Jakie auto? Mam mętlik w głowie
malibu - 03.10.2004 21:21
Jakie auto? Mam mętlik w głowie
Zacznę od początku. Musimy w najbliższym czasie kupić sobie autko (wożenie Antosia do babci, kiedy będę w pracy). Kasę mamy tylko na używane i tu właśnie pojawia się problem, a raczej dylemat. Nie jesteśmy pewni, czy chcemy w miarę nowe (2-3-latek), ale małe (w gre wchodziłby Matiz), czy starsze, większe i.. hmm.. ładniejsze. Dodam, że sprowadzane z zagranicy nie wchodzi w grę, bo nie chcemy takiego po wypadku. Może to nie najlepsze miejsce na takie pytanie, ale jestem ciekawa waszych opinii. Może też jeździcie używanymi pojazdami i podzielicie się doświadczeniem:))
Viola z Antosiem (17.07.04)
karmiza - 03.10.2004 21:52
My mamy Matiza (ja uważam, że jest śliczny [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]) To rewelacyjne, bezawaryjne i bezpieczne w swojej klasie auto, naprawdę!!!! Świetnie się nim jeździ i naprawdę zaskakuje tych, którzy nigdy nie wsiadając do Matizka mówią, że to "koreański blaszak". Ma jeden mankament w przypadku posiadania dziecka - bardzo mały bagażnik... Jak chcesz wiedzieć więcej - pisz na priv. Mój mąż jest b. aktywnym uczestnikiem Internetowego Klubu Matiza i kocha swoje autko, jak członka rodziny [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]. Ale dużo wie, więc może Ci ewentualnie coś doradzić. My jak będziemy zmienić to chyba na Nubirę. Ale to jeszcze trochcę...
Karolcia i Tosia (02.05.2004)
kika210 - 03.10.2004 22:00
Ja mogę polecić Fiata Punto, Matiza, z droższych seata ibizę, opla corsę. Generalnie jestem zwolenniczką aut małych i mało palących no i opłaty są niższe. Jedyny minus-w bagażniku nie mieści się wózek głęboki...pozdr!
Ada 16m. <img src="http://foto.onet.pl/upload/16/19/_298664_s.jpg"><a target="_blank" href=http://ps.friko.pl>ps.friko.pl</a>
Mata_Hari - 03.10.2004 23:45
Czy Matiz jest brzydki? ..............hmm, kwestia gustu. Osobiście mam takiego już 4 lata i jestem z niego zadowolona - totalna bezawaryjność, czym nie powiem, jestem trochę zaskoczona. Jedyne co, to mógłby mieć nieco większy bagażnik (nasz wózek nie wchodzi, ale na szczęście mamy jeszcze drugi, większy samochód) i lepsze amortyzatory.
Co do dylematu: nowy, czy używany, to sami musicie zdecydować. To zależy od tego jak długo zamierzacie nim jeździć, jaką kwotą dysponujecie i do jakich celów ma Wam służyć (transport dający radość, czy tylko przewożący z punktu A do punktu B). Nowe samochody bardzo tracą na wartości, ich plusem jednak jest dłuższa żywotność (choć to czasem zależy od egzemplarza) oraz wielokrotnie, atrakcyjne warunki ubezpieczenia.
My mamy dwa samochody. Małego, używanego i dużego, nowego - rozwiązanie optymalne ;)
Joanna i Michaś 09.05.04
szpilki - 04.10.2004 09:04
starszy i większy. 1. bezpieczniejszy - masz sporo blachy i z przodu i z tyłu 2. można trafić Mondeo full wyposażone z klimą, poduszkami itd. za jakieś 13-15 tys. max.17 tys. (roczniki 95-98) 3. sama kupuje tylko takie - do niech są tańsze części - bo są już długo na rynku i jest sporo zamienników.
Sama jeździłam już: volvo 940 z 93 audi 100 z 92 (ideał mój)
teraz mam nowszy samochód (model 2000) i ****ie troche bo częsci drogie i chętnie bym wróciła do tańszego, ale z drugiej strony do dobrego człowiek sie szybko przyzwyczaja i jednak ten z nami zostaje.
madzia i www (10.03.2004)
mirabelka79 - 04.10.2004 09:12
zgadzam sie...ja bym wybrala wlasnie starszy i wiekszy.
teraz zamieniamy sie z tesciami na samochody. my im dajemy nasza alfe romeo a oni nam nasz wymarzony ford mondeo kombi nadodatek...mam nadzieje ze w koncu sie jakos spakujemy (bardzo czesto wyjezdzamy nad morze i zawsze byl problem)
maly bagaznik to naprawde wielki problem i odwieczne pytanie "jak to wszystko pomiescic?"
