Strona główna
 
Obawy...



Kogutek - 02.05.2003 19:32
Obawy...
  Jestem w 9 tygodniu ci±¿y (niestety zagro¿onej). Od tygodnia muszê le¿eæ i przyjmowaæ zastrzyki na podtrzymanie. Zaniepokoi³y mnie br±zowawe up³awy i dlatego trafi³am do lekarza. Podejrzeniem by³o obumarcie p³odu lub jego nieprawid³owy rozwój, poniewa¿ podczas badania lekarz nie dostrzeg³ zmian w wielko¶ci macicy;-( Po usg okaza³o siê, ¿e moja dzidzia ¿yje i jej serduszko bije jak oszala³e, ale jak na swój 8 tydzieñ jest malutka. Pomimo, ¿e powinnam le¿eæ i opoczywaæ, a przede wszystkim nie stresowaæ siê... jest zupe³nie inaczej... Ca³y czas siê martwiê czy z moim dzieckiem bêdzie wszystko w porz±dku...

Czy która¶ z Was by³a kiedy¶ w podobnej sytuacji? Potrzebuje Waszego wsparcia...

Edited by Kogutek on 2003/05/02 19:35.




Carmella - 02.05.2003 20:42

  Nie bylam w podobje sytuacji, ale mam nadzieje, ze wszystko sie dobrze potoczy. Sama napisalas, ze serduszko bije jak oszlale. I bedzie bilo dalej, malenstwo urosnie i wszystko bedzie dobrze!!
Calusy

Carmella z marzeniami



Betimajowka - 02.05.2003 20:50

  Ja tez mia³am k³opoty, bo w³a¶nie w dziewi±tym tygodniu zaczê³am plamiæ i musia³am braæ Duphaston na podtrzymanie. Teraz ju¿ czekam na swoja Agatkê, termin mam na 05.05.2003 i wszystko jest dobrze, wiêæ g³owa do góry. Grunt to optymistyczne nastawienie, musisz my¶leæ ¿e wszystko bêdzie dobrze, pozdrawiam!




ykke - 02.05.2003 21:04

  Ja w 8/9 tygodniu nagle zacze³am krwawiæ. To by³o straszne.P³aka³am, trzês³am siê i nie mog³am siê uspokoiæ. Podejrzewa³am najgorsze. Rano na USG zobaczy³am, ¿e maluch ¿yje, ale i tak ca³y czas siê panicznie ba³am i le¿a³am plackiem (dos³ownie) w ³ó¿ku! Mam nadziejê, ¿e u Ciebie wszystko siê unormuje. Tak naprawdê prawie ka¿da z nas ma jakie¶ "przygody" z ci±¿± i rzadko która nie bierze ¿adnych "wspomagaczy". ¯yczê du¿o zdrowia. Oszczêdzaj siê!

Izka 23.08





rudasek - 03.05.2003 07:28

  Moje "przygody" zaczê³y siê praktycznie w 1,5 tygodnia po zrobieniu pierwszego testu. Zaczê³am krwawiæ i znalaz³am siê w szpitalu - gdzie stwierdzono poronienie zagra¿aj±ce i by³ widoczny jedynie sam pêcherzyk- a dalej okaza³o siê , ¿e mam krwiaka. Po 10 dniach wróci³am do domu i le¿a³am (bra³am leki na podtrzymanie). W 14 tygodniu znów zaczê³am krwawiæ i mieæ plamienia oraz br±zowe up³awy. Dosta³am seriê zastrzyków i okaza³o siê , ¿e mam nowego krwiaka 2x wiêkszego. I znów le¿enie... W 20 tygodniu mia³am skurcze - mam je nadal - i biorê fenoterol. Moja przygoda trwa nadal....
Ale jestem dobrej my¶li i zawsze by³am - mimo paru paranoicznych "sesj" i my¶lowych..
Mój Anio³ek b. wcze¶nie zacz±³ kopaæ i traktujê to jako nagrodê - bardzo na niego czekamy .....
B±d¼ dobrej my¶li i nie denerwuj siê - wiem , ¿e to ³atwo powiedzieæ - ale wierz -to pomaga ... Trzymaj siê i zyczê zdrówka

