Strona główna
 
PAZDZIERNIKOWE I LISTOPADOWE MAMUSIE 2003



iwi27 - 11.08.2004 22:57
PAZDZIERNIKOWE I LISTOPADOWE MAMUSIE 2003
  Witam was wszystkie mamusie pazdziernikowe i listopadowe:-) i wszystkie inne oczywiscie tez witam!
dawno mnie tu nie bylo, wiec nie mam pojecia co tu sie na forum dzieje. to wszystko przez moja natusie otusie (natalie otylia:-) ), to przez nia wlasnie tak malo mam czasu. troche sie za wami stesknilam! ciekawa jestem co u was wszystkich slychac. jejku czy wam tez ten czas tak szybko leci???? jeszcze rok temu... no tak hehe nie o tym przeciez chcialam pisac!!! mamusie napiszcie mi czy jest miedzy dziecmi pazdziernikowymi i listopadowymi jakis bezzebny maluszek, oprocz mojej natusi otusi???? bo moja maluszka zupelnie szczerbata jeszcze jest. co wy na to??? trzymiesieczna natusia strasznie sie slinila, gryzla wszystko co popadlo i moja mama powiedziala wtedy: "o dziecku wychodza zabki....", chyba miala racje hehe, ze WYCHODZA. Podobne objawy mozna do dzis u natusi zaobserwowac, chyba WYCHODZA:-)
Wyobrazcie sobie, ze nateczka nie przespala od urodzenia, jeszcze ani jednej nocy!!!!! co noc pobudka minimum dwa razy!!!! no no konice z negatwami:-)
teraz przechodze do jej rozwoju w pozytywnym kierunku (choc jak wiadomo wszystko ma swoje plusy i minusy). natusia raczkuje juz od miesiaca jak szalona!!!! jejku ile ta dziewczynka ma energii!!!!! raczkuje po calym mieszkaniu, podnosi sie na nozki, podtrzymujac sie czego popadnie... wszystko sciaga, co ma w zasiegu reki! caly czas jestem przez nia w ruchu. gdy sie trzyma mebli to probuje juz nawet robic kroczki...
uwielbia spacerki na swierzym powietrzu, wtedy siedzi grzecznie we wozeczku i sie rozglada.
jak tam wasze maluszki, napiszcie prosze ktora z was juz pracuje? pracujecie na caly etat? jak sobie radzicie? kto wam pomaga przy maluszkach? ja osobiscie nie pracuje jeszcze z jednej srony chciala bym bardzo pracowac, a z drugiej zal mi mojej kruszyny.... nie chce jej narazie nikomu i nigdzie oddawac... no i taki mam dylemat. napewno nie jestem sama z tym problemem, wiec napiszcie jak jest u was.
acha i jeszcze strasznie jestem ciekawa ktory pazdziernikowy lub listopadowy maluszek oczekuje juz na rodzenstwo???? oprocz jasia, aby hehe bo to juz wiem ( w tym miejscu pozdrawiam abe i jasia:)))) ) i maluszka w brzuchu:-)))) dodam jeszcze, ze natusia nie oczekuje jeszcze a rodzenstwo... i zakoncze ten list!
czekam zniecierpliwiona na wasze relacje o maluszkach!!!!
papa pozdrowienia dla wszystkich duzych (mamusie) i malych (dzidziusie)!

