ďťż
Strona główna
 
jak u was z mówieniem u 2 latkow?



papuch - 12.12.2008 15:56
jak u was z mówieniem u 2 latkow?
  Mój Jasiek ma już 2 i 2 miechy i mamy tyły z mową! Ja wiem ze nie powinno sie porównywać ale w jego wieku Basia znała Słonia Trombalskiego na pamięć a dla niego to wciąż jest 'nioniu' (słoniu) Potrafi powiedzieć bardzo proste wyrazy i łączyć je w zbitki po dwa np. Moja mamusia, mój dom, duzi dom... no i to tak z grubsza...tyle... mam się meldować u logopedy?
pap




JOKA - 12.12.2008 16:31
Mój synek za 1,5 miesiąca kończy 2 latka i wogóle nie mówi. Czasmi tata, mama, gaga - na zwierzęta... i tyle :(



fafikowa - 12.12.2008 22:41
Też znam dzieci, które na 1,5 roku pięknie składały zdania i mówiły wierszyki. Wydaje mi się, że większość dwulatków mniej więcej mówi tak jak twój synek, czyli trzeba poczekać. Ja bym się martwiła jakby miał trzy latka i tyle do powiedzenia. Na logopedę chyba za wcześnie. A co lekarz powiedział na bilansie dwulatka?



papuch - 14.12.2008 20:18
no to uzbroję się w cierpliwość i będę mozolnie do niego nadawać ;-) co do logopedy to po prostu w żłobku jest i dlatego tak pomyślałam a lekarz na bilansie nie komentował bo tak prawdę mówiąc to całe te bilansy o kant rozbić- lekarz mówi to co i tak wiemy a jeśli o coś pytamy to robi minę jakby się ktoś czegoś czepiał... tak jest u mnie ;-(
pozdrawiam
pap




kaktus... - 14.12.2008 21:14
Cytat:
Napisał papuch no to uzbroję się w cierpliwość i będę mozolnie do niego nadawać ;-) co do logopedy to po prostu w żłobku jest i dlatego tak pomyślałam a lekarz na bilansie nie komentował bo tak prawdę mówiąc to całe te bilansy o kant rozbić- lekarz mówi to co i tak wiemy a jeśli o coś pytamy to robi minę jakby się ktoś czegoś czepiał... tak jest u mnie ;-(
pozdrawiam
pap
http://forum.dziecko-info.com/showthread.php?t=177420

może tu....



gosik - 14.12.2008 23:01
U nas na bilansie wpisano ,,opóźnienie mowy''.
Przy starszym nie wpisano, a tez nie mówił w tym wieku :Hmmm...:

Już cię któraś odesłała do wątku o niemówiących dwulatkach ;) tam się żalimy :Hyhy:

Igor w marcu skończy 3 latka. I opornie...opornie......



Bramkaa - 15.12.2008 12:25
Moj 19-miesieczniak tez jest w lesie z mowieniem, a kilka znajomych rowiesniczek juz komunikuje sie calymi zdaniami. Na razie zwalam to na wielojezyczne wychowanie i sie jeszcze nie martwie, ale zastanawiam sie co bedzie za pol roku...



Vinga - 15.12.2008 12:51
Moja damesa, też mówi niewyraźnie i jak na razie łączy po 2-3 słowa w zdania, ale od jakiś 2 miesięcy jest wyraźna poprawa, Antek w jej wieku też mówił 'Trąbalskiego' i wogóle sobie z nami rozmawiał, ech... tak to jest jak matka zostanie przez starsze dziecko rozpuszczona, to od razu myśli, że z drugim jest coś nie tak... A jak podczytuję te wszystkie wątki o dzieciach 2-letnich to chyba jednak większość na etapie tych naszych mówiących niewyraźnie i składajacych zdania z 2-3 słów...



