staramy się
ana78 - 29.09.2003 13:33
staramy się
Na początku witam Wszystkich, jestem tutaj dziś pierwszy raz poczytałam sobie troszku i bardzo mi się spodobało :-). Mam 25 lat i bardzo bardzo (choć z pewna obawą) chciałabym mieć z moim ukochanym mężuniem już dzidziusia. Jestem w tym bardzo niedoświadczona i mam już pewne obawy co do mojej możliwości zajścia w ciąże choć staramy się z mężem dopiero od dwóch miesięcy. Bardzo prosze o powiedzenie ile mam czekać i po ilu miesiącach mam myśleć że coś jest nie tak. Pozdrawiam Wszystkich.
Ana
Anusia25 - 29.09.2003 13:39
Hej Ana, super, że nas odkryłaś. Jesteśmy (nie ja ale wiele innych) ogromną skarbnicą wiedzy. Jak będziesz miała jakieś pytania - zadawaj smiało!
Pozdrawiam
Ania
wykres Ani
kiki25 - 29.09.2003 13:44
Witaj serdecznie w Naszym gronie!!!!! super trafiłaś!!!! tylko życzę Ci abyś tu niezadługo była i szybciutko przeszła na oczekujące!!!!! według lekarzy spokojnie możecie się starać do roku czasu, a jeśli po tym czasie sie nie uda to wtedy warto robić badania. A teraz nawet o tym nie myśl, trzeba myśleć pozytywnie że uda sie i to szybciutko!!!!! czego Ci oczywiście życzę!!!!
Kasiek moje temperaturki!
iwi78 - 29.09.2003 14:02
Cześc Aniu, witam w gronie starających się 25-latek :) Dla nas własnie zaczął się 4 cykl starań - po pierwszych dołach już chyba wyluzowałam i teraz spokojnie sobie czekamy. Do lekarza zamierzam pójść w grudniu - tzn. wtedy gdy pół roku będziemy się starać bez skutku. Wcześniej myslałam że pójdę już w tym miesiącu ale mój mąż stwierdził że panikuję i że jeszcze trochę powinniśmy poczekać . I wiesz co chyba ma rację - w końcu najważniejsze jest to że jesteśmy razem i się kochamy :) Więc teraz spokojnie pracujemy nad powiększeniem rodzinki nie martwiąc się zbytnio bo w końcu zegar biologiczny daje nam jeszcze sporo czasu - chociaż ja u siebie widzę tysiące problemów dla których mogło do tej pory nie wyjść...(oczywiście to wszystko jak do tej pory moje urojenia i katastroficzne wizje)
Trzymam kciuki żeby udało się z malutką fasolką już w tym miesiącu Pozdrawiam
wykresik
Ninka - 29.09.2003 14:05
Ana 2 m-ce to naprawdę bardzo krótko:) Jeśli masz regularne cykle i nic Cię nie niepokoi (tak na pierwszy rzut oka) to poprostu się przytulajcie:). Życzę szybkich efektów!
Ninka[img]/images/forum/icons/wink.gif[/img] moje temperaturki
riiba - 29.09.2003 14:23
Cześć ! Życzę szybkiego przejścia na oczekujące.
riiba http://circles2.fertilityfriend.com/home/300cb
niusia18 - 29.09.2003 14:35
Cześć! My również podchodzimy teraz do drugiego cyklu starań, ale nie nazywam ich juz sprintem tylko maratonem z miłości. Mój zegar biologiczny tyka głośniej bo mam lat 30, ale medycyna poszła do przodu i życie tez, więc trzeba dać na luz. Może nam się uda, a miłość czyni cuda (ale ze mnie "wierszokletka" - haha :-)
http://circles2.fertilityfriend.com/home/309de
ami7 - 29.09.2003 14:42
Witaj ana, ma nadzieję, że szybciutko wskoczysz na oczekujące... zreszta jak my wszystkie. Po dwóch miesiącach starań na pewno nie ma żadnych powodów do obaw... pozdrawiam ciepło
ami7 mój wykresik
agta - 29.09.2003 15:30
Wiesz co po przeczytaniu twojej wiadomosci doznalam dziwnej lekkosci na sercu ze nie jestem sama. Ja tez mam 25 lat i od dwoch miesiecy probujemy. Najgorsze jest to ze nie moge juz o niczym innym myslec. Widze i czuje objawy ktore nie wiem czy tak naprawde mam. Dzisiaj urzadzilam sobie scene placzu na wlasne zyczenie bo zrobilam test w 25 dc i w dodatku po poludniu i jak sie domyslasz wyszla ta wstretna krecha. Doskonale wiedzialam ze moze sie tak stac, ale podswiadomie liczylam ze bedzie inaczej. Teraz natomiast ludze sie nadzieja ze moze bylo to jeszcze za wczesnie i za pare dni jednak okaze sie ze bedziemy rodzicami. Moj maz mowi ze mam nie panikowac, ze jak nie w tym miesiacu to w przyszlym, ale co mam zrobic jak ja jestem juz taka niecierpliwa i chcialabym juz...Pozdrawiam cie i zycze upragnionych dwoch kreseczek Agata