iwi27 i Natalka ur.06.11.2003




solana - 12.08.2004 10:17

  Widzê, ¿e postami zawalona na razie nie jeste¶. ;) To mo¿e ja co¶ skromnego skrobne.
Co do z±bków, moja Julka te¿ jeszcze ani jednego nie ma a starsza o trzy tygodnie od Twojej córci. Ci±gle tylko jakie¶ "fal starty" robi, hihi... Od mojej mamy s³yszê ju¿ pó³ roku "Ocho, zêby bêd± jej sz³y" i nie widaæ niestety nic. W sumie niedawno ca³kiem zaczê³a sama siadaæ (jaki¶ miesi±c temu) no i od tygodnia piêknie raczkuje i nie daj Bo¿e ¿ebym jej zastawi³a drzwi w pokoju, bo wrzask na ca³y dom. No bo jak to, mamusia w kuchni a ja tutaj? ;) Z tego co widzia³am to zaledwie jeden raz stanê³a sama na nó¿ki przy le¿aczku i powtórzenie tego wyczynu jej nie wychodzi. Ale i tak siê cieszê z jej ogromnych postêpów, bo po porodzie mia³a obni¿one napiêcie miê¶niowe i jak±¶ przestrzeñ komorow± w mózgu powiêkszon± (podobno to na skutek ciê¿kiego porodu). Lekarz mi powiedzia³, ¿e ruchowo mo¿e rozwijaæ siê wolniej ni¿ inne dzieci. Na szczê¶cie z g³ówk± jest ju¿ ok.
Rozrabia niemi³osiernie, strasznie ha³asuje i nie da odwróciæ siê na sekundê w innym ni¿ jej kierunek. Noce na szczê¶cie przesypia dobrze. Sporo choruje, ju¿ cztery razy le¿a³y¶my w szpitalu na ró¿ne dolegliwo¶ci. Uwielbia spacery, ¶piewa sobie i zaczepia u¶miechem ludzi. No to tyle.
Do pracy jeszcze nie wracam, bo mój m±¿ chce ¿ebym sama zajmowa³a siê dzieckiem, a on zarobi na rodzinkê. Z reszt± nie bardzo mam do czego wacaæ, szef mi zapowiedzia³, ¿e kariery u niego ju¿ nie zrobiê. A zawsze cz³owiek spokojniejszy jak przebywa z maluszkiem. Chyba bym siê o ni± zamartwi³a, gdybym musia³a j± zostawiæ na ile¶ godzin dziennie.
Rodzeñstwa jeszcze siê nie spodziewamy. Jedno póki co nam w zupeno¶ci wystarczy. :)
Pozdrowionka dla mamusi i córusi.

Ania i Julka (15.10.2003r.)



PaulinaC - 12.08.2004 10:51

  To ja cos skrobnê.
Majeczka jest BRADZO weso³ym dzieckiem, do ka¿dego na ulicy siê u¶miecha pokazuj±c swoje 6 zêbów (górne dwójki ju¿ widaæ w dzi±se³ku pewnie za jaki¶ tydzieñ dwa siê poka¿±). Do ka¿dego nawet obcego pójdzie na raczki i siê nie boi [img]/images/forum/icons/shocked.gif[/img]. Ma ju¿ 78 cm i wa¿y 9300, ale ostatnio co¶ straci³a apetyt i nie chce je¶æ (o zgrozo) a ja latam za ni± z ³y¿eczk±.
Nadal ciumka cycusia:rano, wieczorem i w nocy bo zaczê³a chodziæ do ¿³obka a ja do nowej pracy.
By³a ostatnio chora mia³a katarek i kaszelek, dostawa³a zastrzyki z antybiotyku w ten malutki ty³eczek, a teraz ma inchalacje dwa razy dziennie ¿eby sie oskrzekla odkurczy³y (aby kiedy¶ nie mia³a astmy).
Co do umiejêtno¶ci to Majka chodzi ju¿ od miesi±ca. Pirwsze dwa kroczki zrobi³a gdy skoñczy³a 9 miesiêcy a teraz to ju¿ biega. Ma ju¿ butki w których wychodzimy na spacerki. Trochê posiedzi w wózku i ju¿ sie wyrywa na trawkê. I tak chodzi po niej co jakis czas przykucnie co¶ wyrwie z ziemi i tak wkó³ko. Tylko co¶ strasznie j± ciagnie w chaszcze (tarawa po mój pas, jakie¶ krzaki), a po scie¿ce i chodniku to nie chce chodziæ. W domu tez nie usi±dzie na chwilkê. bierze co¶ w raczki i ³azi po ca³ym mieszkaniu, we¼mie inn± rzecz i dalej. O siadaniu nic nie pisze bo to ju¿ robi od tak dawna tak ¿e nawet nie pamietam od kiedy, raczkowaæ ju¿ przesta³a na dwóch nó¿kach jest fajniej.
Coraz wiêcej gada: mama, tata, tak, nie, i chyba daj, ale nie wiem czy które¶ z tych s³ów ze zrozumieniem.
To chyba na tyle.
Buziaczki od Nas

Paulina i Majeczka 10 m-cy




vieshack - 12.08.2004 10:58

  U nas w zeszlym tygodniu pierwszy zab wyszedl! Rany- to byla wielka chwila :))))
A poza tym to Nina tez ma energii mnostwo, nie raczkuje ale przesuwa sie siedzac na pupie :) Probuje stawac przy wszystkim, w lozeczku chodzi sobie dookola trzymajac sie szczebelkow.
Spacerki- owszem owszem ale tylko w szwelkach bo Nina probuje stawac w wozku. W szelkach siedzi i sobie swiat obserwuje, czasem zasnie na dworze ale rzadko. Noce przesypia odkad skonczyla 2 mies. wiec ma zadowolonych wyspanych rodzicow :) Ja na razie mam jeszcze dziekanke ale od pazdziernika wracam na studia, wtedy z Nina bedzie moja mama- mieszkamy razem wiec nie ma problemu, ew. tesciowa jak mama nie bedzie mogla.
Tez niezbyt chce ja zostawiac a zdrugiej strony ciesze sie nawet ze wracam do szkolki :)
Co do rodzenstwa to nie nie, na razie nioe da rady chociaz przyznam sie ze jak patrze na takie malenstwa w parku....ale nie- teraz musze studia skonczyc , za jakies 3 lata pomyslimy :)
Pozdrowienia!

