JESTEM ZBULWERSOWANA WŚCIEKŁA ZŁA ...
bruni - 06.12.2002 16:17
JESTEM ZBULWERSOWANA WŚCIEKŁA ZŁA ...
Wyobraźcie sobie, że dzisiaj byłam zmuszona skorzystać ze środka transportu komunikacji miejsckiej, tzw. tramwaju. Kupiłam bilet , wsiadłam , skasowałam, były wolne miejsca siedzące, ale ponieważ pewne zapachy ludzkie dzialaja na mnie mdląco, stanełam sobie na końcu, gdzie nie było ludzi. tramwaj sie dopakował, zrobił sie tłok i strasznie duszno. Zrobiło mi sie słabo i tak jakby mi ktoś głowe imadlem sciskał. Byłam pewna że zemdlje. Czułam ze musze ukucnąc , usiasc!!
Przepchnęlam sie szybko do przodu i poprosiłam sympatycznie wygladającego Pana (przecież nie Panią) by ustąpił mi miejsca, bo jestem w ciązy i zrobiło mi sie słabo, że byłabym mu bardzo wdzieczna...
"jak Ci sie chciało piprzyc, to sobie teraz stój" - no myslałam , że 3wejde pod siebie, gdybym miala noż, to bym go zabiła. Na szczescie kbieta która siedziala za nim słyszała caqła kcje, ustapiła mi miejsca i zwymyslala go, a mnie było głupio jak nigdy dotąd, oczywiście była dyskusja na poł tramwaju....Gdybym sie lepiej czuła, to autentycznie bym wysiadła. \mam ochote zabić takich ludzi/
Asia i Pingus
ave - 06.12.2002 16:23
To stary cham!
ave (termin 10 lipiec)
Zuzanna - 06.12.2002 16:27
cham i prostak!!!!!
swoją drogą ciekawe czy sam ma dzieci.....
Zuzanna (starająca się o Dziecko)
Marcelka - 06.12.2002 16:29
Ja też jestem zszokowana....
Jak on mógł tak powiedzieć....
Ale nie ma co się przejmować takimi prostymi ludźmi ,którzy mają problem ze sobą i próbują odreagować go na innych.
Ja naszczęście jeszcze nie miałam takiej sytuacji,ale zauważyłam ,że jest zbyt mało tolerancji i wrażliwości u ludzi...
Marcelka
0112 - 06.12.2002 16:58
Niestety takie jest nasze społeczeństwo!!!,.Mnie coś podobnego przytrafiło się stojąc w realu w kolejce. Zrobiło mi się duszno, nie miałam już siły stać, a kobieta przede mną była tak upierdliwa- męczyła swoimi "głupimi" pytaniami kasjerkę przez cały czas kiedy tamta ją obsługiwała- myślałam, że nigdy nie nadejdzie moja kolej. Gdy zwróciłam jej grzecznie uwagę, że inni też stoją, była oburzona- twierdząc, że jest schorowana, nogi ją bolą itd.Gdy jej równie grzecznie odpowiedziałam, że sama źle się czuję bo jestem w ciąży- jej wzrok, który na chwilę zatrzymał się na moim brzuchu był okropny- istny horror!, coś odparsknęła i na szczęście odeszła. Tak więc musimy być na takie niespodzianki przygotowane- ale mimo wszystko nie wolno sobie wejść na głowę. Pozdrawiam, Justyna + 16 tyg. maleństwo.
Elzi - 06.12.2002 17:15
Współczuje ci szczerze tej sytuacji (mojej koleżance przytrafiło się prawi to samo tylko facet był jeszcze bardziej wulgarny).
Pamiętaj żeby się nie dawac w takich sytuacjach i zamiast wysiadać i dawć chamowi satysfakcję to zawsze trzeba ich solidnie opiprzyć bez oglądania się na nic. Do takich ludzi nie dociera nic co nie jest wyrażone w jezyku jakim sami sie posługują.
elzi i misiu
termin 10-02-20003
nelly - 06.12.2002 17:35
Nie moge uwierzyc jak ludzie moga byc az takk chamscy!!!!!!!!!!
Co sie dzieje z wrazliwoscia???Ostatnio jak jechalam autobusem na uczelnie to facet ok 40 z walizeczka popchnal mnie bo tak mu bylo spieszno do jedynego wolnego miejsca.Kiedy jakas babcia zwrocila mu uwage,ze to miejsce jest dla kobiet w ciazy odparl tylko,ze GOWNO GO TO OBCHODZI.
Az strach co sie dzieje z naszym spoleczenstwem,a to podobno mlodziez jest niewychowana.
Nelly i 28tyg.Synek
BeataB - 06.12.2002 17:41
Niestety podejście ludzi w środkach komunikacji miejskiej do kobiet w ciązy, a zwłaszcza męzczyzn jest okropne. Gdy zauważą ciąże, patrzą się, patrzą, a potem odwracaja się do okna.
