ďťż
Strona główna
 
skąd dobrego lekarza brać?



SWA - 28.10.2003 18:37
skąd dobrego lekarza brać?
  Słuchajcie wiele się tu naczytałam o własnych lekarzach, którzy są przy porodzie i cały czas "pilotują" ciążę i są osiągalni nawet w nocy na komórkę. Skąd takiego gina wziąć - mój dotychczasowy nie raczył mnie nawet poinformować, że idzie na miesięczny urlop!!! (uważam go za dobrego specjalistę, ale jak teraz taki numer zrobił to chyba nie bardzo mu zależy, prawda?). Jak poznać takiego specjalistę? Na szkole rodzenia? Z ogłoszenia? Skąd?
Pozdrowionka i dzięki za odpowiedzi :)
Ps. dodam, iż mieszkam w Warszawie na Grzybowskiej :)





SWA - 28.10.2003 22:39

  Dziewczyny, czy żadna z was nie ma swojego lekarza...?




asia80 - 28.10.2003 22:40

  Najlepsza bedzie opinia "swiezych" mam i ciezarowek ;) Ja mieszkam az w Gdyni wiec nie moge Ci podpowiedziec...

Asia i maluszek ;) (27 tygodniowy)



iwonasg - 28.10.2003 22:50

  Moja ginke polecila mi calkiem obca osoba, ktora czekala do endokrynologa tak jak i ja - majac za soba niezbyt przyjemne doswiadczenia postanowilam wybadac sytuacje. O dziwo bylam mile zaskoczona, choc pierwsze wrazenie bylo mrozace krew w zylach - oziebla pani w koku w binoklach, ale to tylko pozory okazala sie sympatyczna osoba. Oprocz tego ze poswiecila mi prawie 40 min na wizyte podala mi swoj nr na komorke i do szpitala, jak by co. Z tym sie jeszcze nie spotkalam wsrod lekarzy z ktorymi mialam do czynienia. Rozmawialysmy o dreczocych mnie problemach, ona mowila wszystko bez owijania po prostu kawa na lawe- tak jak lubie a nie bujanie w oblokach tak jak moj ostatni gin. Zycze udanego wyboru.

iwona ( cleo) z lipcowym szczesciem

http://circles2.fertilityfriend.com/home/iwonka




AsiaM - 28.10.2003 23:15

  Wybacz-ale lekarz też człowiek i należy mu się urlop. Jakby każda ciężarna tak mówiła to facet pracowałby cały rok na okrągło.
Mój od kilku miesięcy jest na chorobowym i co mam powiedzieć?

Asia i na 95% Szymon (16.01.2004)



SWA - 28.10.2003 23:29

  No niestety nie wybaczam. Jestem strasznie zła, że mi nawet nie powiedział. Po prostu przychodzę na wizytę, a tu kłódka i tyle. Dodam, iż leczy on mnie prywatnie - zachowuje się jakby mu na pacjentach nie zależało. On mnie ignoruje - to ja jego - sprawa prosta. No i dlatego pytam się skąd macie swoich (dobrych) lekarzy...Asiu co innego być na chorobowym, a co innego na urlopie...
Pozdrowionka




melanie - 29.10.2003 03:46

  Swa rozumiem doskonale rodzaj twojej zlosci ... Powiem Ci ze faktycznie lekarzowi nalezy sie wolne ale uwazam rowniez ze na miejscu byloby poinformowac o tym pacjentow, napewno by go za to nie pogryzli prawda... Moj mowi mi kiedy ma dyzur w szpitalu badz umawiajac sie na kolejna wizyte wspomina ze od tego do tego moze go nie byc bo np. ma urlop i prawdopodobnie o takie cos Ci chodzilo ...
Trzymaj sie cieplutko wierze ze znajdziesz swojego dobrego lekarza :-))

Melanie i pszczoleczka (18/03)



SWA - 29.10.2003 07:14

  dokładnie :) - dzięki melanie.
Dziewczyny wypowiedzcie się o swoich lekarzach i jak ich poznałyście, po rozmowa tutaj przypadkiem zaszła na inny tor... Pozdrowionka




elik - 29.10.2003 09:57

  czesc

ja mam swojego z polecenia kolezanki. co prawda sa o nim sprzeczne opinie, ale jak na razie nie jest zle (zwlaszcza po moich poprzednich doswiadczeniach...)
jego plusy: - moge sie na dowolny termin umowic na dodatkowa wizyte nawet tego samego dnia jak mnie cos niepokoi, mam jego telefon komorkowy- jak na razie korzystalam 2 razy i nie bylo problemu z dodzwonieniem sie, pracuje w szpitalu w ktorym chce rodzic - co prawda nie wiem czy bedzie przy mnie przy porodzie, ale zawsze. kolejnym plusem da mnie jest fakt, ze ma w swoim gabinecie USG i na kazdej wizycie podgladamy szybciutko co u dzidziusia, co miesiac pilnuje zebym zrobila badania krwi i moczu, ew. jakies inne konsultacje