Monika, Mateusz & Nina 19.11.2003





colora - 12.08.2004 11:20

  rosna te nasze szkraby [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]
Szymek wazy troche ponad 10kg. Jest bardzo pogodnym dzieckiem, bardzo lubi towarzystwo zarowno mlodszych, jak i starszych:) Ma 6 zabkow i zdaje sie, ze na jakis czas bedzie spokoj. Siada sam juz od dawna, oczywiscie raczkuje, wstaje sam, chodzi przy meblach, ostatnio probowal chodzic bez trzymania i udawalo mu sie zrobic 2-3 kroki, a potem lecial na pupke, niestety za ktoryms razem, polecial do przodu, uderzyl glowka w podloge, nabil sobie guza i chyba sie przestraszyl, bo od tamtej pory, chodzi tylko przytrzymujac sie czegos. Mysle, ze to kwestia czasu, zeby wrocila mu odwaga do dalszych prob samodzielnego chodzenia:)
Uwielbia spacerki, a szczegolnie wizyty na placu zabaw i bujanie na hustawce, z ktorej nawet po godzinie ciezko go zdjac bez krzyku.
Uwielbia zwierzatka, na widok psow, az piszczy z radosci i tylko czekac, az sie nauczy i powie ktoregos dnia "mama kup mi psa".
Poza tym uwielbia wylaczac mi komputer, wiec jak Szymek nie spi, to nie mam szans, zeby chociaz zerknac na forum.
O robieniu obiadu, kiedy dziecko nie spi nawet nie marze, bo kazde moje wyjscie do kuchni jest przyjmowane ze strasznym niezadowoleniem i placzem:)
Odkad Szymek skonczyl 2 miesiace noce przesypial cale, ale teraz od ok 1,5 miesiaca wszystko sie zmienilo i dziecko budzi sie przynajmniej raz w nocy na mleczko.

colora + Szymonek (22.10.03) [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]



mimmi - 12.08.2004 11:48

  U mojego Michalka w tamty tygodni wyszly 2 zabki. Byl przez to marudny przez tydzien i nie mial apetytu. Od tygodnia raczkuje- teraz jest na etapie gniazdek, kabli, butelek. Wszedzie wepchnie lapki. Narazie sie tylko podciaga. Ostatnio mam wrazenie, ze probuje powiedziac daj. Od miesiaca mowi "am" na widok jedzonka i wszystkiego co sie z tym kojarzy (fotelik, miseczka, ostatnio nawet na odglos miksera, ktorym miksujemy zupki). Tez mowi "am" jak ma zamiar cos wlozyc do buzi. Uwielbia telewizor- bierze sobie pilota i sam go wlacza. Lubi ogladac samoloty, ktore akurat z okecia startuja nad naszym blokiem. Jest coraz bardzie absorbujaca i wymagajacy- musze znalezc jakies absorbujace zabawy dla dzieci w tym wieku. Teraz jeszcze pracuje, ale od wrzesnia ide na wychowawczy. Coraz barzdiej niepodobalo mi sie, ze obca (opiekunka) osoba go wychowuje wiec zrezygnowalam z pracy. W tamtym tygodniu bylam na urlopie, a w poniedzialek odmowil picia sciagnietego mleczka i tak sie przestawil na same zupki w ciagu dnia. Dopiero jak wracam z pracy to daje mu piers. Z powodu karmienia oczywiscie nie przesypia calych nocy- chociaz ostatnio zaczal budzic sie tylko raz. Ale generalnie standardem sa 2 pobudki w nocy. Przed decyzja o wychowawczym w akcie desperacji myslalam o nastepnym, ale to jeszcze za wczesnie. Generalnie jest coraz bardziej slodki :))

aga i michalek (17.10.03.)




aba - 12.08.2004 11:51

  Iwus! Nareszcie sie pojawilas:)))

