jak wzmocnić zęby?
adonay - 01.04.2009 20:04
jak wzmocnić zęby?
Szymon praktycznie od urodzenie leczony jest sterydami flixo bierze codziennie,no i ma slabe zęby,o ktorych kiedys pisałam.dziś schodził ze schodów i uderzył głową przez co zgryzł mocniej zęby i skruszyla mu sie a raczej odłamała dwójka z przodu.nie wiem,czy powinnam dawać mu jakieś zwiększone dawki wapna,bo na nabiał ma uczulenie oczywiście je płatki z mlekiem naleśniki z twarogiem,ale musimy uważać,bo potem siedzi w toalecie non stop.martwię się i to bardzo o jego zęby w piątek idziemy do stomatologa ze złamanym zębem i na czyszczenie zębów z kamienia.może znacie jakieś specyfiki,prócz super past,które używamy
ciapa - 01.04.2009 20:25
Jest troche na necie o diecie przy niedoborach wapinia. Wbrew pozorom nabiał nie dostarcza duzo wapnia, a wręcz podobnie jak cukry proste uposledza jego wchłanianie. Drugie zęby maja byc podobno mocniejsze. Oprócz mycia i płukania płynem (na co moje dziecko się namówić nie da a dobrego w smaku dla dzieci jeszcze nie znalazłam) nie bardzo można z tym coś zrobić Póki co uszczelniamy nowe zęby wychodzące (na razie 2 szóstki) co nas kosztuje fortunę
Klucha - 01.04.2009 21:43
Viola nie pomogę u nas zadnych problemów z uzębieniem nie ma więc nie zgłebiałam tematu
Mata_Hari - 01.04.2009 22:30
My też z zębami problemów nie mamy, ale M. od kilku już lat wspomagany jest wapnem w syropie i Vigantolem, który ma wspomagać jego wchłanianie się.
Reno - 01.04.2009 23:30
Nadii smaruję zęby takim czymś: http://www.l-dent.pl/sklep/pokaz_towar.php?id=338
brawurkot - 02.04.2009 11:31
Cytat:
Napisał Reno
Nadii smaruję zęby takim czymś: http://www.l-dent.pl/sklep/pokaz_towar.php?id=338
A u 3-latka można coś takiego zastosować? U nas też zęby słabiutkie, niedawno ukruszył się kawałeczek jedynki, ma paskudny osad i czarne plamy na czwórkach :Stres: Na ostatniej wizycie u dentysty jeszcze poróchnicy nie było ale teraz nie wiem... Miał iść wczoraj ale się rozchorował :( Martwią mnie te jego ząbki. U nas to kwestia genetyki, nie ma po kim mieć mocnych zębów. Szorujemy je bardzo porządnie, słodycze ograniczone do minimum a problemy s ą!
adonay - 03.04.2009 19:39
własnie wróciliśmy od stomatologa,moj Szymon byl taki dzielny pod znieczuleniem mial usuwany nerw w zabku,ma zaleczony a w czwartek bedzie mial go odbudowanego.Stomatolog bardzo go pochwalila a on cały szczęśliwy aż ją przytulił,że nic nie czuł,nawet igły podczas znieczulenia-ufffffffffff:Hura!:
Reno - 03.04.2009 21:54
Cytat:
Napisał brawurkot
A u 3-latka można coś takiego zastosować?
Nie wiem, niestety :Niepewny:.
Klucha - 03.04.2009 21:57
Cytat:
Napisał adonay
własnie wróciliśmy od stomatologa,moj Szymon byl taki dzielny pod znieczuleniem mial usuwany nerw w zabku,ma zaleczony a w czwartek bedzie mial go odbudowanego.Stomatolog bardzo go pochwalila a on cały szczęśliwy aż ją przytulił,że nic nie czuł,nawet igły podczas znieczulenia-ufffffffffff:Hura!:
odważny chłopak ja duża a się boję
Mata_Hari - 03.04.2009 23:33
Podziwiam. Ja mam do usunięcia ósemkę i już ponad rok biję się z myślami ;) Świadomość tego, co się będzie działo jest dla mnie niezłym hamulcem.
