Poród z wadą serca???
Kasiasta - 23.02.2004 12:29
Poród z wadą serca???
Czy są tu dziewczyny z niedomyklanością zastawki dwudzielnej III/IV stopnia lub inną wadą serca??? Jak rodziłyście??? Pytam, bo moja wada się pogłębiła i na tym etapie grożą mi kleszcze[img]/images/forum/icons/frown.gif[/img] a to chyba mało bezpieczne dla malucha, już chyba wolę cc.
Kasia z lwiątkiem 06.08.04
Gaba - 23.02.2004 23:37
cześć mam prolaps zastawki mitralnej i tetniaka na przegrodzie miedzykomorowej... pierwszy porod w 100% naturalny...jakos wtedy zapomnialam o tetniaku... za to teraz - koszmar boje sie pomyslec... a co lekarz na to? nie wiem na czym polega Twoja wada, moje sa podobno malo straszne...
Gaba i Marysia 1,5 roku!+ Fasola!
Kasiasta - 24.02.2004 11:22
Moja wada nie była groźna przed ciążą, ale teraz się pogłębiła (a to dopiero 16 tydzień), daje mi się we znaki. Kardiolog powiedział, żę na tym etapie dla mojego serca bezpieczne będą kleszcze, a ja tak się tego boję (tzn. boję się porodu samego w sobie, ale to chyba normalne), nie chcę by dziecku krzywdę zrobili - niechcący oczywiście, a wypadki przy pracy się zdarzają[img]/images/forum/icons/frown.gif[/img] A boję się, że przy porodzie w 100% naturalnym coś mi się może stać. Dlatego chcę wiedzieć jak to wyglądało u innych dziewczyn.
Kasia z lwiątkiem 06.08.04
Gaba - 24.02.2004 14:26
mi kardiolog powiedzial, ze lepiej rodzic naturalnie ewentualnie vacum no i dobrze byloby wziac znieczulenie... tylko, ze jak przyszlo co do czego to nie zdazylismy ani z vacum ani ze znieczuleniem... tak bylo poprzednim razem, a teraz jeszcze nie wiem, bo sie boje spytac... poprzednim razem lekarka odradzala mi narkoze, tyle moge ci powiedziec jezeli chodzi o cesarke...zapytaj o ten proznociag...podobno i dla matki i dla dziecka jest bezpieczniejszy niz kleszcze
Gaba i Marysia 1,5 roku!+ Fasola!
Kasiasta - 24.02.2004 14:41
Już jestem chora, co to jest to vacum??? A ten próżnociąg - na czym to polega? O rany, straszności[img]/images/forum/icons/shocked.gif[/img]
Kasia z lwiątkiem 06.08.04
Gaba - 24.02.2004 15:13
vacum i proznociag to to samo przyssawka po prostu, przykladaja toto do glowki i siup... podobno delikatniejsze niz kleszcze rodzisz w sierpniu, prawda? a ja w maju wiec jakby co, to opowiem jak bylo... mam o tyle lepsza sytuacje, ze u mnie sie teoretycznie w ciazy wada nie poglebila, ale na pewno bede robic niedlugo holtera to sie dowiem wiecej...
Gaba i Marysia 1,5 roku!+ Fasola!
asia80 - 24.02.2004 23:41
Ja mam niegrozna wade serca (tachyarytmia+bardzo wysokie tetno - nie cisnienie) i mialam cc. Jestem zwolenniczka ciecia, wiec nie bede Ci nic sugerowac, bo nie jestem obiektywna ;) Moj lekarz ostrzegal mnie przed kleszczami i pronociagiem....