Pociesze Cie, ze Jas tez nie przesypia nocy calych i ze 4 razy nawet sie budzi, wiec w perspektywie mam 3 lata bez przespanej nocy heheh nie powiem, ze na poczatku obecnej ciazy nie stresowalam sie tym, ale jakos teraz juz mi przeszlo:)) a moze drugi maluch wbrew stereotypom nie bedzie bardziej absorbujacy od Jasia i moze da sie wyspac?:))) naiwna jestem, prawda?:)

Jas oczywiscie sam siada z brzuszka, pierwsze proby z pleckow tez udane, raczkuje zawziecie od miesiaca i od miesiaca przy meblach chodzi, ale za diabla nie chce za raczki:)) jeszcze nie jest gotowy, ale babcia orzekla ze lada moment sie odwazy:)) ostatnio opanowal siadanie bez raczek, tzn puszcza sie czego sie trzymal i siada, bardzo jest z tego zadowolony, bo wczesniej sie bardzo obawial o swoj tylek i po prostu jeczal, ze by go posadzic;))

Chce jesc wszystko to co my, nie da sie przy nim nic schrupac bez jego oczu wpatrzonych i mlaskania:))

Jeszcze tydzien temu mowil baba, aba ale jak babcia przyjechala przestal smyk;))) Reaguje na swoje imie, dzidzi, nie wolno, pies, golab, jesc;-)) Ostatnio za duzo cos wpatruje sie w tlelewizor wiec sami rzadko wlaczamy go. Za to jak leci fajna piosenka to macha lapkami prawie w rytm albo sie kolysze:))

Zeby dwa, teraz ida na raz gorne jedynki i dwojki, bardzo cierpi...

Uwielbia spacerki, choc ostatnio probuje mi z wozka wychodzic, uwielbia plaze i gola dupka po piasku:)) Hustawki oczywiscie tez, lecz ponad wszsytko dzieci! Wszystkie zaczepia, rwie sie do glaskania, daje czesc, robi papa, buziaczki przesyla, slowem ubaw na calego:))

Potrafi sie tez zloscic, oj tak:)) jak zlosci sie na podlodze to po prostu siedzi, skuli ramionka i placze. gdy zdarzy mu sie atak na lozku to szaleje od jednej sciany do drugiej, a my go tylko asekurujemy:)) Gdy bardzo podoba mu sie zabawka to oczywiscie rzuca o podloge i piszczy, rzuca i piszczy i tak przez godzine moze;-))

Duuuzo by mozna pisac jeszcze.... Ciekawe czy tez tak wylewna bede przy drugim szkrabie;-))

Pozdrawiamy wszystkie pazdziernikowe i listopadowe Dzieciaczki, a w szczegolnosci panienke Natalke:))

Aba+Ja¶ 9m+
8.02.05




_Gosia - 12.08.2004 12:01

  No to mo¿e teraz kilka s³ów o moim Kubusiu !!!

