ďťż
Strona główna
 
kolki gigant -pomóżcie!!!!!



oliwia1978 - 26.09.2004 15:35
kolki gigant -pomóżcie!!!!!
  Blanca 30,09 skończy miesiąc od 1,5 tyg. męczymy się z kolkami. Na początku były małe, pojawiały się sporadycznie. Odstawiłam za namową położnej nabiał ( nie stosuję nawet masła), i niestety nic nie pomogło, podawaliśmy jej esputicon i niewiele pomógł. Od 2 dni ma je już przez cały dzień, wcześniej były tylko rano i wieczorerm . Jak śpi też kręci jej w brzuszku wczoraj po konsultacji z pediatra daję jej 5*3 esputicon, water gripe pół łyżeczki 6 razy i czopki viburcol 2 razy , oprócz tego masaże nagrzewanie brzuszka. Malutka jest już tak wszystkim zmęczona. Zastanawiam się co mogę wyrzucić ze swojego jad łospisu , ale ja jem suchy chleb z szynką a na obiad gotowane mięso, ziemniaki i marchewkę, ze słodyczy landrynki, piję kawę inkę bez mleka i raz dziennie herbatę. Sama czuję ,że moja konstrukcja się sypie( mam zaparcia a nie mam jak ich zniwelować bo czopki już nie skutkują). Może któraś z was ma jakiś złoty środek, ja zaczynam wymiękać, gdy patrzę jak mała się męczy , czy może jej szkodzić mój pokarm, słyszałam że humana pomaga, sama nie wiem co robić,





Anikow - 26.09.2004 15:49

  Hej
widze ze masz jadlospis podobny mojemu :( Mojego synka (prawie 3 mies) tez mecza kolki czegokolwiek bym nie zjadla .Wlasnie musialam odstawic ciemny chleb bo ryk byl niesamowity. Z Tojego jadlospisu wywalilabym jeszcze te landrynki (chemia w nich pewnie niesamowita) zamiast inki i cherbaty sprobuj pic cherbaty dla karmiacych (ja pije cherbaty ziolowe i bardzo "lurowaty" sok byle by woda czym pachniala). Uwazaj na mleko ukryte np w obkladach na chleb. 2 tyg temu zjadlam parowki kiedy podniosl sie krzyk zaczelismy sprawdzac i okazalo sie ze parowki z indyka zawieraja mleko!

Jesli masz ochote na experymenty odstaw na 2-3 dni swoje mleko (odciagaj) i podawaj malej sztuczne... u nas to nie pomoglo maly po prostu ma niedojrzaly uklad trawienny :(

Powodzenia :-)




oliwia1978 - 26.09.2004 16:09

  Nie mogę z tymi herbatkami bo mam za dużo pokarmu i znowu mogę dostać nawał, odrzucę te landrynki. kurka to ile mam jeszcze do odczekania jak ty już 3 m-ce się męczysz . A sprawdzałaś czy twoje dziecię nie ma skazy białkowej wówczas się podaje bebilon pepti. Ja też chyba spróbuję ze sztucznym mlekiem, a nie miałaś problemy dostawić póżniej do piersi , bo wszyscy mnie straszą, że jak poczuje smoczek to cycka nie zechce , a jesz coś ze słodyczy




Anikow - 26.09.2004 20:16

  Probe robilam jak maly mial 2 mies wiec z cyckiem byl obeznany i z butla tez troche (czasami dostawal plantex jak juz nic innego nie przychodzilo mi do glowy, na marginesie nie bardzo nam pomagal dawalam i daje do teraz od czasu do czasu zeby sprawdzic czy a noz nie zadziala) Zwroc uwage na smoczek mleczko nie moze leciec zbyt latwo bo niunia sie rozleniwi (z piersi na pewno trudniej leci niz z butli).
Ale tak mi przyszlo na mysl skoro masz duzo mleka odciagaj troche zanim podasz piers niuni. W pierwszym mleku jest duzo laktozy ktora moze powodowac wzdecia.... albo tez masz malego zarloczka ktory sie najada za duzo i nie moze sobie poradzic z przerobeniem pokarmu....

Tak tak wiem radzic jest lekko , gorzej wprowadzic w zycie czy rozwiazac kolkowy problem :-( ja mam tylko nadzieje ze minie mu to z tymi przewidywanymi 3 mies .... po prostu po nocach sni mi sie duuuuuzy jogurt :-)
Aaa cherbatki ja pije ziolowe ale nie laktacyjne. Ze slodyczy jedynie te ciastka :-/





MartaKuba - 26.09.2004 21:59

  Oj, bardzo Ci wspołczuje, bo z moim Kubusiem męczyliśmy się potwornie. Byliśmy u paru lekarzy bo mały tak sie darł, że zdzierał sobie gardło. Pomogła dopiero moja bardzo ostra dieta: białe pieczywo z gotowaną szynką (nie wędzoną), chudy serek, zero świerzych warzyw i owoców (broń Boże pomidor i cytrusy, także kawa, herbata i oczywiście wszystkie pestkowe, zero przypraw) Piłam tylko herbatke koperkową. Mały dostawał kropelki z olejku koperkowego (kupiliśmy je w Belgi bo tu mieszkamy) a także kropelki sprowadzone z Niemiec SubSimplex (7 EUR) (ponoć bardzo skuteczne, choc u nas nie jestem pewna)
Pomagalo też trzymanie małego w pionie z uciskiem na brzuszek (przerzucony przez ramie). uciskanie nóżkami brzuszka. I za namową ordynaor oddzazlu noworodkowego raz dziennnie )na noc) dawałam małemu mieszankę Nutramigen. Póżniej ze względu na żółtaczkę musiałam Kubusia na 2 dni odstawic o piersi, wszyscy mnie straszyli że pokocha smoczek, ale nie było żadnego problemu z powrotem do piersi, bo to żarłok. Acha, lekarze w Belgi radzili mi regulowanie jedzenie do co 3 godz i nie częściej, bo mały system trawienny miał problem z poradzeniem sobie z dużą ilością pokarmu.To chyba wszystko, ale te kolki to był koszmar. Nasz mały ma teraz 3,5 m. i w zasadzie minęly, choć jak zjem coś nieodpowiedniego to mam problem. Powodzenia i daj znac jak idzie!

