pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
CIKU - 02.10.2003 23:13
pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
dziewczyny prosze pomozcie mi ......
Jak zdusic w sobie lek o to ze piersi obwisna i sflaczeja? Wiem jakie to jest dobre dla dziecka i przez to bardzo chcialabym karmic a jednak jest we mnie ten cholerny strach i nie wiem jak to sie skonczy. Troche to wina mojego meza bo mowi mi :" najwyzej jak Ci sflaczeja to pojdziesz na operacje.. ...ja wolalabym od niego uslyszec cos w stylu to trudno i tak bedziesz mi sie podobac czy cos takiego....ale on mowi ze wtedy pojde na operacje. Czyli podswiadomie mi daje do zrozumienia ze nie bedzie ich akceptowal takimi jakie moga sie stac.....trwa we mnie walka. Walka dwoch przeciwnych argumentow. Bo o zadnej operacji to nie chce nawet slyszec. Chcialabym znalezc w sobie sile zeby olac to co on mowi, karmic, potem zyc u jego boku ze sflaczalymi piersiami i martwic sie ciagle jakie on ma wobec tego odczucia. Rozmowa z nim nie pomaga, bo mowi mi ze ja przesadzam , ze na pewno nie sflaczeja, a najwyzej sobie zoperuje i tak w kolko. I ze nic nie moze poradzic na to ze lubi ladne i okragle piersi i ze chyba nie chce zeby mnie oklamywal ze mu na tym nie zalezy....Co ja mam zrobic......nikomu nie moge powiedziec o tym moim problemie bo zaraz robia wielkie oczy i krzycza na mnie. Mam nadzieje ze Wy nie nakrzyczycie tylko w jakis sposob bedziecie potrafily mi pomoc.
Ciku i cikus(ia) [img]/images/forum/icons/laugh.gif[/img]
<font color=red> 10 luty 2004 </font color=red>
czarna - 02.10.2003 23:15
a ja Ci powiem tak...jak urodzisz to bedzie ostatnia rzecz o ktorej pomyslisz!
AUTOR:SZALONA MATKA CO PRZECHODZI BUNT DWULATKA [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]
(ewa 03.01.2002)
Lea - 02.10.2003 23:19
tez tak pomyslalam - ze jak urodzisz, to nie bedziesz o tym myslec....
a z drugiej strony wielu z nas karminie sie nie udalo.. i na nic plany i rozwazania... los robi swoje
ale przykro mi, ze nie masz oparcia w partnerze... :-( to naprawde niemile tak mowic :-( chodzi poza tym o wasze dziecko, a mleko matki jest bylo nie by³o najlepsze i porownywac to do sflaczalych piersi... a do tego one w ciazy i tak Ci jeszcze podrosn±, wiec mysle ze i tak sie potem zmieni±...
ech, przykro sie czyta takie rzeczy... wierze, ze ci±za i narodziny dziecka zmieni± jego podejscie.. ale wiesz co, podsun mu moze jakos delikatnie jakies artykuly o karieniu piersi±, a zarazem tez o szkodliwosci operacji... wiem ze nic tak nie trafia do naszych panów jak samodzielne poczytanie fachowej lektury....
Lea i Mateuszek (14.03.03) 
Pati68 - 02.10.2003 23:34
A czy Ty kobieto nie masz powa¿niejszych problemów? Taka jest kolej rzeczy - cia³o z up³ywem lat ca³e flaczeje i nawet jak nie bêdziesz karmiæ, to cyce bêd± Ci za parê lat wisia³y po kolana (przyci±ganie ziemskie poradzi sobie tak¿e z Twoim mê¿em). Samymi cycami mê¿a przy sobie nie utrzymasz ani nie zauroczysz. Je¿eli jest dojrza³ym i prawdziwym mê¿czyzn±, to bêdzie je kocha³ i pie¶ci³ jak szesnastki.
Mleko matki jest naturaln± szczepionk± dla dziecka a <a target="_blank" href=http://www.dzieckoinfo.com/forum/showthreaded.php?Cat=&Board=laktacja&Number=137368 &Search=true&Forum=All_Forums&Words=sk%B3ad%20mlek a&Match=Entire%20Phrase&Searchpage=0&Limit=25&Old= allposts&Main=137368>jego sk³ad</a> jest nieporównywalnie bogatszy od sztucznego. Poza tym co jest w stanie zast±piæ uczucie blisko¶ci, bezpieczeñstwa, zadowolenia, mi³o¶ci podczas karmienia?