Od czego tu zacz±æ...Je¶li chodzi o z±bki to w zesz³ym tygodniu wysz³y górne jedynki wiêc szczerzy teraz czterema. Nauczy³ siê cwaniak zgrzytaæ nimi brrr... co za odg³osy.
W zesz³ym tygodniu mia³ taki jeden odwa¿ny dzionek i zacz±³ sam biegaæ . Niestety wiêcej tego nie powtórzy³ . Dziwne. Na nó¿kach chodzi teraz tylko wtedy kiedy sam pewnie trzyma kogo¶ za paluchy. Nie upad³ ale bardzo siê boi samemu puszczaæ. Jest bardzo ostro¿ny. Przy mebelkach trochê próbuje samodzielnie chodziæ . Sam ³adnie wstaje chwytaj±c siê czegokolwiek. No i ostro raczkuje.
Bardzo czêsto robi "ee" do nocnika. Wczoraj jednak posadzony na nocniku nie chcia³ nic zrobiæ , zanim ubra³am mu pampersa UWAGA narobi³ na dywan. Na szczê¶cie niezbyt ¿adko [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img].
Bardzo lubi zwierz±tka. Potrafi pokazaæ gdzie jest kotek, piesek,ptaszki,lampa,bozia,konik (na biegunach),auto, jak robi auto (brum brum), bravo bravo, papa,cacy cacy, moja moja, aaaa(spanie). Mówi tata (mama ju¿ mu przesz³o i nie chce przej¶æ przez gard³o), baba, dziadzia, cici (kotek), au au (piesek), gdzie, idzie.
Jest dobrym jedzochem mleczko dla niego to podstawa (bebiko GR) poza tym sami gotujemy zupki, czasami je nasze jedzonko. Oczywi¶cie owoce soczki.
Na spacerki chodzimy ale obowi±zkowo musi co¶ gry¼æ - biszkopty, rogala, chrupki. W przeciwnym razie siedzenie w wózku nie jest mo¿liwe. Szkoda czasu na jakie¶ bezmy¶lne siedzenie kiedy w tym czasie mo¿e biegaæ czy zasuwac na czterech. Raz przypadkiem przytrafi³o mu siê zasn±æ na spacerze. Wiêcej tego nie powtórzy³.Dziwi mnie kiedy widzê spaceruj±ce mamusie z dzieciaczkami siedz±cymi cierpliwie w wózkach albo grzecznie ¶pi±cymi .
Z nocami jest ró¿nie. Chocia¿ od tygodnia przesypia ca³e noce. O ³ó¿eczku ju¿ zapomnia³. ¦pi z nami. Z usypianiem te¿ jest problem. Strasznie siê buntuje przed za¶niêciem. Na szczê¶cie ma swój ustalony tryb dnia wiêc wiadomo kiedy k³a¶æ go spaæ.
Wróci³a do pracy kiedy Kubu¶ mia³ pe³ne 7 miesiêcy . W tym czasie Kubusiem zajmuje sie tatu¶ który pracuje na zmiany albo moja mama. Trudno by³o mi wróciæ do pracy, Na szczê¶cie mam pewno¶æ ¿e ma³y ma w³a¶ciw± opiekê.
Je¶li chodzi o rodzeñstwo to chcia³abym by Kubus mia³ siostrê ale czas poka¿e.
Pozdrawiamy wszystkie zabiegane dzieciaczki i równie zabiegane mamusie [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]

_Gosia i Kubu¶ 12.10.2003.



Nena75 - 12.08.2004 12:05

  Przy³±czamy siê do grona bezzêbników [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]. Ju¿ prawie straci³am nadziejê, ¿e kiedy¶ te zêbole siê wreszcie poka¿±...Tomek ¶lini³ siê ju¿ chyba od drugiego miesi±ca i te¶ciowa oczywi¶cie zawyrokowa³a: o, id± zêby! i tak id± sobie ju¿ ponad pó³ roku. A teraz co jaki¶ czas mówi: wiesz chyba Tomkowi wychodz± zêby, bo jak dzisiaj go karmi³am ³y¿eczk± to tak mi siê wydawa³o, ¿e o co¶ stukne³a...no i tak ju¿ powtarza od paru miesiêcy [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img].
Tomek jakie¶ 4 tygodnie temu zacza³ siadaæ na kolankach w ³ó¿eczku. I dos³ownie za kilka dni sam stan±³. Oczywi¶cie próby siadania ze stania koñczy³y siê wielkim "bêc" i p³aczem za to teraz mój m±drala najpierw sprawdza teren pod pup± i dopiero sobie si±dzie [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img].
Od kiedy zacza³ sam stawaæ przy meblach, przy asekracji próbuje robiæ pierwsze kroczki. Czasami zapomina, ¿e kto¶ go trzyma i chce sam siê "wyrwaæ" do chodzenia, wiêc kto wie...
Ja jestem z tych mam pracujacych, które wróci³y do pracy od razu po macierzyñskim. I wiem, ¿e to by³ dobry moment, bo gdybym mia³a teraz Tomka zostawiæ to nie wiem czy bym potrafi³a. Tomkiem zajmuj± siê dziadkowie (moi te¶ciowie) i o czym ju¿ kiedy¶ pisa³am, mimo wielu argumentów na "nie", nie wyobra¿am sobie teraz lepszej opieki. Dziadkowie po prostu siê w nim rozkochali. Najciê¿ej jest nam, bo codziennie spêdzamy minimum 2h na dojazdach do te¶ciów i z powrotem do domu a to niestety odbija siê na nas, bo zupe³nie nie mamy czasu dla siebie [img]/images/forum/icons/frown.gif[/img]. Obydwoje pracujemy od 9:00 do 18:00. W domu jeste¶my ok. 20:00.
O rodzeñstwie my¶limy (tzn. ja my¶lê [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]) szczególnie kiedy widzê kobiety w ci±¿y albo takie malutkie szkrabiki w gondolkach na spacerkach, ale nie wcze¶niej ni¿ za dwa lata i pod warunkiem, ¿e bêdê mog³a sobie pozwoliæ na urlop wychowawczy, bo nie chcê przechodziæ jeszcze raz przez roz³±kê z dzieckiem.

