Kameli coś doskwiera...
Anonim - 02.11.2004 13:36
Kameli coś doskwiera...
COŚ, a w zasadzie dół. Jestem przygaszona, gniecie mnie w dołku, nic mi się nie chce, a jednocześnie nosi mnie... Chciałabym gdzieś biec, a czuję się jak związana... Proszę o diagnozę, przychylną lub nie... A może po prostu o pocieszenie... Jest tu jakaś przychylna mi dusza? A może już takich nie ma? [img]/images/forum/icons/frown.gif[/img]
Kamelia
nelly - 02.11.2004 14:19
Jest pelno przychylnych dusz,nie tylko tu na forum,ale tez wokol Ciebie w realu:) Glowa do gory,to napewno jesienna deprecha.Wyjc na dwor,spojrz na slonczeko,usmiechnij sie do dziecka i bawcie sie liscmi:)
Nelly i Hubert 23.02.03
Anonim - 02.11.2004 14:36
W realu są na pewno, tylko, że ich nie ma koło mnie... Wszyscy gdzieś pędzą, praca - dom... Dziecko śpi... Deprecha...
Kamelia
Bib - 02.11.2004 15:38
To ja dzis beda twoja dusza pocieszycielka :) Wiem, jest jesien, wszyscy pedza a my biedne w domu. Nie ma tak zle, ciesz sie ze jeszcze nie masz tesciowej na glowie, hihihi- to jest dopiero depresja ;P
Pozdrawiamy cieplutko i wesolo :)
Monika i Adamek 18.09.2003r.
Magdzik - 02.11.2004 15:39
Moja droga! Kup sobie proszę duże pudełeczko lodów. W domciu usiądz sobie wygodnie, weź dużą łychę i pałaszuj lody. Wszelkie dołki powinny zostać zakopane, a wraz z nimi twoje smutki. Polecam ten sposób - jest sprawdzony!
Pozdrawiamy,
Magda i Albercik ur. 8.09.03
planetka - 02.11.2004 15:54
Eeee tam, od razu nie ma... Pewnie, że są. Głowa do góry!!!
Planetka, Ola (05.10.2003) i Ktoś (25.05.2005)
Usianka - 02.11.2004 17:00
Łącze sie w dołku - mam tak co roku - ewidentnie cierpimy na SAD. pozdrawiam
Ula - mama Emilki (4.XI.2003)
Lea - 02.11.2004 18:36
Czesciowo nie na temat - jak tam komputer? jakies szanse na wizyte innego informatyka, zmiane systemu, nie wiem, cokolwiek? Powiem Ci, ze dostalabym szalu, gdybym nie mogla sie zalogowac... chocbym nie miala ochoty sie logowac - z czystej przekory i wscieklosci, ze nie moge tego zrobic - chyba bym wyszla z siebie... :-(
Lea i Mateuszek
Anonim - 02.11.2004 20:36
Lody dziś odpadły, bo oprócz deprechy zaliczam chyba przeziębienie... [img]/images/forum/icons/frown.gif[/img] Gardło booooooli! Mąż wrócił wcześniej. Humorek się nieco poprawił... Najgorzej to siedzieć samej w domu i rozmyślać...
Kamelia
Anonim - 02.11.2004 20:37
Weekend spędziłam u teściów... Kilka razy miałam ochotę spakować się i wrócić do domu... Typowe, no nie?
Kamelia
Anonim - 02.11.2004 20:38
Wzięłam na wstrzymanie, bo nowy komputer jest już zamówiony... [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img] Chyba będzie już w tym tygodniu. Hurrra! Mam nadzieję, że nie będzie jakiś niespodzianek... niemiłych...
Kamelia
Anonim - 02.11.2004 20:40
Ula, widzę nową fotkę! Dawaj na maila! I napisz co potrafi Emilka...
Kamelia
Anonim - 02.11.2004 20:41
Dziękuję... [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]
Kamelia
krzemianka - 02.11.2004 22:11
A chciałabyś, żeby nie było?
Oj, znam bardzo dobrze uczucia, o których piszesz...
Igor(1.7.03) i Hubert(17.8.04)
ala25 - 03.11.2004 01:27
Ale Cie dopadło Tez mam tak czasami.
Ala i Filipek ur 29.07.2003
Brenda - 03.11.2004 03:57
Na depresje najlepszy jest..... wiesz co :))))) Szczegolnie w Tych dniach. Maz juz sie pewnie odpowiednio zajal twoja depresja :))))
Anetta i Natalia (26.01.03)
Anonim - 03.11.2004 08:13
Nie chciałabym...
Kamelia
Anonim - 03.11.2004 08:16
Hihihi, zajął się... zajął... Nigdy w życiu się tak nie uśmiałam! Ale nic nie powiem... [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]
Kamelia
Zabka - 03.11.2004 08:21
A mnie też coś takiego dopadło i zupełnie nie umiem sobie z tym poradzić. Bardzo szybko i nagle mam jakieś ataki złości, łatwo wybucham. Mąż mi nie pomoże wyjątkowo, bowiem działamy na siebie od kilku dni jak płachta na byka, a jutro właśnie mamy 9 rocznicę naszego spotykania się. Dziś chyba udam się do apteki po jakiś preparat ziołowy, może to pomoże.
Pozdrawiam Żabka i Mikołaj (13.02.03)
kokunia - 03.11.2004 13:01
Zgłasza się przychylna Ci dusza i stawia diagnozę, że to pewnie jesienna depresja- też przyplątała się do mnie. Oby szybciutko nas opuściła!!!!!!!
Kokunia i Wiktorek (13.04.2003)
Kamelia - 03.11.2004 13:51
Dziękuję babeczki... [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]
Kamelia i Michałek 14.08.2003
Eris - 03.11.2004 15:48
Po tym wszystkim co dziewczyny napisały nie pozostaje mi nic innego jak tylko powiedzieć OBY DO WIOSNY
Marta i Mateusz 26.10.2003
Usianka - 03.11.2004 17:05
Wiesz co - ja tych fotek mam tyle, ze ciezko sie zdecydowac ktora wysłać [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img] Ale mail niedlugo sie pojawi. pozdrawiam
Ula - mama Emilki (4.XI.2003)
ellenka25 - 03.11.2004 22:47
[img]/images/forum/icons/laugh.gif[/img][img]/images/forum/icons/laugh.gif[/img] zalogowany anonimie, chyba juz lepiej?[img]/images/forum/icons/wink.gif[/img] pozatym listopad[img]/images/forum/icons/wink.gif[/img] i mijamy się pozdrawiam ;-)) p.s dzidziusia na razie nie będzie ;-)
Ola z Natalią- 2.06.2003
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|