jakimi będziemy teściowymi...
OlaSz - 04.07.2003 09:58
jakimi będziemy teściowymi...
tak sobie ostatnio pomyślałam... Moja mam ciągle do mnie - a wyobrażasz sobie Dominikę z kucykami, albo z plecakiem idącą do szkoły, albo w ogóle chodzącą, albo ze wszystkimi ząbkami ??? itd.itp... a ja w związku z tym poszłam myślami dalej i się zastanowiłam jak kiedyś przyprowadzi chłopa do domu...i oświadczy mi, że chce za niego wyjść... Zdaje mi się, ze jestem ogólnie bardzo pozytywnie nastawiona do ludzi, staram się nie oceniać ich na pierwszy rzut oka (choć nie zawsze to mi wychodzi...), i tak sobie myślę, czy będę takim zrzedliwym babsztylem, o którym mój przyszły będzie pisał w necie, że chyba zabije teściową itd... tak jak to na naszym forum się czasami zdarza ??? Jezuuuuuu - nie chcę !!!
Ale mnie dopadło - moje dziecko ma dopiero niecałe 7 miesięcy,a ja już o jakich ślubach myślę !!!
Ola i Dominika ur. 8.12.2002 r.
Katarzynka - 04.07.2003 10:01
dobrze, że mamy córki :-) o wiele łatwiej jest być teściową faceta niż kobiety
Kaśka z Natusią (15 miesięcy :-)
kajak - 04.07.2003 10:03
Ja mysle ze bede straszna. Czepiam sie, szukam dziury w calym, jestem drobiazgowa. I pewnie ziec zalozy cala strone o mnie. hihi :-))) chociaz NAPRAWDE mam tez i zalety ::-)))
Marta i Kubuś ur. 27.11.02
Lea - 04.07.2003 10:11
No nie wiem... hihihi wiele zależy od osoby.. mój mąz jest troche szalony i na pewno łatwiej jest mojej tesciowej pogodzic sie z moją osoba niz mojej mamie było patrzec na to, ze biore sobie młodszego chłopaka bez pracy... a dla mojej tesciowej (ktora jak juz pisalam gdzies - widzialam raz w zyciu) jestem mimo wszystko stabilizacja dla jej syna i to ona mnie przed nim ostrzegała!
Ale zobaczyc kolejnych chłopaków córki to jedno, a byc potem tesciową po slubie to drugie... ja się boję bardziej tego etapu zakochiwań, podchodów.. strach o to, jak dziecko ułozy sobie życie.. a potem to juz wystarczy po prostu być człowiekiem...
tyle ze mój syn ciągle splata tak rączki i starsze pokolenia w mojej rodzinie orzekły, ze bedzie księdzem.... wiec nie byłabym teściową hihihi ale najpierw muszą pozwolic mi go ochrzcic haha
Lea i Mateuszek (14.03.03)
Katarzynka - 04.07.2003 10:15
NO TAK... podchody, przyprowadzanie do domu przedziwnych osobników ...... o matko !!!!
Kaśka z Natusią (15 miesięcy :-)
bruni - 04.07.2003 10:29
ja-powiem-krótko: TRZYMAJCIE-ODE-MNIE-Z-DALA-SWOJE-CÓRKI[img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]
Bruni i Filipek
gucia - 04.07.2003 10:33
ja to o siebie jako tesiowa mniej sie martwie, niz o mojego meza jako tescia..............:-)) jeszcze przed urodzeniem Niny powiedzial (cytuje): ".........ale jak podrosnie i jakiegos "flusia" przyprowadzi, to od razu Ci mowie, ze ja przyjacielski na pewno nie bede!":-)))
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
Katarzynka - 04.07.2003 10:34
HIHIHI super!
Kaśka z Natusią (15 miesięcy :-)
Lea - 04.07.2003 10:41
Mój mąz nie jest tak dalekowzroczny... na razie mierzy syna swoją miarą i uważa chyba, ze to fajnie jak sie chłopak wyszaleje itd... i że bedzie przystojny i ze dobrze by było gdyby mu zostaly te niebieskie oczy bo laski beda na to leciały...
ale juz to widze jak zobaczy synka z dziewczyną... hahaha ciekawe czy bedzie taki mądry mam nadzieje ze nie...
