kojec - za i przeciw
weronka - 07.03.2004 20:56
kojec - za i przeciw
jestem ciekawa jakie macie zdanie na ten temat
czy sa tu mamy które sie zdecydowa³y na ten sprzêt?
krzy¶ juz zaczyna sie rpzemieszczaæ ..mamy ma³e mieszkanie i spory problem zeby pomieszczenia by³y bezpieczne dla Krzysia (i dla sprzêtów domowych w jakim¶ sensie te¿) ..narazie obk³adam go poduchami..jego pokoik jest tak zrobiony ze nic mu tam nie grozi ale musze przeciez gotowaæ i sprz±taæ ... jak sobie radz± mamy bez kojca? mo¿e s± jakie¶ sposoby na ruchliwego brzd±ca?
Weronka z Krzysiaczkiem 9.6.03
kas - 07.03.2004 21:52
Moje mieszkanie na kojec nie pozwala (rozmiar nie ten), wiêc je¶li moja Zuzanna-wywracanna nie mo¿e usiedzieæ w miejscu, a ja nie mogê za ni± ³aziæ to wk³adam j± do ³ó¿eczka. Nie mamy wyjmowanych szczebelków wiec nie wyjdzie, a ca³kiem dobrze siê sama bawi. No a jak tak siê nie da (bo akurat jest protest) to robiê jak Zu ¶pi...
Ka¶ka
I buzi od Zuzi (16.10.02) 
Klucha - 07.03.2004 22:22
mi jako¶ pomys³ kojca nie podchodzi, kiedy¶ by³am u znajomych którzy ca³e mieszkanie mieli wy³o¿one terrakot±, a Zu by³a na etapie raczkowania, wiêc by³am zmuszona wsadziæ j± do kojca jako¶ jej siê to nie spodoba³o. Wiem kto¶ powie ¿e to kwestia przyzwyczajenia dziecka, ale ja po prostu jestem jego przeciwnicz±, a Zuzanka to istny ¿ywio³ od urodzenia - trudno mi j± utrzymaæ 2 minuty w jednym miejscu. Pra³am, gotowa³am, sprz±ta³am a Zuzanka lata³a luzem :)) towarzyszy³a mi siedz±c w krzese³ku, na roz³o¿onym kocyku i ob³o¿ona ró¿nymi zabawkami ³±cznie ze sprzêtami kuchennymi - oczywi¶cie bezpiecznymi, lub trzyma³am j± na rêce, a drug± miesza³am w garach. Musia³am sobie radziæ bo m±¿ od 9 do 18-19 w pracy, a w weekeny do szko³y.
Mieszkania poduchami te¿ nie obk³ada³am, pozabezpiecza³am naro¿niki i kontakty - mia³am oczy dooko³a g³owy co nie znaczy ¿e by³am tak wzorcow± matk± ¿e Zuzia ani razu nie nabi³a sobie guza :)) np we¼my stó³ - kiedy¶ by³a taka ma³a ¿e jak pod niego wlaz³a aby co¶ siêgn±æ to spokojnie mog³a pod nim stan±æ, ale ona ros³a a stó³ nie :)) i kiedy¶ wstaj±c oczywiscie przywali³a raz, drugi trzeci :(( p³acz by³ okropny, ale za czwartym razem ju¿ zapamiêta³a ¿e jak siê wchodzi pod stó³ to trzeba uwa¿aæ ze wstawaniem. Na pocz±tku wo³a mnie abym pomog³a jej wyczo³gaæ siê :)) dzi¶ z wielk± ostro¿no¶ci± sama sobie radzi. Dlatego te¿ jestem przeciwniczk± obk³adania mieszkania poduchami, poniewa¿ dziecko musi nabiæ sobie parê guzów aby nauczy³o siê uwa¿aæ - ale jestem straszna matka ;-)).
