- doslownie kilka dni po powrocie do domu ze szpitala zrobilo sie przyjemnie cieplo i juz smigalysmy na spacerki; 3. bylo letnio, cieplo, przyjemnie i to tez chyba wplynelo na moj nastroj po porodzie- nie przechodzilam depresji ani tym podobnych; 4.cale wakacje spedzilysmy w ogrodzie- Amelka caly czas na powietrzu :-))) 5. do lata zdazylam zrzucic ciazowe kilogramy i moglam wystapic w swoich letnich ciuszkach- tylko koszulki wymienilam, bo cycusie karmiace sa znacznie wieksze od moich "sliweczek" [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img] 6. chrzcinki tez w cieplutkia pore wiec nie musialam opatulac Amelki w "beciki"
WADY: niestety ominely mnie truskawki, czeresnie, wisnie itp przysmaki, bo jako mamusia karmiaca nie moglam jesc
ALE ogolnie to jestem zadowolona, ze urodzilam na wiosne i z nastepnym dzieciaczkiem bedziemy sie juz probowac wstrzelic w podobna pore! [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]
Pozdroweczki!
Marta&<font color=red>Amelka</font color=red>
kokunia - 31.08.2004 23:38
Podpisujê siê pod tym, co napisa³a¶.
Kokunia i Wiktorek (13.04.2003)
DNA - 31.08.2004 23:43
ja rodzilam we wrzesniu
duzy minus---->cale lato z brzuszkiem..
plus---->cale wakacje obzeralam sie lodami z truskawkami (i innymi letnimi owocami[img]/images/forum/icons/smile.gif[/img])
plus----->zimne miesiace Gabi przesiedziala w domu/przelezala w wozku, a jak zaczela sie wiosna juz mogla sobie podziwiac swiat ze spacerowki,
plus----> pod koniec czerwca zaczela chodzic, wiec chodzenie szlifowala na piasku nad jeziorem i nad morzem
nastepnym razem jednak nie chcialabym trafic na wrzesien... marzy mi sie marzec/kwiecien i ze wzgledow zodiakalnych i czasowych :)
Dana&Gabi 23.09.03
Anastazja - 01.09.2004 00:26
To jest tak ciezko powiedziec bo kazdy ma inne zycie . Taka ja na przyklad najczesciej jade na wakacje w sierpniu i co w zeszle bylam jakos w czerwcu a reszte lata czekalam na porod , bo balam sie juz jechac do Polski . Chodzic nie moglam , toczylam sie , wysiadalam. Bylo mi tak goraco . Maz klime do domu kupil , bo bym mu inaczej chyba wykitowala. (to byly oczywiscie wady ). Jak sie Jagodzia urodzila bylo cieplusienko nie trzeba bylo jej batulic . Pranie szybko schlo a wiadomo niedoswiadczona matka to sterty prania . Moglam chodzic w przewiewnym ubraniu , spodnicy co sie przydaje kobiecie podczas gojenia rany.Spacerki od razu po urodzeniu . Ja bylam zadowolona , ze moge jeszcze troche sie nacieszyc latem , juz nie taka ociezala i z brzucholkiem a pelna zycia i swobody ruchow.
Jagodzia 01.08.03.
Laminja - 01.09.2004 00:29
Ja rodzi³am w grudniu (8.12, termin 15.12) zgodnie ze swoim planem, bo:
1. nie wyobra¿a³am sobie ¿ycia bez truskawek, a kto móg³ wiedzieæ czy mi siê nie trafi alergik... A tak, kiedy sie zaczê³y truskawki Simi by³ ju¿ na tyle du¿y, ¿e mog³am bez obawy o uczulenie zajadaæ je na kilogramy.
2. W ¶wiêta Szymon by³ Jezuskiem :)) Rodzinne oglêdziny odby³y sie 3 tygodnie po jego narodzinach - w ¶wiêta co da³o nam obojgu trochê odetchn±æ po porodzie... ach i wszystkich "za³atwi³am" za jednym zamachem ;))
3. Zim± ³atwiej jest usiedzieæ w domu je¶li nie mo¿na maluszka zabraæ na dwór - z ró¿nych wzglêdów.
4. Mia³am CC wiêk krótkie zimowe spacery by³y mi bardzo na rêkê.
5. Kiedy siê zrobi³o ciep³o by³ ju¿ "kontaktowy". Wakacje mieli¶my super... Teraz uczymy sie zabaw w piskownicy i chodzimy za r±czki po parku.
6. W wielkanoc "upiek³am dwie pieczenie przy jednym ogniu" podci±gnê³am chrzciny pod rodzinne ¶wiêta.
7. Ci±¿a by³a super. Latem fajny brzuszek, akurat 3 trymest wiêc mialam pe³no energii na fajne wakacje. Jesieni± nie marz³am (ci±gle by³o mi gor±co). Ciuchy kupi³am na letnich wyprzeda¿ach, a ostatnie tygodnie na koniec listopada, pocz±tek grudnia z chêci± przesiedzia³am w domu, bo pogoda by³a s³aba.