Lea i Mateuszek (14.03.03)
gucia - 04.07.2003 10:47
:-))) co do oczu, to moj Robert ciagle sie mnie pyta, czy Ninie zostana takie duze czarne oczka z firankami, czy sie zmienia...........:-)) Pewnie tez ma nadzieje, ze bedzie laseczka i mimo wszystko -bedzie miala powodzenie......:-)))
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
OlaSz - 04.07.2003 10:53
całowanie sie na klatce... spotykanie sie w domu po kryjomu jak tylko starzy opuszczą chałupę... - nie !!! - jednak sobie nie wyobrażam nawet jej z kucykami...
Ola i Dominika ur. 8.12.2002 r.
Lea - 04.07.2003 10:58
nie wychodz z domu hihi
Lea i Mateuszek (14.03.03)
Katarzynka - 04.07.2003 11:02
Ola!!!! Litości!!!!!!!!!!!!!! Buuuu zobaczysz jak to zleci. Będziemy pisać na forum i dzielić się problemami wychowawczymi. Nowy kącik trzeba będzie stworzyć :-))))
Kaśka z Natusią (15 miesięcy :-)
Emalka - 04.07.2003 11:34
Ja to nie wiem jak będzie ze mną, ale mój mąż powiedział (cytując brusa willisa) - ZABIJĘ PIERWSZEGO I MAM NADZIEJĘ, ŻE WIEŚĆ SIĘ ROZNIESIE...! hihi pozdrawiamy <font color=blue>emalka i Zuzka, ur. 21.04.03</font color=blue>
OlaSz - 04.07.2003 11:41
ale to jest jedno z moich ulubionych zajęć :)
Ola i Dominika ur. 8.12.2002 r.
OlaSz - 04.07.2003 11:42
a swoją drogą, to ciekawe, czy np. za 15 lat będziemy dalej zaglądać na forum, o ile oczywiście będzie jeszcze istniało...
Ola i Dominika ur. 8.12.2002 r.
Katarzynka - 04.07.2003 11:45
hihi jak się zrzucimy na serwer to tak ;-)))
Kaśka z Natusią (15 miesięcy :-)
kajak - 04.07.2003 13:16
Moj mowil to samo przed porodem, dobrze ze sie syn urodzil. Ale w innym przypadku jestem pewna ze stalby z wiatrowka na balkonie :-))
Marta i Kubuś ur. 27.11.02
kajak - 04.07.2003 13:20
A ja nie potrafie sbie wyobrazic mojego syna doroslego, ba - nawet 10-cio letniego nie potrafie. To sie nazywa brak wyobrazni!
Marta i Kubuś ur. 27.11.02
gucia - 04.07.2003 13:23
:-))) z ta wiatrowka to wlasciwie jeszcze nic straconego.............:-)) Pzdr!
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
kajak - 04.07.2003 13:26
Tylko ze to ja ja bede trzymac w rece :-)))
Marta i Kubuś ur. 27.11.02
Garfield - 04.07.2003 13:28
Ja bede jeździć z zięciem na gokartach :-) Jak bedzie fajny,bo jak nie.....zafunduje mu skok na bungee i podetne gume ;-)
Gosia i księżniczka Sara ur 23.09.02
westa - 04.07.2003 16:57
Ja powiem tak mam juz zięcia praktycznie od poczecia zostal przypisany mojej corce!!!! co tu duzo mówić od początku musze go sobie wychowywać hi hi hi!!!!! A tak wogóle to nie dam zadnemu facetowi mojej córci!!!!!!!!!!!nawet temu przyszlemu zięciowi hi hi hi!!!!!
<font color=green>[img]/images/forum/icons/tongue.gif[/img] Westa i Justyś z sześcioma już ząbkami !!!!!!!!29.10.2002 </font color=green>
michkas - 04.07.2003 17:28
My juz teraz wybieramy i zaklepujemy Frankowi narzeczone :-) I juz teraz zapowiedziałam ze jak przyprowadzi mi taka jak córka sąsiadów z 8 piętra to pogonie kijem od miotły tak ze własny pies ją pogryze bo nie pozna. Więc bede okropną teściową - biedna przyszła synowa mam bardzo duże wymagania chyba
Kaśka i Franek 02.05.2003;
pluto - 04.07.2003 22:26
Podejrzewam, ze jak zostanę pracującą teściową to bedę dobrą kobieta......ale jak bym nie daj Boże nie pracowała, to całą energię skupie na synku i wtedy biada synowej hi,hi...........
Julka i Karolek (rok i pięć dni)
EwkaM - 04.07.2003 23:26
ja nie zamierzam być teściową ... no bo miałabym oddać mój największy skarb jakiejs obcej babie??? (sorki, Basiulcu)
do trzyciestki zakaz opuszczania domu bez matki, hihihihihi
[i]Ewa i Krzyś (6 i 3/4 mies.)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|