Asia i Oliwierek 14.01.2004 r
kra - 25.02.2004 10:11
Nie wiem, czy Ci pomogę, ale spróbuję opisać swój przypadek, o którym niestety zbyt wiele nie wiem ;-) Od wielu lat zdarza mi się, że nagle zaczynam się dusić, no może nie zupełnie, ale przez wiele godzin nie mogę zrobić głębokiego wdechu i dostaję paranoi, że zaraz się uduszę. Trafiłam kiedyś do kardiologa, który stwierdził wypadanie zastawki i zaczął mnie szczegółowo badać. Potem odkrył jeszcze jakieś szmery i masę innych drobiazgów, których ja w ogóle nie czułam i nie zauważałam, żeby przeszkadzały mi żyć. Doszłam do wniosku, że lekarze tylko się doszukują jakichś dodatkowych zaburzeń, wkurzyłam się i więcej do tego faceta nie poszłam. Uznałam, że widocznie taki mój los, że muszę się czasami dusić i, że trzeba nauczyć się z tym żyć. Potem już o tej zastawce nie myślałam. Jak byłam w ciąży, to nawet do głowy mi nie przyszło, żeby o tym powiedzieć lekarzowi, ani, żeby się w ogóle nad tym zastanawiać. Urodziłam naturalnie.Znieczulenie miałąm, ale dopiero przez ostatnie trzy godziny porodu (z 47). Nie wiem, jak moje problemy z zastawką mają się do Twoich, ale może to, co napisałam coś Ci pomoże... Pozdrawiam
Kra i Wiktorek (19.11.2003)
Kasiasta - 25.02.2004 12:15
Tak przyssać maluszka kiedy ma tak delikatną główkę... mam nadzieję, żę będzie dobrze. Daj znać jak było u Ciebie z drugim bobo i dzięki za uświadomienie[img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]
Kasia z lwiątkiem 06.08.04
Kasiasta - 25.02.2004 12:24
A cc miałaś w narkozie czy w znieczuleniu (nie wiem czy zzo?)??? Jakoś boję się majstrowania przy główce noworodka, nawet w przypadku lekarzy (brat zadbał o moje uświadomienie nt. lekarskich wypadków przy pracy)
Kasia z lwiątkiem 06.08.04
Kasiasta - 25.02.2004 12:33
Może zamiast panikować, powinnam po prostu cieszyć się na tą chwilę, ale tak bardzo nie chcę kleszczy!!!
Kasia z lwiątkiem 06.08.04
Gaba - 25.02.2004 12:57
wiesz co te twoje problemy to jak dla mnie wygladaja po prostu na hiperwentylacje...nie jestem psychologiem, ale przechodzilam przez cos podobnego...poszlam do kardiologa i znalazl mi ten prolaps, ale on nie powoduje takich obkjawow... czasem jak czlowiek sie zdenerwuje albo ogolnie jest nerwowy pojawiaja sie rozne objawy psychosomatyczne i czesto wygladaja jak problemy kardiologiczne... poszlabym na twoim miejscu do psychologa, po co sie tak meczyc? http://www.akcjodynamika.alte.pl/teksty/teksty.php?tekst_id=006 - przeczytaj sobietekst jest wlasnie o hiperwentylacji
Gaba i Marysia 1,5 roku!+ Fasola!
kra - 26.02.2004 09:20
Chyba raczej nie... Przez kilka lat szukałam prawidłowości, żeby wykluczyć uczulenie i inne takie. No i nie znalazłam. Nie ma schematu sytuacji, kiedy to się zdarza. Ani jak się zdenerwuję (jak chyba sugerujesz), ani jak jestem w domu, ani jak na dworze, ani jak się zmęczę, ani rano, ani wieczorem itp. Po prostu różnie. Czasem, jak leżę spokojnie w łóżku, czasem jak idę na spacer. No i czasem to trwa 15 minut, a czasem dwa dni. Wtedy jedyna szansa na głęboki wdech, to ziewnięcie, ale je z kolei trudno wykonać. Jedyna prawidłowośc, jaką zauważyłam, to że częściej się duszę, jak jestem najedzona, ale i to nie zawsze (gruba nigdy nie byłam, raczej przeciwnie). Kiedyś jakiś lekarz mi powiedział, że to może być "astma sporadyczna", cokolwiek to jest - której się nie da stwierdzić, chyba, że badanie trafiłoby akurat na jej atak. Ja się już przestałam przejmować. W każdym razie dzięki za linka, zaraz przeczytam, może jednak... Pozdrawiam
Kra i Wiktorek (19.11.2003)
Gaba - 26.02.2004 21:32
no wlasnie...ziewniecie dokladnie tak samo mialam...nie chodzi o to, ze to sie zdarza jak sie zdenerwujesz tylko, ze ma to zwiazek z nerwami... tzn moze cie dopasc nawet miesiac po stresie
Gaba i Marysia 1,5 roku!+ Fasola!
asia80 - 29.02.2004 10:38
Zzo - jestem b.zadowolona z porodu ;) Tez nasluchalam sie o kleszczach i vacum dlatego wolalam cc. Moj gin mowil ze zaden lekarz nie da mi gwarancji ze nie uszkodzi dziecka ;(
Asia i Oliwierek 14.01.2004 r
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|