Twój wybór.
 <a target="_blank" href=http://mikolaj.sky.net.pl>Mimi</a>
tamis - 02.10.2003 23:37
Tak naprawdê to piersi siê niszcz± nie od karmienia, a od ci±¿y. W trakcie ci±¿y rosn±, a pó¼niej malej± i czêsto skóra traci na elastyczno¶ci. Tak wiêc ju¿ i tak twoje piersi s± "zagro¿one". Te¿ siê ba³am i bojê, jak moje bêd± wygl±da³y i te¿ nie wiedzia³am czy bêdê chcia³a karmiæ piersi±. Na razie jednak mimo 5 miesiêcy karmienia moje piersi nadal wygl±daj± super. Trzeba jednak przyznaæ, ¿e regularnie æwiczê i 2 razy dziennie smarujê siê Mustel± do biustu.
CIKU - 02.10.2003 23:45
Tak sie sklada ze na dzien dzisiejszy, Bogu dzieki, powazniejszych problemow nie mam.
Czy myslisz ze takie "otrzepanie mnie" pomoze? To wlasnie probuja robic te panie co wykladaja na temat zalet karmienia. Mnie nie trzeba o tym uswiadamiac poniewaz dokladnie wiem jakie to ma zalety, ani tez do tego przekonywac. Poza tym nie sadze zebym miala miec piersi po kolana ani za rok ani za 10. Nie o takim sflaczeniu mowa [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]. Zrozum dziewczyno ze ja WIEM jakie karmienie ma zalety. WIEM tez ze to jest drugorzedna rzecz, czy jemu sie to bedzie podobac czy nie. Czuje jednak pewnien strach....Chodzi mi o to jak znalezc sposob zeby umniejszyc wage tego co ja nazywam problemem. Bo to tylko podejscie psychiczne i nic poza tym. Moze powinnam w kolko drazyc z nim ten temat? W kolko wracac do rozmowy i moze w koncu sie dogadamy?
Ciku i cikus(ia) [img]/images/forum/icons/laugh.gif[/img]
<font color=red> 10 luty 2004 </font color=red>
CIKU - 02.10.2003 23:47
Uffff.... milo sie to czyta.......piszcie mi wiecej takich postow to na mnie dobrze wplynie [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]
Ciku i cikus(ia) [img]/images/forum/icons/laugh.gif[/img]
<font color=red> 10 luty 2004 </font color=red>
Pati68 - 02.10.2003 23:54
W 5 miesi±cu karmienia te¿ mia³am ³adne i jêdrne.
<a target="_blank" href=http://mikolaj.sky.net.pl>Mimi</a>
ala25 - 02.10.2003 23:55
A JA SIE POD TYM PODPISUJE. MA£Y CZ£OWIECZEK DA WAM TYLE SZCZESCIA, ZE CYCKI NAPRAWDE BEDA NIEISTOTNE.
Ala i Filipek
ur.29.07.2003
Pati68 - 03.10.2003 00:11
Niestety nic innego nie mogê napisaæ. Wydaje siê, ¿e utrata jêdrno¶ci piersi, która na pewno nast±pi po zakoñczeniu karmienia, jest dla Ciebie pomniejszeniem w³asnej warto¶ci. I nie chodzi tutaj o "otrzepywanie" Ciebie, czy o wyk³ady pañ na temat zalet karmienia, ale o Twoj± ¿yciow± hierarchiê i zdrowy dystans do pewnych spraw.
A w pewnym stopniu zawsze mo¿esz sobie pomóc æwiczeniami na wzmocnienie miê¶ni klatki piersiowej, masa¿em, wklepywaniem kremów.
Mnie tak¿e szkoda, ¿e nie mogê w lustrze zobaczyæ piesi sprzed porodu, ale nic na to nie poradzê i po¿egna³am je w równym stopniu jak mój 27 rok w sierpniu. Min±³ i ju¿.
<a target="_blank" href=http://mikolaj.sky.net.pl>Mimi</a>
CIKU - 03.10.2003 00:46
Wiecie co? Wzielam sie porzadnie w garsc i odbylam z nim przed chwila naprawde taka rozmowe od podszewki. Wyglada na to ze ja sobie wiecej ubzduralam niz jemu na tym az tak zalezy.
