pomysły na poinformowanie o nadchodz.dzidzi?
flinka - 16.05.2003 14:40
pomysły na poinformowanie o nadchodz.dzidzi?
Jak byscie przekazały rodzicom,rodzinie czy męzowi tą radosną wiadomosc.Może macie lepsze pomysły niż ja.flinka
mysia - 16.05.2003 14:56
Ja dawno temu kupiłam malutkie śpioszki w misie i czekaja na zapakowanie w mały prezent dla męża - raczej mało orginalne ale tak mi sie spodobały, że je kupiłam. Moim rodzicą po prostu chyba zadzwonię, że będą dziadkami.
Mysia [img]/images/forum/icons/blush.gif[/img] www.fertilityfriend.com/home/1a66f
igaaga - 16.05.2003 15:02
Ja kupiłam śliczne różowe skarpeteczki i zapakowałem je w malutkie pudeleczko razem z testem....
Edek
agapa - 16.05.2003 16:39
Oryginalna nie będę - Mężowi teścik z rana[img]/images/forum/icons/smile.gif[/img] podejrzewam, że Go wyszarpię z łóżka z radości[img]/images/forum/icons/smile.gif[/img], a rodzicom telefon
agapa[img]/images/forum/icons/wink.gif[/img] moje temperaturki
flinka - 18.05.2003 19:05
dzięki za pomysły.
Fajne macie pomysły.Ja chyba kupię małe buciki i męzowi dam je zawinięte jako prezent.A rodzicom to tak jeszcze nie myslałąm, bo juz są dziadkami.Coś wymysle na pewno.flinka.
spm - 18.05.2003 20:11
jesli wytrzymam to...
jesli bede twarda i nie wygadam sie wczesniej (w co bardzo watpie) to mam taki plan, taka wizje wlasciwie, ze wspolnie z najblizszymi przyjaciolmi organizujemy impreze w jakiejs sympatycznej knajpce, takiej bez ryczacej muzyki, np. w restauracji czy kawiarni. rezerwujemy stol, nad stolem wieszamy wielki napis "gratulujemy przyszlemu tatusiowi" i pod jakims pretekstem ja zabieram meza do miasta, a tam czekaja na niego znajomi z butelka szampana i jest oblewanie, i on sie o tym dowiaduje dopiero tam, od nas wszystkich. Chcialabym, zeby mial WIELKA niespodzianke. chociaz staramy sie swiadomie. Juz zareczyny przewidzialam i wlasciwie wiedzialam, kiedy mi sie oswiadczy, wiec chcialam zrobic to troszke inaczej, bardziej zaskakujaco i nastrojowo, jak na amerykanskich filmach...:)))
Sylvie
spm - 18.05.2003 20:14
rodzice
wiesz, z rodzicami to mam troche problem. bo przez telefon to jakos tak bezosobowo, a robienie wielkiej rodzinnej histerii i spotykanie sie i takie oficjalne "komunikowanie wielkiej nowiny" mi jakos nie lezy. nie mam pomyslu i pewnie stanie na tym, ze najpierw zadzwonie, a potem pojedziemy na rodzinne spotkanie z szampanem. sztampowo.
Sylvie
riiba - 18.05.2003 22:12
Ja nie wiem, ostatnio zaczęłam nad tym wszystkim myśleć. kiesyś, kiedyś jako jedna z pierwszych reklam chyba kawy Jacobs byla taka, że dziewczyna naszykowała dla mężusia właśnie buciki w pudełeczku, a potem przy tejże kawce się razem cieszyli... Może to tak brzmi reklamowo, ale mnie się tego typu wizja podobała. teraz zaś nie wiem, kiedy mamy takie problemy, że trzeba się udać do lakarzy, nie ma juz tego nastroju niepewności, tym bardziej, że nie wiem już teraz, czy w ogóle nam się powiedzie zmajstrowanie bez pomocy ze strony lekarskiej, i co wtedy? Skoro i tak się będzie spodziewał, bo będzie wiedział, kiedy co i jak? Szkoda mi właśnie tego nastroju zaskoczenia, tego , że może by się wruszył taką niespodzianką, wziął mnie na ręce, nie wiem, może teraz plotę bzdurki, ale tak to sobie zawsze wymyślałam... Kończę, bo zaczynam mieć jakiś kiepawy nastrój, a nie chcę Wam smucić.
