rosół i żółtko - lekarstwo na alergię
ania_ - 19.03.2005 16:20
rosół i żółtko - lekarstwo na alergię
Dziewczyny - postanowiłam zamieszać tym z Was, które nie śledzą forum gazety "Alergie dziecięce".
Załączam linki do dyskucji na temat doś nietypowej metody leczenia alergi i AZS. Poczytajcie. Ze swojej strony dodam tylko, że spróbowałam i wyleczyłam mojego malucha z atopowego zapalenia skóry. Alergologom u których byliśmy się to nie udało.
żeby było jasne - nikogo nie namawiam ani nie zachęcam - po prostu dzielę się informacją, która pomogła mojemu synkowi.
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=578&w=21651240&v=2&s=0 http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=578&w=21333794&a=21472591 http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=578&w=21668486
miłego czytania
Ania i Bartuś 12.05.2004 <img src="http://www.bema59.republika.pl/zdj_sm3.jpg">
nicegirl82 - 19.03.2005 16:42
Mój Kacperek wg. alergologa ma alergię na biłako mleka krowiego i inne podobne rzeczy np. właśnie jajka, nabiał. Je włąśnie bebilon pepti, marchwe, ziemniaki itp. CZy mogę podać mu ten rosołek z zółtkiem? I jak długo go podawać, jaki rosołek? Bęę wdzęczna za rady
Kasia + Kacperek
Edysia - 19.03.2005 19:12
a może ....
A wiesz, ze to brzmi bardzo logicznie...moja natusia jest alergikiem, uczulało ją coś z zupek, jakis ich składnik...
Jak zaczełam jej podawać zółtko to wbrew opiniom mam na forum dawałam jej co drugi dzień własnie do zupy lub obiadka z mięckiem i mięsko je Natalka codziennie i wiesz og jakis 2-3 tyg alergia się uspokoiła [img]/images/forum/icons/shocked.gif[/img]
Czyżbym wiedziona matczynym instynktem sama uleczyła moje dziecko [img]/images/forum/icons/shocked.gif[/img][img]/images/forum/icons/laugh.gif[/img] Jeęli to prawda o tym chińczyku to zaczynam wierzyc w teorie ze "matka wie najlepiej' [img]/images/forum/icons/laugh.gif[/img]
Edysia & Natalka (25.08.04)
ania_ - 19.03.2005 19:40
Kasiu,
przede wszystkim od razu zastrzegam - nie jestem lekarzem, więc to co piszę to tylko moje doświadczenie i moje zdanie na ten temat.
Ogólny wniosek z całej tej dyskusji na temat rosołu i żółtka jest taki, że podawanie odpowiedniej ilości tłuszczów zwięrzęcych chroni (w przeciwieństwie do tłuszczów roślinnych) organizm przed nadwrażliwością na różne składniki pokarmowe, która to nadwrażliwość objawia się alergią (wysypką, kichaniem itp). Tłuszcze roślinne tylko pogarszają sprawę - a odstawiając nabiał masło zastępujemy margaryną, dajemy bebilon, nutramigen i mleka modyfikowane, które zawierają głównie tłuszcze roślinne (poczytaj skład na opakowaniu)
Stosowane przez alergologów sposoby - odstawienie mleka, jaj, wywarów z mięs skutecznie pozbawiają organizm dziecka tłuszczy zwierzęcych - a to szybko pogarsza jego stan. Tak było u mojego malucha. Po przejściu na dietę i bebilon pepti bądź nutramigen jego stan gwałtownie się pogorszył.
A odpowiadając na Twoje pytanie: Moim zdaniem jak się boisz żółtka to zacznij od rosołu. Ja tak zrobiłam. Rosół najlepiej aby był z kury lub wołowiny. Ja stosowałam kurczaka. Najważniejsze jest aby był tłusty. Musi w garnku pływać porządna warstwa tłuszczu. Ja po prostu wrzucam dwa tłuste uda kurczakowe i gotuję tak zupkę dla malucha (razem z warzywami) - czyli nie rosół tylko zupkę ale z dużą ilością tłuszczu. Poza tym daję Ecomer (była o nim mowa w zaleceniach Chińczyka).