Pozdrawiamy [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]



Wioletta i Tomaszek 24.11.03



planetka - 12.08.2004 13:25

  Witam serdecznie!!!

Ja te¿ niedawno powróci³am na ³ono forum... Bo tyle mia³am na g³owie, ¿e czasu nie sta³o...

Z±bkami siê nie przejmuj. Mojej Olci pierwszy z±bek wyszed³ nieco ponad miesi±c temu, zaraz po nim drugi - no ale Olcia jest miesi±c starsza od Natalki. Te¿ bardzo siê ¶lini³a jak mia³a cztery miesi±ce, ale zêbole wychodzi³y i wychodzi³y... I wychodz± nadal - ju¿ nastêpne cztery w drodze, tu¿, tu¿. Za to ze spaniem nie mam (a w³a¶ciwie nie mia³am) problemu. Moja córa zaczê³a przesypiaæ noce jak skoñczy³a 1,5 miesi±ca. Na pocz±tku obawiali¶my siê, ¿e co¶ jest nie tak... Niestety przesz³o jej przez te nieszczêsne zêby i teraz budzi siê raz lub dwa razy w nocy. Na szczê¶cie wystarczy przytuliæ i w najgorszym przypadku po pó³ godzinie idzie dalej spaæ. Nie chcemy jej dawaæ jedzenia w nocy, ¿eby nie op³aca³o siê jej budziæ [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]. Zreszt± zdarzaj± siê te¿ noce, ¿e ¶pi do rana - tzn. najd³u¿ej do 7:00, a idzie spaæ po 22:00. No ale nie mo¿na mieæ wszystkiego a i tak nie jest tak ¼le.

Dzieci w tym wieku naprawdê maj± niespo¿yt± energiê. Olencja nie raczkuje, tylko biega na czworaka. Chodzi te¿ przy meblach [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]. Ostatnio kupili¶my jej pchacz (nie chodzik) do wspomagania chodzenia i okaza³ siê byæ przebojem! Olcia go wrêcz uwielbia [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img], ale nie pozwalamy jej za czêsto, bo jedak jestem zdania, ¿e dziecko jak bêdzie gotowe, to samo pójdzie. A sama jeszcze nie chodzi, za rêce te¿ nie (no i Bogu dziêki!), nawet sama nie stoi. Ale na wszytko przyjdzie czas. Chocia¿ przyznam siê szczerze, ¿e czasami z zazdro¶ci± czytam to co forumowe ciotki pisz± o swoich maluszkach i troszkê przykro mi siê robi, ¿e Olencja nie potrafi tego, co m³odsze od niej dzieci... I tak sobie t³umaczê, ¿e to mo¿e przez to, ¿e urodzi³a siê te trzy tygodnie wcze¶niej...

No i niestety mamy alergiê... Na bia³ko krowie, jajko, pszenicê, orzechy, ryby, selera, Lovellê i Bóg wie co jeszcze. Chocia¿ z drugiej strony to siê cieszê, ¿e to tylko alergia. Przez t± alergiê ma bardzo such± skórkê, która j± swêdzi. ¯eby siê nie drapa³a smarujemy j± ma¶ci± cholesterolow± i dajemy Fenistil w kroplach. Jak jestem w pracy, to Olci± zajmuje siê opiekunka. To m³oda dziewczyna z zaciêciem padagogicznym. W sumie jeste¶my zadowoleni, no ale zawsze mog³o by byæ lepiej. Wcale Ci siê nie dziwiê, ¿e nie chcesz zostawiæ Natalki...

A je¶li chodzi o rodzeñstwo dla Olencji, to mieli¶my zacz±æ starania tydzieñ temu. Niestety na razie siê to odwleka. W pracy dosta³am awans, a na dok³adkê mój nowy szef dosta³ zawa³u i nie by³o go dwa miesi±ce, i nie mogê tak na dzieñ dobry mu powiedzieæ, ¿e jestem w ci±¿y... Ale co siê odwlecze, to nie uciecze, i mam nadziejê, ¿e w ci±gu najbli¿szych miesiêcy bedê Was prosi³a, aby¶cie trzyma³y kciuki za kolejnego maluszka [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img].

