Karmienie piersią i odciągacz
scales - 28.01.2008 16:31
Karmienie piersią i odciągacz
Witam wszystkie mamusie i bardzo proszę o jakąś radę....moja sytuacja wygląda tak:jak się urodziło nasze maleństwo od początku karmiłam ją piersią tyle że ona była taka głodna że strasznie pogryzła mi sutki do krwi...więc po paru próbach karmienia nie wytrzymałam i zaczęłam używać odciągacza i tak odciągam pokarm i jej daję już od jakiegoś tygodnia,na początku nie chciała ale teraz już przywykła w międzyczasie jak nie mogłam jej uspokoić bo przy piersi się męczyła a przy butli nie zaczęliśmy używać smoczka,ma silną potrzebę ssania....teraz moje piersi są już w lepszym stanie i chciałabym wrócić znowu do normalnego karmienia,mimo że mam jakiś uraz co do tego i strasznie się boję jak jej daję pierś,z tym że teraz jak jej daję to raczej służy do uspokajania bo ona nie potrafi już jej ssać!i nie wiem co ja mam robić?i czasami jest tak że ona po prostu wyje w niebogłosy bo jej nic nie leci:( pomocy!! co ja mam robić?? ZamotanyZamotanyZamotany
scales - 29.01.2008 11:20
Czy któraś z mam przyzwyczajała ponownownie swoje maleństwo do piersi?jak wam to posżło?
marchewkowa - 29.01.2008 12:16
Spróbuj najpierw z nakładkami, może to zmniejszy Twój strach przed gryzoniem ;) Oczywiście zrelaksuj się itp. i spróbuj trochę odciągnąć tak, żeby w miarę dobrze leciało. Możesz posmarować mlekiem brodawkę (nakładkę) żeby mała wiedziała że tam jest mleko a nie smoczek. Jak się nie uda to pamiętaj, że odciąganie to nie jest zły pomysł (nawet całkiem dobry :) ), a butla to nie koniec świata. Dlatego przede wszystkim: pełen relaks i zero stresu :)
szpilki - 29.01.2008 15:42
Cytat:
Napisał scales
Czy któraś z mam przyzwyczajała ponownownie swoje maleństwo do piersi?jak wam to posżło?
moja koleżanka całkowiecie musiała odstawić córke ze względu na leki na 20 dni., po tym czasie wracała do piersi - lekko nie było po 3 dniach męki dzień i noc właściwie sie udało. lezała całe dnie z dzieckiem i nie dokarmiała butelką. aż załapała spowrotem
scales - 29.01.2008 20:29
Kurcze...chyba spróbuję,ale narazie dopadło mnie jakieś gryspsko więc poczekam aż mi przejdzie bo czuję że to będzie bardzo wyczerpujące...:(
szpilki - 30.01.2008 12:45
leż w łóżku z małą i karm na leżąco
każdy dzien zwłoki zmniejsza szanse
tylko pamietaj ze butelką dziecka nie zabijesz mam dwoje butelkowych karmiłam starszą 7 tyg młodszego 2 doby (juz ze szpitala wyszedł zapuszkowany) mają się świetnie
Kamelia - 02.02.2008 22:15
Spróbuj. Warto. :) Nauczy się jeśli dasz jej szansę. Mój synek pierwszy raz zobaczył cycka jak miał ponad 6 tygodni (wcześniak, w szpitalu karmiony najpierw dożylnie, potem sondą, potem w butelki) i się nauczył. Łatwo nie było, ale się udało. Karmiłam go piersią prawie rok. Popękane brodawki to też rzecz normalna, piersi się zahartują i przestaną tak reagować. Maja też mi załatwiła cycki, powoli się zagoiły i już było łatwiej. Maja ma 10 miesiecy i dalej cycuje poza piciem sztucznego z butli.
Avocado - 03.02.2008 23:23
Cytat:
ona była taka głodna że strasznie pogryzła mi sutki do krwi...
Prawdopodobnie źle ją przystawiałaś... dlatego poraniła Ci sutki. Może poproś położną (albo doradcę laktacyjnego), by przyszła i spojrzała, jak przystawiasz córeczkę do piersi, czy robisz to prawidłowo.