ana78 - 29.09.2003 15:52
:-) cześć aż miło było to poczytać, czekanie na dzidzię jak widać też może byc koszmarem, ja juz przeczytałam chyba wszystkie strony internetowe o dzidziusiach (wiem niemalze już wszystko o pielegnacji, wychowaniu itp. itd ) :-) i podobnie jak Ty zaczynam zauważac u siebie niemalże objawy ciąży (np. w sobotę było mi niedobrze - łudziłam się ze to ciąża choc wiedziałam że poprostu za dużo zjadałam na urodzinach u taty :-), testy robię też dośc często choć już z góry znam ich wynik :-(, no ale cóż jutro z moich obliczeń zaczynaja się "te" dni :-) będa przytulanki mizianki i ....... może teraz się uda. trzymam za Ciebie kciuki równiez i za wszystkie dziewczyny które się starają :-)
Ana
agta - 29.09.2003 16:05
Wiesz co my chyba wszystkie jestesmy zdrowo pieprzniete. Dlaczego faceci moga do tego podchodzic tak spokojnie? Ja tez nie robie nic innego tylko czytam i czytam. W pracy siedze w internecie i przegladam wszystkie mozliwe strony o dzieciach i ciazy, lykam kwas foliowy i wciaz licze. Zastanawiam sie czy moj maz nie znienawidzi niedlugo tych naszych "przymusowych" przytulanek. Poza tym jak czytam o tych wszystkich wspomaganych cyklach to czuje sie troche zielona. Zawsze myslalam ze jestem biegla w tych tematach, ale teraz... My z mezusiem jakos liczymy na szczescie i nie bylam w tym celu u lekarza. Az mnie kluje w brzuchu jak widze takie fajne dzidziusie na ulicach i szczerze ci sie przyznam ze mam czasem straszne mysli ze moze ja nie moge miec dzieci. Wszyscy mowia ze kazdy jak tak bardzo tego chce to sie tak martwi a im bardziej sie stara tym mniej z tego wychodzi. Ja mam jednak nadzieje ze los bedzie dla nas zyczliwy niedlugo bo w zasadzie tylko tego brakuje nam do szczescia. Pozdrawiam i mam nadzieje ze nie jestem sama z moimi myslami. Tak w ogole to nigdy dotad nie korzystalam z forum jedynie czytalam ale twoja wiadomosc zawierala jakby moje wlasne mysli. Pozdrawiam Agata
sandra - 29.09.2003 17:16
Witam i zycze w najblizszym czasia tłuściutkich dwóch kreseczek asia
matylda03 - 29.09.2003 21:24
Witam Cię serdecznie, jestem w podobnej sytuacji, też staramy się od 2 miesięcy, w 1 cyklu się nie udało, teraz jeszcze jest nadzieja. Nie wiem jak Ty, ale ja mam dosyc "ograniczone" możliwości bo mój mąż jest u mnie co tydzień lub co dwa, więc troche trudno nam tarfić na odpowiedni moment. Pomyslałam sobie, że jak już wróci pod koniec listopada i będę go miała na co dzień i do końca roku nie będzie maleństwa to pójdziemy gruntownie się przebadać. A na razie mam podstawowe badania i wszystko jest o.k., a Ty robiłaś jakieś badanka?
matylda
GosiaF - 29.09.2003 22:57
Witam! [img]/images/forum/icons/laugh.gif[/img] Nic na razie sie nie martw, tu gdzie mieszkam lekarze nie przyjmuja par ktore staraja sie mniej niz rok. Jesli chcesz sie dobrze przygotowac do ciazy, mozesz sobie zrobic podstawowe badania. szybkiego zaciazenia!
Gosia wykresik
agaHH - 29.09.2003 23:16
Witam i zycze szybkiego przeskoku i wesolej minki!!!!!
temperaturki aguski
anies - 30.09.2003 07:32
dziewczyny 2 m-ce nie macie sie jeszcze czym martwić na świecie badania robi siE po 6 m-cach prób, w POLSCE po roku
Agnieszka i [img]/images/forum/icons/smile.gif[/img] Wojtuś (23.07.2003)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|