Msza dla matek w stanie błogosławionym
motylek - 17.07.2006 12:01
Msza dla matek w stanie błogosławionym
Kochane przyszłe mamusie. Wybieram się na mszę dla matek w stanie błogosławionym. Dla zainteresowanych podaję kilka informacji. Msza jest w Sanktuarium Ojców Paulinów w Leśniowie. To jest między Katowicami a Częstochową ( wpołowie drogi) a w okolicach Myszkowa a przy samych Zarkach. Taka msza odbywa się w każdą czwartą niedzielę miesiąca o godz. 11. Jeśli któraś z Was jest zainteresowana bardziej szczegółowymi informacjami to bysponuję mapką dojazdową oraz bardziej szczegółowym opisem tego co się dzieje w tym Sanktuarium. Są tam msze w innych też intencjach ale są one uzależnione od dnia miesiąca i tygodnia. Pozdrawiam serdecznie.
bedemialadzidzie - 17.07.2006 12:09
Jak możesz to pomódl się o mnie i mojego synka o to by urodził się we właściwym czasie i by poród przebiegł dobrze. Ja się raczej się nie wybiorę bo to za daleko dla mnie. Od pewnego czasu mam bóle brzucha. Z góry dziękuję!
justonka - 17.07.2006 12:30
Wielkie dzieki za indormacje :) na pewno sie wybiore :)
Justonka i groszek :D
motylek - 17.07.2006 13:37
Szkoda, że nie będziesz mogła osobiście się pomodlić w tym miejscu. Ale nie ma sprawy. Postaram Ci w tym względzie pomóc...
AgaU - 17.07.2006 14:03
Wiadomość skasowana przez AgaU
motylek - 17.07.2006 14:15
To podbudowujące co piszesz. Właśnie czytałam o tej szrfie. Już sie nie mogę doczekać tej mszy. Bo to dla mojego dzieciątka przecież.
GosiaG - 17.07.2006 19:37
U nas w Gdańsku Matemblewie jest sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej.... :)
Jula(02.02.02) Marysia(04.05.04) i Nowa Jesienna Nadzieja(30t.c.)
GosiaG - 17.07.2006 19:45
Aga! Czy to jakaś specjalna modlitwa dla mam oczekujących dziecka? Pewnie tak.... Ja i tak co dzień modlę się za moje dzieci ale czy mogłabyś mi "przepisać" tą konkretną modlitwę? zawsze to świadomość że wiele kobiet modli się tymi samymi słowami....
Jula(02.02.02) Marysia(04.05.04) i Nowa Jesienna Nadzieja(30t.c.)
AgaU - 17.07.2006 20:05
Oczywiście, że mogę ją przepisać: Wszechmogący Boże, Ty jesteś dawcą życia. Ty dałeś mi tę wielką łaskę bycia matką dla tego maleństwa, które rozwija się w moim łonie. Spojrzyj na moje niepokoje, lęki i obawy i przemień je w taki pokój serca, jaki był udziałem Maryi Niepokalanej - Matki Twego Syna Jezusa Chrystusa. Tobie Leśniowska Patronko Rodzin zawierzam moje dziecko. Ochraniaj je swoją miłością jak chroniłaś Jezusa - owoc Twego łona. Przytul je do swego serca, niech będzie Twoją radością jak jest moim szczęściem. Matko na czas narodzin mego dziecka podaruj nam swoje serce, aby owoc mego łona stał się moim szczęściem i Twoją pociechą. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen. Pozdrawiam Cię Gosiu. Widzę, że czujesz się dobrze i do końca ciąży zostało już niewiele czasu. Na następnej mszy w Leśniowie pomodlę się również o Twoje dzieci!!!
AgaU - 17.07.2006 20:09
Masz przed sobą kilka miesięcy ciąży. Te msze będą dla Ciebie bardzo ważne. Pozwalają z wielkim optymizmem patrzeć w przyszłość. Pozdrawiam. Aga
AgaU - 17.07.2006 20:56
Byłam na takiej mszy w Leśniowie juz dwa razy. 23 też się wybieram. Piękna msza, dodaje otuchy!!!! Codziennie modlę się modlitwą, którą tam otrzymałam, mam też szarfę dla kobiet ciężarnych. Też polecam wszystkim udział w tej mszy. Pozdrawiam. Aga
AgaU - 17.07.2006 20:58
Skasowałam, bo zmieniłam datę. Msza jest 23 a nie 30 lipca.