Ma moj doktorek tez niestety minusy (i nie da sie ukryc, ze zastanawialam sie czy go nie zmieni, ale ostatecznie nie mam gwarancji ze nastepny bedzie idealny)
minusy - miewa humorki i takie dni, ze mam wrazenie ze w ogole nie slucha co do niego mowie i nie odpowiada na moje pytania, wizyty sa bardzo krotkie i USG taz sa krociotkie (ok. 10 min), ma duzo pacjentek wiec czasami pewne rzeczy trzeba mu o sobie przypominac, przyjmuje prywatnie 3 razy w tygodniu - i prawde mowiac nie wiem jak jest z jego bezposrednia dostepnoscia w inne dni (bo dzwonic to oczywiscie mozna)

uff, ale sie rozpisalam. jak bys chciala namiary - to daj znac - skontaktujemy sie jakos(nie chce podawac jego namiarow na forum) acha -facet przyjmuje na Mokotowie.

elik i wodnik(7/02/04)




SWA - 29.10.2003 10:20
priv
  Wiadomość na priva wysłana:)




AsiaM - 29.10.2003 10:56

  Wybacz mi ;) Odebrałam to inaczej. Też nie mam lekko z lekarzem :) w skrócie:
ja chodziłam wcześniej do pani doktor która zawsze mnie krępowała...swoim wyglądem! Zawsze odpicowana w chyba najdroższe stroje jakie można było dostać, wypachniona, wymalowana ogólnie taka zapięta na ostatni guzik. Ja raczej nie mam pieniążków na strojenie się ale jestem czysta i zadbana.
Więc postanowiłam, że zmienie doktora. I dostał mi się pan doktor. Jest dobry w tym co robi ;) rzeczowy, szczery i konkretny a przy tym na luzie (ciąża to czysta fizjologia...) niestety chorowity.
Na zastępstwie jest pani doktor która wg mnie jest w porządku, ale co ciekawe wiele osób nie zgadza się ze mną-bo ponoć wogóle nie potrafi leczyć-co mnie szczególnie nie interesuje, bo chora nie jestem-ale na ręce jej patrze. Mało tego-w zeszłym tyg. przyszła do mnie koleżanka i mówi mi, że pani doktor która mnie krępowała-zmieniła się-stała się "normalną" kobietą, niestety po przejściach.
I z jednej strony mam ochotę wrócić do owej pani doktor a z drugiej, wstyd mi, że uciekłam-co ja jej powiem?
Na moje szczęście ciąża rozwija się prawidłowo i bez komplikacji.
A swoją drogą-nie ma też sensu słuchać za dużo od ludzi o lekarzach-bo dla jednego to będzie świetny fachowiec, a dla drugiego-beznadziejny lekarz. Dokładnie tak jak z innymi ludźmi. Trzeba wysłuchać ale się nie uprzedzać.

Asia i na 95% Szymon (16.01.2004)



k8_77 - 29.10.2003 11:12

  ja swojego lekarza - anioła znalazłam przez przyjaciolke - lekarke. mialam wczesniej okropne przejscia i opowiedzialam jej o tym. ona popytala sie w tzw. srodowisku, gdzie chodza leczyc sie zony, corki, matki, kochanki itp. lekarzy. pojawialy sie najczesciej dwa nazwiska. wybralam jednego z nich i jestem zachwycona. kazdemu zycze takiego lekarza.
a jeszcze w kwestii urlopu - ja tez nie rozumiem twojego lekarza. przeciez jestes w ciazy i masz prawo wiedziec, ze w razie jakichkolwiek pytan mozesz dzwonic do kogos innego. jak ja bylam u swojego lekarza na pocz. lipca, to lojalnie mnie uprzedzil, ze w sierpniu ma urlop.
a jak we wrzesniu zadzwonilam, zeby powiedziec, ze sie udalo, to sie cieszyl, gratulowal itp. i naprawde - moge do niego dzwonic w kazdej powazniejszej sprawie.
pozdrawiam i zycze owocnych poszukiwan
k8 i ...?