8. Pierwszy raz w ¿yciu mia³am luz psychiczny przed ¶wiêtami, bo prazenty kupi³am na pocz±tku grudnia (wtedy jest du¿o wiêkszy wybór), a intensywne chodzenie po sklepach by³o dobre na wywo³anie porodu (urodzi³am tydzieñ przed terminem) - nie musia³am sprz±taæ piwnicy - jak planowa³am ;))
9. moje dziecko by³o zdrowo od¿ywiana w czasie ci±¿y, która przypad³a na okres wiosenno-letnio-jesienny. Ci±gle by³y kolejne wa¿ywa i owoce.
10. Zanim przysz³o lato uda³o mi siê zgubiæ wiêkszo¶æ nadwagi i nie mia³am problemów z wyj¶ciem na pla¿ê... A du¿o spacerów pomog³o mi do reszty zrzuciæ kilogramy i teraz wa¿ê tyle ile przed ci±¿±. Do wiosny zesz³a mi opuchlizna, wiêc na licznych wiosennych i letnich uroczysto¶ciach wygl±da³am OK. Pewnie jeszcze bym co¶ wymy¶li³a :))
Wady? Jedna. Bêdziemy mieli trudny finansowo grudzieñ... 6.12 Miko³ajki, 8.12 urodziny Szymka, 24.12 Bo¿e Narodzenie... + kilka innych okazji rodzinnych.
pozdrawiam
Szymon
gwiazdeczka2 - 01.09.2004 00:48
Ja urodzilam 3.06 i jestem z takiego terminu prawie calkiem zadowolona [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]
ZALETY: - Maja od samych narodzin mogla chodzic ze mna na dlugie spacery - cieszylam sie ze nie musialam chodzic z brzuszkiem w letnich ciuchach, bo z racji mojej tuszy wygladalabym dziwnie [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img] - jak karmilam Maje piersia bylo duzo warzyw swiezych (tylko te truskawki mnie ominely[img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]) - mialam duuuuuzo czasu dla Majki (wakacje [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]) - moim zdaniem "wygodniej" jest ubierac tak malutka dzidzie w lecie niz w zimie (np. w lecie wystarczy tylko pieluszka, a w zimie zeby wyjsc na spacer to duzo wiecej ubranek) - jak wyjechalismy z nia na wakacje, nie mialam zadnych klopotow, bo Majka albo spala albo ssala piers, a i tak przewaznie spala [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]
WADY: (glownie z powodu tego ze lato tego roku bylo wyjatkowo upalne) - w szpitalu bylo potwornie goraco...i Majka sie pocila... - w domu bylo potwornie goraco....i Majka jeszcze wiecej sie pocila... - na dworze bylo potwornie goraco...i Ja nie mialam sie w co ubrac [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]
Ewcia z Maj±(14 miesiêcy)
mik3 - 01.09.2004 01:00
Dolaczam sie do wszystkich zalet Moniki. Niektorzy moi sasiedzi w ogole nie wiedzieli, ze bylam w ciazy, bardzo dlugo nie bylo widac brzuszka, a w zimie pod kurtka tez nie. Ostatnie 2 m-ce siedzialam sobie w domku i czytalam, czytalam i czytalam. Jedyna WADA jest to, ze chcialam zawsze, zeby moje dziecko mialo urodziny w lecie, bo sama mam w marcu, ale niestety bedzie mialo w srodku zimy, w styczniu.
Marta i Kasper 31/01/04
gwiazdeczka2 - 01.09.2004 01:03
Hihihi....[img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]. Ale za to bedzie jednym z najstarszych dzieciaczkow w klasie...Ja jestem z konca grudnia i zawsze mi to troche przeszkadzalo, ze bylam najmlodsza [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]
Ewcia z Maj±(14 miesiêcy)
mik3 - 01.09.2004 01:10
U nas w stanach jest troche inaczej. Dzieci, ktore sie urodzily 1 wrzesnia ida do szkoly o rok pozniej, czyli tak jakby rok zaczynal sie od wrzesnia. Najstarsze beda te z wrzesnia
Marta i Kasper 31/01/04
Katarzynka - 01.09.2004 07:50
marzec - kwiecieñ :)
zawsze chcia³am w³a¶nie wtedy urodziæ dziecko - i uda³o siê :) Plusy dla mnie - mam k³opoty z duszno¶ciami, wiêc ci±¿a w zimie -idea³ :) A dzidziu¶? Spacery ju¿ prawie od samego pocz±tku, a i latem jest ju¿ ciut "odro¶niêty". Same plusy, minusów nie widzê :)
Ka¶ka z Natusi±
ellenka25 - 01.09.2004 08:24
dok³adnie siê pod tym podpisujê ;-)) jedyn± wad± by³o to ze akurat by³o upalnie... ale np tego roku by³o juz ca³kiem...zzimno... ;-)) pozdrawiam[img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]
Ola z Natali±- 2.06.2003
Cat - 01.09.2004 09:19
Zgadzam siê. To znaczy, mam nadziejê, ¿e tak w³a¶nie bêdzie...
wyki - 01.09.2004 11:45
Zgadzam siê prawie w 100% DOdam tylko ¿al za truskawkami:( Ale mo¿na to przezyæ. Poza tym jak siê ma dietê bezbia³kow± to latem mam wra¿enie ¿e jest wiecej mo¿liwo¶ci zast±pienia jedzonka.