AgaU - 17.07.2006 21:03
Gosiu jeśli chcesz, to wyślij swój adres domowy na mojego e-maila to przyślę Ci szarfę z Leśniowa.
GosiaG - 17.07.2006 22:39
Jesli to nie problem to oczywiscie wysle ci moj adres.... A za slowa modlitwy - dziękuję! Odwazjemnię się pamięcią o Tobie! Co do samopoczucia to jest różnie - ale mam nadzieję że dotrwamy do końca! Coraz częściej czuję ciągnięcia w róznych miejscach ale myślę że to normalne w końcu dzieciaczek coraz większy :) A jak fika i macha nóżkami - super uczucie! Najgorsze że zostalam teraz zupelnie sama z dziwczynkami - wyjechala niezastąpiona kuzynka która "ratowała" mnie przez kilka miesięcy.... ale jestem dobrej myśli! Zdarza się że brzuch mi twardnieje - nieraz nawet 2-3 razy dziennie ale gin powiedział, że może od 6 do 8 razy na tym etapie ciąży więc się uspokoiłam. A Ty jak się miewasz? Życzę wszytkiego dobrego i jeszcze raz dziękuję .... :)
Jula(02.02.02) Marysia(04.05.04) i Nowa Jesienna Nadzieja(31t.c.)
motylek - 18.07.2006 11:36
AgaU. Dobrze że napisałaś że ta msza jest 23 bo ja bym się na nią wybrała 30. Nie wiem jak ja patrzyłam w kalendarz. Dzięki wielkie.
AgaU - 18.07.2006 21:11
Czuję się dobrze. Często jeżdżę na wizyty kontrolne do lekarza, ale lekarz ostatnio jest zadowolony z mojego stanu zdrowia. Oczywiście cały czas jestem na zwolnieniu, nawet w wakacje, więc będę miała długi urlop macierzyński. Aktualnie jetem już bardzo duża i ciężko chodzić, spać itd, ale bardzo nie narzekam. Bogu dziękuję, że dotrwałam już do tego czasu ciąży i dzidziuś cały czas w brzuchu. Bałam się przez kilka miesięcy, że urodzi się zbyt wczaeśnie. Jestem teraz dobrej myśli!!! Brzuch mi twardnieje podobnie jak Tobie, ale nawet nie wspominałam lekarzowi. Myślę, że nic się nie dzieje nietypowego. Moje dzieci są już tak duże, że nie wymagają ciężkiej pracy. Dużo mi pomagają. Cały czas pomaga mi też mama. Chociaż mieszka kilka kilometrów ode mnie, to przyjeżdża raz w tygodnu sprzatać mój dom. Pozdrawiam serdecznie. Aga
GosiaG - 19.07.2006 17:36
Fajnie masz z tą Mamą! Ja nie mam tak dobrze i sama muszę sprzątać (mąż pomaga oczywiści). Ale też nie narzekam bo jeszcze do końca czerwca miałam do pomocy kuzynkę :) Teraz jestem sama i widzę, że coraz częściej zdarza mi się brać Marysię na ręce :( Jakby nie było 12 kg :( Na wizytach u lekarza też na razie dobrze - na każdej mam badanie ginekologiczne żeby zobaczyć czy szew jest na swoim miejscui czy szyjka się nie skraca. Ja też dziękuję za każdy dodatkowy dzień i tydzień ciąży.... to już niedługo :) Co do wakacji.... ja niestety bez zwolnienia bo już Ci kiedyś chyba pisałam o mojej umowie o pracę.... muszę jeszcze we wrześniu na kilka dni się pojawić :( Oby zdrowo - resztę przetrwam. Po macierzynskim chcę do wakacji następnych wziąć wychowawczy a potem jak się uda to jeszcze rok zdrowotnego - nigdy nie korzystałam i nie wiedomo jak długo ten przywilej nam zostawią.... Zobaczymy jak się wszystko ułoży! Wszystkiego dobrzego życzę i dotrwania w zspokoju jak najbliżej terminu! Pozdrawiam Gosia
Jula(02.02.02) Marysia(04.05.04) i Nowa Jesienna Nadzieja(31t.c.)
lauidz - 20.07.2006 02:30
Tez mialam taka szarfe a raczej pas sw.Dominika - jest od kobiet ciezarnych tak samo jak sw. Gerard! Jak bylam wciazy wyszukalam chyba wszystkich swietych ktorzy mogli mi pomoc... i pomogli!! teraz mam swojego aniolka ze mna (prawdziwy z niego aniol- Michal Gabriel)!!! Pozdrawiam
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|