Jak odciągać laktatorem ;-/
kalcz - 02.10.2006 16:02
Jak odciągać laktatorem ;-/
Powiedzcie bo ja tempa jestem ;-/
Pierwszego dnia roboty...poleciało 70 ml z jednej piersi (przyznaję, że była pełniusieńka) choć początkowo uważałam, że to mało...teraz wiem, że to była masa mleczka...
Ale to był jeden jedyny raz kiedy udało mi się jakoś dojść do porozumienia z moim sprzętem (mam laktator ręczny Aventu, taki z rączką) - czułam wtedy lekko, ale czułam że ciągnie. Każdy następny raz, a próbuję od kilku dni rano i wieczorem, nie przynosi żadnych efektów - udaje mi się wyciągnąć może 10-20 ml z obu piersi przez dobre 10-15 minut...to chyba tak nie działa, do tego mam wrażenie, że ten laktator wogóle nie ciągnie (ale chyba coś ciągnie bo pojawiają się malutkie, pojedyńcze krople mleka)
Wczoraj zrobiłam eksperyment - próbowałam odciągnąć mleczko (oczywiście nic z tego nie wyszło, jakby nastała susza) potem zaraz przystawiłam Franka do piersi...pociumkał i poleciało...pił sobie kilka minut i słychać było, że przełyka...więc to chyba nie jest to, że nie mam mleczka?
Ja chyba zwyczajnie nie opanowałam tego urządzenia!
Pomóżcie bo potrzebuję ściągnąć dla Franka mleczko!
Janek i Franek
marchewkowa - 02.10.2006 16:15
<font color=green> a masz dobrze skręcony laktator? sprawdź czy ten zaworek jest w dobrą stronę włożony. albo spróbuj "przykleić" na wodę przyssawkę. musi się dobrze zassać żeby coś leciało. musisz czuć "ciągnięcie", 10-20ml może nakapać nawet do szklanki :)
teo - 02.10.2006 17:57
Kasia
bo to o psychikę chodzi a nie o sprzet:) miałam to samo przy kubie ...jak musiałam odciągnać - bo skudia itp ....[kilka lat temu oczywiscie :) ] i guzik nie poszło
ryczałam i nie poszło bo błegne koło zablokowało produkcje hormonu który miał pobudzic to ze mleko leci.
w koncu skonczyło sie na tym że kuba prawie był ze mna na uczelni ....to znaczy bartek przyjechał w przerwie i zostali juz do konca czekajac na uczelni :)
i okazało sie ze kiedy psychika sie odblokowała ...kiedy juz wiedziałam ze dam rade pogodziec studia i dziecko ....że kuba moze bez problemu zostac z kims innym ....odblokowało się :) a najbardziej po nocy ...kiedy piersi sa pełne ....kiedy patrzyłam na Kubka ....bo emocje zadziałały :)
powodzenia :)
kalcz - 02.10.2006 20:43
Dzięki - wypróbujemy dziś wieczorem!
Janek i Franek
kalcz - 02.10.2006 20:47
Kurcze, wiesz mam nadzieję, że to jednak nie to...a może... Fakt wkurza mnie to, że muszę wyruszyć na zajęcia (ale tylko raz w tygodniu, niemniej jednak zostawiam Frania [img]/images/forum/icons/frown.gif[/img]) ale trudno, jestem z tym pogodzona i widzę, że zdecydowanie łatwiej akceptuję to niż przy Jaśku.
Spróbuję jeszcze dzisiaj pomęczyć się ze składaniem i skręcaniem laktatorka - może to coś da...oby :-)
Janek i Franek
kas - 02.10.2006 21:02
Zu karmiłam wyłacznie odciaganym mlekiem, laktator reczny Avent. Super było. Tymek na piersi i jak miałam odciagnac to nagle blokada. Ja mam wyjsc z domu a tu mleka nakapało i kicha. Pot na czolo wystapił, lekka panika mnie ogarnela, ale na szczescie sama sobie przypomniałam, ze przeciez skoro sciagałam Zu to Tymkowi tez potrafie, rozluzniłam sie i - popłynelo. Ja podobnie jak Teodor stawiam na psychike. Proponuje nastepujace chwyty: - odciaganie w towarzystwie najbardziej rozczulajacego Cie zdjecia Twojego dziecka. I chyba lepiej jesli w czasie odciagania ktos inny zajmie sie dzoiecmi, zebys miała luz. - odciagaj z drugiej piersi, gdy Franek je (pewnie trudne przestrzennie, ale nie niemozliwe), albo (troche sadystyczne), przystaw Franka na chwilew, zeby pobudził piers, a potem go podmien na laktator.
