jak przyzwyczaić do nocnika
junjuli - 18.01.2005 08:33
jak przyzwyczaić do nocnika
Witam!
Kiedy Wasze pociechy zaczęły korzystać z nocnika?Moja ma już 21 miesięcy i nadal ma pampersy.Nocnika używa jako fotelika do oglądania bajek ale nic poza tym.Jak Wy oduczyłyście od pieluch.Jakie metody zastosowałyście i ile to trwało.Próbowałam sadzać podczas tych "seansów" bajkowych bez pieluchy ale to trwało tylko kilka sekund i zaraz schodziła.Nie boi się go nawet sama wyciąga by sobie siadać ale jednak.Chiałabym już pozbyć się tego "balastu"...
Pozdrawiam
obli i kindzia (22.03)
anet - 18.01.2005 08:51
Agniesia ma 30 mcy i na nocnik siada... ale musze ja do tego zachecac albo wrecz zmuszac!
zakladam pampersa bo czy zrobi siku na nocnik czy nie to w krotkim czasie i tak nasika
nie czuje jeszcze potrzeby zakomunikowania ze chce na nocnik, nie wiem moze nie czuje ze jej sie chce siku? juz sama nie wiem:(:(:(
czasem zakladam majteczki ale wtedy musze wysadzac ja co 20 30 min co jest problemem bo tak jak pisze na nocnik siada bardzo niechetnie /delikatnie mowiac/
 Agniesia 7.07.02 +Adrianek 3.01.04
Magda_Lena - 18.01.2005 11:17
Ja swoje szczęście sadzam na nocniku już jakieś półtora miesiąca, czyli miała 11. Na początku było to dość abstrakcyjne, ale starałam się uchwycić dobry moment. Np. zaraz po przebudzeniu, zaraz po spacerze, zaraz po jedzeniu... Jak nasiusiała do nocniczka, to była bardzo chwalona, pokazywałam jej, że są siuśki i cieszyłam się z nią.
Tak jakoś to wychodziło, że coraz częściej w nocniczku pojawiały się siuśki. Teraz Asia już wie (a ma 12,5 miesiąca), że jak nocnik, to sikamy. Niestety jeszcze zupełnie nie wie, że jak nie ma nocmika, to nie sikamy, ale z czasem może do tego dojdzie...
Na wiosnę Asia będzie miała prawie półtora roku, na dworze bdzie ciepło a ciuszków na tyłeczku mało, planuje ordynarnie zakładać jej w dzień tetrę, może szybciej dojdzie do wniosku, że niefajnie jest być obsiusianym :(
Acha, nam pomagały takie gadgety jak nocnik z pozytywką oraz sadzanie na nocnik lali. No bo wiadomo, samemu smutno się siedzi a jak obok siedzi lala, to fajnie jest...
Podobno czasami jak nocniki się nie przyjmie za pierwszym razem, dobrze jest go schować i za jakiś czas spróbować od nowa.
Powodzenia!
Magda i Asia (styczeń 2004)
Esposa - 18.01.2005 11:56
Witaj
Moja Patrycja ma skończone 21 miesięcy i woła na nocnik, w dzień chodzi bez pampersa, sama ściąga spodnie i załatwia potrzebę. Długo trwało nim sama zaczęła wołać, nocnik zakupiłam na pierwsze urodziny,ale poszedł w odstawkę, ponieważ Mała płakała przy próbie sadzania, odczekaliśmy 4 miesiące i nauka zaczęła się od nowa. Któregoś dnia sama wyciągnęła nocnik i powiedziała, że chce si. Od września chodzi po domku bez pieluchy, owszem, było i tak, że wszystko było posikane, zresztą teraz czasami siknie do majtek, ale jest to sporadyczne. Za każdym razem jest chwalona, ale bez przesady, nigdy natomist nie była karana, że posikała majtki czy spodnie. Pampersa zakładam tylko na spanie nocne, czasami są takie ranki, że pielucha jest sucha, czyli wytrzymuje całą noc. U nas długo trwało nim przekonała się do nocnika, ale warto....i jaka oszczędność [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]
Aha nic nie robiłam na siłę, jak nie chciała siadać to nie........
