Jak mam to obwieścić mężowi????
agustek - 21.07.2003 15:49
Jak mam to obwieścić mężowi????
Słuchajcie!!! Jak mam powiedzieć dzis meżowi, że jestem w ciąży???? On wie, ze coś mi się miesiączka zatrzymała!!!! Ale jak to powiedzieć mu...jak też powiedzieć mojej mamie..... mieszkamy z nią..... Może macie jakies pomysły???
Aga z marcowym dzieciątkiem
elaka - 21.07.2003 15:59
W pierwszej kolejności powiedz mężowi. Ja swojego zaprosiłam do knajpy, niby tak od niechcenia i dałam mu śliczne białe buciki. Opłacało się. Warto to zrobić uroczyście. A potem razem się namyślicie jak to powiedzieć Mamie. Powodzenia i gratulacje, ElaK i Dzidziuś (18.12.2003)
melanie - 21.07.2003 16:26
Zgadzam sie z Elaka - takie podjescie bedzie bardzo fajniusie no i mezus poczuje sie wyrozniony :-))
Melanie i marcowa kruszyneczka
mala103 - 21.07.2003 17:19
moje gratulacje przede wszystkim a mężowi daj może takiem malusieńkie białe najlepiej bo uniwersalne skarpetki a sam się domyśli albo pierwsze usg w ramce.
http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=7811&q=moja%20rodzinka&k=6
justyna76 - 21.07.2003 17:25
wiesz, ja to zorbiłam test o 4.30 rano i krzycząc z radości go obudziłam:))) ale bardziej cywilizowany sposób to kup może jakieś małe skarpeteczki czy coś równie słodkiego i daj mu w prezencie z napisem: dla Twojego dzidziusia albo cuś takiego:)))
Justyna i Maleństwo 11.09
JoannaR - 21.07.2003 19:00
Heh. Ja podobnie. Szykowałam się do pracy. Zrobiłam test. Wróciłam do łazienki i oczom nie wierzyłam. Poszłam do mojego misia, obudziłam go i powiedziałam, że koeniecznie muszę mu coś powiedzieć. I się przytuliłam. Już wiedział o co chodzi:-)))))))
JoannaR i (21.09.2003)
wizard111 - 21.07.2003 23:06
Ja nic nie zrobilam uroczyscie bo to nawet nie ja ten test odczytalam:-(( Zabral mi go Mariusz.Pomysl z uczczeniem w tej sytuacji jest super.
EwkaM - 21.07.2003 23:13
pamietam, ze kiedys swietny pomysl podawal Zielony... tyle ze nie pamietam jaki :(( poszukaj w archiwum
[i]Ewa i Krzyś (7,5 mies.)
barkus - 21.07.2003 23:25
Mój mąż, mimo że jest na prawde dorosłym facetem, pasjonuje sie lotnictwem i z uporem maniaka skleja modele, co mnie czasem irytuje...albo inaczej- irytowało mnie gdy bylismy "tylko" parą...Kiedyś, przy klejeniu kolejnego modelu powiedziałam mocno wkurzona, że jak kiedyś tam zajdę w ciążę, to nie kupię mu skarpeteczek, bucików - jak normalna kobieta- tylko...samolocik:-)) I tak też się stało- dwa lata temu- raniuśko przed wyjazdem do Chorwacji zrobiłam test i...poleciałam pędem do sklepu kupić modelik- trafiłam w okropnej skali ( ma 10 cm po sklejeniu :-)), ale najfajniejsze było to że spakowałam go do torby i wręczyłam meżowi dopiero na miejscu!!Był w szoku- ale od razu wiedział o co chodzi- bo był to pierwszy kupiony mu przeze mnie samolot :-)))
kotagus - 22.07.2003 09:25
Szczęściary z Was te, które mogły OBWIEŚCIĆ :) Mój mąż był absolutnie od samiuśkiego początku świadom, "że oto właśnie poczynamy dziecko"- pierwszy miesiąc starań, równo wstrzelone w owu., do tego stopnia, że tuż "przed"- mówię mu, no to będzie synek wiesz. I faktycznie, tajemnicy nie było, nie było też niespodzianki, test wyszedł dodatnio jeszcze przed spodziewanym okresem, a na dwa dni przed nim lekarz w trybie pilnym połozył mnie do szpitala z powodu pewnych komplikacji. Tak więc niespodziankę miała jedynie mama, która się nagle dowiedziała, że jestem w szpitalu z powodu zagrożenia ciąży, a nie była świadoma, że w ogóle wnusio jest w planach :), jej pierwsze zdumione słowa: przecież ty zażywasz tabletki! Żałuję okropnie tej romantycznej kolacji, której nie było z małym pakiecikiem z maluśkimi bucikami... Pocieszam się tym, że RAZEM byliśmy swiadomi TAMTEJ chwili... Pozdrawiam.
Kotagus i lutowy dzidziuś
anulcia - 22.07.2003 09:58
Gratulacje! Ja zrobiłam test jak byłam u siostry 500 km od domu i męża. Ukrywałam wiadomość 11 dni i dlatego miałam dużo czasu żeby się przygotować. Kupiłam pudełeczko w kształcie serduszka i do środka wsadziłam malutkie buciki. Poza tym miałam już zdjęcie USG, więc wsadziłam je w ramki i razem z testem zrobiłam z tego mały pakunek. Najpierw dałam buciki, a potem zdjęcie i test. Dla rodziców (dziadków) kupiliśmy typowo dziecięce ramki, w które wsadziliśmy zdjęcie USG z podpisem: dla Babci i Dziadka, data USG - i napis 'Mam już 6 tygodni'. Życzę Wam niezapomnianej chwili, cieszcie się nią! pozdrawiam, ania i fasolka 21.02.2004
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|