Monika i Iza (1.06.2003)
pipi1234 - 01.09.2004 13:55
W³a¶ciwie mog³abym sie podpisac pod Twoimi za i przeciw. Mam podwójne do¶wiadczeniana ten temat. Moja córka urodzi³a siê w maju, by³o piêknie na dworze, ca³ymi dniami by³am z nia na powietrzu, du¿o spa³a. Pocz±tkowy do¶æ trudny okres macierzyñstwa szybciej i ³atwiej min±³. Antos urodzi³ sie tak samo jak twój synek pó¼n± jesieni± pod koniec listopada. Bardzo ba³am sie tego czasu i w³a¶ciwie siedzenia w domu z ma³ym. Ale jako¶ czas szybko min±³. Gdy zrobi³o sie ciep³o, Antos by³ juz spory i móg³ wiêcej skorzystaæ z tej pory roku. Sa plusy i minusy, ale ka¿da pora roku siê kiedy¶ koñczy... A znajdujê jeden niepodwarzalny minus mojej sytuacji, to co Julka nosi³a latem (jakies ubranka uniwersalne dla ch³opca i dziewczynki), bêdzie dobre na Antosia zim± i odwrotnie... pozdrawiam Monika, Julka 6 lat i Anto¶ 25.11.2003
aanna - 01.09.2004 18:26
--Spokojnie mogê siê podpisaæ pod tym co napisa³a¶.
--Wyj±tkiem jest to ¿e zbêdne kilogramy jeszcze muszê zrzuciæ (Ty masz to ju¿ za sob±-zazdroszczê)
-- WADA-- urodziny Robka s± 23.12 dzieñ pó¼niej Wigilia :-( Urodzinowy roczek przek³adamy na pierwszy dzieñ Swi±t. No i oczywi¶cie bêdzie najm³odszy w klasie :-((
ANIA+ROBERT (23-12-2003)
anet - 01.09.2004 18:57
lipiec lipiec i jeszcze raz lipiec!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!
Aneta + Agniesia (7.07.02) + Adrianek(3.01.04)
pluszaczka - 01.09.2004 19:03
Ja urodzilam w czerwcu zeszlego roku i bardzo sie z tego ciesze..lato, cieplutko..mozna dziecko lekko ubierac i wychodzic na dlugie spacerki. Nie wyobrazam sobie rodzic w zimie..brrr... [b]Ula i Ada¶ + Maciu¶ +Tomu¶
gwiazdeczka2 - 01.09.2004 20:58
Ja jestem z 22.12 [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img], a na dodatek jestem Ewa wiec mam imieniny 24.12 [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]..hihihih...i niestety omija mnie kilka prezentow zawsze [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]
Ewcia z Maj±(14 miesiêcy)
MONIKACHORZÓW - 01.09.2004 22:48
ka¿da pora roku znajdzie swoje zwolenniczki jak i przeciwniczki . marcinek przyszed³ na ¶wiat w styczniu -trafi³ na trzaskaj±ce mrozy i zimê do polowy kwietnia,co za tym idzie mia³ prawie 2 miesi±ce zanim wysz³am z nim na spacer-nie mia³am sumienia wywlekac go wczesniej ,by³ taki malutki ¿e gubi³ sie w kombinezonie ,o gondoli nie wspomne...to dla mnie ogromny minus.za to lato i pó³roczne dziecko jest ¶wietne....siedzi sobie w spacerówce,podziwia ¶wiat,jest kontaktowe i zadowolone -to ogromny plus. zadowolona by³am chodz±c w ci±¿y - lato spoko - brzuszek malutki ,nawet nie musia³am zmieniaæ ciuchów,samopoczucie ¶wietne ,zadnych niemi³ych dolegliwo¶ci.jesieñ i zima to u mnie jedne ogrodniczki sztruksowe ,jedna we³niana spódnica i kilka cieplejszych sukienek.to wszystko schowane pod p³aszczem albo obszerniejsz± kurtk±.ja nie narzekam...
Monika i Marcinek (15.01.04)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmiæ/karmicie/karmi³y¶cie piersi±
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (co¶ oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak d³ugo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakoñczyæ lub ograniczyæ nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli koñczy siê karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|