Klucha - 03.04.2009 23:45
Cytat:
Napisał Mata_Hari
Podziwiam. Ja mam do usunięcia ósemkę i już ponad rok biję się z myślami ;) Świadomość tego, co się będzie działo jest dla mnie niezłym hamulcem.
niecały rok temu mialam usuwaną sano wyrywanie - nie było tak źle tylko potem taka obolała szczęka była i nawet gardło mnie bolało i węzły powiększone
adonay - 04.04.2009 09:22
Cytat:
Napisał Mata_Hari
Podziwiam. Ja mam do usunięcia ósemkę i już ponad rok biję się z myślami ;) Świadomość tego, co się będzie działo jest dla mnie niezłym hamulcem.
ja w zeszlym roku mialam usuwana 8 byl to koszmar,ale przeszlam to,najgorsze u mnie to,ze znieczulenie slabo dziala jestem jakas oporna i zaczal mi chirurg na zywca rwac 8 jak sie wydarlam to dolozyl znieczulenia:Strach:,proponuje bys miala przygotowane mase lodu,super i jedynie to bardzo mi pomagalo.nie zwlekaj bo im dluzej tym gorzej tak mi powiedzial chirurg.:Kciuki:
Klucha - 04.04.2009 11:33
ja na szczęście jestem podatna na znieczulacze (wszelkiego typu ;)) ale jak znieczulenie puściło to nie było fajnie ale tablety przeciwbólowe na receptę przepisane przez dentystę pozwalały mi przejść najgorsze na szczęście 8 rosną mi prosto więc mój dentysta nie odsyłał mnie do chirurga
Mata_Hari - 04.04.2009 12:14
Ja ósemkę będę mieć usuwaną chirurgicznie, bo będzie nie tyle wyrywana, co wycinana z kości. U mnie, z racji na brak miejsca rośnie na łuku kostnym łączącym garnitur zębów z policzkiem. Wyrosła mi "na zawiasach" ;) Do tego idzie w stronę policzka, który już mi niszczy. Gdyby to miało być zwykłe rwanie, to nie bałabym się, choć i na mnie znieczulenia raczej słabo działają. Nie wiem jak to będzie. Boję się niesamowicie, bo pamiętam jak to było, gdy mi zdrowe czwórki prawie na żywca rwali. To co teraz mnie czeka jest znacznie, znacznie gorsze :(
adonay - 04.04.2009 16:39
Cytat:
Napisał Mata_Hari
Ja ósemkę będę mieć usuwaną chirurgicznie, bo będzie nie tyle wyrywana, co wycinana z kości. U mnie, z racji na brak miejsca rośnie na łuku kostnym łączącym garnitur zębów z policzkiem. Wyrosła mi "na zawiasach" ;) Do tego idzie w stronę policzka, który już mi niszczy. Gdyby to miało być zwykłe rwanie, to nie bałabym się, choć i na mnie znieczulenia raczej słabo działają. Nie wiem jak to będzie. Boję się niesamowicie, bo pamiętam jak to było, gdy mi zdrowe czwórki prawie na żywca rwali. To co teraz mnie czeka jest znacznie, znacznie gorsze :(
no to mozemy sobie rece podac,ja tak samo mialam 8,chirurg nameczyl sie bardzo najgorsze,ze musial ja kawaleczkami wyciagac,bo tak byla zniszczona i mocna cholera!mialam gleboka rane zszywana,bol okropny leki przeciwbolowe malo co mi pomagaly choc byly silne,bylam skolowana a bol nie znikal,po miesiacu doszlam do siebie
Klucha - 04.04.2009 17:28
ojjjjjj to współczuję
Mata_Hari - 04.04.2009 23:34
Cytat:
Napisał adonay
no to mozemy sobie rece podac,ja tak samo mialam 8,chirurg nameczyl sie bardzo najgorsze,ze musial ja kawaleczkami wyciagac,bo tak byla zniszczona i mocna cholera!mialam gleboka rane zszywana,bol okropny leki przeciwbolowe malo co mi pomagaly choc byly silne,bylam skolowana a bol nie znikal,po miesiacu doszlam do siebie
No to, jak Ty po m-cu dopiero doszłaś do siebie, ................... to super to widzę u siebie :( Wiem na 100%, że będę musiała pojechać albo miejską komunikacją, albo taksówkę brać, bo powiedziano mi, że raczej w samochód to nie wsiądę za kółko. Po woli nastawiam się na ruszenie tematu po Nowym Roku, zimą, tak by chociaż chłodzenie mieć maksymalne. Domyślam się jednak, że bez końskich dawek leków przeciwbólowych, i spania w lodzie ;) to się nie obędzie. Boję się tylko, że z przeciwbólowymi będzie krucho, bo na mnie prawie nic nie działa :( Jedynie jeszcze czasem Ketonal, albo Ibuprom max w większej ilości. Obawiam się tego wszystkiego. Jak tu funkcjonować w pierwszych dniach po czymś takim? Chodziłaś normalnie do pracy? Ja uczę w szkole, więc nie ma mowy o tym, że "przesiedzę gdzieś w kącie".