ahimsa - 15.12.2008 17:59
Starszy jak miał 2 lata gadał pełnymi zdaniami. A drugi nic a nic...kilka słów...mama, tata, buta, ama...reszta to ech ech, yyyy. ( 1,5l)



agago - 15.12.2008 18:20
mój jak skończył dwa lata (14 czerwca) sporo wyrazów wymawiał świetnie, sporo to tak zwana nowo mowa (jakieś własne określenia), część niewyraźnie wymawiał (my rozumieliśmy inni nie) łączył po dwa wyrazy w zdania np mama puci (mama pomocy) pama pić, daj auto itp. a od września coś zaskoczyło (2 i 3 mieś) z dnia na dzień się coraz bardziej rozkręcał robił w oczach postępy teraz czasami mam ochotę zakleić plastrem :Wstyd:mądrzy się strasznie i zagadał by człowieka naśmierć:Hyhy:



zuza85 - 15.12.2008 22:07
Moja Córcia ma 2 lata i 2 miesiące naprawdę dużo umie mówić i nawet spore zdania np: "Mamo Tata gdzie jest?" ale jak sie rozkręci to buźka jej sie nie zamyka i tak wkoło więc dobrze cie rozumiem agago mamy tą samą sytuację.

Ale ta jej mowa to praktycznie to przyszła tak nagle przed ukończeniem 2 lat to bardziej mówiła po swojemu i takie tam mama, tata, baba, dziadzia, cici, amam tak jak by bała sie co kolwiek powtórzyc i nagle zaczeła poprostu mówić wszystko próbowała o co sie ją prosiło fakt tak na początku to załadnie to nie brzmiało ale szybko sobie z tym poradziła.

Każde dziecko jest inne i napewno nie ma sie czym martwić :) Pozdrawiam



agago - 19.12.2008 20:41
Cytat:
Napisał zuza85 Moja Córcia ma 2 lata i 2 miesiące naprawdę dużo umie mówić i nawet spore zdania np: "Mamo Tata gdzie jest?" ale jak sie rozkręci to buźka jej sie nie zamyka i tak wkoło więc dobrze cie rozumiem agago mamy tą samą sytuację.

Ale ta jej mowa to praktycznie to przyszła tak nagle przed ukończeniem 2 lat to bardziej mówiła po swojemu i takie tam mama, tata, baba, dziadzia, cici, amam tak jak by bała sie co kolwiek powtórzyc i nagle zaczeła poprostu mówić wszystko próbowała o co sie ją prosiło fakt tak na początku to załadnie to nie brzmiało ale szybko sobie z tym poradziła.

Każde dziecko jest inne i napewno nie ma sie czym martwić :) Pozdrawiam
to chyba trzeba poczekać na "ten dzień" a potem tylko plaster zapewni ciszę he he
np w samochodzie nie możemy z M pogadać bo Borys nas zamecza a jak nie odpowiemy to natretnie pyta mama słysys? tata słysys autobus pojechał tam a tam ciciara (śmieciara) a tam skania o man jedzie widzisz mama?....pamiętam jak kiedyś zabrałam synusia na bazarek jechaliśmy autobusem (dla niego to była atrakcja bo raczej jeździ samochodem) i nagle mój syn wypalił "mama ten autobus gada jaki przystanek bedzie" to było jego pierwsze dłuuugie zdanie



zuza85 - 19.12.2008 20:49
Cytat:
Napisał agago to chyba trzeba poczekać na "ten dzień" a potem tylko plaster zapewni ciszę he he
np w samochodzie nie możemy z M pogadać bo Borys nas zamecza a jak nie odpowiemy to natretnie pyta mama słysys? tata słysys autobus pojechał tam a tam ciciara (śmieciara) a tam skania o man jedzie widzisz mama?....pamiętam jak kiedyś zabrałam synusia na bazarek jechaliśmy autobusem (dla niego to była atrakcja bo raczej jeździ samochodem) i nagle mój syn wypalił "mama ten autobus gada jaki przystanek bedzie" to było jego pierwsze dłuuugie zdanie
Nie zazdroszczę ja mam na odwrót jak jeździmy samochodem to na początku to tylko mówi że jedziemy do babci a potem siedzi cichutko jak myszka i się tylko rozgląda a ja tylko patrze czy nie śpi bo często się jej to zdarza :Hyhy: ale przynajmniej możemy z Mężem pogadać :Hura!:
A ten plaster to chętnie bym czasem założyła hehehehe :Cwaniak:



agago - 22.12.2008 23:24
Cytat:
Napisał zuza85 a potem siedzi cichutko jak myszka : u nas oznacza to tylko jedno że zasnął:Hyhy:



vivian - 03.01.2009 23:05
Franek w tej chwili ma 2 lata i 7mcy i tak dużo gada, ze czasami trzeba go wręcz uciszać...
Praktycznie wszystko mówił, zanim skończył 2 lata, teraz się tylko doskonali, zwieksza zasób słów. I ma takie teksty niekiedy, że po prostu szczęka opada... Nie wiem skąd mu sie to bierze?....



