Jak to zrobić żeby już nie jadła w nocy?
magduska - 06.02.2005 13:12
Jak to zrobić żeby już nie jadła w nocy?
Moja coreczka ma prawie 11 mies i ciagle jeszcze sie budzi na karmienie w nocy.Pierwszy raz ok 1-2 i drugi ok 4-5.Dostaje Nan 2R.O herbatce nawet nie ma mowy.Ja juz mam troche dosc tego wstawania.Ciagle jestem niewyspana i zmeczona.Podpowiedzcie co robic???
Magduska
aska27 - 06.02.2005 13:24
U nas było dokładnie tak samo , tylko Misio dostawał w nocy cyca , ale został jedną noc z dziadkami i babcia dała mu herbatkę . Wypił bez sprzeciwów , a ode mnie nie było nawet mowy . Teraz pije tylko herbatkę w nocy , jeżeli w ogóle , z czego się bardzo cieszę , bo Mały jeśli chodzi o wagę to szedł jak burza , pozdrawiamy
Bartuś i mamusia
magduska - 06.02.2005 13:37
Problem w tym, ze Julka nawet w dzien nie bardzo chce pic herbatke, wode czy soczek.Do ok 9mca byla dzieckiem cycowym i to co pila chyba jej wystarczalo.Jezeli chodzi o przybieranie na wadze to raczej w normie.Ona po prostu malo je w dzien(bo nie chce wiecej) i pozniej w nocy uzupelnia braki.
Magduska
asia80 - 06.02.2005 17:03
U nas jest to samo - Oli nadrabia w nocy i o tych samych porach. Podobno skuteczne jest stopniowe zmniejszanie ilosci miarek mleka do wody i pomalu odzwyczajanie.
Asia i Oliwierek 14.01.2004
vieshack - 06.02.2005 17:20
Nie wiem czy Cię pocieszę - Nina też nadal je w nocy, czasem raz a czasem dwa razy....Mimo że w dzień chętnie pije herbatkę to w nocy za nic nie chce - będzie się drzeć tak długo dopóki nie dostanie mleka :( I też nie bardzo wiem co z tym zrobić, próbowaliśmy dawać jej więcej jeść pod wieczór ale nawet jeśli zje to i tak niczego to nie zmienia....Mam nadzieję że przyjdzie kiedyś taki moment że sama nas zaskoczy i przestanie jeść nocą. Wam też tego życzę :) Acha, a żeby nie musiec się nocą zrywać, biec do kuchni i przygotowywać mleko wkładamy wieczorem butelkę z wodą do podgrzewacza , i potem tylko wsypujemy mleczko ( też już odmierzoną wieczorem ilość). Nina po jedzeniu od razu zasypia.
Monika, Mateusz & Nina 19.11.2003
Madusia - 06.02.2005 17:41
u nas jest identycznie. wypróbowałam już chyba wszystkiego i zawsze jest tak samo-wstaje i tylko mleko jest ok. Po butelce zasypia natychmiast. czasem już nie mogę....
Jaś
Eris - 06.02.2005 18:30
Rada jeat prosta-nie karmić w nocy........trzeba przemęczyć się kilka nocy........nie dawć jeść, próbować usypiać.....Początki mogą być trudne, ale kilka nocy warte jest tego by potem się wysypiać. Myślę, że jedzenie nocne to kwestia przyzwyczajenia, przyzwyczajenia które nie służy ani dziecku, ani \Tobie-obie nie śpicie, a na dodatek układ pokarmowy nie odpoczywa. Dla swojego dobra i dobra dziecka warto zrobić z tym "porządek "
Marta i Mat 26.10.2003
mamanikosia - 06.02.2005 20:02
u nas podobnie
Nikoś też musi jeszcze podjadać dwa razy w ciągu nocy tzn zjada około 250 ml kompotu z kaszką ryżową.o mleku nie chce nawet słyszeć w nocy.był juz taki czas u nas że nikoś nie jadł prawie nic ale za to marudził, nie wiem co lepsze.sama nie wiem jak to zakończyć też się nie wysypiam bo przeważnie ja muszę mu to dawać ,mężulek się nie ruszy niestety.pozdrawiam cieplutko
Ela&Nikodem 10-01-04
amber - 06.02.2005 20:25
<blockquote><font class="small">W odpowiedzi na:</font><hr>
Rada jeat prosta - nie karmić w nocy
<hr></blockquote> Niestety nie w każdym przypadku rada jest taka prosta... Próbowalismy niejednokrotnie nie karmić Maćka w nocy...konczyło sie histerią, zamoszeniem się...dziecko i my przez dwie czy trzy godziny nie spalismy a później i tak trzeba było dać butlę. Dodam, że nie zawsze tak bylo. 4 pierwsze miesiące Maciejkowego życia upłynęły z pieknie przesypianymi nockami (nie liczę oczywiście 6 pierwszych tygodni kiedy to jeszcze karmiłam piersią...) Problemy zaczęły się w czerwcu wraz z nastaniem upałów...ale minąć nie chcą....i pobudek zdarza się ok 8 w tym dwie na mleczko.