Mam natomiast pytanie do Ciebie - na pozdstawie czego Twój alergolog stwierdził alergię na jajka i nabiał? Bo na podstawie samej wysypki nie można tego stwierdzić a testy u małych dzieci są niewiarygodne.
Ania i Bartuś 12.05.2004 <img src="http://www.bema59.republika.pl/zdj_sm3.jpg">
ania_ - 19.03.2005 19:53
no to super!
Być może gdybyś spanikowała i zastosowała dietę jak zwykle w takich przypadkach - małęj by się pogorszyło,
zdrówka zyczę
Ania i Bartuś 12.05.2004
Edysia - 19.03.2005 20:08
no kto wie ... ale jak na razie sie bardzo cieszę [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]
Edysia & Natalka (25.08.04)
nicegirl82 - 19.03.2005 20:52
Alergolog stwierdził tą alergię na białka chyba właśnie na podstawie wysypki i rozmów ze mną. Kiedy jeszcze karmiłam Kacperka piersią to wysypka pojawiała sie u niego po zjedzeniu przeze mnie jakiegoś alergeny, np. właśnie jajk, bądż mleka. Po odstawieniu wszystkich legenów jest ok, ale niestety mały nie lubi bardzo bebilonu pepti i często po nim ulewa, no i ta uboga dieta której musi przestrzegać, żeby nie dostać wysypki jest straszna. Chyba spróbuje powolutko tej metody może sie uda, a przynajmniej mam taką nadzieję. Oboje by z Kacperkiem byśmy trochę odetchneli. Dzieki za rady. Dam znać czy się udało.
Kasia + Kacperek
ania_st - 21.03.2005 10:15
Mnie coś takiego nie przekonuje, przyznam,że nie spróbuję bo się boję- sporo juz przeszliśmy Zresztą zaciąga mi to podobnie jak jak teoria "Daj chleb z pasztetową to przejdze alergia"
Mateuszek (19.04.2004)
asik71 - 21.03.2005 14:46
Przeczytałam wszystkie wątki.....i rzeczywiście mam zamieszane w głowie. [img]/images/forum/icons/wink.gif[/img] Jeszcze niedawno, chyba niecały miesiąc temu pisałaś o AZS i drastycznej diecie, a teraz takie optymistyczne wieści. [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img] Efekty tej diety były takie szybkie? Napisz coś więcej. Czy dawalaś wszystko jak pisała Izada tzn: rosół, żołtko, ecomer? Podziel się z nami swoimi spostrzerzeniami. Pozdrowienia.
Asia i Juleczka (13.08.2004 r.)
ania_ - 22.03.2005 10:44
Żółta bałam się dać więc dawałam rosół i Ecomer. Ale teraz dołączam też żółtko od paru dni i nic złego się nie dzieje. Efekty były widoczne po około 2-óch tygodniach. Skóra zaczęła się sama bronić. Zmienione miejsca smarowałam kremem A-derma dermalibour - krem przyspieszał gojenie ale nie likwidował przyczyny (nie mniej jednak bardzo go polecam). Zanim nie zaczęłam podawać rosołu i stosowałam dietę zmiany wychodziły od nowa. I pojawiały się w nowych miejscach. Teraz po ok. 4-ech tygoniach podawania tłustego rosołku 70% zmian zniknęło całkowicie - skóra jaśniutka i zupełnie zdrowa. Od jakiś 2-óch tygodni nie smaruję już a-dermą tylko nawilżam. Nie stosujemy więc już żadnych maści ani leków. Zeszły nam zmiany na czole, brodzie, górnej wardze, pod uszami, na szyi, karku i pod kolanami. Acha i na plecach też. Zostały jeszcze policzki - są przesuszone więc mały od czasu do czasu je rozdrapie, ale są chłodne - nie ma takich rozgżanych plam jak wcześniej (zdrowe miejsca były chłodne w dotyku a chore gorące).
Po spacerku na mrozie lub jak mały się zgrzeje policzki czerwienią się mocniej, ale tam gdzie skóra się całkowicie zagoiła zmiany już nie wracają!!! I nie mamy już żadnej diety!
Ania i Bartuś 12.05.2004
ania_ - 22.03.2005 11:18
no cóż - przykro mi widzieć taką opinię.