Kas <a target="_blank" href=http://www.dzieciak.com/kas>pisanina</a>
kurczak - 03.10.2006 10:08
Ja robiłam tak: 1) odciągałam w terminie karmienia - jak byłam w pracy (wtedy miałam tak pełne piersi, że nie miałam problemu), ew. jak Aśka wcześniej usnęła to po ostatnim jedzeniu (nawet jak się potem jeszcze obudziła w nocy, to coś tam sobie zdołała wyciągnąć - większość mleka podobno produkuje się podczas jedzenia, nie na zapas). Jak wiedziałam, że będę ściągać to karmiłam tylko z jednej piersi, potem odciągałam z tej drugiej. 2) brałam sobie karmi 3) puszczałam film 4) siadałam wygodnie na podłodze (ja tak lubie, jak wolisz fotel - to fotel). 5) starając się nie myśleć o tym co robię - odciągałam. Jak tylko skupiałam się na odciąganiu - nie leciało. Ale ja i tak mało sciągałam :(. Zresztą Aśka nie chciała butli i jak mnie nie była to jadła minimalnie i czekała na cyca, więc nie musiałam dużo ściągać. Powodzenia :D.
Pozdrawiam, Anka i Aśka (29.04.04)
mai - 03.10.2006 10:13
Kasiu, mialam identycznie przy Mesi- teraz, gdy juz unormowala sie nam laktacja i piersi nie sa 'twarde' przy przystawianiu wlasnie tak ciezko to idzie......ja czuje, ze Inka musi troche 'popracowac' jezyczkiem zanim mleczko zacznie leciec, a jak mowila pani w poradni laktacyjnej- najwieksza wada laktatorow jest to, ze nie maja jezyka ;) nie wiem co Ci poradzic- mam taki sam laktator- avent isis- moze popracuj dluzej laktatorem albo wypozycz np elektryczna medele (podobno sa lepsze) i sprobuj czy bedzie lepiej- jesli chcesz to moge podac Ci namiar na por. lakt gdzie wypozyczaja
MeSiA & InUsIa
mai - 03.10.2006 10:24
aaaa, przypomnialo mi sie- sprobuj poodciagac ze zdjeta gumowa nakladka z przyssawki- mnie pomaga
MeSiA & InUsIa
Marti1 - 03.10.2006 13:11
ja mam eketryczny medeli i jest świetny więc w ostateczności może zamień. mocno ciągnie i napełnia butelę w 5-10 minut. Mi AVENT-em ręcznym nie leciało NIC a jak przestawiłam to bez problemu. Także u mnie raczej nie czynnik psychiczny ale jak dziewczyny piszą jest częsty więc moja porada to raczej dla Ciebie ostateczność do której podejrzewam nie dojdzie :-)
Aniołek (8.2003) i Filipek (19.05.2006)
kalcz - 03.10.2006 15:01
Próbowałam wczoraj sposobu o którym napisałaś...odciągałam z jednej piersi, a Franio ssał drugą...wszystko byłoby dobrze tylko mi rąk zabrakło i nic z tego nie wyszło ;-)))
Wyluzowałam się wczoraj - dzieciaki spały ja się pomoczyłam w pachnącej wannie potem siadłam w ciszy ... i nic nie popłynęło :-( tzn nakapało mi może z 10 ml...
...ciekawe, że jak Franek ssie i na chwilę puści to zdarza się, że mi fontanna leci ;-)
Janek i Franek
kalcz - 03.10.2006 15:05
O z nieba mi spadasz...jakbyś mogła to podaj mi numer tel. zadzwonię i się wypytam...