Beata i
amber - 06.02.2005 20:31
Magda u nas podobnie. Maciek budzi się w nocy bardzo często w tym dwa razy pije mleko, ok 24.00 i 5.00 (śpi do 7.30). Nie mamy pojęcia jak to zmienić. Próbowałam zwiększyć ilość jedzonka w ciągu dnia...Maciek ostro protestuje i je tylko tyle ile chce...czyli mało... Brak mi pomysłów co by jeszcze zmienić...liczę na to, że predzej czy później zrezygnuje z tych nocnych pobudek... Ale herbatki pije bardzo duzo...czasem wychodzi 1,5 litra płynów na dobę...za picie oddałby wszystko [img]/images/forum/icons/crazy.gif[/img]
Beata i
Laminja - 06.02.2005 20:51
U nas też nocne jedzenie na całego :)) Ale dzięki stopniowemu zmniejszaniu zawartości kaszki w kaszce ;) udało się i między 22 a 10 rano zamiast zjadać 3 razy po 360ml zjada maksymalnie 3 razy po 250ml. Napycham go przed snem - zasypia między 21 a 23 a później daję mu przygotowaną wcześniej kaszkę zazwyczaj wystarczają mu 2-3 łyki i spi dalej. Czasem budzi się raz, czasem dwa razy - jeśli obudzi się nad ranem to biore go do łóżka i kończy nocną kaszkę. A później je dopiero śniadanie. Są też noce kiedy nie je nic. Ale bywa, że wypija duszkiem całą butelkę rozwodnionej kaszki. W zasadzie nie przeszkadza mi to jego nicne jedzenie, bo nie muszę iść do kuchni i robić kaszki. Jedynym problemem są przesiusiana pieluszki... I to one były motywacją do ograniczenia nocnych posiłków.
Zatem śmiało mogę polecić metodę stopniowego zmniejszania ilości kaszki/mleka w butelce.
Szymon 8/12/2003
vieshack - 06.02.2005 23:14
U nas tak samo - Nina dostaje histerii jak nie dam jej butli.... :( A spala ślicznie , bez jedzenia w nocy ok. 10 miesięcy....Potem nagle zaczęła się budzić i domagać jedzenia.
Monika, Mateusz & Nina 19.11.2003
Kaszanna - 07.02.2005 07:47
Powtórzę to co któraś koleżanka wcześniej: nie karmić. U nas też było naprawdę ciężko: histeria, krzyki, wycie, zanoszenie się. Było ciężko. Ale minął jeden dzień, drugi, piąty, dziesiąty i jest już nieźle. Co nie znaczy że Gabrysia się nie budzi. Daję jej wtedy wodę. Co też było ciężkim doświadczeniem bo Gaba nie lubiła jej. Ale również się przyzwyczaiła. Wg. pediatrów roczne dziecko nie musi jeść w nocy jeśli je normalnie kolację. Ssie pierś tylko z przyzwyczajenia. Najważniejsza jest konsekwencja. Powodzenia
Kaszanna i Gabrysia (13.01.04)
zozolek - 07.02.2005 08:12
Orany! Moja Zuza ma co prawda dopiero 6 m-cy ale je o tych samych porach, czyli ok. 1 i 5 daje butle. Mimo, że ok. 20 dostaje 180 kaszki. Pobódka ok 7.30. Miałam nadzieje, że to się zmieni z czasem, ale widze po Waszych postach, że nic dobrego mnie nie czeka. Mój pediatra stanowczo odradza od odzwyczajania nocnego. Powiedział mi krótko ..."co pani robi jak pani jest głodna..." Jak dziecko skończy rok to wtedy można myśleć o odzwyczajaniu jedzenia nocnego. Bądzmy dobrych myśli. Może w końcu kiedyś prześpią noc nasze maluszki [img]/images/forum/icons/laugh.gif[/img] Czasem chodze jak zombi. Pozdrawiam Marzena i Zuza (09.08.2004)
Kaszanna - 07.02.2005 08:43
Dlatego piszę że pediatrzy mówią że dziecko roczne nie musi jeść w nocy ;) Ja chodziłam jak zombi rok - Gaba budziła mnie nawet i 10 razy...