SWA - 29.10.2003 11:18

  Troszeczkę przejść też miałaś. Miejmy nadzieję, że w końcu ktoś bezpiecznie i zdrowo doprowadzi nas do szczęśliwego rozwiązania...:) Pozdrowionka




tysiaczek - 29.10.2003 11:55

  ja jestem ze sowjego lekarza zadowolona, przyjmuje w prywatnej klinice od poniedzialku do soboty, wizyta kosztuje 100 zl, ale za to nie placi sie juz za usg - jesli jest potrzeba wykonania usg to jest od razu robione juz w tej cenie, ja jak narazie bylam u niego dwa razy i za kazdym razem mialam robione usg.
pracuje na mokotowie - jesli jestes zainteresowana jakimis szczegolami, albo namiarami to zapraszam na priva

pozdrawiamy

[b]Tysiaczek i kwietniowe Tygrysiątko (11.04.2004)[img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]



asia80 - 29.10.2003 13:16

  Ja mam swojego, ale poznalam go przez moja mame przy okazji ataku gruczolu Bertolliniego (nie zwiazany z ciaza :). Chodze so niego od poltora roku, moge dzwonic w kazdej chwili (pare razy korzystalam) i o wolnych dniach, urlopach wiem z duzym wyprzedzeniem. Teraz pojechal do Chile ale zostawil mi komorke do kolezanki ginekologa i uprzedzil w szpitalu ze jakby co to moge tam pedzic ;) Juz teraz wiem ze nastepny urlop pod koniec lutego. Jedyna wada - nie ma USG u siebie w gabinecie tylko musze do niego jezdzic do prywatnej kliniki, ale wiem ze przymierza sie do zakupu! Moze chcesz wpasc na wizytke nad morze? (oczywiscie zartuje)

Asia i maluszek ;) (27 tygodniowy)



agatunka - 29.10.2003 13:59

  Ja jestem bardzo zadowolona ze swojego lekarza. Od dawna chodzę do dr. Dutkiewicza przyjmuje On w przychodni na ul. Abrahama 16 ( tam też przyjmuje prywatnie) Niestety mam troszke problemów z ciąża i teraz prowadzi mnie pani doktor Teliga - Czajkowska a przyjmuje na patologii ciąży w szpitalu na ul. Karowej ( nie znaczy to, że przyjmuje tylko ciąże z którymi coś się dzieje) Obydwoje są bardzo fajnymi lekarzami. Polecam. Agata i 34 tyg brzuszek




Gaba - 30.10.2003 21:07

  ja swojego poznalampodczas pierwszej ciazy przez znajoma ktora tez ciezarowke, a wiadomo o czy rozmawiaja dwie ciezarowki jak sie spotkaja...
opowiadalam jej jak wyglada moja standardowa wizyta i ona sie za glowe zlapala, dala mi adres do tego do ktorego teraz chodze
no i to byl strzal w dziesiatke

Gaba i Marysia+ Fasola! (11 tyg.)



AgusiaK - 31.10.2003 00:58

  Ja do swojego lekarza trafiłam dzięki koleżance. To trzeci lekarz w czasie jednej ciąży, ale już ostatni. Na długo.
Jest świetnym specjalistą, rzeczowy, opanowany, metodyczny a przy tym życzliwy i sympatyczny.

Oczywiście informuje mnie o urlopach, kiedy coś się dzieje - jest zawsze do dyspozycji. Raz nawet przyjechał specjalnie do gabinetu w wolną sobotę, żeby móc mnie obejrzeć, gdy coś się działo.

Ale oczywiście nie ma róży bez kolców - ponieważ jest świetnym i rozchwytywanym lekarzem dodzwonienie się do niego na komórkę graniczy z cudem. Właściwie ciągle jest zajęty i nie odbiera telefonów. Trzeba mieć anielską cierpliwość. Ale warto. Tyle, że przyjmuje we Wrocławiu ;)

Agusia i Zuza styczniowa
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • slaveofficial.keep.pl


  • "cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :) "ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią "tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca) "czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie "jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech? "karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym "pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem "jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia "chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie.... "sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • epicusfuror.xlx.pl
  •  Pokrewne
     . : : .
    Copyright (c) 2008 pamietnik-prostytutki | Designed by Elegant WPT