Bedzie dobrze, bo powiedzial, ze sobie nie zdawal sprawy, ze dla mnie to az tak powazny problem , ze dla niego to wcale nie jest az takie istiotne, ze priorytety w zyciu sie zmieniaja , ze faktycznie kiedys taki byl, ale dojrzal, zmienil zdanie. Ze moja ciaza sprawila ze patrzy teraz na zycie zupelnie inaczej. Pomoglo mi to i Wasze posty i ta rozmowa z nim. Choc wczesniej probowalam to jakos nie moglismy sie dogadac, a teraz chyba wreszcie dotarlo do niego do czego doprowadzil swoimi nieprzemyslanymi komentarzami. Ptzytulil i powiedzial ze i tak bedzie kochac bez wzgledu na to jakie one beda. A najwazniejsze jest to ze tym razem powiedzial to tak ze mu uwierzylam. W rozmowie jest sila. Kiedy sa nieporozumienia trzeba rozmawiac bo to duzo potrafi zmienic. Ulzylo mi. To pewnie jeszcze troche potrwa zanim znikna mi wszelkie watpliwosci ale bedzie lepiej. Wszystko nabralo wlasciwego kierunku:))
Ciku i cikus(ia) [img]/images/forum/icons/laugh.gif[/img]
<font color=red> 10 luty 2004 </font color=red>
mamaalusia - 03.10.2003 00:48
Ach, ci faceci... Tylko cycki, cycki i cycki! A tak naprawdê to cycki nie s± dla nich, tylko dla dzieci! Tak to natura wymy¶li³a... Jak ju¿ ten twój facet nie bêdzie dawa³ Ci spokoju, to Ty mu te¿ delikatnie (!) zasugeruj, ¿eby sobie operacje zrobi³ - na przed³u¿enie! Ciekawe, co On wtedy na to???
Agnieszka i Alu¶ - 17.04.2003 r. 
o_d - 03.10.2003 00:53
Oj to trochê jestem opó¼niona, ale... cieszê siê, ¿e zd±¿y³am na "szczê¶liwe zakoñczenie" :))
CIKU - bêdzie dobrze! Je¶li bêdziesz dba³a o piersi, nie garbi³a siê itp. to na pewno dzidzia ich nie oszpeci!
Buziaczki!
Ola+Sta¶+Tadzio+Basia 
CIKU - 03.10.2003 00:56
Hihi poprawiacie mi humor jak mozecie:))))))))) co ja bym bez Was dziewczyny zrobila?
Chyba po prostu jakis dolek mam dzisiaj bo w inny dzien to by mi nawet do glowy nie przyszlo pisac takiego posta.
Wezme sie w garsc!
Ciku i cikus(ia) [img]/images/forum/icons/laugh.gif[/img]
<font color=red> 10 luty 2004 </font color=red>
anies - 03.10.2003 06:45
dok³adnie........
ale rada: zawsze no¶ biustonosz, jak masz du¿e piersi to nawet w nocy
<font color=green>Agnieszka i [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img] Wojtu¶ (23.07.2003)</font color=green>
anita200 - 03.10.2003 08:03
Ciku, to i ja co¶ napiszê.Jak zasz³am w ci±¿ê te¿ bardzo ba³am siê ich deformacji, ta my¶l mnie prze¶ladowa³a.Postanowi³am dzia³aæ- dba³am o piersi-kremy, dobry stanik, masa¿e wodne i ..potem karmienie .Nic ale to nic sie nie zmieni³o w moich piersiach-s± jêdrne, bez rozstêpów, z duma mogê pokazaæ je na pla¿y.
¯yczê powodzenia-Anita
ykke - 03.10.2003 08:24
Ech...Jak mia³am na¶cie lat, to mówi³am, ¿e je¶li w ogóle bêdê mieæ dziecko to na pewno karmiæ piersi± nie bêdê, bo nie mam zamiaru zniszczyæ sobie mojego super biustu. Gdy zasz³±m w ci±¿ê by³am pewna, ¿e dam mojemu dziecku wszystko, co daæ mogê najlepszego i g..... mnie teraz obchodzi co siê stanie z moimi cyckami. Jak na razie s± fajne, tylko bardzo niesymetryczne. Bardzo przykre jest nastawienie Twojego mê¿a do tego "problemu". Jedyne co moge poradziæ to dbaj o piersi, dwa razy dziennie masuj balsamem i ju¿. Trzeba te¿ pamietaæ o bardzo stopniowym (pózniej ju¿) odstawianiu dziecka od piersi-¿eby laktacji nie koñczyæ tak drastycznie. Nie martw siê tym, zobaczysz, ¿e to nie bêdzie Twoim problemem, gdy urodzi siê dzidziu¶ i zaczn± siê kolki (tfu, tfu) itp. Powodzenia.