Pozdrawiamy,



Planetka i Olencja 05.10.2003



Pantherka - 12.08.2004 21:48

  Hej!
No to ja sie tez pochwale wyczynami mojej corci.
Zeby mamy juz trzy, dwie dolne jedynki i gorna dwojke :) Maz ostatnio pytral, czy jedynki jej na pewno wyjda, bo co bedzie jak sie nie pokaza :)
Raczkuje juz od bardzo dawna. juz nawet potrafi chwilke sama postac bez trzymania sie. Dzisiaj nawet sama stanela, bez zadnej podporki, ukucnela i stanela :) Jak tylko wstanie i rodzice chca ja asekurowac, i zobaczy w zasiegu jakas reke, glowne zadanie to zlapac reke i chodzic :)
Uwielbia chodzic za raczki, ciezko ja posadzic, bo zaraz krzyki protest niemilosierny.
Zlosnica okropna, gdy zabrac jej jakas rzecz, krzyk, machanie raczkami i zlosc wykrzywia jej buzke.
Duzo juz rozumie, mowi tata, baba dziadzia, mama zapomniala jak sie mowi, ale mam nadzieje ze sobie przypomni:) Gdy probujemy cos jej wcisnac, np piciu, gdy ona nie chce jest krecenie glowa, nie i nie :)) Najbardziej teraz mi sie to podoba.
Uwielbia nasladowac rozne dzwieku, brum, plum, gloglo:))) No i gania za naszym kotem (taki sam wzrost , na czterech lapach) i wyrywa mu futro :))
Jak tylko zobaczy jakies zwierze na dworze, pieska, kotka lub cos innego,to machanie lapkami, i pisk radosci, potem jak miniemy, trzeba sie obowiazkowo wychylic z wozka, aby zobaczyc gdzie zwierzak poszedl.
Rozumie juz lampa, misiu, bozia, umie zrobic papa, cacy cacy, pokazac nos, oczka, uszy, lampe :), dac zabawke, a dzisiaj nauczyla sie kulac pilke. Uwielbia bawic sie w akuku.
Drugie planujemy, jak mala skonczy 2 latka, a jak bedzie w rzeczywistosci, czas pokaze :)

Jeszcze bym mogla dlugo pisac, ale chyba rozpisalam sie za bardzo.
Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaczki.

Aga i Jagódka




mk1 - 12.08.2004 23:16

  Witam!
moja Ola tak jak wiêkszo¶æ pa¼dziernikowych dzieciaczków piêknie raczkuje(a raczej biega... na kolanach). Wstaje przy wszystkim co napotka na swojej drodze chodzi przy meblach i za r±czki ale tego na szczê¶cie za bardzo nie lubi. Potrafi stac kilkana¶ciwe sekund bez trzymania sie czegokolwiek szczególnie jak siê zapomni. Nocki nie przesypa³a jeszcze ani jednej w swoim ¿yciu budzi sie czêsto 3,4 razy czasem nawet wiêcej martwi mnie to i wci±¿ czekam na przespan± noc. Z±bki ma dwa na dole i na górze bêd± lada chwila.Spacerki uwielbia ³adnie na nich ¶pi a jak nie ¶pi to grzecznie siedzi. Jest bardzo pogodna i otwarta do wszystkich sie ¶mieje. Wracam do pracy od 1 wrze¶nia ale wci±¿ sie zastanawiam i nie wiem czy dam rade zostawiæ Olê tym bardziej ¿e z ka¿dym dniem jest coraz fajniejsza. W sobote pierwszy raz mamy zobaczyc siê z opiekunk±. O rodzeñstwie pomy¶lê za parê lat ...pozdrawiamy

Magda i Oleñka 20.10.2003



Usianka - 13.08.2004 17:22

  Ruchowo Milunia rozwija sie podobnie, z tym ze porz±dnie raczkuje od kilku dni - do tej pory bardziej pe³za³a. Ale zasuwa z predkosci± niewyobra¿aln±. Wstawanie - jak najbardziej. Demolowanie mieszkania te¿.... Za to na spacerach - woli siedziecw wózku i sie rozgl±daæ, ¶piewaæ, gadaæ... ogólnie weso³o [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]
Nocki przesypia - czasami nie budzi sie, a czasami trzeba wstac z raz albo dwa i pog³askaæ.
Zêby ci±gle dwa (i to juz od ponad 2 miesiecy), chociaz 4 kolejne dos³ownie widac pod dzi±s³ami.
Do pracy wracam 9 wrzesnia - na ca³y etat, ale mam nienormowany czas pracy. Z Miluni± bedzie wtedy moja mama.
Rodzeñstwa w drodze nie ma - chyba, bo cos mi sie okres spó¼nia, ale raczej to chyba nie przez to [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]
pozdrawiamy

