problemy z kosmówką
nonnocere - 07.06.2007 06:57
problemy z kosmówką
Witajcie
Wczoraj wróciłam ze szpitala po 25 dniowej hospitalizacji. Zaczęło się niewinnym drobnym krawieniem i bólami brzucha. Pierwsze USG dopochwowe było ok, ale kolejne wykazało odklejenie się kosmówki na na 1/3 powierzchni i spory krwiak wielkości dziecka. Nie chcieli wiele mówić, kręcili tylko głowami. Dawali leki (które i tak musiałam sobie wykupić poza szpitalem) i kazali leżeć. Grzecznie leżałam no i się udało :). Krwiak się wchłonął a kosmówka przykleiła. W opisie USG pisze, że kosmówkę mam nisko usadowioną i zachodzi dolnym biegunem na ujście macicy. Czy to jest najbardziej prawdopodobna przyczyna problemów? Czy Którejś z Was się zdarzyło że odklejała się kosmówka na dużej powierzchni, ale się ładnie przykleiła i potem do końca nie było problemów? Narazie grzecznie odpoczywam w domciu. Mówią, że raczej nie wrócę do pracy. Narazie leczę jeszcze infekcję pochwy i pęcherza, ale jestem szczęśliwa, że już jestem w domu :).
Madzia i Maciek (2,5) +
ania_st - 07.06.2007 08:10
Problem nie dotyczył mnie ale mojej znajomej, po takich problemach na początku urodzila zdrowa córciankę dwa tygodnie po terminie. Oszczędzaj się a wszystko będzie dobrze Wszystkiego dobrego życzę
Ania & Mati & Wojtek
daga_j23 - 07.06.2007 10:25
Nie znam takiego przypadku, ale odzywam się bo współczuję, że musiałaś tyle leżeć w szpitalu, gdy w domu miałaś dziecko 2,5 letnie! :-( Jak to znieśliście, czy mały mógł Cię odwiedzać? Jesteś bardzo dzielna, że tak grzecznie leżałaś i wytrzymałaś i nadal odpoczywasz, masz też na pewno dużą pomoc przy Maćku i w domu? Życzę powodzenia!
i drugie w październiku
nonnocere - 07.06.2007 11:35
No niestety Maciek nie mógł mnie odwiedzać :(( Parę razy udało się go przemycić na chwilę, ale było to strasznie kombinowane :(. Teraz w domciu mi pomagają, jak mój mąż pójdzie do pracy to moja mam przyjdzie do Maciusia. Wczoraj na obchodzie lekarz mi powedział, że jeszcze 10 dni minimum mam być w szpitalu z powodu infekcji, ale już nie wytrzymałam bez Maćka i wybłagałam wypis :). W domu psychicznie się lepiej czuję :)))
Madzia i Maciek (2,5) +
Nygusek83 - 07.06.2007 12:32
Hej Ja mialam tak w 11 tc zaczełam plamić i okazało się ze kosmówka się odkleja dziecko milao wtedy 42 mm a odklejenie 41 mm. lezalam w domku bo ublagalam lekarza zeby mnie do szpitala nie wysylal, i tak zostalam w domku dostalam 3 X duphaston przez 2 tygonie potem 2 x przez tydzien, a teraz jestem w 22 tc i odpukac wszystko jest o.ki ale musialam lezec plackiem, tylko do WC i tak tez robilam, trzymam kciuki
Pozdrawiam Ania i Pażdziernikowy synek 22 tc
Dorota18 - 07.06.2007 13:48
Miałam dokładnie tak samo odklejona kosówka i krwiak w drugiej ciąży. Dostałam lekarstwa i musiałam leżeć - krwiak się wchłonął a kosmówka przykleiła i już nie miałam do końca ciąży problemów wszystko było ok. Stracha miałam wielkigo, że to wróci ale całe szczęście nie wróciło. Bądź dobraj myśli i dużo odpoczywaj no i przede wszystkim nic nie dźwigaj. Życzę spokojnej ciąży:)
Pozdrawiam!
kika27 - 07.06.2007 19:55
Tak samo - problem nie dotyczył mnie, tylko mojej koleżanki - krwawienie, odklejona kosmówka, spory krwiak - chyba koło 16tc. Dostała Duphaston, relanium i kilka innych leków - leżała w domku 3 tyg, pozniej musiała sie oszczedzac ( pol dnia w lozku, pol na nogach). Pozniej zadnych problemow w ciazy - teraz jest w 33 tc, wlasnie pojechala nad morze :-) a 2 dni temu biegala z kosiarka po ogrodku.... czego jej zazdroszcze, bo ja leze od marca :-( (ale to z innych powodow). Więc głowa do góry - słuchaj się dokładnie lekarza,a na pewno wszystko bedzie ok, kosmowka sie przyklei a krwiak sie wchlonie. Pzdr
Kika & Amelka (13.08.2007)
nonnocere - 14.06.2007 21:13
:)
Dzięki za dobre wieści :)
Dziś byłam u gna na kontroli i nic niepokojącego się nie dzieje. Mam nadzieję, że wkrótce zapomnę o jakichkolwiek krwiakach :)
Madzia i Maciek (2,5) +
Mati2 - 15.06.2007 17:04
Witaj :))) Cieszę się, że wszytsko juz się uspokoiło. Moja koleżanka tak miała na początku ciąży a teraz biega spokojnie z dużym brzuszkiem.
Tak wogóle to Madziu gratuluję Ci kolejnej ciąży i zyczę duuuuużo zdrówka!!! Jak pewnie pamiętasz byłyśmy razem na pażdziernikowych mamusiach 2004 :))) Ach jak ten czas leci.........
Kornel7.10.04 i
johanka - 15.06.2007 21:12
Cześć Magda,
fajnie że już jesteś w domku. Mnie też dziś wypuścili. U mnie też kosmówka zachodzi na ujście macicy i stąd plamienia. Ale przecież musi być dobrze. pozdrawiam
johanka
nonnocere - 16.06.2007 21:24
Ojej :)
Pamiętam, pamiętam :) Widzę, że Ty już nieźle zaawansowana :)))
Madzia i Maciek (2,5) +
nariko - 16.06.2007 23:51
mialam problem z odklejajaca sie kosmowka, potem krwiaki. Wszystko bedzie dobrze, musisz w to wierzyc
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|