Jako¶ sobie radzi³am, trudno by³o i wymaga³o du¿o pomys³owo¶ci z mojej strony
ooo takie jest moje zdanie :)) i dosyæ tego wym±drzania siê, hihi
 Izka i Zuzanka (12.V.2002)
Emalka - 08.03.2004 01:34
wypowiadaja sie matki zuzanek, wypiwiem sie i ja ;)
bylam przeciwna, dostalam kojec od tesciow i teraz chyba nawet sie ciesze, ze go mam. w srodku lezy mata a jak mloda sie tural to przynjmniej nie wali lbem w plytki (mam na calej podlodze). oczywiscie nie lezy tam caly bozy dzien ale jak musze np. uprasowac cos to mam spokojna glowe ze krzywdy sobie nie zrobi. Moze nie polecam, fanka nie jestem ale odradzac nie bede ;)
pozdrawiamy
<font color=blue>emalka i Zuzka, ur.21.04.03</font color=blue>
Kruszynka - 08.03.2004 09:11
my kojec dostalismy, jest du¿y, wielko¶ci sporego ³ó¿eczka. Myslê ¿e przyda siê jak ma³y zacznie siê bawiæ, bêdzie siedzia³ lub sie przemieszcza³ a my bêdziemy musieli akurat cosik zrobiæ. Bêdê siê martwi³a mniej, gdyz w ³ó¿eczku s± wyci±gane szczebelki. Poza tym kojec jest miêciutki no i ma dodatkowy materacyk, wiêc jest w nim miêciutko i bezpiecznie.
Równiez nie polecam i nie odradzam. Ja chcia³am kojec tak¿e ze wzglêdu na wyjazdy w go¶ci, na wie¶ - raz ¿e pos³u¿y jako ³ó¿eczko, a dwa na dworzu bêdziê mo¿na go tak¿e roz³o¿yæ ;o)
Davidek 16.10.2003r. 
Katarzynka - 08.03.2004 09:24
Nati nie chcia³a siedzieæ w kojcu nawet minuty :( ka¿da próba koñczy³a siê p³aczem
Ka¶ka z Natusi± (prawie dwuletni± :-)
mamaala - 08.03.2004 09:27
nie mam kojca natomiast dziecko mam bardzo ruchliwe i ciekawskie. Jak sprz±tam czy przygotowujê obiad to chodzi za mn± i bawi siê tym co znajdzie (tylko muszê zadbaæ ¿eby znalazla to co ja uwa¿am za stosowne ;)), gdy chcê wstawiæ obiad czyli planujê zabawê z kuchenk± i gor±c± wod± moje dziecko dostaje wafel ry¿owy na którym skupia siê ca³± sob± przynajmniej przez 15-20 minut a czasem d³u¿ej:)))))))))
Prasowanie odk³adamy na czas gdy z Al± bawi siê tata
Aga i Ala (10.02.2003)
irlandia28 - 08.03.2004 09:55
Wydaje mi siê,¿e to wszystko zale¿y od charakteru i temperamentu dziecka. U nas nie sprawdzi³y sie sprzêty, które w jakis sposób ogranicza³y "wolno¶æ" Ani. W kojcu by³ ryk, w chodziku by³ ryk. W zwi±zku z tym Ania nie siedzia³a w kojcu ani w chodziku. Sama chcia³a wszêdzie raczkowaæ a bawi³a siê na dywanie.
Aga i Ania
Leszczynka - 08.03.2004 10:06
Ja juz mam do¶wiadczenia z kojcem ,poniewa¿ dwójka starszych dzieci mia³a kojec .By³ on kiedy¶ nowo¶cia i nie by³ tak popularny jak teraz .
Nie wyobra¿am sobie nie mieæ kojca,teraz tez ju¿ jestod dawna zakupiony i czeka a¿ Emi bêdzie dobrze sama siedzia³a.
Dzieci nie siedzia³y w nim ca³y czas ale wtedy kiedy ja musia³am co¶ robiæ a nie mog³am wzi±æ dziecka ze sob±.
