jak długo prasować ubranka?
siwa9c - 09.12.2003 21:01
jak długo prasować ubranka?
niecierpie prasowania.mała ma 2 tygodnie a ja marzę zeby nie prasować!piorę ubranka w płatkach mydlanych albo cypisku..robie to ręcznie a płucze automat (tak jest taniej)..a prasowanie to koszmar pieluchy to jeszcze ale te malutkie koszulki skarpetki itd...??kiedy mogę nie prasować???
SIWA I MARTUSIA 25,11,2003
nelly - 09.12.2003 21:53
ja szybko skonczylam prasowac! prasuje tylko to co jest pogniecione,nie prasowalam body itp,nie mialam na to czasu. A ciuszki pralam normalnie w automacie i nic Hubiemu nie bylo,jak skonczyl 5 m,zaczelam prac w zwyklym proszku.
Nelly i Hubert[img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]
Lea - 09.12.2003 22:30
Ja w szpitalu byłam zmuszona wyprac ubranka na poczekaniu w zlewie i wysuszyc na kaloryferze i takie zalozyc dziecku - i oczyiscie nic mu sie nie stalo szybko przestalam prasowac
Lea i Mateuszek (14.03.03)
Sliczna24 - 09.12.2003 22:35
ja tez bardzo szybko przestalam prasowac Zosi ubranka chyba ze sa mocno pogniecione a tak jezeli dobrze sa rozwieszone to nie ma problemu a proszek z Loveli bardzo szybko zmienilismy na nasz heh mala nie ma uczulenia wiec chyba juz jej nic nie bedzie
Dorota i Zosia <16.07.2003.>
mala2 - 09.12.2003 22:54
Swojemu synkowi prasowalam bardzo dlugo, sama niewiem po co, chyba musialo mi sie nudzic, corce nie prasuje wcale, ani razu nic jej nie wyprasowalam i jest ok, mam wiecej czasu dla siebie.
malgoska, arturek(30.09.99) i ania(27.06.03)
EwkaM - 09.12.2003 22:57
ja prasuję i będę prasować... bo chociaż nienawidzę prasowania to chyba bardziej nienawidzę pogniecionych ciuszków :))) a pół godziny raz na 2-3 dni zawsze potrafię znaleźć... chociażby kosztem forum :)))
pozdrawiam
[i]Ewa i Krzyś (ROCZEK !!!)
polahola - 09.12.2003 22:59
ja tylko raz uprasowalam..adasiowi przed jego urodzeniem.
pola (maya, adam & nina)
borkowska - 09.12.2003 23:22
Ja wogóle nie prasowałami nie prasuję, płuczę tylko w płynie dla dzieci do płukania i ładnie składam i rozwieszam i to wystarczy jakoś mała to przezyła :))
DorotaJulka 10.I.03 Maćko 20.II.00
Toeris - 09.12.2003 23:31
Wyprasowalam 2 razy raz przed urodzeniem a drugi tuz po...potem mi sie nie chcialo...bawelne jak sie dobrze rozwiesi to nawet nie widac ze pognieciona ;-) a pralam automatem w platkach ale okazalo sie ze zle wyplukuje i przerzucilismy sie na cypiska jak na razie wszytsko jest ok
Toeris + Ala 14.09.2003
komanczera - 10.12.2003 00:14
No to chyba tylko my dwie jesteśmy takie nienormalne :)))))
Anka i Basiulec z 17.12.2002
heksa - 10.12.2003 01:22
Nigdy nie prasowalam. Pralam w plynie dla dzieci dopoki mi sie nie skonczyl, czyli moze przez pierwszy miesiac. Od tamtej pory piore z naszymi, w dodatku dodaje plyn do plukania i ... nic sie nie dzieje.
Luiza i Sophie (11.VI.03)
DOROTA27 - 10.12.2003 04:15
nie prasowalam wogole..nawet przez mysl mi to nie przeszlo...