adonay - 05.04.2009 09:50
Cytat:
Napisał Mata_Hari
No to, jak Ty po m-cu dopiero doszłaś do siebie, ................... to super to widzę u siebie :( Wiem na 100%, że będę musiała pojechać albo miejską komunikacją, albo taksówkę brać, bo powiedziano mi, że raczej w samochód to nie wsiądę za kółko. Po woli nastawiam się na ruszenie tematu po Nowym Roku, zimą, tak by chociaż chłodzenie mieć maksymalne. Domyślam się jednak, że bez końskich dawek leków przeciwbólowych, i spania w lodzie ;) to się nie obędzie. Boję się tylko, że z przeciwbólowymi będzie krucho, bo na mnie prawie nic nie działa :( Jedynie jeszcze czasem Ketonal, albo Ibuprom max w większej ilości. Obawiam się tego wszystkiego. Jak tu funkcjonować w pierwszych dniach po czymś takim? Chodziłaś normalnie do pracy? Ja uczę w szkole, więc nie ma mowy o tym, że "przesiedzę gdzieś w kącie".
ja na cale szczescie jestem na wychowawczym,po zabiegu maz mnie przywiozl,bo ja tylko ryczalam z bolu.po wejsciu do domu,zwijalam sie z bolu krzyczalam z bolu ketonal mnie przymulal,bralam tez mydocalm forte.jak rana sie podgoila to robilam oklady w rywanolu i szybciej mi sie goilo,ale bol mialam do okolo 3 tygodni,zmniejszalam tylko dawki ketonalu,balam sie,ze podczas zabiegu chirurg naruszyl mi zeby obok,bo bolalo mnie doslawnie wszystko dziasla od zastrzykow,bo mam ukrwione bardzo i stad ten bol,mysle,ze powinnas choc dwa dni wolnego sobie wziac i sama zobaczysz,czy bedziesz w stanie chodzic do pracy i najlepiej jak by ktos mogl z toba pojechac na zabieg jak przewidujesz jakies komplikacje.ja nawet sliny polykac nie moglam w pierwszy dzien,spalam z lodem chodzilam z lodem .POWODZENIA ZYCZE.Mam nadzieje,ze u Ciebie bedzie ok.:Kciuki::Kciuki::Kciuki:
Mata_Hari - 05.04.2009 09:56
Dzięki. Widzę, że będę musiała się nieźle nastroić i naszykować. Mam tylko nadzieję, że wytrwam jeszcze w takim stanie do zimy. Bywa różnie, czasem jest ok., ale czasem to i cała szczęka mnie od niego boli. Dzięki w każdym bądź razie za relację :)
adonay - 05.04.2009 20:22
Cytat:
Napisał Mata_Hari
Dzięki. Widzę, że będę musiała się nieźle nastroić i naszykować. Mam tylko nadzieję, że wytrwam jeszcze w takim stanie do zimy. Bywa różnie, czasem jest ok., ale czasem to i cała szczęka mnie od niego boli. Dzięki w każdym bądź razie za relację :)
i dlatego Ci polecam, bys nie czekala tylko jak najszybciej szla usuwac ta 8jak boli to zly znak,a jak ci sie zrobi stan zapalny to jeszcze gorzej,mnie tez bolala 8 i niestety zrobil mi sie stan zapalny ogniskowy wokol zebow obok 8 dlatego tez tak dlugo mi sie babralo,zapomnialm napisac,ze przed zabiegiem musialam brac antybiotyk z 5 dni i na antybiotyku rwac 8 a po zabiegu jeszcze bralam antybiotyk do 10 dni,takze lepiej sie wybierz i nie zwlekaj.
Mata_Hari - 05.04.2009 21:00
Ja wszystko rozumiem, ale mnie dentyści zalecają jednak czekać do zimy, bo wtedy najlepiej znosi się takie zabiegi. Co do tempa usuwania, to są dwie szkoły - jedna mówi, żeby usuwać jak najszybciej, bo ząb, który nie ma miejsca na wyjście wpływa na inne, które już są (i zgadzam się z tym), a druga szkoła mówi o tym, że póki nic się z zębem nie dzieje, żeby nie ruszać (po części też się z tym zgadzam), bo mocno siedzi i gorzej będzie wyjąć. U mnie do tej pory ból wynikał chyba głównie z tego, że ząb się wyżynał i rozpychał. Przeciwbólowe leki wystarczyły. Jak mi się uda, to jednak będę starała się naszykować na ferie, bo wtedy nie dość, że zima, to jeszcze wolne w pracy mam. Wcześniej się tylko podowiaduję, czy nie muszę się jakoś specjalnie do zabiegu przygotowywać i czy nie trzeba powtórzyć prześwietlenia, bo ostatnie z rok temu robiłam.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|