Strona główna
 
przeczytaj moja historia



moniafedorek - 18.12.2003 23:55
przeczytaj moja historia
  witam wszystkie zalamane ! opowiem Wam swoja historie.
w sierpniu 1999 wzielismy slub. zapragnelismy miec dziecko.w ciaze nie moglam zajsc przez kilkanascie miesiecy. zaszlam dopiero w marcu 2001r. moj aniolek mial urodzic sie 10 grudnia tego roku. na poczatku bylo wszystko ok, podczas kolejnych wizyt juz bylo nieciekawie na usg dziwny odczyt mojej dzidzi. lekarz nie postawill jasnej diagnozy, ale jakby bylo jakies plamienie to prosze dzwonic-powiedzial. caly czas myslalam o najgorszym chociaz nie powinnam ciagle sprawdzalam czy nie ma krwawienia. nie bylo. az pewnego dnia to byl maj wybralam sie na kolejna wizyte do tej pory wszystko bylo ok. lekarz badajac mnie stwierdzil ze ciaza jest zbyt mala jak na te tygodnie. usg wykazalo brak bijacego serduszka. to byl szok. skierowanie do szpitala. plakalam i pytalam dlaczego ja. zabieg. mialam dosc.caly czas byla przy mnie moja mama i moj ukochany bartek. zalamalam sie. najprawdopodobniej wada genetyczna.dostalam 21 dni zwolnienia z pracy. przez ten okres schudlam 10 kilo. nic mi sie nie chcialo, prawie nie jadlam. pierwsze o co po zabiegu spytalam mojego gina kiedy moge zajsc w ciaze. radzil jakis czas odczekac. w tym czasie zero znajomych. zal. rozdarte serce .. matki... odlioczalam dni kiedy znow bede mogla zajsc w ciaze. i tak jak wczesniej nie moglam zajsc, tak teraz tez probowalismy kilka razy w pewne dni i nic. porobilismy badania i wszystko dobrze. w styczniu 2002 zaszlam w ciaze. znow cos nie tak sie rozwijalo dostalam dufaston bardzo duza dawke i to chyba pomoglo. odetchnelam jak zobaczylam bicie malego serduszka. ale ciagle byl strach. dzieciatko rozwijalo sie juz prawidlowo. 26 maja w dzien matki poczulam pierwsze ruchy mojego dzidziusia. julia urodzila sie 28.10.2002 r przy narodzinach byl moj maz. mala miala 4 kg i 57 cm. ma juz 14 miesiecy. i nie choruje co najwazniejsze. moje zycie zmienilo sie.a tak sie balam i juz stracilam prawie nadzieje...
wspolczuje Wam, wiem co to znaczy, nie ma nic gorszego...

pozdrawiam cieplutko wszystkie, ktorym aniolki odeszly....
mam nadzieje ze doczekacie sie swoich pociech
monika





luncia1 - 19.12.2003 11:50

  Hej Monika! To naprawdê wspania³a historia!!! Gratulujê Wam z ca³ego serca, a zarazem cieszê siê, bo obudzi³a¶ we mnie nadziejê, ¿e jednak mo¿e byæ dobrze. Ja moje cudo straci³am w zesz³ym tygodniu, w dniu moich urodzin, zabieg mia³am w sobotê. Snujê siê teraz po tym ¶wiecie, bez celu, z ogromnym ¿alem w sercu. Tak jak Ty, pragnê zaj¶æ w ci±¿e jak najszybciej, wiem, ¿e potrzebuje tego moje serce. Naprawdê bardzo siê cieszê, ¿e Tobie wszystko siê powiod³o, i bardzo Ci dziêkujê za ten post. Nadzieja, to jest to czego teraz potrzebujê najbardziej. ¯yczê Wam wszystkiego co najlepsze, aby dzidzia ros³a zdrowa i rozwesela³a ka¿dy Wasz dzieñ.
luncia




z_kasia1 - 19.12.2003 15:33

  Moniko, dziêkujê Ci za Twoj± historiê[img]/images/forum/icons/smile.gif[/img].....daje nam tyle wiary[img]/images/forum/icons/smile.gif[/img].Pozdrawiamy,

<font color=green>Kasia</font color=green> [img]/images/forum/icons/cool.gif[/img]



Mania - 19.12.2003 16:37

  wiêcej takich postów!!!! Gratulacje!! Mam nadziejê, ¿e moje dziecko te¿ bêdzie okazem zdrowia.