http://foto.onet.pl/upload/23/52/_338988_n.jpg



shibaa - 26.09.2004 22:19

  Z tym nawałem i herbatkami na laktację to tak nie do końca - ja kiedy miałam nawał to mi połozna właśnie zaleciła taka herbatkę - na moje przerażenie że jeszcze wiecej pokarmu będę mieć - wyjaśniła ze wcale nie a za to herbatka odblokuje mi kanaliki zatkane tłuszczem (miałam takie guzioły) i piersi nie będą takie twarde - mleko bedzie ładnie spływać - i rzeczywiście tak było :)

Agata + Ania 7.09.2004




shibaa - 26.09.2004 22:26

  U nas efekt daje podawanie kropli Infacol - pełna pipetka przed każdym karmieniem i usypianie w pozycji brzuszek do brzucha - nagrzewa się i masuje równocześnie.
My tez byliśmy u lekarza - co prawda z innego powodu ale o kolkach tez rozmawialiśmy i pani doktor zleciła zbadanie moczu w celu wykluczenia infekcji ukł. moczowego która między innymi może dawać objawy kolkowe - może też zrób takie badanie, pobierz mocz przy pomocy woreczka (do kupienia w aptece) i zanieś do laboratorium.
Może te kolki mają jakąś inną przyczynę skoro są tak silne... oczywiście miejmy nadzieję że nie ale lepiej wszystko sprawdzić ...

Agata + Ania 7.09.2004




Lea - 26.09.2004 22:37

  U nas pomagało gripe water ale po łyżeczce 6 razy dziennie.

Lea i Mateuszek




oliwia1978 - 27.09.2004 10:55

  dzieki wam za wsparcie mam nadzieję, że jakoś one miną. Wczoraj wieczorem po 1,5 godzinnej akcji mała już nie wiedziała sama czego chce. Zadzwoniłam do pediatry i mamy czekać 3 dni jak nie pomoże to wprowadzi jakiś lek albo spróbujemy przejśc na próbę na bebilon pepti . Sama już nie wiem z drugiej strony zastanawiam się co ja mam za pokarm przy takiej extra diecie, wydaje mi sie ,że malutka schudła. JUtro ważenie zobaczymy, całusy dla waszych pociech a dla was pozdrowionka .




Edysia - 27.09.2004 11:05

  Ja sfojej córci podeje Infacol przed każdym karmieniem dajesz do buzi całą pipetę !
Do tego jak widzę, ze cos sie zaczyna dzieć herbatkę Bobofen - jest to mieszanka z rumianku, kopru włoskiecho o melisy.
Mała prawie w ogóle nie ma kolek a jak są to mojaja po jakiejś godzince i to nie zbyt wielkie...
Polecem bardzo zwłaszcza ten Infacol jest rewelacyjny !

Esputicon u mnie nie przynosił zadnego rezultatu!

Buziaczki

Edysia z Natalką {25.08.04}



AgaSkol - 27.09.2004 11:06

  Nam właśnie VibrurcolN pomagał i Infacol.
Ze środków nie "farmakologicznych" polecam robienie przysiadów lub półprzysiadów z dzieckiem an rękach lub chodzenie z dzieckiem po schodach. U nas zawsze pomagało.

Aga i Martynka - 23.08.'03



arpka - 19.11.2009 11:36
kolka - też sie z tym zmagałam
  Też przechodziłam przez bolesne kolki z moim maluszkiem, stosowałam wiele rozwiązań - herbatki pomagały na krótko i właściwie tak do końca nie likwidowały bólu, dopiero czopki homeopatyczne viburcol pomogły - mały usmiechniety, ulga niesamowita po tym ciągłym płaczu, rewelacja



mioko - 20.11.2009 17:38
Dziewczyny wypróbujcie debridad na receptę.Ja uwazam że jest rewelacyjny pomógł mojej córce a znajomi również bardzo chwalą.



ojejka - 22.11.2009 19:49
popieram mioko, u nas infacol nic nie poradzil, plantex ani esputicon tez nic, dopiero debridat przepisany przez lekarke przyniosl zdecydowana poprawe, po 5 dniach dawania, w zasadzie ostrych atakow nie ma, maly wreszcie spi w nocy!!!!polecam

wszyscy polecaja tez sab simplex(niemiecki lek), ja tez kupilam, ale jeszcze nie stosowalam-obym juz nie musiala, ale faktycznie z kim nie rozmawiam, to kazdy chwali

niektore mamy tez chwalą lefax-niemiecki lek

poza tym czesto klasc na brzuszku, masowac,
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • slaveofficial.keep.pl


  • "cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :) "ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią "tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca) "czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie "jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech? "karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym "pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem "jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia "chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie.... "sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • epicusfuror.xlx.pl
  •  Pokrewne
     . : : .
    Copyright (c) 2008 pamietnik-prostytutki | Designed by Elegant WPT