Wrocilam ze szpitala, pyt o pessar.
Ewa77 - 07.03.2004 19:57
Wrocilam ze szpitala, pyt o pessar.
Czesc dziewczyny, 18 lutego pojechaam do szpitala bo czesto twardnial mi brzuch. Lekarz po badaniu stwierdzil ze jest ok i kazal poozyc sie do luzka (oczywiscie w szpitalu) i powiedzial ze rano zrobia mi usg. Na usg wyszlo, ze zaczyna mi sie rozwierac szyjka. Po kolejnym badaniu stwierdzono rowniez skracanie szyjki. Dostalam fenoterol i isoptin 3x 1/2 i 3x no-spa forte. Po kilku dniach podjeto decyzje, ze zaloza mi szew lub pessar. Wybrano PESSAR. Teraz leze domku z perspektywa lezenia do czerwca, no coz - oby tylko bylo dobrze. Mam pytanko czy sa tu na forum dziewczyny, ktore mialy skorcze i zalozony pessar??? Byla wczoraj u mnie kolezanka i troche mnie nastraszyla, ze ten pessar moze sie zsunac np w toalecie??? nie wiem czy to mozliwe. Ja na ten temat nic nie slyszalam, jak cos wiecie - piszcie szukam pocieszenia. Dodam tylko tyle, ze dwa razy wczesniej poronilam i teraz strasznie panikuje Serdecznie pozdrawiam Ewa i kopiace szczescie (27 czerwiec)
truskawka25 - 07.03.2004 20:29
Czy pessar to tzw kr±¿ek? Jesli tak to moja kole¿anka mia³a takie cos za³o¿one, zdjêto to jej dopiero 2 tyg przed planowanym terminem porodu. Dodatkowo lekarz powiedzia³, ¿e je¶li bêdzie robi³o siê rozwarcie to ten kr±¿ek sam wyleci. Tyle wiem od niej , ja mam za³o¿ony szew i tez mam le¿eæ, nie wiem co jest lepsze i czym lekarze sie kieruja podeimuj±c tak± czy inna decyzjê. truskawka 01.06.2004
krzemianka - 07.03.2004 23:45
Jesli szyjka skrocila sie tylko troche - a tak zapewne bylo w Twoim przypadku - (bo tylko wtedy zaklada sie krazek), to nie ma obaw, ze spadnie. Do tego bedziesz duzo odpoczywac, brac leki. Wtedy ryzyko jest zadne :)
Ja mialam zalozony pessar na szyjke, ktorej nie bylo i dlatego spadl - nie mial sie na czym trzymac... W moim przypadku zakladanie bylo bezcelowe. U Ciebie bedzie git :)
A kolezance powiedz, zeby swoje czarne wizje zostawiala za drzwiami jesli chce Cie dalej odwiedzac! Nie wiem, dlaczego ludziom takie straszenie sprawia tak duzo przyjemnosci...
Bedzie dobrze, zobaczysz :)
Ania, Igor ( 8 m.) i ? (18.08.04)
ika - 08.03.2004 10:51
Ewa nie denerwuj siê, naprawdê. Jakby istania³o zagro¿enie nie wypu¶cili by Ciê za szpitala tylko kazali tam le¿eæ[img]/images/forum/icons/smile.gif[/img]. A pessar mia³o za³o¿onych bardzo wiele dziewczyn i spokojnie donosi³y ciazê do koñca. Tak bêdzie te¿ w Twoim przypadku. Wybacz, ze to piszê, ale ta twoja kole¿anka jest chemicznie wyprana z mózgu by mówiæ Ci takie rzeczy, które w dodatku wcale nie s± potwierdzone znaj±c Twoje do¶wiadczenia... Pamietaj te¿ , ¿e stresuj±c siê stersujesz kopi±ce szczê¶cie - wiêc spêdzaj ten czas nadrabiajac zaleg³o¶ci w komediach i innych sympatycznych filmach na video, oraz w zaleg³ych kasiazkach optymistycznie nastawiajacych[img]/images/forum/icons/smile.gif[/img] Pozdrawiam ciep³o
ika[img]/images/forum/icons/smile.gif[/img] z syneczkiem Igorem marcowym lub kwietniowym
Apolosia - 08.03.2004 17:46
Ewka, ja te¿ mam za³o¿ony pessar. Bardziej profilaktycznie, bo w ci±¿y bli¼niaczej z donoszeniem maluszków bywa rónie, ale równie¿ mia³am skurcze. Biorê fenoterol, le¿ê i wierzê, ze mogê czuæ siê bezpieczna. Ty te¿ b±d¼ dobrej my¶li! Nieczego takiego o pessarze nie s³ysza³am, ¿eby mog³ spa¶æ w toalecie. A "¿yczliwa" kole¿anka niech lepiej zastanowi siê na drugi raz zanim co¶ powie. Nic siê nie martw, nie denerwuj kochana. Lekarze wiedz± co robi±.