PiotrP - 18.05.2003 22:21
Podobny wątek - inne miejsce na Forum
Witam Podobne rozważania na ten temat na Forum - link poniżej: http://www.dzieckoinfo.com/forum/sho...sed&sb=5&part= Pozdrawiam
Betsi - 19.05.2003 11:22
Wiesz, że Ja też pamiętam tą reklamę i też zastanawiałam się nad takim sposobem. Pamiętam, że jeszcze z dwa lata temu przekonana byłam że Ja zrobię tak samo ale teraz podobnie sama nie wiem, chyba wcześniej się już sam domyśli. Piękna jest ta reklama, szkoda ze jej już nie nadają. Ale mogę Ci coś podpowiedzieć. Rok temu zaszłam w ciązę, niestety nie donosiłam ale przekazanie tej wiadomości uważam że wyszło mi wspaniale. Pobiegłam szybciutko do lekarza jak wyszedł mi teścik i zrobiono mi USG, dostalam trzy zdjęcia mojego maleństwa. Nie wiem ile kopi zażyczyłam sobie w ksero, ale... Wyciełam jedno zdjęcie, oprawiłam w ramki i zapakowany prezent dałam ukochanemu. Możesz sobie tylko wyobrazic jego minę. Cudowny widok jest łez kręcących się w oku twardziela. Pozdrawiam.
Betsi
Kama_z - 19.05.2003 14:14
Ponieważ moi rodzice mieszkają daleko, i teściowie też postanowiłam sobie, że jak będziemy juz mieli dwe krechy, to zrobie dla nich po teściku, wsadze w kopertki i starą, dobrą pocztą polską przekażę im wiadomość. No i będę czekać na odzew.... Ps. Mam nadzieję, że to już niedługo....
[img]/images/forum/icons/wink.gif[/img]
asiucha - 19.05.2003 15:15
Ja swoim rodzicom powiedziałam przy błyskajacych sztucznych ogniach na niebie - wraz z życzeniami noworocznymi - akurat takie miałam "zgranie w czasie". A z mężusiem... Byliśmy właśnie na wyjeździe sylwestrowo-zimowym (wraz z moimi rodzicami bo oni tacy młodzieżowi i grupą naszych przyjaciół) i pojechaliśmy na wycieczkę do Harrachova. Weszliśmy na skocznię narciarską i mój mężuś wraz z kolegami stwierdził że zjedzie z niej na dół na takich plastikowych sankach (oczywiście z samego zjazdu, nie z wyskoku [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img] )Wiec przed samym zjazdem powiedziałam mu, ze jestem w ciaży, ze w końcu po 8 miesiacach się udało i że zostanie tatusiem i "pomogłam" mu zjechać na dół spychajac go leciutko :-)))) A potem przez cały jego zjazd miałam pietra czy z wrazenia nie wyladuje na bocznych bandach :-))) W każdym razie emocje były duże i myślę że był to dobry sposób. Choć szkoda że nasza radość trwała tak krótko :-(((( Ale tym razem marzy mi się aby było tak jak w reklamie kawy, o której pisały dziewczyny. Paczuszka z maleńkimi bucikami .... ale wątpię żebym wytrzymała, pewnie polecę z testem do łóżka i go z niego wyciagnę, aby potwierdził to co widzę :-) Mam nadzieję że to nastapi juz w nastepnym cyklu. Pozdrowienia... PS. A rodzicom to powiem pewnie dopiero w 3 miesiacu bo nie chcę jeszcze raz "zamartwiać" moich rodziców, którzy bardzo to przeżyli.
Asia http://www.FertilityFriend.com/home/23604
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|