claudia / pol roczku/
kasiek74 - 10.12.2003 06:13
ja tez juz przestalam prasowac chyba ze tego wymagaja ubranka-sa pogniecione ...a piore w jelpie:)
KasieK 74 z Martusia 26 pazdziernik
Pantherka - 10.12.2003 06:17
Ja (czesciej tesciowa) prasuje caly czas, te ubranka sa srasznie pogniecone po wyschnieciu, a po prasowaniu sa takie fajne mieciutkie. Wole ubrac jej takie wyprasowane, niz gryzace bez prasowania. Pozdrawiam
Aga i Jagódka ur. 28.10.2003
Sihaja - 10.12.2003 07:03
Ja też prasuję. Sama nie lubie nieuprasowanych ubrań, wiec dlaczego miałabym takimi uszczęśliwiać Martę. Tylko dlatego że mi się nie chce... Pozdrawiam Monika, mama Marty (22.06.2002)
ksanty - 10.12.2003 09:04
Jak nie cierpię prasowania tak jeszcze bardziej nie cierpię pogniecionych rzeczy. Prasuje wszystko, choć ostatnio zrezygnowałam z prasowania majtek i ubrań treningowych męża:) ( mozecie uznać mnie za wariatke) Własnie zaraz, jak skończę przeglądać forum zabieram się za prasowanie bo pościel czeka :)( nie będzie mi żadna obca baba w maglu w tym grzebała)
Marta [3.11.96] i Mati [23.09.2003]
inti - 10.12.2003 09:57
w ogóle nie prasowałam ubranek, tylko pieluchy, żeby były bardziej miękkie. piorę cały czas w loveli, tylko płuczę dwa razy, bo miś miewa wysypki
sylwia i JUlka 20.01.2003
anies - 10.12.2003 10:06
nie prasowałam wogóle tylko przed urodzeniem, bo wtedy miałam czas i przsowanie ciuszków przybliżało mi dzidziula
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
olcia33 - 10.12.2003 10:48
Ja prasuję do tej pory. Wlaśnie sterta już czeka ale wolę buszować na forum. Pozdrawiamy Ola i Wiktor 22.09.03
ewa250 - 10.12.2003 10:56
prasuje nadal, chociaz nie powiem zdarza mi sie zalozyc Jasiowi nieuprasowane rzeczy (jak juz nie ma uprasowanych;)))), , i bede prasowac bo nie lubie takich nieuprasowanych rzeczy
Ewa z Jasiem (09.07.2003) Zajrzyjcie <a target="_blank" href=http://zlotemysli.pl/?id_c=3750>http://zlotemysli.pl/?id_c=3750</a>
Emalka - 10.12.2003 11:29
no wlasnie dlatego ja prasuje do tej pory.... wsztstko, hurtowo, nawet tetrowe do wycierania pycha, bo po uprasowaniu to wszystko jest bardziej milusie! sobie tez prasuje wiec czemu dziecku nie? :)) pozdrawiamy <font color=blue>emalka i Zuzka, ur.21.04.03</font color=blue>
Magdzik - 11.12.2003 08:14
Ja prasowałam wszytko dziecku przed urodzeniem i przez pierwsze dwa tygodnie po urodzeniu, potem mi przeszło. Obecnie prasuję jedynie ubranka tego wymagające, czyli najcześciej body z kołnierzykami. Wczoraj w drodze "szalenstwa" uprasowałam wszystkie tetrowe pieluszki, ale tylko dlatego, bo wydawały mi się wygniecione jakies zeszmaciałe.
Pozdrawiamy,
Magda i Albercik ur. 8.09.03
onka - 11.12.2003 13:19
nie prasuje . ew. tylko kiedy rzecz jest wyjatkowo pognieciona . przewaznie jednak ciuszki susze w suszarce , skad wyciagam je mieciutkie i niepomiete .
onka i ;18.08.03
Katarzynka - 11.12.2003 15:32
ja nie wyobrażam sobie nie prasować ubranek Nati - w wygniecionych ma chodzić? Pewnie, prasowanie skarpetek to przesada, ale całą resztę będę jej prasować dopóki sama się tego nie nauczy :))
Kaśka z Natusią (20 miesięcy :-)
Katarzynka - 11.12.2003 15:36
trzecia nienormalna :)
to już macie mnie trzecią do klubu. Nie wyobrażam sobie Nati w pogniecionych ubrankach :(
Kaśka z Natusią (20 miesięcy :-)
Geronde - 11.12.2003 15:48
Ja prasuje do dzisiaj - sobie zreszta tez wszystko prasuje (za wyjatkiem skarpetek) i nie wyobrazam sobie zeby w niewyprasowanym chodzila....
Geronde i Nataszka (15 miesiecy)
Geronde
Geronde - 11.12.2003 16:08
Zapisuje sie do klubu :)
Zapisuje sie do Klubu Mam Prasujacych :))))
Geronde i Nataszka (15 miesiecy)
Geronde
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|