Spróbuj najpierw karmić małą przez kapturki, jak już się przyzwyczai, spróbuj bez - powinno się udać. Nie zniechęcaj się, jeśli naprawdę CHCESZ karmić... A może przechodzisz kryzys laktacyjny? Połóż się z córeczką do łóżka, na dzień, dwa, trzy i przystawiaj ją częściej do piersi. I dużo pij. O tym, że nie należy się stresować, chyba nie muszę pisać? ;)
Avocado - 03.02.2008 23:24
Cytat:
Napisał scales
Kurcze...chyba spróbuję,ale narazie dopadło mnie jakieś gryspsko więc poczekam aż mi przejdzie bo czuję że to będzie bardzo wyczerpujące...:(
Hmm... jeszcze nie spróbowałaś, a już zakładasz czarny scenariusz.
scales - 03.02.2008 23:54
no wiem ajax....ale od jutra zaczynamy:)choroba przeszła i będziemy próbować;)
Avocado - 04.02.2008 00:12
Cytat:
Napisał scales
no wiem ajax....ale od jutra zaczynamy:)choroba przeszła i będziemy próbować;)
Życzę powodzenia. Moim zdaniem warto :).
Kamelia - 04.02.2008 20:46
Cytat:
Napisał ajax
Prawdopodobnie źle ją przystawiałaś... dlatego poraniła Ci sutki. Może poproś położną (albo doradcę laktacyjnego), by przyszła i spojrzała, jak przystawiasz córeczkę do piersi, czy robisz to prawidłowo.
Ajax, moim zdaniem to raczej typowe nawet jak przystawia się dobrze (często niepotrzebnie zasiewa się to ziarnko niepewności u niedoświadczonych mam). Piersi muszą się przyzwyczaić, zahartować. U mnie 3 położna patrzyły czy dobrze przystawiam (i OK), a piersi zjechane miałam do krwi, strup na strupie... Potem przyzwyczaiły się i OK. Z Misiem też miałam poranione piersi, wtedy karmiłam co drugie karmienie z butli tak, żeby piersi miały jak najwięcej czasu na regenerację.
Avocado - 04.02.2008 21:47
Cytat:
Napisał Kamelia
Ajax, moim zdaniem to raczej typowe nawet jak przystawia się dobrze
Może. Ja nie miałam takich problemów ani z jednym, ani z drugim dzieckiem. Nietypowe;)?
Kamelia - 04.02.2008 22:14
Cytat:
Napisał ajax
Może. Ja nie miałam takich problemów ani z jednym, ani z drugim dzieckiem. Nietypowe;)?
No właśnie doszłam do wniosku, że typowe po małej sondzie w 2007r., sporo koleżanek urodziło i czy to pierwsze czy kolejne bobo, wszystkie miały poranione cycki na początku... Nietypowa jesteś. ;) A może u Ciebie mąż hartował? :P
Avocado - 04.02.2008 22:16
Cytat:
Nietypowa jesteś. ;)
Hihi ciągle to słyszę ;-).
Cytat:
A może u Ciebie mąż hartował?
Niestety... a może stety?
kulki - 05.02.2008 15:26
Hmmm, to ja tez nietypowa - do krwi? chyba bym przestała karmić ;)
Oreira - 27.02.2008 13:03
laktacja
Witam kobietki, mam pytanie. Za miesiąc urodzę synka, i niestety będę musiała uczęszczać do czerwca do szkoły (na szczęście ostatni rok) dwa dni, co drugi tydzień. Chciałabym karmić piresią, powiedzcie, co zrobić aby nie przyzwyczajać dziecka do butelki? Myślałam o tym aby odciągać pokarm i mąż mógłby karmić małego, ale czy to nie wystarczy aby dziecko poznało zalety karmienia sztucznego i spotkam się z przykrą niespodzianką po powrocie ze szkoły i odmową ssania piersi? Doradźcie, jakie jest najlepsze wyjście z sytuacji? Ewentualnie butelkę jakiej firmy wybrać?
Kamiś - 16.03.2008 20:50
Ja tez użyłam nakładek i pomogło. Już w szpitalu zaczełam używać, bo zaczeły mi krwawić. Smarowałam Bepantenem i nakładki i udało sie bez większych problemów.
Kamiś - 16.03.2008 21:31
Ja tez użyłam nakładek i pomogło. Już w szpitalu zaczełam używać, bo zaczeły mi krwawić. Smarowałam Bepantenem i nakładki i udało sie bez większych problemów.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|