Ps. Jestem ciekawa, czy Twój m±¿ zawsze bêdzie mia³ jêdrne cia³o, he, he. Co potem, operacja?[img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]
Izka i Iga 31.08
Lea - 03.10.2003 09:55
hahaha ;-P
Lea i Mateuszek (14.03.03)
Izolda - 03.10.2003 14:01
Ciku, od³ó¿myslenie na po porodzie a przekonasz sie,¿e problem zniknie. Ja w ci±zy te¿ odczuwa³am jakie¶ opory przed karmieniem i nie chodzi³o nawet o to,¿e dziecko popsuje piersi, tylko jako¶ nie mog³am zaakceptowaæ ,¿e maluch bedzie stale mem³a³ moje brodawki-brrrr, otrzepywa³o mnie na sam± my¶l. Wiêc --nie my¶la³am, powiedzia³am sobie -zobaczymy. A po porodzie, nawet na chwile ten problem nie powróci³, pierwsze przystawienie dziecka do piersi bylo dla mnie tak naturalne, instynktowne wrecz. I gwarantuje Ci nigdy, przenigdy nie odda³abym tej cudownej blisko¶ci jaka daje mi karmienie. Juz teraz wiem,¿e koniec karmienia bedzie dla mnie jakim¶ emocjonalnym problemem i ¿e bedzie mi go brakowa³o. A m±¿??Jak to ch³op.Oni nie potrafia tak myslec i odczuwaæ jak my.M±¿ nie potrafi tak rozebraæ i analizowaæ Twojego problemu- nie rozumie o czym tu tyle mysleæ-podsuwa Ci gotowe, radykalne rozwiazanie i pewnie jeszcze nie rozumie dlaczego sie nie cieszysz jego pomocy:)
Mój m±¿, gdy w pierwszym miesi±cu po porodzie skarzy³am siê mu ze ³zami na bó³ piersi przy karmieniu- powiedzia³ : idê kupic butelkê-chcia³am go wtedy zabiæ. Teraz gdy wspominamy te sytuacjê on mówi, ¿e zupe³nie mnie nie rozumia³- widzia³,¿e cierpia³am, chcia³ to przerwaæ a wywo³ywa³ tylko moja z³o¶æ. Nie potrafi³ zrozumieæ,¿e czekam tylko a¿ mnie przytuli i powie mi ¿e bedzie dobrze,¿e robie dla ma³ej najlepsz± rzecz pod s³oñcem.
G³owa do góry-dziecko zmienia ca³± hierarchie warto¶ci i sposób odczuwania ! Bêdzie dobrze!
Izolda i Agatka (26.02.03) ]
Izolda - 03.10.2003 14:01
Ciku, od³ó¿myslenie na po porodzie a przekonasz sie,¿e problem zniknie. Ja w ci±zy te¿ odczuwa³am jakie¶ opory przed karmieniem i nie chodzi³o nawet o to,¿e dziecko popsuje piersi, tylko jako¶ nie mog³am zaakceptowaæ ,¿e maluch bedzie stale mem³a³ moje brodawki-brrrr, otrzepywa³o mnie na sam± my¶l. Wiêc --nie my¶la³am, powiedzia³am sobie -zobaczymy. A po porodzie, nawet na chwile ten problem nie powróci³, pierwsze przystawienie dziecka do piersi bylo dla mnie tak naturalne, instynktowne wrecz. I gwarantuje Ci nigdy, przenigdy nie odda³abym tej cudownej blisko¶ci jaka daje mi karmienie. Juz teraz wiem,¿e koniec karmienia bedzie dla mnie jakim¶ emocjonalnym problemem i ¿e bedzie mi go brakowa³o. A m±¿??Jak to ch³op.Oni nie potrafia tak myslec i odczuwaæ jak my.M±¿ nie potrafi tak rozebraæ i analizowaæ Twojego problemu- nie rozumie o czym tu tyle mysleæ-podsuwa Ci gotowe, radykalne rozwiazanie i pewnie jeszcze nie rozumie dlaczego sie nie cieszysz jego pomocy:)
Mój m±¿, gdy w pierwszym miesi±cu po porodzie skarzy³am siê mu ze ³zami na bó³ piersi przy karmieniu- powiedzia³ : idê kupic butelkê-chcia³am go wtedy zabiæ. Teraz gdy wspominamy te sytuacjê on mówi, ¿e zupe³nie mnie nie rozumia³- widzia³,¿e cierpia³am, chcia³ to przerwaæ a wywo³ywa³ tylko moja z³o¶æ. Nie potrafi³ zrozumieæ,¿e czekam tylko a¿ mnie przytuli i powie mi ¿e bedzie dobrze,¿e robie dla ma³ej najlepsz± rzecz pod s³oñcem.