Usianka i Emilka (4.XI.2003)




magonil - 13.08.2004 20:46

  Weronika od zesz³ego tygodnia ma dwie dolne jedynki...nareszcie, bo czeka³am na nie od marca.
Poza tym jest bardzo pogodna, weso³a, u¶miecha siê do ka¿dego. Raczkuje po ca³ym mieszkaniu, na trawce w ogrodzie, na pla¿y. Staje od ok. 2.5 miesi±ca, narazie chodzi przy meblach i za r±czki.
Jak zwykle mam problemy z jej karmieniem, raz jest lepiej, a potem za np. 3 tygodnie je 2/3 tego , co przedtem. Ostatnio w te upa³y po prostu wymiotowa³a, jak za du¿o zjad³a. W ósmym miesi±cu przyty³a tylko 140 g, wiêc ostatnio po 3 tygodniach znowu posz³am j± zwa¿yæ, a tu ...zdziwienie...przybra³a przez ten okres prawie pó³ kg i wa¿y teraz 8200.
Ostatnio Weronika przesz³a swoj± pierwsz± chorobê, zapalenie gard³a i katar + wysoka temp. i wymioty. Teraz pozosta³ jej jeszcze kaszelek, mam nadziejê, ¿e po syropku przejdzie.
Ju¿ od dawna Weronika przesypia noce, zasypia ok. 19.30-20 a budzi siê ok. 7 rano.
Obecnie jestem na urlopie, sama niestety, bo mój m±¿ w³a¶nie . po d³ugich 5 miesi±cach, dosta³ pracê. Po troszê czujê siê jak na macierzyñskim, nawet trochê lepiej, bo z ma³± mo¿na ju¿ siê powoli dogadaæ i jest z ni± lepszy, ni¿ kiedy¶, kontakt. Wróci³am do pracy po 4.5 miesi±cach, wtedy w³a¶nie straci³ pracê mój m±¿ i to on dotychczas zajmowa³ siê weronik±. Od koñca sierpnia zajmie siê ni± babcia -te¶ciowa. Ja bardzo sobie chwalê powrót do pracy, do ludzi, do obowi±zków, nadgoni³am ju¿ zaleg³o¶ci i wykona³am plany w nadmiarze, z czego baardzo siê cieszê. Napewno ¿al trochê tego, ¿e du¿o mniej czasu po¶wiêcam Weronice, ale staram siê z ni± przebywaæ ca³e popo³udnia i weekendy . Poza tym dobrze mi zrobi³o takie "odciêcie pêpowiny", a i babcia bêdzie mog³a trochê nacieszyæ siê jedyn± wnuczk±.

Pozdrowienia dla wszystkich Pa¼dziernikówek, Listopadówek i wszystkich Dzieciaczków.

Ma³gosia z Weronik± (29.10.2003)




kasiek74 - 14.08.2004 09:05

  i pare slow od nas..")
Marta w domu chodzi ..!!! od tygodnia :) na spacerkach wciaz woli miec asekuracje i trzyma sie za jedna reke ..za dwie absolutnie ...i biega wrecz wszedzie spryciara mala
co do zebow ....to mamy juz 6 ....trzy na gorze i trzy na dole
zajada prawie wszystko co jej daje ...najlepiej smakuja jej rzeczy tkz "niedozwolone" czyli nasze
w nocy spi jak suselek...daje jej herbatke jak sie zaczyna krecic ..troszke napije sie i spi dalej tak od 21 do 7 rano

pracuje na caly etat w tym czasie zajmuje sie albo tatus bo ma teraz wakacje ...albo babcia
o tyle dobrze ze mam czasami nocki ...i wtedy obowiazkowo Marta spi z tatusiem
ciesze sie ze poszlam do pracy ....bo tatus mial okazje lepiej poznac coreczke ..a tak to zawsze ...caly czas mama i mama
chociaz na poczatku serce mi pekalo ze musze ja zostawic z kims tak teraz ....jest super..i dla mnie bo wyjde z domu i dla Marty i dla taty

musze uciekac ...bo Marta juz zrobila mi "porzadek " w szufladach...hiih

pozdrawiamy !!

KaSieK i MaRtuSiA (9 mies)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • slaveofficial.keep.pl


  • "cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :) "ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmiæ/karmicie/karmi³y¶cie piersi± "tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (co¶ oprócz cyca) "czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie "jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak d³ugo trwa karmienie Waszych pociech? "karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym "pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem "jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakoñczyæ lub ograniczyæ nocne karmienia "chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli koñczy siê karmienie.... "sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • epicusfuror.xlx.pl
  •  Pokrewne
     . : : .
    Copyright (c) 2008 pamietnik-prostytutki | Designed by Elegant WPT