Mi wprawdzie nikt tak chamsko nie powiedział, ale też nie zdarzyło mi się prosić o ustąpienie miejsca. Sporadycznie korzystam z komunikacji miejskiej.
Ostatnio jedank musiałam jechać w wielkim tłoku.
Nie było 20 minut tramwaju i ludzi było bardzo dużo. Ja z tym moim brzuchem wgarmoliłam sie do tramwaju i stałam koło okna, akurat koło faceta w wieku ok. 55 lat. Nic nie mówiłam, bo naprawdę był wielki tłok, ale bałam się, zeby ktos mnie nie szturchnął, żeby nie polecieć itp. Facet w pewnym momencie zauważył mój brzuch i patrzył na niego przez chwile, potem spojrzał w okno, potem znowu pare razy na brzuch..chyba wnioskował..czy upadnę, czy wytrzymam.... w koncu po dwóch przystankach wstał, bo wysiadał, a ja chciałam się dogramolic do tego miejsca, bo troche tłum ludzi na przystanku mnie przesunął. Widziałam jednak, ze juz jakas kobieta kładzie na wolnym miejscu torbę i dałam sobie spokój. A ona zauważyła mnie, dotknęła ręki i powiedziła,zebym podeszła usiąść...szok...byłam w szoku!
Do tej pory wszyscy tylko patrzyli na brzuch i nawet nikt nie zapytal sie, czy nie chce usiąść, a tu kobieta i to w wieku tez ok. 55 lat zajęła mi miejsce!!!!
Ale takiego chama!!!! to bym zbluzgała w tym tramwaju. Co za ludzie!!!!
Beata+ 30 tyg. Synuś
skally - 06.12.2002 17:45
Z tymi kolejkami to normalka. Jestem już w widocznej ciąży a dotychczas jeszcze w ani jednym sklepie nikt nie przepuścił mnie w kolejce. W Auchan np. była ostatnio bardzo duża kolejka, a ja już ledwo stałam. Myślicie że ktoś w ogóle zwrócił na to uwagę, musiałam odstać swoje i tyle. Jedyny raz tylko pewna Pani zachowała się prawidłowo i jak zemdlałam na dworze koło jej sklepu to mi wyniosła krzesło, żebym mogła sobie usiąść i odpocząć.
kangurzyca i jej 26 tyg. maleństwo
mala103 - 06.12.2002 18:29
UWAŻAM ŻE NAWET NIE MA CO KOMENTOWAĆ TAKIEJ STUACJI JEST WWWWWWWOOOOOOOOOWWWWWWW.
POZDRAWIAM ANIA I 29 TYG BOBASEK
GOHA - 06.12.2002 19:39
Ale pan pokazał klasę!!! Nie ma co!!! Szkoda, że tak się źle czułaś. Mogłabyś go skopać!!!!!!!!!!
Pozdrawiam [img]/images/forum/icons/laugh.gif[/img]
GOHA i Dareczek
mama kwietniowa
agnes02 - 06.12.2002 20:20
Normalnie nie przeklinam , ale jak słyszę o takich sytuacjach to jestno słowo ciśnie mi się na usta, przepraszam , że niecenzuralne: ten dziad to skur...syn i prostak.
aga
Bruni , gdybym była z Toba to bym go zmymyśliła
DOROTA27 - 06.12.2002 21:51
przykre!!! na szczescie nie za duzo takich degeneratow...
pozd
efik - 06.12.2002 23:10
po prostu brak słów...............
mój maz jak mu czytałam właśnie Wasze posty o tych przykrych sprawach powiedział tylko, że gdyby to na mnie trafiło to gość , który dla mnie był niemiły usłyszałby kilka ciepłych słów na temat skad sie to on sam na świecie znalazł
pozdrawiam efik z fasolką 21.07.03
kiuik - 07.12.2002 10:01
przykre......ale niestety w dzisiejszych czasach chyba powszechne (moze nie az takie zachowanie)...
najgorsze jest to ze to strasznie wkurza jednak a nam sie przeciez nie wolno denerwowac....
ja jak wczoraj wracalam z siatami tramwajem to sobie usiadlam grzecznie, po czym jakas pani zwrocila mi uwage po kilku przystankach ze tu stoi pani o kuli - oczywiscie ja przepuscilam, zreszta wlasnie mialam wysiadac - pani jak sie podnioslam troche sie zdziwila i chyba zrobilo jej sie glupio bo spytala czy na pewno wysiadam - usmiechnelam sie i powiedzialam ze tak
nie mam pretensji o takich osob ze nie zauwazyly albo cos....wystarczy tylko czasem sie usmiechnac i byc nieco zyczliwym....nie wszyscy to chamy i prostaki - na szczescie!
pozdrawiamy serdecznie
kasia i 28-tyg chlopaczek
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
| Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
| . : : . |
|