Marzenka i dzidzia(2.01.2004)




Marti1 - 22.12.2003 10:53

  Moniko,

Dziêkujê za przywrócenie mi wiary.....

Marti z anio³kiem i wielk± nadziej±



atarasa - 22.12.2003 15:05

  Dziêkujê Ci za to co napisa³a¶... To naprawdê podnosi na duchu.
Agnieszka




moniafedorek - 28.12.2003 22:40

 
to jest wlasnie moje szczescie !!!!!

monika i julka 28.10.2002



inkaj - 29.12.2003 07:56

  Dziêki... ¶liczna Julcia.... Gratulujê!!!!!!!!!!!!!!!!
Dziewczyny, musimy wierzyæ!!!!!!!!!

inka z wiesio³kiem i duphastonem :)
<a target="_blank" href=http://www.fertilityfriend.com/home/inka>http://www.fertilityfriend.com/home/inka</a>



moniafedorek - 12.01.2005 23:56

  Poczytajcie. To da Wam nadziejê na lepsze jutro, w tej chwili planujê nastêpnego maluszka chcia³abym bardzo braciszka dla Julci ale czy to takie proste i czy tak ³atwo sie da.Du¿o optymizmu w 2005 r.Pozdrawiam.


monia i jula 28.10.2002



anetkaanetka - 13.01.2005 00:15

  Dobrze ze opisa³a¶ swoj± historiê... Daje nadziejê ! Pozdrowionka

AnetaiAmelia




Miyu - 13.01.2005 09:44

  po ¶mierci Danielka jedyne co mnie obchodzi³o to kiedy bêdê mog³a próbowaæ znowu - nawet nie chcialam s³uchaæ kiedy kto¶ zaleca³ rok, by³am w stanie zgodziæ siê na pó³ roku - ostatnio moja ginka stwierdzi³a ¿e mogê skróciæ ten czas do 4 miesiêcy i o ile w tamtym momencie wy¶ciska³abym ja za te slowa o tyle od paru dni coraz bardziej sie bojê - jestem w trakcie robienia badañ genetycznych chocia¿ wiem, ¿e ¿adne badania nie dadz± mi gwarancji ¿e moje dziecko urodzi siê zdrowe - co najwy¿ej mogê mieæ wiêksz± pewno¶æ ¿e bêdzie chore :-((((((
Twoja historia brzmi optymistycznie ale niestety we mnie coraz mniej tego optymizmu - mam nadziejê ¿e to tylko chwilowy do³ek (a raczej wielki czarny dó³)
Pozdrawiam

masz prze¶liczn± córeczkê :-)

Miyu i Anio³ek (6.11.2004 - 27 tc)



moniafedorek - 12.03.2008 23:06
Witajcie wtedy 7.05.2001r. anio³ek
dzi¶ 7.03.2008r. ponownie anio³ek