Bli¼ni±tka
anet - 08.03.2004 18:20
to raczej nie jest mozliwe!!! ja mialam i tylko dzieki niemu wytrzymalam do 38tyg w tym samym dniu po jego zdjeciu urodzilam
Aneta + Agniesia (7.07.02) + Adrianek(3.01.04)
Ewa77 - 10.03.2004 21:32
juz mi lepiej
dzieki za dobre wiadomosci, leze sobie i staram sie myslec o samych pozytywnych rzeczach, czytam ogladam komedie i walcze z twardym materacem na lozku. jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam ps Ikkunia Ty to chyba liczysz dni juz na palcach... ale Ci fajnie ??? Ewa
ika - 11.03.2004 09:30
Oj licze liczê:)
Tak liczê, ale mam nadziejê, ¿e w tym tygodniu jeszcze nie urodzê, choæ maluch pcha siê na ¶wiat[img]/images/forum/icons/smile.gif[/img] Moja dr jest obecnie na urlopie i wróci w przysz³ym tygodniu.Wola³abym rodziæ pod jej opiek± wiêc niech mój skarbik posiedzi grzecznie jeszcze choc tydzieñ w ¶rodeczku[img]/images/forum/icons/laugh.gif[/img] Zobaczysz, czas minie Ci jak z bicza strzeli³ i tez bêdziesz odliczaæ. Pozdrawiam ciep³o
ika[img]/images/forum/icons/smile.gif[/img] z syneczkiem Igorem marcowym lub kwietniowym
Delfinka - 15.05.2004 23:13
Dziewczynki, jak wygl±da sprawa szwu to wiem ( znieczulenie, le¿enie w szpitalu jak ok to po 2,3 dniach wyj¶cie )ale tego kr±¿ka to nie bardzo. Mo¿ecie opisaæ jak wygl±da taki zabieg, no wiecie wszystko.... Ca³a drêtwiejê jak mam siedzieæ w szpitalu a prawdopodobnie mnie siê te¿ skraca....wyja¶nie siê w przysz³ym tygodniu......
matusia100 - 16.05.2004 09:29
Hej! Ja tez mia³am za³o¿ony pessar....my¶lê,¿e sam nie mo¿e wypa¶æ...mo¿e jedynie siê nieznacznie zsun±æ. Mi lekarz za³o¿y³ w 33 tyg ci±¿y.Samo zak³adanie nie boli,ale mnie bola³o ¶ci±gniêcie...brrrr..Moze mój lekarz robi³ to niedelikatnie? Ale jestem zadowolona,poniewa¿ moj± córciê urodzi³am 3 tyg przed terminem.My¶lê,¿e kr±¿ek jest lepszy ni¿ szew,dlatego ¿e lekarz zak³ada go na miejscu w gabinecie,a szew zakladaj± tylko w szpitalu.
Pozdrawiam i ¿yczê szczê¶liwego rozwi±zania:)
matusia
Klaudia ur 6,10,2003
Nicky22 - 16.05.2004 10:25
Ja tez mam zalozony pesar od 26 tygodnia. Zalozyli mi go w szpitalu, poniewaz dostalam przedwczesnych boli i zaczela mi sie skracac szyjka. Samo zakladanie nic nie boli (zabieg przeprowadzany jest na fotelu ginekologicznym), trwa kilka sekund, a krazka wogole nie czujesz. Niestety lekarka mi powiedziala, ze jezeli zacznie rozwierac sie szyjka, to pesar nic nie pomoze. Natomiast jezeli wszystko bedzie w porzadku i nie dojdzie do rozwarcia, to zdejmie go w 36 tygodniu. Jak na razie sie trzyma i mam nadzieje, ze dotrwamy do 36 tygodnia. Aha! Z pesarem nie musisz siedziec w szpitalu, ale prawdopodobnie bedziesz musiala lezec w domu. Trzymaj sie dzielnie i zycze pomyslnych wiadomosci.
Pozdrawiam Nicky z malenka Viktoria
Delfinka - 16.05.2004 12:41
Dziêkujê za odpowiedz :)) i dobre s³owa. Mo¿e faktycznei nie bêdzie tak tragicznie....jak mi sie ¶ni :(
Pozdrawiam
Ewa77 - 16.05.2004 12:45
Cze¶æ Marta, dziêki za info - dzi¶ jestem w 33 tc i jak na razie siê "trzyma". Mam do Ciebie pytanie- w ci±gu jakiego czasu po zdjêciu pessara urodzi³a¶ i w kt tygodniu Ci go zdjêli? Ja s³ysza³am, ¿e po zdjêciu mo¿na b.szybko urodziæ dziêkujê i pozdrawiam Ewa
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmiæ/karmicie/karmi³y¶cie piersi±
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (co¶ oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak d³ugo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakoñczyæ lub ograniczyæ nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli koñczy siê karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|