Wystawia³m na dwór i dziecie ca³y dzieñ na powietrzu.
LESZCZYNKA I EMILKA (23.09.03)
inti - 08.03.2004 10:11
mam kojec, bardzo chcia³am mieæ i siê sprawdzi³. Arti,rozmiar 1,1x1,1, z siateczk± po bokach i z materacem na dnie, dodatkowo wyk³adam go ko³dr±. .wcze¶niej JUlka by³a w nim czê¶ciej, ma tam milion zabawek i spokojnie sobie potrafi³a posiedzieæ z 15 minut. dziêki temu mogli¶my przynajmniej zje¶æ obiad spokojnie.
teraz ju¿ faktycznie w³a¶ciwie stoi pustyS³u¿y g³ównie do przechowania JUlki, jak idê do wc i niani, jak co¶ tam robi. no i niezawodny jako ³ó¿eczko turystyczne, bo sk³ada siê ca³kiem prosto do torby.
w sumie tak naprawdê u¿ywali¶my go jakie¶ pó³ roku. u nas by³ niezbêdny, bo mamy schody do piwnicy i na piêtro niezabezpieczone a w kojcu by³a bezpieczna, jak musia³am siê czym¶ zaj±æ na chwilê.
ale pewnie mo¿na siê bez niego obej¶æ.
sylwia i JUlka 20.01.2003
kiuik - 08.03.2004 13:01
ja tez nie jestem wielka przeciwniczka kojca chociaz sama nie mam i nie chcialam (byl okres ze wahalam sie)...
mielismy swego czasu [ozyczone lozeczko turyst gdy jas mial ok 7 mies na wyjazd..po powrocie lozeczko sluzylo prze 2 tyg jako kojec...niby fajnie - jas sie w nim ladnie bawil, ja mialam wiecej czasu a on byl bezpieczny...ale...no wlasnie - zajmowal duzo miesjca, jas o wiele wiecej spedzal czasu sam bo ja moglam przeciez zrobic jeszcze tyyyyyyle rzeczy (skoro sie ladnie bawil to moze jeszcze pranie....i jeszcze odkurzanie..i jeszcze...........) no i nie uczyl sie wlasciwie przemieszczania..mogl bawic sie tym co mial w zasiegu lozeczka i ew obserwowac to co dzieje sie wokol... uznalam ze nie chce tak!! a zeby dziecko na chwile bylo bezpieczne a my zebysmy mogly cos zrobic - do tego swietnie nadaje sie lozeczko "stacjonarne" w ktorym jas spi...
i tym sposobem stwierdzilam ze kojec w naszym wypadku jest zbedny a nawet przynosil wiecej szkody niz pozytku (dla jasia oczywiscie)..
ot moje zdanie ;)
kiuiczycaZjasiemUboku(21.02)
ellenka25 - 09.03.2004 00:17
nie jestem przeciwniczk± kojca ale
po 1) to nie mia³a³abym gdzie wstawiæ tego kojca
a po2) Natalka by³aby wielce niezadowolona[img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]
jeszcze nie tak dawno jej swiat ogranicza³ siê do wersalki/³ó¿eczka potem koca na pod³odze a teraz to ca³e mieszkanie z wyjatkiem kuchni i ³azienki, w ³ó¿eczku nie wytrzyma d³u¿ej ni¿ 5 minut, w³a¶ciwie wszystko robimy razem, ona pl±ta siê [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img] gdzie¶ miêdzy nogami albo siedzi w krzese³ku kiedy gotujê
lepiej chyba pozwoliæ dziecku na poznawanie ¶wiata ni¿ ograniczaæ go szczebelkami...
pozdrawiam
Ola z Natali±- 2.06.2003
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
| Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmiæ/karmicie/karmi³y¶cie piersi±
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (co¶ oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak d³ugo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakoñczyæ lub ograniczyæ nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli koñczy siê karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
| . : : . |
|