Jestem za³amana, brak mi s³ów. Nie wierzy³am, ¿e mogê tu trafiæ ponownie (maj±c 1 zdrowe dziecko). Pierwsza ci±¿a - poronienie. Druga ci±¿a - zdrowa córeczka. Trzecia ci±¿a - poronienie. Zacznê od pocz±tku. W ci±¿ê zasz³am 30 stycznia 2008r. 18 lutego zrobi³am bete- wynik 98, 28 lutego beta- 198. Od samego pocz±tku lekko plami³am i bola³ mnie brzuch, k³ucie z prawej strony. Nie widoczny pêcherzyk na usg. 2 marca trafi³am do szpitala. Badanie usg 2.03 oraz 6.03 wykaza³o widoczny minimalny pêcherzyk (brak parametrów na ten tydzieñ ci±¿y) oraz prawid³owe endometrium. Mia³am nadziejê, wierzy³am do koñca. Beta 2.03 -220, 5.03 - 238. Dnia 7.03 - zabieg. Podczas usg widoczny p³yn w macicy. Przy wypisie ze szpitala zapyta³am lekarza, co mog³o przyczyniæ siê do nieprawid³owej, martwej ci±¿y.Us³ysza³am odpowied¼ - ,,mog³a siê pani przeziêbiæ". Kurczê dwa razy czu³am takie stany przedgrypowe, wtedy szybciutko pi³am mleko z czosnkiem i miodem. Rano wstawa³am zdrowa. Bojê siê o kolejn± ci±¿ê.

Mam te¿ do Was pytanie czy bakterie mog± sie przyczyniæ do nieprawid³owego rozwoju p³odu.



Misia27 - 18.04.2008 11:02
Bakterie mog± byæ przyczyn± nieprawid³owego rozwoju p³odu a tak¿e jego obumarcia.
Straci³am dziecko w 17tc. Dziecko nie ¿y³o od 2 tygodniu, tak twierdzili lekarze. Tylko ¿e du¿o niezgodno¶ci by³o w tym bo mówili. Na wypisie 17 tc, na karcie zgonu 12tc, na usg lekarz powiedzia³ ¿e dziecko zatrzyma³o siê na 13tc. Dziwne, nieprawda¿?
Zmieni³am lekarza, ale wiem ¿e ciê¿ko mi bêdzie jakiemukolwiek zaufaæ.
Wracaj±c do bakterii to nowy lekarz zleci³ badania na choroby odzwierzêce, a w celu wykluczenia bakterii posiew krwi miesi±czkowej i posiew nasienia. Nic nie wykaza³o. Jeszcze czeka mnie badanie HSG.
Wiem, ¿e nie ma pewno¶ci ¿e siê uda nastêpnym razem, ale chce wykluczyæ to co mo¿na.
Trzymaj siê ciep³o, Twoje Anio³ki s± z Tob±.



oola32 - 20.04.2008 23:14
U mnie te¿ bakterie by³y przyczyn± pêkniêcia pêcherza p³odowego. Ada¶ ¿y³ jeszcze przez dwa dni bez wód. Na przemian modli³am siê o cud i p³aka³am z besilno¶ci. Biedactwo na pewno czu³o mój strach. I mnie te¿ (jak i Misiê) zadziwia brak podania przez lekarza konkretnego tyg. U jednego to by³ 16 , kiedy indziej 17 tydzieñ. Ksi±¿kowo dzidziu¶ 16 cm osi±ga pod koniec 18 tygodnia. Tyle wzrostu mia³o moje ostanie Maleñstwo.



Misia27 - 21.04.2008 10:47
Mo¿e u mnie podali w karcie zgonu 12tc do statystyk. Do 12tc jest poronienie wczesne, choæ przecie¿ nie poroni³am tylko ci±¿a obumar³a. Mia³am zaufanie do lekarza, a po tym wszystkim jak analizujê co mi powiedzia³ to teraz wiem, ¿e mia³ ba³agan w papierach i ¿e byæ mo¿e ju¿ wcze¶niej co¶ siê dzia³o, a on to przeoczy³.
Zmieni³am lekarza, ale zaufania nie mam. Jakie macie do¶wiadczenia z lekarzami?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • slaveofficial.keep.pl


  • "cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :) "ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmiæ/karmicie/karmi³y¶cie piersi± "tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (co¶ oprócz cyca) "czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie "jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak d³ugo trwa karmienie Waszych pociech? "karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym "pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem "jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakoñczyæ lub ograniczyæ nocne karmienia "chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli koñczy siê karmienie.... "sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • epicusfuror.xlx.pl
  •  Pokrewne
     . : : .
    Copyright (c) 2008 pamietnik-prostytutki | Designed by Elegant WPT