G³owa do góry-dziecko zmienia ca³± hierarchie warto¶ci i sposób odczuwania ! Bêdzie dobrze!
Izolda i Agatka (26.02.03) ]
Ani_ani - 03.10.2003 14:16
Krzyczeæ??!!!!!!... a niby dlaczego.
Wiesz w tej ca³ej sprawie to chyb najwa¿niejsze jest to ¿e boisz siê braku akceptacji ze strony swojego faceta. Nie rozumiem jak on mo¿e tak "nieczule" reagowaæna twoje w±tpliwo¶ci i problemy.
Ja te¿ siê ba³am, ale jako¶ po karmieniu wcale mi biust siêtak bardzo nie zmieni³ (ale to chyba indywidualna sprawa ka¿dej kobiety).
Na twoje obawy niewiele mogê poradziæ (sama takie mia³am, ale dziecko i tak postanowi³am karmiæ piersi± - tylko mój m±¿ nigdy nic z³ego nie powiedzia³ na temat mojego cia³a (choæ mam du¿o za du¿o tego ci³ka)).
Trzymaj siê i nie za³amuj, bo to jest najwa¿niejsze. A facet?... musi ciêzaakceptowaæjak Ciêkocha.
Ania i Izunia (co w nocy spaæ nie daje)
smoki - 03.10.2003 14:34
Po prostu nie mysl o tym
Mysle ze jak zobaczysz mala ufna istotke to bedziesz chciala karmic :)
A jak nie to przeciez swiat sie nie zawali
PS> Piersi zmieniaja sie juz w ciazy a nie podczas karmienia wiec co sie mialo stac to juz sie dzieje
smoki i Dawidek (ROCZEK!!!!)
agus_25 - 03.10.2003 15:55
Gdzie¶ wyczyta³am, ¿e to czy piersi flaczej± czy nie zale¿ne jest nie wcale od karmienia lecz od czynników genetycznych, ¿e nawet nie karmi±c dziecka biust mo¿e wygl±daæ po ci±¿y gorzej. Z pewno¶ci± podczas karmienia bardziej piersi s± podatne na "obwis³o¶æ", ale w koñcu s± teraz takie rewelacyjne kosmetyki ujêdrniaj±ce i æwiczenia które pomagaj± temu zapobiec.
Agus i Kamilek (24.03.2003) 
pluszaczka - 03.10.2003 16:05
no coz..dobro dziecka lub piekny biust-wybor nalezy do ciebie bo fakt jest faktem ze karmienie niszczy piersi.
ula i Ada¶
elasia - 03.10.2003 23:07
czas leci nieub³aganie ale mam ju¿ drugie dziecko i karmi³am i karmiê - zawsze powtarzam,¿e mleko krowie jest dla cielaków a nasze mleko dla naszych dzieciaków i te nasze ¶liczne kruszynki s± najwa¿niejsze dla nas -a nie g³upie gadanie mê¿ów. Po porodzie zmieni ci siê warto¶ciowanie i instynkt podowie co bardziej a co mniej istotne. zreszt± s± æwiczenia!!! A mê¿owi powiedz ¿eby siê pilnowa³ - bo jemu te¿ mo¿e co¶ obwisn±æ i co wtedy?????
pozdrawiam
Elcia i Micha³ek 29.05.2003
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
| Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmiæ/karmicie/karmi³y¶cie piersi±
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (co¶ oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak d³ugo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakoñczyæ lub ograniczyæ nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli koñczy siê karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
| . : : . |
|