...przypomniało mi się, że gdzieś czytałam, że na te elektryczne laktatory to nie ma mocnych i z każdego coś wycisną [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img] może spróbujemy...
Janek i Franek
kalcz - 03.10.2006 15:07
Już tak kombinowałam [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img] nie pomogło
Janek i Franek
mirabelka79 - 03.10.2006 16:42
widze, ze Ty ten sam przypadek co ja;) Goska ciagnela ile wlezie i glodna nie chodzila a jak probowalam z laktatorem to wyciagnal gora 20ml.....pediatra mowila, ze czasem zadazaja sie takie przypadki jak ja, ze tylko ssace dziecko pobudza mozg do dawania mleczka i nie ma na to rady.... no wiec tak karmilam cycem 11 miechow.....a do 5 miesieca kiedy to Gosia jadla tylko piers z domu sie nie ruszylam bez niej;)
Ala i Gosia (16.12.2003)
mai - 03.10.2006 17:56
<a target="_blank" href=http://www.bonamater.waw.pl/poradnia_laktacyjna_kontakt.php>bona mater</a>
baaardzo mile babeczki- na zelaznej pracuja
MeSiA & InUsIa
kas - 03.10.2006 19:51
Obawialam sie, ze Ci moze rak zabraknac :( Troche wprawy wymaga obsługa laktatora jedna reka...
Czesto bedziesz chciala podawac z butelki? Moze nie ma co walczyc tylko na te okazje przygotowac modyfikowane i juz?
Kas <a target="_blank" href=http://www.dzieciak.com/kas>pisanina</a>
kalcz - 03.10.2006 20:59
<blockquote><font class="small">W odpowiedzi na:</font><hr>
a do 5 miesieca kiedy to Gosia jadla tylko piers z domu sie nie ruszylam bez niej;)
<hr></blockquote>
To w moim przypadku Franek musiałby się ze mną szkolić. Na naukę nigdy nie jest za wcześnie [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]
Janek i Franek
kalcz - 03.10.2006 21:28
DZIĘKI !
Janek i Franek
kalcz - 03.10.2006 21:32
Rozważam taką opcję... ...ale narazie szukam możliwości aby jednak nie wprowadzać modyfikowanego.
Janek i Franek
aga__w - 04.10.2006 23:57
Hehe ten laktator to moj najlepszy przyjaciel z czasow studiow ;) jezdzil ze mna na wszystkie zajecia i wyklady, bo Olenke urodzilam jak bylam na trzecim roku :) Z wlasnego doswiadczenia moge powiedziec tyle, ze mi o wiele lepiej idzie bez tej gumowej nakladki! Z ta guma moglabym siedziec pol godziny i prawie nic nie odciagnac. Nigdy nie odciagaj na szybcika! Ja pomimo, ze mam juz ten sprzet opanowany niemal do perfekcji ;) to jak sie spiesze to nic nie moge odciagnac :/ Siadam sobie spokojnie i mysle sobie o Kubusiu... po chwili zazwyczaj zaczynam czuc charakterystyczne mrowienie w piersiach no i wtedy leci doslownie ciurkiem :) W sytuacjach natomiast gdy jestem pod presja, ze musze sciagnac szybko, bo np. wychodze i gdy mleko nie chce leciec, odkladam na chwile laktator i zajmuje sie czyms innym... wtedy zazwyczaj za jakas chwile odczuwam znowu owo mrowienie, a gdy juz poczuje to gnam do laktatora :) Czesto tez przystawiam Kubusia do jednego cycka, a z drugiego w tym samym czasie odciagam - to zawsze dziala :) Zeby natomiast zwiekszyc ciąg ;) przyciskam czesto ta koncowke druga reka do piersi - mi to tez pomaga.
<font color=blue>Agnieszka &</font color=blue>
<a target="_blank" href=http://www.dzieciaczki.prv.pl/>http://www.dzieciaczki.prv.pl/</a>
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|