Nie chodziło mi o przedstawienie lekarstwa typu "czary mary" ani o żadne "cudowne" właściwości rosołu, tylko o zastanowienie się na tym jaka powinna być racjonalna dieta małego dziecka i jakie składniki odżywcze powinny się w niej znaleźć.
Ania i Bartuś 12.05.2004 <img src="http://www.bema59.republika.pl/zdj_sm3.jpg">
asik71 - 22.03.2005 13:23
Zaryzkowałaś i udało się. Cieszę się z Tobą! Wiesz, tak się ostatnio zastanawiałam, że chorym w naszej rodzinie przynosi się taki tłusty prawdziwy rosół, bo podobno rosół jest najlepszym daniem w takich sytuacjach. Jak ktoś chory, to gotuje się rosół z kury. Coś w tym jest. Rosół to królewska zupa. Kolega chory na wątrobę, ciągłe migreny, kiedyś przeszedł na dietę tłuszczową, bardzo mało węglowodanów. Patrzyłam na to ze zdziwieniem. Obywał sie bez leków i ....schudł (!)
Jak dużo dawałaś tego rosołku dziennie? Czy jadł w tym czasie normalnie? Czy pilnowałaś diety ubogowęglowodanowej i niskobiałkowej.
Po przemyśleniu diety Julki widzę teraz jak ją fatalnie odżywiam: masa węglowodanów, mało tłuszczów, a tłuszczów zwierzecych zero. A wydawało mi się zawsze, że ma taką zbilansowaną dietę. Wszystko według zaleceń żywieniowych dla niemowląt.
Asia i Juleczka (13.08.2004 r.)
kulki - 22.03.2005 14:12
Oj, jak się cieszę, że Bartusiowi pomogło!! Muszę koniecznie poczytać o tej metodzie - jak tylko znajdę chwilkę. Łucja też cała w suchych plackach - nie swędzi jej na szczęście, ale nie wygląda to dobrze....Też mi nie odpowiada ta dieta kaszkowa, by się chciało kanapeczkę z serkiem, twarożkiem, jajeczko, ale się boję......
Kinga i Łucja 13 miesięcy
ania_ - 22.03.2005 15:15
Jeśli dziecko nie jest uczulone na drób to warto spróbować przynajmniej tego rosołu. Nie mówimy w końcu o próbowaniu na dziecku jakichś leków na własną rękę ale o zwykłym rosole. Myślę, że większości dzieci nawet jeśli nie pomoże, to przynajmniej nie zaszkodzi.
Ja się cieszę że mamy to już prawie za sobą, bo mały naprawdę kiepsko wyglądał. Buzia była jak poparzona, ranki zaczynały się sączyć. Musiało go to boleć :-(
życzę szybkiego pozbycia się suchych placków,
Ania
Ania i Bartuś 12.05.2004
ania_st - 23.03.2005 08:46
No co ty, nie pisałam swojego zdania po to aby sprawić Tobie przykrość, po prostu nam alergia tak daje się we znaki, ze coś takiego nie wchodzi w grę. A co do racjonalnej diety dziecka alergicznego też kiedyś pisałam i tu na forum: <a target="_blank" href=http://www.dzieckoinfo.com/forum/showthreaded.php?Cat=&Board=kiedydziecko&Number=80 1481&Search=true&Forum=All_Forums&Words=troch%EA%2 0innej%20strony&Match=Entire%20Phrase&Searchpage=0 &Limit=25&Old=allposts&Main=801481>http://www.dzieckoinfo.com/forum/showthreaded.php?Cat=&Board=kiedydziecko&Number=80 1481&Search=true&Forum=All_Forums&Words=troch%EA%2 0innej%20strony&Match=Entire%20Phrase&Searchpage=0 &Limit=25&Old=allposts&Main=801481</a> i na zupełnie innych forach. Uważam, że jak ktoś ma odwagę spróbować, niech próbuje ja u mojego synka się nie odważę. A jak komuś pomogło to nic tylko się cieszyć, że pozbyło się tego paskudztwa
Mateuszek (19.04.2004)
szpilki - 23.03.2005 14:01
ach ten instykt!!! Jak dobrze ze Natalka ma TAKĄ matkę.
madzia i roczna www
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|