Pozdrawiamy
Esposa
Pati Kwiecień 2003
kulki - 18.01.2005 22:07
Podziwiamy, zazdrościmy i gratulujemy!
Właśnie planuję zakup nocniczka/nakładki na sedes i spróbujemy zacząć naukę...
Kinga i Łucyjka (11,5 m-cy)
Dora - 18.01.2005 22:41
My kupiliśmy nocnik, kiedy Kasia miala 9 miesięcy. Wysadzaliśmy ją wtedy w zasadzie tylko po spaniu. A ponieważ nocnik był grający, to ułożyłam do tej melodii piosenkę, że Kasia to zuch dziewczyna, bo nasiusiała (niezbyt ambitna, ale skuteczna [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]). Potem staraliśmy się ją wysadzać coraz częściej. W grudniu - ponieważ Kasia chorowała i była w domu - puszczaliśmy ją w samych majteczkach. U nas trwało to ok. 5 - 6 dni zanim "zakumała", że trzeba prosić na sedes. I od razu jakby nauczyła się powstrzymywać mocz. Od 1,5 miesiąca Kasia chodzi już bez pieluchy. Nawet w żlobku. Tylko na noc i na spacer nie mam odwagi jej zostawić w samych majteczkach. Chociaż wtedy pielucha też jest raczej sucha, bo w nocy Kasia się wybudza na siusianie, a na spacerze potrafi się powstrzymywać. Krótko mówiąc - jestem z niej bardzo dumna.
DziuniaP+Kasia14.02.03
vieshack - 18.01.2005 23:15
U nas tak samo i też chcę tak zrobić jak Ty z tetrą wiosną / latem.
Monika, Mateusz & Nina 19.11.2003
Lumel - 18.01.2005 23:37
Wyczytałam gdzieś ,że dziecko zaczyna kumać o co chodzi z tym sikaniem około 27 miesiąca ....a są przecież dzieciaczki co wcześniej na to "wpadają" i wołają ..więc jak się ma teoria do praktyki [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]......
Marcel też nadal traktuje nocnik jak "fotel" ...najlepiej do czytania ....tzn. ogladania książeczek ....i chociaż on wie już ,że np. zaraz zrobi kupkę ....bo woła : kupa!kupa! .....i ucieka ....potem wraca i komunikuje nam : mam kupe !....z sikaniem to już wogóle ...odsiedzi swoje na nocniku ...poczym wstaje i sika na podłogę ....Ech! ...kiedy on załapie to już sama nie wiem ...jak się go pytam : "Gdzie się robi siusiu? ...to on odpowiada mi z uśmiechem : "Na nocniku!...czyli teorię opanował ...teraz praktyka [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]....czekam dalej ...
Mój mąż wymyślił ,że może nakładka na deskę bedzie lepsza od nocnika ...bo on przecież widzi nas ...jak to robimy ...i może sam też chce na kibelku ...już sama nie wiem ....w każdym razie musimy zakupić nakładkę i się przekonać ...może się uda ...