Rudasek i Mróweczka [ 01.09.2003]



doris13 - 03.05.2003 09:30

  Ja nie plamilam, ale w 10 tyg. bolaly mnie krzyze i brzuch - jak na okres. Dopiero po kilku dniach udalam sie do lekarza, gdzie okazalo sie, ze mam krwiaka i mam lezec plackiem. Lezalam. Tez bylam mocno zestresowana, ale przez to przestrzegalam bardzo dokladnie zalecen lekarza. No i chyba jest duza poprawa - skonczylam 17 tydzien i juz od dawna nie musze lezec :-)))
Wszystko bedzie dobrze, tylko postaraj sie nie denerwowac. Wiem, ze to sie latwo mowi, ale naprawde, nerwy nie sluza Twojemu dzidziusiowi. Uszka do gory i prosze o usmiech! :-)
Pozdrawiamy serdecznie!

doris i Fasolka (5-10-03 - 13-10-03)



weronka - 03.05.2003 10:50

  Ja o zagro¿eniu ci±¿y dowiedzia³am siê po 13 tygodniu kiedy trafi³am do szpitala z bólem brzucha... wiem, ¿e mój przypadek ró¿ni siê od Twojego, ale wiem te¿ co znaczy strach o maleñstwo...bardzo wa¿ne jest wsparcie bliskich i to by zastosowaæ siê do wskazañ lekarza...du¿o le¿ i odpoczywaj...wiem, ¿e nie jest ³atwo nie my¶leæ o tym wszystkim, ale zrób wszystko co mo¿liwe by uwierzyæ w to, ¿e Ty i Twoja dzidzia poradzicie sobie..ja wierzê, ¿e dacie radê... leki, zastrzyki z pewno¶ci± pomog± i ju¿ wkrótce bêdziesz sie cieszyæ rosn±cym w Tobie cz³owieczkiem :-) a zmartwienia pójd± w k±t... wiele dziewcz±t tutaj by³o w podobnej sytuacji i dobrnê³y do samego koñca ci±¿y..teraz tul± dzieci±tka w swoich ramionach... równie¿ w¶ród moich znajomych jest kobieta, która na samym pocz±tku ci±¿y trafi³a do szpitala z krwawieniem i uratowano jej ci±¿ê..teraz czuje siê znakomicie i normalnie pracuje...niedawno zaczê³a ósmy miesiac ci±¿y..tak wiêc widzisz, ¿e s± ogromne szanse na to, ¿e i u Ciebie sytuacja siê ustabilizuje... bêdzie tak z pewno¶ci±...:-)

Pozdrawiam Ciebie i Twojego b±belka..niech ro¶nie zdrowo :-)

Weronka (termin 6.06.03)



ada77 - 03.05.2003 13:12

  Mam dla Ciebie cudowny przyk³ad z ostatniej chwili!!! W³a¶nie wczoraj dosta³am sms-a od kole¿anki, która le¿a³a ze mn± na sali w szpitalu ( ja na nerki w ci±¿y, ona z zagro¿on± ci±¿±- cztery miesi±ce bez ruchu w ³ó¿ku!!!). Urodzi³a wspanial± córeñkê!!! Rodzice nieprzytomnie szczê¶liwi...U niej by³o nieco podobnie jak u Ciebie, choæ mo¿e gorzej, bo by³y obfite krwotoki, ci±gle wielkie rozwarcia, spadki ci¶nienia, skurcze itp. Co prawda Patrysia urodzi³a siê juz w 31 tygodniu, co faktycznie nie jest najlepsze, ale za to okazuje siê, ¿e p³ucka ma jak miechy ( oczywi¶cie jeszcze sama nie oddycha, ale i tak s± ¶wietne), jest silna, ¶liczna, nie ma ¿adnych powik³añ, le¿y w inkubatorku i rosnie w oczach!!! Lekarze mówi±, ¿e mo¿na ju¿ spokojnie gratulowac wspania³ej córy!!! jak wiêc widzisz, nawet z bardzo duzymi k³opotami medycyna dzi¶ jest w stanie siê uporac, tak, ¿e rodzice b³yskawicznie zapominaj±, ¿e w ogóle byly jakie¶ problemy. Zobaczysz u Ciebie bêdzie cudownie, a do tego jeszcze poród w terminie, wiêc pe³nia szczê¶cia. Nie martw siê, my¶l pozytywnie, lekarze uporaj± siê ze wszystkim, a twój organizm im baaaardzo pomo¿e. Dzidzi te¿...Buziaki...Na pewno u Ciebie obejdzie siê bez szpitali i d³ugiego le¿enia, zobaczysz...
ada77




