Troszkę o mnie
kawi - 06.11.2003 19:26
Troszkę o mnie
Tak jak obiecałam skrobnę coś o naszych staraniach. Staramy się od dwunastu cykli (ten jest trzynasty), chociaż nie wszystkie miały jakiekolwiek szanse powodzenia (takich "z szansą" było 7). Do września tego roku chodziłam do jednego lekarza, który kazał próbować i tyle. Gdy zapytałam (na początku starań o witaminy, czy jakieś inne przygotowania, powiedział, że nie trzeba nic robić tylko "pracować". No to pracowaliśmy. I nic nie z tego nie wynikało. prosiłam go o badania pod kątem tych problemów, powiedział, że przesadzam i że mamy dalej próbować. Jak długo? Mam 27 lat i nie bardzo widzi mi się próbowanie w ciemno, bez żadnych postępów, czy wyeliminowania problemów. Zmieniłam lekarza... Dzisiaj jest 20 d.c. - drugiego pod kierunkiem nowego lekarza, który "zabrał się za mnie" z impetem. W kolejnym cyklu (jeżeli obecny nie zaskutkuje cudownymi dwoma kreskami) wysyła mnie na na badanie drożności jajowodów. Czy to nie za wcześnie? Co o tym myślicie? Może jeszcze spróbować jeden cykl? (Podobno to badanie jest okropne!) A może lepiej mieć już to za sobą? Kawi
kawi
agaHH - 06.11.2003 19:34
No a co z wojskiem meza??????????? a twoje hormonki??????????Najpierw te sprawy sie bada a potem jak wszysko dobrze to wrogosc sluzu i droznosc!!!!!!!!Nie godz sie na to od razu jesli nie masz innych badan
wiesiolek.castagnus.witB.E temperaturki aguski
kawi - 06.11.2003 19:41
Męża armia w porządku, może nie najwyższych lotów, ale przyzwoicie w granicach normy. Ja nie miałam badania hormonów. Cykle mam owulacyjne (były "monitorowane"), ale w poprzednim nie trafiliśmy trochę z winy lekarza, bo kazał BEZWZGLĘDNIE czekać jeszcze pięć dni ( i szykować armię męża na natarcie). Ja czułam owu, ale czekaliśmy jak lekarz zalecił (głupia baba ze mnie!). A po pięciu dniach na usg okazało się, że już po wszystkim i jajeczko przeleciało nie napotykając na swojej drodze towarzystwa.
kawi
agaHH - 06.11.2003 19:56
Zacznij mierzyc temperaturke by zobaczyc jak wyglada druga faza skoro uwazasz ,ze byla owu.Warto to sprawdzic gdyz moga byc problemy wlasnie z ta faza.Jesli bedzie wszystko ok zrob badanie na wrogosc sluzu a potem mysl o droznosci.Oczywiscie nie bede cie namawiac ale kolejnosc wlasnie jest taka.Zrobisz jak chcesz.Zycze powodzenia w staraniach:)))))))))))))
wiesiolek.castagnus.witB.E temperaturki aguski
agaHH - 06.11.2003 19:56
Zacznij mierzyc temperaturke by zobaczyc jak wyglada druga faza skoro uwazasz ,ze byla owu.Warto to sprawdzic gdyz moga byc problemy wlasnie z ta faza.Jesli bedzie wszystko ok zrob badanie na wrogosc sluzu a potem mysl o droznosci.Oczywiscie nie bede cie namawiac ale kolejnosc wlasnie jest taka.Zrobisz jak chcesz.Zycze powodzenia w staraniach:)))))))))))))
wiesiolek.castagnus.witB.E temperaturki aguski
Gablysia - 06.11.2003 23:38
Badanie jest okropne podobno i bardzo bolesne. moj lekarz stwierdził, że zrobi mi po prostu laparoskopie, która nie tylko zbada drozność, ale stan jajników i wykluczy endometriozę. Jeżeli coś będzie nie tak, można to od razu skorygować. Więc nie wiem czy warto tak cierpieć. Nie jestem specjalistą, ale takie mam wrażenie. A poza tym nie słuchaj sie tych lekarzy az tak bardzo, bo oni nie wszystko wiedzą tak dobrze jak o tym mówią. Pozdrawiam
Gabi - to już 18 mies. starań o maluszka
Marti1 - 07.11.2003 10:40
Hej Kawi,
Ja się skłaniam do wersji Agaty...zanim drożność jajowodów to może mierzenie tempki przez cykl...jednak hormony bo powiedzą CI coś o jakoś owulacji...i wrogość śluzu...badanie drożności to raczej na końcu....chyba że miałaś w przesłości jakieś operacje ginekologiczne czy inne problemy...które mogly spowodować zrosty...