Ala i Małgosia (16.12.2003)
Aga_28 - 04.10.2004 09:31
My mamy Toyotę Corollę ( w rodzinie mamy ich trzy) i jesteśmy b.zadowoleni. Zamierzmy niedługo kupić nowsze auto bo nasze już trochę ma (na liczniku 560 tys. km!!! i jeżdzi jak żyleta) latek. Auto naprawdę bezawaryjne i dość pojemne jak dla naszej czwórki.
Aga z Szmkiem 5 lat i Julcią ( 12.06.2004)
agusjot - 04.10.2004 10:39
Ja wolę młodsze i mniejsze, mniejszy koszt naprawy, jeśli coś jest nie tak , dostepnośc do części, serwisu, no i kazde autko po 7 latach zaczyna się powoli psuć, nawt najlepsze wymagają wymiany pewnych części ze względu na amortyzację. My jeździmy fiatem punto, mieliśmy do wyboru przed kupnem w tej samej cenie starszy, większy, ale....
Aga i Kuba (25.06.2003)
iwonan - 04.10.2004 11:27
Wolałabym starszy i wiekszy. W tej chwili jest ogormny wybor samochodow. Nie wiem do jakiej kwoty chcecie kupic auto. Moj maz bardzo lubi citroeny. W tej chwili jestesmy w posiadaniu dwoch citroenow, model ZX-wygla tak http://www.allegro.pl/show_item.php?item=32412994. Ten drugi jest naprawde duzym samochodem, ale jezdzi sie nim kapitalnie, poprostu plynie, nie trzesie, nie podskakujesz na dziurach jak na wozie drabiniastym. Przed XM mielismy skode oktavie (5-letnia) i mimo, ze oktavia byla mlodsza to zdecydowalismy na starszego citroena. Nie zalujemy decyzji. Ten mniejszy citoenik ZX tez jest fajny, dosc zgrabny, zwrotny, napewno ma wiekszy bagaznik niz Matiz. Dodatkowo ma przesuwana tylna kanape, dzieki czemu mozna powiekszyc w razie potrzeby bagaznik. Oczywiscie rozrzut cenowy jest dosc spory w zaleznosci od wyposazenia i rocznika :) Samochodow mielismy napawde bardzo duzo (w tym 6 citroenow :) ), ale nigdy to nie byly samochody prosto z salonu. Najmlodsza byla oktavia (2-letnia jak ja kupilismy). Daj znac na jakie autko sie zdecydowaliscie :)
P.S. nie mam nic wspolnego z aukcjami samochodow, do ktorych podalam linka. Poprostu chcialam ci pokazac ja wygladaja nasze autka :). Dodam jeszcze, ze jest tez interentowy fanklub cytryniarzy :), gdzie zawsze mozna sie czegos dowiedzic, poradzic.
IwonaN<img src="http://preg.fertilityfriend.com/pregticker/4d546/images/obrazek.gif"><P ID="edit"><FONT class="small">Edited by iwonan on 2004/10/04 11:32.</FONT></P>
biancia - 04.10.2004 11:27
honda civic
ja mam używaną hondę civic, ma 9 lat, ale jest boska.... Uwilebiam ją, sama sie prowadzi, dużo widać, bo szyby wielkie, nie jest taka duża, ani mała - w sam raz. I można pędzić:)) Jeździłam wcześniej fiatem uno, punto, 126p:P, nic nie dorównuje hondzie. Pozdrawiam i polecam
bianka i Bartuś (05.12.2003)
mmu - 04.10.2004 12:21
Ja też wybrałabym większy i starszy. Po urodzeniu Haneczki zdecydowałam się sprzedać nowsze Renault Clio i kupić starszą Astrę II. Dla mnie ten samochód jest świetny, do bagażnika mieści się gondola, w środku dużo miejsca. A w tym Clio, to jak ja mówiłam, gazeta i kilo ziemniaków się mieści. A na pewno nie dziecko w foteliku + duży pies + gondola, a to minimum moich spacerów, np. po lesie (czasami dorzucam męża!). Zresztą nowe auto strasznie traci na wartości, a jak jest dobre, to żadko kto sprzedaje je po 2 latach.. Choć na pewno fajnie wyjechać nowym z salonu. Ja nie wiem, nie doświadczyłam!
Gosia i Hania 20.05.2004
malibu - 04.10.2004 12:42
Autka naprawdę fajne:)) Jak tylko mąż wróci z pracy, to mu je pokażę. Pozdrawiam serdecznie
Viola z Antosiem (17.07.04)
malibu - 04.10.2004 12:57
właśnie się dowiedziałam , że zamiast 13000 kredytu, dosatliśmy tylko 10000. Do tego dochodzi "piątka " zaoszczędzona, więc spektrum wyboru wyraźnie nam się zmiejsza....:(((
Viola z Antosiem (17.07.04)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|