ďťż
Strona główna
 
Poszukuję bardzo dobrego neurochirurga w W-wie!!!



Ciutka - 21.07.2004 11:04
Poszukuję bardzo dobrego neurochirurga w W-wie!!!
  Dziewczyny pilnie poszukuję bardzo dibrego neurochirurga dziecięcego w Warszawie. Moja córeczka jest po upadku i ma pekniecie kości ciemieniowej, byłysmy pare dni na Działdowskiej w szpitalu na obserwacji i dzisiaj chyba wyjdziemy. Mimo to bedzie musiała byc pod opieka neurochirurga przez jakis czas, liczę na Wasze pomocne posty, pozrawiam !!!





basiogroszek - 21.07.2004 11:33

  Nie jestem z warszawy, więc nie pomogę, ale trzymam kciuki za szybkie wydobrzenie malutkiej.


Basia ze Stasinkiem (02.07.03)



Ciutka - 21.07.2004 11:45

  Dziekuję z całego serca, teraz jak juz deczko ochłonęłam to się zastanawiam jak to przeżyłam??? I wyrobił mi się też już punkt widzenia na temat naszej WSPANIAŁEJ SŁUŻBY ZDROWIA!!!- syf i totalna znieczulica!




basiogroszek - 21.07.2004 16:21

  Uwierzysz, lub nie, ale chwilę po napisaniu do Ciebie (podglądałam forum w pracy) dostałam telefon z domu, że Staś wypadł babci z wózka na spacerze (Babcia właśnie odpinała mu szelki, bo był śpiący i chciała go położyć - to był podobno błysk). W pobliżu była przychodnia, babcia z nim tam pojechała. Lekarz obejrzał małego, powiedział, że prawdopodobnie OK, ale upadki z wózka lepiej sprawdzić. Pojechaliśmy więc na pogotowie. Tam kazali zrobić Stasiowi RTG głowy (upadł z wózka na bok, ale uderzył też główką w asfalt). Okazało się, że na chirurgii dziecięcej mają zepsuty aparat, odesłali nas do innego budynku... itd. To wszystko trochę trwało, mały cały czas na moich rękach.
Właśnie wróciliśmy. Najważniejsze, że wszytko ok., nie ma pęknięcia czaszki, ani objawów wstrząsu, ale mamy obserwować.
Podejrzewam więc, przez co przeszłaś i współczuję mocno. Choć w naszym przypadku nie mogę narzekać na znieczulicę personelu medycznego. Nie miałam też, dzięki Bogu, okazji długo z nimi przebywać.
Miejmy nadzieję, że będzie wszystko dobrze z naszymi maluszkami.


Basia ze Stasinkiem (02.07.03)




Ciutka - 21.07.2004 20:34

  O raju faktycznie prawie nie mogłam uwierzyć, tak mi przykro ale nic sie nie martw, napewno wszystko bedzie dobrze. My tez mamy sporo podobno szczęścia, bo nasza mała ani nie zemdlała ani nie wymiotowała, najgorsze to pękniecie i krwiak. Główkę ma spuchnietą, no i co tu duzo mówić, teraz tylko się martwię żeby sie wszystko zrosło i wygoiło. Agatka jest przy tym wszystkim bardzo dzielna i mimo tego wszystkiego pogodna. Najgorsze jest to że przez tydzień nie moze chodzić i jak ja mam sobie z nia radzić??? Musi jednak być dobrze i jestem dobrej myśli, pozdrawiam!!!!




basiogroszek - 21.07.2004 20:42

  Rzeczywiście unieruchomić dziecko w tym wieku, to naprawdę będzie wyczyn. Ale, miejmy nadzieję, że jest to jedyny problem. Nas też pytali głównie o omdlenie i wymioty. Jeszcze w przychodni lekarz pytał babcię, czy mały od razu płakał. To dobry objaw, bo wiadomo, że nie było utraty przytomności.
Przepraszam, że Ci tu tak zaprzątam głowę, a Ty czekasz na jakieś konkretne namiary na lekarza. Szkoda, że w tym nie mogę Ci pomóc. Pozdrawiam i duzo zdrówka dla małej oraz zrozumienia dla unieruchomienia. Mam nadzieję, że ten tydzień szybko minie.


Basia ze Stasinkiem (02.07.03)



Ciutka - 21.07.2004 21:07

  Zdrówka Wam życzę, cos cisza o lekarzasz.... tak niech ten tydzień szybko mija i obysmy juz nie doświadczały takich przykrych chwil, pozdrawiamy




Emalka - 22.07.2004 17:16

  hmmm nie wiem czy dam rade pomoc, ale juz Ci cos przesylam na priv!
trzymajcie sie!!!!
pozdrawiamy
<font color=blue>emalka i Zuzka, ur.21.04.03</font color=blue>





Ciutka - 22.07.2004 19:34

  Wiadomosc odebrałam dzieki!!!




agusjot - 24.07.2004 12:30

  Nie z Warszawy, ale z Centrum Zdrowia Matki Polki z Łodzi. Znakomity, mądry, miły. Doc. Krzysztof Zakrzewski. Pozdrawiam

Aga i Kuba (25.06.2003)





Figa - 24.07.2004 18:58

  Czy te wnioski po pobycie na Działdowskiej?
Jeśłi tak - to mam identyczne. Byłyśmy tam rok temu...

Życzymy Agatce pełnego zdrowia, bez najdrobniejszych nawet komplikacji :)))

Beata i Ptysia (30.01.03)



Ciutka - 24.07.2004 22:37

  Tak kochana po trzech dniach w tym szpitalu ja sama mało sie nie rozchorowałam, obrzydliwe młode (w moim wieku 29-30 lat) dziewczyny z totalną znieczulicą. Jak dobrze jest być już w domku, pozdrawiam!!!!




Figa - 24.07.2004 22:42

  Trzymajcie się :)

Beata i Ptysia (30.01.03)



Ciutka - 25.07.2004 15:30

  Jesteśmy dobrej mysli, dzieki wielkie i duża bużka
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • slaveofficial.keep.pl


  • "cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :) "ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią "tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca) "czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie "jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech? "karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym "pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem "jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia "chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie.... "sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • epicusfuror.xlx.pl
  •  Pokrewne
     . : : .
    Copyright (c) 2008 pamietnik-prostytutki | Designed by Elegant WPT