Kaszanna i Gabrysia (13.01.04)
myszka74 - 08.02.2005 05:28
Dla pocieszenia u nas to samo i o tych samych godzinach(ok polnocy i 5 rano).Mam wode w podgrzewaczu i na spiaco jak slysze Michalka budzacego sie wsypuje mleko i kaszke i po jedzeniu mIchal zasypia.probowalam tez dawac picie ,nie ma mowy zasnal na 20 min i od nowa placz bo glod!!!w dzien tez probowalam podac wiecej jedzenia,ale Michal zje tyle ile chce przy probie dokarmienia odruch wymiotny. nic innego tylko czekac nam na to ze moze sie im odwidzi i przesypiac bedziemy cale nocki.... kasia i michal 9 styczen 2004
krzemianka - 08.02.2005 06:04
Ja czekalam, aż Igorkowi samo przejdzie. A jadł 2 razy w nocy. Odzwyczail się niedawno, jak mial 18 miesięcy. Teraz dostaje na kolacje syty Sinlac z bananem i spi do rana.
Igor(1.7.03) i Hubert(17.8.04)
krzemianka - 08.02.2005 06:12
Ja zaobsrwowalam, ze odkąd Igorek nie je w nocy (czyli od jakiegoś tygodnia) wcale nie je więcej w dzień. Je tyle samo, czyli caly czas malo.
Igor(1.7.03) i Hubert(17.8.04)
magduska - 10.02.2005 12:24
Dzieki za wszystkie odpowiedzi.Postanowilam wyprobowac pomysl ze zmniejszaniem ilosci mleka w wodzie.Stopniowo doszlysmy do 3miarek w 210ml(norma 7 na 210ml).Mam nadzieje ze uda mi sie ja w ten sposob odzywyczaic.Zalezy mi bardzo zeby udalo sie zrobic to bezbolesnie.Wiem, ze to mozliwe bo bez placzu odstawilam Julke od piersi i bez lez nauczylam ja zasypiac w lozeczku.To moze czasochlonne ale mozliwe.Bede pisac co jakis czas czy robimy postepy zeby inne mamy mogly wykorzystac nasze doswiadczenia.
Magduska
vieshack - 10.02.2005 17:26
Julka zasypia w łóżeczku? Super ! My tez jesteśmy coraz bliżej, wczoraj prawie sie udało....A nawet jak się nie uda to daje sie przełożyć do swojego łóżeczka - to już sukces [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]
Monika, Mateusz & Nina 19.11.2003
Kamelia - 10.02.2005 18:37
Potwierdzam! Rozrzedzanie mleka jest bardzo skuteczne! Najpierw połowę tego proszku co zwykle, a potem 0,25, a potem czysta woda. Jest szansa, że potem nie będzie chciał/-a wcale. Tak jak u nas.
Kamelia i Michałek 14.08.2003
magduska - 10.02.2005 21:57
Ciesze sie i gratuluje.Dla mnie najwazniejsze jest to, ze udaje sie bez lez i krzyku.No i to chyba najlepszy dowod na to, ze nie potrzebuje jedzenia,bo nie budzi sie z glodu tylko z przyzwyczajenia. A nauka zasypiania w lozeczku trwa mniej niz tydzien i naprawde to jest mozliwe.
Magduska
vieshack - 10.02.2005 23:06
Ja też jestem zdziwiona ze Nina nie protestuje przy tych przymiarkach do łóżeczka - wcześniej zawsze zaczynała płakać i kończyło się histerią. Chyba po prostu sama już do tego dojrzała. Bardzo się cieszę że wszystko odbywa się na spokojnie....
Monika, Mateusz & Nina 19.11.2003
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|