Kogutek - 05.05.2003 09:29

  Chcia³am Wam bardzo podziêkowaæ za okazanie mi serca... za wsparcie i za Wasze rady. Jestem ju¿ du¿o spokojniejsza kiedy widzê, ¿e nie jestem osamotniona. Bardzo, bardzo dziêkuje!




asiorek - 05.05.2003 11:04

  Wiem KOgutku, ze dla ciebie jest to straszny czas.. Niby najszczesliwszy ale jako przyszla mama masz prawo martwic sie o swojego dzieciaczka.. Postaraja sie jednak usmiechnac sama do siebie i myslec, ze wszytsko bedzie dobrze.. ze bedziesz teraz bardzo sie oszczedzac, i pod koniec roku zobaczysz swoja upragniona dzidzie..
Trzymamy za ciebie mocno kciuki!!

Asia i Kropeczka



Kogutek - 05.05.2003 11:39

  Staram siê ze wszystkich si³ byæ u¶miechniêt± i radosn±. W czwartek mam kolejne usg i ju¿ siê nie mogê doczekaæ...

Dziêki za wszystko!




JuliaM - 05.05.2003 15:12

  Cze¶æ. Jestem w 37 tygodniu ci±¿y moja Julka jest zdrowa a nasz pocz±tek wygl±da³ tak jak Twój. Brunatne plamienia, pobyt w szpitalu, zastrzyki i tabletki. Lekarze dawali szanse 50 na 50. Najwa¿niejsze to siê nie martwiæ du¿o odpoczywaæ i u¶miechaæ a wszystko bêdzie dobrze.To jak Ty siê czujesz czuje Twoje dziecko i musisz byæ dobrej my¶li. Magda
Powodzenia




Kogutek - 05.05.2003 15:51

  Od razu czuje siê spokojniejsza;-) Dziêki za Twój wpis! ¯yczê wszystkiego dobrego i szczê¶liwych narodzin ma³ej Julki!




Kopytek - 05.05.2003 16:20

  Tatu¶ ma³ego Kogutka do³±cza sie do podziêkowañ ;-) nigdy nie myslelismy ze az tak bardzo mozna sie bac o takie malenstwo... i ze kocha sie je tak mocno zanim jeszcze sie urodzi...




renta111 - 05.05.2003 17:28

  Moja ci±¿a te¿ jest zagro¿ona. Na pocz±tku by³ krwiak, a teraz ³o¿ysko przoduj±ce. Strasznie ba³am siê krwawienia, bo poprzedni± ci±¿ê poroni³am. Moja lekarka na poierwszej wizycie widz±c moje przera¿enie powiedzia³a mi co¶ co bardzo mi pomog³o: ¿e w ci±¿y najwa¿niejszy jest optymizm. ¯e niektóre kobiety s± optymistkami pomimo ¿e ci±¿a przebiega z problemami i w koñcu rodz± zdrowe, ¶liczne dzieci, a s± takie u których z fizjologocznego punktu widzenia wszystko jest w najlepszym porz±dku ale one siê zamartwiaj± i w koñcu dochodzi do jakich¶ powik³añ. Postanowi³am wtedy, ¿e bêdê my¶la³a pozytywnie : "na pewno donoszê i dziecko bêdzie zdrowe", bo stres nie jest naszym ani dzieci sprzymierzeñcem. Jestem w 16 tygodniu, ju¿. Pozdrawiam ciê serdecznie,
Renata i ..22.10
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • slaveofficial.keep.pl


  • "cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :) "ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmiæ/karmicie/karmi³y¶cie piersi± "tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (co¶ oprócz cyca) "czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie "jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak d³ugo trwa karmienie Waszych pociech? "karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym "pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem "jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakoñczyæ lub ograniczyæ nocne karmienia "chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli koñczy siê karmienie.... "sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • epicusfuror.xlx.pl
  •  Pokrewne
     . : : .
    Copyright (c) 2008 pamietnik-prostytutki | Designed by Elegant WPT