Na pewno niebawem CI sie uda... Trzymam kciuki,
Marti z aniołkiem i wielką nadzieją
kawi - 07.11.2003 11:20
Macie rację! Zacznę sama rządzić (przynajmniej troszeczkę...). Na razie czekam na efekty, ale nadzieję mam niewielką, więc już myślę o kolejnym cyklu i następnym kroku (już wiem, że nie będzie to badanie drożności, jeszcze nie!). Dzięki!
kawi
Inka_24 - 08.11.2003 15:10
Nie chcę negować tego, co powiedziały Ci Inne Dziewczyny. Jakiś rok temu po raz pierwszy pojechaliśmy z mężusiem do kliniki leczącej niepłodność. Miałam już wtedy wynik monitoringu owu - na szczęście pozytywny i wynik badania nasionek mężusia - nie najgorzej. Następnym krokiem było badanie HSG - drożność jajowodów. To badanie wcale nie było takie okropne! Jeśli ból przy pojawiającej się @ przeżywam co miesiąc, to też przeżyłam - tylko o wiele krócej, bo jakieś kilka minut. Następnie mieliśmy PC-test - na wrogość śluzu. Pewnie, że nie należy być przysłowiową owieczką prowadzoną na rzeź, ale lekarzowi należy trochę zaufać, bo inaczej nie ma sensu chodzenie do niego!
Pozdrowionka i szybkiego zaciążenia życzy Inka
Maaike - 10.11.2003 08:04
Hej Kawi! Ja jednak jestem zdania, ze jak juz masz dosyc czekania i starania sie w ciemno to zrob te badania jak najszybciej i juz. Badanie HSG jest naprawde bardzo nieprzyjemne (jak dla mnie), ale przynajmniej bedziesz wiedziala co i jak. To nie szkodzi czy zrobisz to badanie teraz czy za dwa cykle, a juz bedziesz wiedziala. Ja na Twoim miejscu bym nie czekala. Pozdrawiam Cie serdecznie
Majka z Alexandrem (3 latka)
Justaaa - 11.11.2003 22:30
Jak wygląda to badanie?
Tak dokładnie? Jak przebiega? W jaki sposób to badają. Moim zdaniem jednak obojętnie jakie by one nie było, nie może być nie warte fasolki ;-) A poważnie, jeśli nie chcesz więcej czekać moim zdaniem powinnać próbować na wszystkie sposoby. Już i tak wiele czasu za tobą..... Pozdrawiam i życzę owocnego siewu fasolek
Justyna
kawi - 12.11.2003 09:51
Jak wygląda to badanie? Tutaj masz stronkę, gdzie jest milusi opis tego badanka...Ten właśnie, który napędził mi stracha! Na razie nie wiem co robić. Czekam (26 d.c.). Jak się wyjaśni porozmawiam szczerze z lekarzem o swoich obawach i podejmę decyzję. Na razie odsuwam myśli o tym badaniu na później. " Pomyślę o tym jutro" Scarlett O'Hara Kawi
http://www.zdrowie.med.pl/uk_rozrodc...ania/hist.html
kawi
Justaaa - 12.11.2003 12:56
Ojej, faktycznie......brrrrr. Ale dzięki za link
Justyna
karpiczek - 29.12.2003 00:16
Ważne jest działać. Ja z mężem staramy się o dzidziusia od marca 2003 roku i powiem ci że sama wysłałam mojego męża na badania. Moje przypuszczenia się sprawdziły. Wyniki ma nie dobre zdaje mi się że nawet kiepskie ale nie zapeszajmy. W styczniu idziemy do androloga. Wtedy powie nam co robić dalej. Uważam że powinnaś Ty i Twój mąż zrobić badania. Nie można w nieskończoność czekać. Biorę folik i falwit. Życzę powodzenia i wytrwałości.
POZDRAWIA ANDZIA
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|