nikeewa - 14.01.2009 13:57
Co prawda Konrad ma 1,5 roku i coraz bardziej zaskakuje mnie ilością słów w swoim słowniku.
Np.
Oczywiste: mama tata babuś, dziadziu
bawan - bałwan
do Katka - do Konradka
Atur- Artur
Daman - Damian
jen, wa, czy, tery, pie, sieś, siem, osim - 1,2,3,4,5,6,7,8 powtarza za kimś
koko, kokok, mu - kura, kogut, krowa
cicia - kot
oć- chodź
sisi, kupa - siku i kupa
pim - piwo :Fiu fiu:
alo - halo
do Gakuka - do Gałkówka (miejscowość do której jeździmy)
a poza tym to jakieś pojedyncze słowa powtarza jak mu się trafi: kula, gol, itp.
I z każdym dniem coraz więcej gada. Już się boje jak na dobre zacznie mówić :Strach:.



vivian - 14.01.2009 22:25
to bardzo fajny okres
każdego dnia jestesmy zaskakiwane nowym słowem
a jak trzeba uważać, co sie mówi...



adonay - 15.01.2009 10:10
lidka ma 2.5 roku i dopiero teraz zaczela mowic tak zrozumiale i nagle:Hura!: wczesniej mowila jakies pojedyncze slowa jeszcze Cie synek zaskoczy zobaczysz:Kciuki:



HaKami - 15.01.2009 11:42
Cytat:
Napisał ahimsa Starszy jak miał 2 lata gadał pełnymi zdaniami. A drugi nic a nic...kilka słów...mama, tata, buta, ama...reszta to ech ech, yyyy. ( 1,5l) Ale półtoraroczne dziecko to jeszcze nie dwulatek. Mój półtoraroczniak jedyne co potrafi powiedzieć, to "tididi" i tak mówi na wszystko, tylko zmienia tonację:Fiu fiu:



agnesJ - 16.01.2009 14:27
Moja mała też potrafi ładnie mówić zdaniami a ma skończone dwa latka. Wszystko po nas powtarza czasami pewne wyrazy wychodzą jej smiesznie ale gdy już można się z nią dogadać to naprawde super sprawa. Choć ostatnio coś jej się myli i zamiast zrobiłam mówi zrobiłem.Myślicie że to normalne??



adonay - 16.01.2009 14:50
Cytat:
Napisał agnesJ Moja mała też potrafi ładnie mówić zdaniami a ma skończone dwa latka. Wszystko po nas powtarza czasami pewne wyrazy wychodzą jej smiesznie ale gdy już można się z nią dogadać to naprawde super sprawa. Choć ostatnio coś jej się myli i zamiast zrobiłam mówi zrobiłem.Myślicie że to normalne?? jak najbardziej normalne:Śmiech:moja lidka mowi na tate tatuj jak cos zrobi tez czesto mowi zrobilem:)



0olka - 16.01.2009 23:26
Jam w tym aspekcie miałam nie małego stresa gdyż Jacek mówił mało do prawie 4 roczku....to znaczy mówił ale "brrum" (samochód), "tataj" (tata), "baba" (mama) i było naprawdę niefajnie ale po jakimś czasie w przedszkolu tak się osłuchał, że nie byłam w stanie mu buzi zamknąć :Hyhy: Na wszystko miał komentarz.... :Niepewny: Z Bartkiem było już lepiej gdyż jak miał 2 - 2,5 roczku nawijał już nieźle :Hyhy:



agago - 19.01.2009 23:02
Cytat:
Napisał adonay jak najbardziej normalne:Śmiech:moja lidka mowi na tate tatuj jak cos zrobi tez czesto mowi zrobilem:) a mój B często gada zrobiłam zjadłam dalam itp :Śmiech:



Tatanka - 20.01.2009 00:36
Cytat:
Napisał HaKami Ale półtoraroczne dziecko to jeszcze nie dwulatek. Mój półtoraroczniak jedyne co potrafi powiedzieć, to "tididi" i tak mówi na wszystko, tylko zmienia tonację:Fiu fiu: ooo u nas tez dididid najczesciej;-) choc wczoraj z rana padlo slowo: OKO;-) ze wskazaniem na owe oko;-)mamy 19mcy;-)tzn dziecko ma;-)



Iwi - 24.01.2009 18:07
Nadia ma 22 mce i mówi już baardzo dużo. Są to na razie pojedyncze słowa, ale, potrafi tyle przedmiotów nazwać, ze czasami jestem w szoku. Najważniejsze, ze chce wszystko powtarzać. Rozgadała się tak bardzo gdzieś miesiąc temu. Myslę, ze na swoje urodziny za 2 miechy będzie już mówiła prostymi zdaniami.
Natomiast moja Laura w wieku Nadii nie mówiła prawie nic w porównaniu do siostry no i nie chciała w ogóle powtarzać. Też się martwiłam. I nawet pisałam wtedy na forum podobnego posta do Twojego. Laura rozgadała się tak z dnia na dzień, jak miała 2 lata i 2 mce. W ciągu 2 tygodni dogoniła mową swoich rowieśników, którzy zaczeli mówić nawet pół roku wczesniej. Jak nie mówiła , to nie mówiła, a jak zaczeła to od razu pieknymi kilkuwyrazowymi zdaniami.
Więc myslę, ze nie masz się co martwić, tylko uzbroić w cierpliwosć.



Yazzi - 24.01.2009 21:14
Michał 22 miesiące i też ani słowa po polskiemu no może z wyjątkiem mama,tata,daj i raz na jakiś czas babcia-reszta po chińskiemu, titititi,didi, yyy i temu podobne



avi - 24.01.2009 21:24
Cytat:
Napisał Cukiereczek0 Natomiast moja Laura w wieku Nadii nie mówiła prawie nic w porównaniu do siostry no i nie chciała w ogóle powtarzać. Też się martwiłam. I nawet pisałam wtedy na forum podobnego posta do Twojego. Laura rozgadała się tak z dnia na dzień, jak miała 2 lata i 2 mce. W ciągu 2 tygodni dogoniła mową swoich rowieśników, którzy zaczeli mówić nawet pół roku wczesniej. Jak nie mówiła , to nie mówiła, a jak zaczeła to od razu pieknymi kilkuwyrazowymi zdaniami.
Więc myslę, ze nie masz się co martwić, tylko uzbroić w cierpliwosć.
bardzo to pocieszające:Wow!:
Cytat:
Napisał karola77 Michał 22 miesiące i też ani słowa po polskiemu no może z wyjątkiem mama,tata,daj i raz na jakiś czas babcia-reszta po chińskiemu, titititi,didi, yyy i temu podobne bo u nas właśnie to samo :Niepewny:, ale rozumie wszyściutko i to nawet te zdania nie wypowiedziane w najprostszy sposób.....skubany:Hyhy:

Karola jak zdrówko?



Yazzi - 25.01.2009 18:11
Cytat:
Napisał avi bardzo to pocieszające:Wow!:

bo u nas właśnie to samo :Niepewny:, ale rozumie wszyściutko i to nawet te zdania nie wypowiedziane w najprostszy sposób.....skubany:Hyhy:

Karola jak zdrówko?
a dziekuje :) powiedziałabym że już TROSZKE lepiej :Hura!:



kamika001 - 05.02.2009 16:30
Mój synek w marcu kończy 2 lata i też nie chce mówic. Sporadycznie powie mama albo tata.Uważam że narazie nie ma co się martwic,nic na siłe. Pozdrawiam:)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • slaveofficial.keep.pl


  • "cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :) "ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią "tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca) "czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie "jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech? "karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym "pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem "jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia "chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie.... "sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • epicusfuror.xlx.pl
  •  Pokrewne
     . : : .
    Copyright (c) 2008 pamietnik-prostytutki | Designed by Elegant WPT