monika i marcel (03.03.03)
agus_25 - 19.01.2005 00:22
Rozbawiłaś mnie z tą kupą bo u nas podobnie. Jak Kamil chce kupę to chodzi po całym mieszkaniu i szuka kątka gdzie mógłby się schować i wycisnąć co trzeba. Na moje zapytanie czy chce kupkę mruczy stanowczo, że nie i ucieka :) Potem jak zrobi to wychodzi ze swojej kryjówki i ciągnie za sobą zapaszek ;) Potem jak wędruje do wanny to mówi BEEEEE i taki jest cały tego finał. Co do sikania to zwykle robię poranne bieganie bez pampersa albo w samych majtkach i co jakiś czas wysadzam czytając mu bajki. Czasem zrobi a czasem nie, ale za to zawsze jak nasika na podłogę to biegnie do mnie i mnie o tym informuje ;)
Agus i Kamilek (24.03.2003) 
mamaala - 19.01.2005 10:28
a może czytanie książeczki <a target="_blank" href=http://www.merlin.com.pl/frontend/towar/288539>o Kamyczku na nocniczku</a> coś pomoże :)
Aga i Ala (10.02.2003)
Lumel - 19.01.2005 23:11
Ech!...te nasze małe łobuziaki ...Lumcio też zaraz krzyczy: "wycierać!...wycierać..."...i biegnie po serwetki papierowe....jaki mądraliński ...ale wolałabym ,żeby jednak załatwiał sie na nocnik ...niż obok......
Wiesz Agus ...Lumcio i Kamilek często (jak czytuję tu na forum) podobnie się zachowują ....jak tam z jedzeniem ...u nas poprawiło sie troche ...ale do normalnego jedzenia jeszcze nam daleko.....
Pozdrawiamy!
monika i marcel (03.03.03)
agus_25 - 20.01.2005 00:18
U nas z jedzeniem to różnie bywa, oczywiście nigdy nie jest idealnie ale dla mnie jak już zje ze 3 łyżeczki zupki albo skubnie ziemniaczka to jest już dobrze :) Bywają takie dni, że zjada na śniadanie całe jajko, a na obiad makaron z sosem lub coś innego ale czasem oprócz mleka nic nie tknie. Teraz ciągle by pił tylko kakao, chce wszystko co słodkie, aż czasem sie dziwię, że go nie zemdli. Z rana słodkie mleko z kaszką, w między czasie kulki NESQUIKA, potem jakiś serek danonka albo Bakuś, jeszcze obowiazkowo KAKO itd... :) Najgorsze jest to, że nie chce ruszyć mięsa, wszystko wypluwa, nie wiem czy to jakiś wegetarianin z niego rośnie?
Agus i Kamilek (24.03.2003)
inti - 20.01.2005 08:46
jestem właśnie w trakcie przełomu!! jUlka chodzi od kilku dni po domu bez pieluchy. czasem nasika na fotel, czasem popuści w majty, ale już zauważyłam, ze wie o co chodzi. trzyma, jak trzeba i sama siada albo woła. do pełnego sukcesu jeszcze daleko, ale teraz postanowiłąm już nie odpuścić.
zaczęliśmy od wysadzania rano, chwalenia, na nocniku zawsze była zabawa - klocki, misie, literki itp. siadała bez problemu też w czasie ulubionych bajek.
przez jakiś czas próbowaliśmy tez sadzać lalę, ale to dla Julki nie była żadna motywacja...
teraz jak bardzo nie che usiaść, a widzę, ze zaraz coś zrobi -- przekupuję ją układaniem misiów albo pokazuję, jak lala zrobiła siusiu.
co zauwazyłam - nic na siłe!! nie chce siadać to nie. u nas zmiana nastąpiła w momencie nabycia drugiego nocnika, który Julkas ama sobie wybrała w sklepie. teraz nie pytam - czy chce siusiu ale na który zrobi. I działa!!
sylwia i JUlka 20.01.2003
Lumel - 20.01.2005 21:42
Ja też mam takie wrażenie ,że Lumel jest wegetarianinem ....więc miksuję mu mięso kiedy tylko się da i kiedy mam zupę gęstą albo jakiś sosik ...to wtedy (nieświadomy...) zje co nie co ....ale ogólnie żyje powietrzem ....i jeszcze ma siłę pływać w basenie jak np. dzis ...obiadu prawie nic ...a basen 45 minut i nie chciał wychodzić .....
monika i marcel (03.03.03)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
| Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
| . : : . |
|
