Wymioty całą noc. pomocy!!!
yoasiab - 04.01.2004 10:59
Wymioty całą noc. pomocy!!!
Ala całą noc wymiotowała. Nie wiem, co sie stało. Ogólnie jest bardzo rozbawiona i chyba dobrze się czuje, ale od 1.30 zrywało ją non stop. Później już nic nie miała w żołądeczku i biedna męczyła się. Napiła sie trochę rumianku i znów to samo. Nad ranem dałam jej cyca, bo wyglądała już na głodną i spragnioną pieszczoty i to chyba był mój błąd, bo znów zwróciła. rano nie dałam jej śniadania, o 9.00 poszła spać i śpi do tej pory. Co dać jej jeść???? Normalnie kaszkę???? A później zupkę mogę jej spokojnie dać?????? A może skonsultowac z lekarzem (do naszego nie moge sie dodzwonic :(
Aśka i Alicja (18.01.2003)
BeataB - 04.01.2004 11:23
przeczytaj posty Lei o ostatniej chorobie Mateusza. może to też wirus. dziewczyny radziły pdać dziecku gastrolit, żeby się nie odwodniło. pokarmów stałych nie podawaj. tylko mleko.
Beata&Patryk(03.03.03)<a target="_blank" href=http://betka.prv.pl>http://betka.prv.pl</a>
Figa - 04.01.2004 11:24
Ten rotawirus strasznie się rozszalał.... Ale pamiętam, że rok temu też tak było. U nas na osiedlu była epidemia.... Życzę, żeby to nie było to.
Daj córeczce kaszkę ryżową lub kukurydzianą na wodzie i dużo pić - nawet jeśli będzie wymiotowała. Podczas wymiotów istnieje niebezpieczeństwo odwodnienia.
Jeśli pojawi się ciemnozielona kupa, to na 99,9% rotawirus.
Beata i Ptysia (30.01.03)
yoasiab - 04.01.2004 11:41
Kupka była normalna. Ala teraz też zachowuje sie normalnie, właśnie "biega" (raczkując) po dywanie, wspina się na meble i niby jest ok. Zjadła troszke kaszki, nie bardzo miała ochote jesc, no i duzo pije. Moze to jednak nie wirus. Ale w piatek byłam u kolezanki, której synek też miał takie objawy :( Jedna noc i po wszystkim. Czyżby czymś sie zaraziła????? Wczoraj podałam jej sok marchwiowy, który pije baaaaardzo rzadko. A wczoraj napiła sie Karotki czy cos takiego z kartonu (nie taki dla dzieci) . Moze to jej zaszkodzilo????? Polizała mandarynke, ale tylko polizała!!!! No i wczoraj po buzi polizał ją kilka razy mały piesek, ale to chyba nie jest az tak nienormalne i szkodliwe???????
Aśka i Alicja (18.01.2003)
Olesia - 04.01.2004 12:00
Piotruś od kilku dni choruje - ma kaszel, katar i gorączkę, ale pierwszym objawem były właśnie wymioty. On zawsze tak reaguje, gdy zbliza się choróbsko, więco może i u Ciebie grypa? Jak wymiotuje nic mu nie podaję. Za jakiś czas robi się głodny i wtedy daję mu lekką kaszkę, albo serek, który bardzo lubi i na pewno nie zwróci. Ale myślę, że powinnaś skonsultować się z lekarzem. Zyczę zdrowia. Ola
Figa - 04.01.2004 12:02
Nie chciałąbym, żebyś mnie żle zrozumiała - nie upieram się, że to rotawirus. Jednak ta infekcja ma bardzo różny przebieg. Moje dziecko - gorączka kilka nocy, biegunka gigant, wymioty takie, że za każdym razem musiałam prosić panią salową, żeby podłogę umyła - serio. Ptysia miała wtedy 6 miesięcy. Chłopiec, od którego Ptyla "złapała" wirusika, miał 2,5 miesiąca i u niego tylko trochę więcej kupek (straaasznie śmierdzących), żadnej gorączki, żadnych wymiotów, samopoczucie w porządku - wesoły, uśmiechnięty. Trzecie dziecko - 3,5 miesiąca - gorączka przez chwilę, dużo kupek, żadnych wymiotów. Wszystkie zarażone jedno od drugiego - na całym oddziale żadne dziecko nie chorowało poza naszą salą. Dorosli też różnie reagują - u mnie nic, mój mąż troszkę chorował, a Lea - sama wiesz :)
Moim zdaniem ani mandarynka, ani sok, ani piesek raczej nie są żródłem tych wymiotów. Może kawałeczek skórki jabłka gdzieś utkwił i drażni?
Beata i Ptysia (30.01.03)
kasiex - 04.01.2004 12:06
u nas tak zaczela sie trzydniowka. wieczorem po mleczku wymioty, w nocy spokoj, rano balam sie dac mleko wiec zjadl kaszke ryzowa na wodzie i znowu wymioty... pozniej zaczela sie goraczka, trwala 2 dni i na trzeci - wysypka.
Kasia mama Kuby (24.01.03)
yoasiab - 04.01.2004 17:17
Było już ok, zachowuje sie normalnie, bawi się, ale..nie chce nic jeść. I....... właśnie znów wymiotowała i rzadko zrobiła kupkę (2x). mówicie, że to może być rota wirus i też sie tego boję. Dziewczyny, może wiecie, gdzie mam szukać wątku, w którym pisała o tym Lea. O 18.00 ma być nasz lekarz, ale jak nie przyjedzie, to chyba pojadę z nią na izbę (?)
Aśka i Alicja (18.01.2003)
Lea - 04.01.2004 17:23
Rany, nie wiem dlaczego ten wątek wyswietlał mi sie jako przeczytany i dlatego go nie widzialam :-( U nas na poczatku tez byly tylko wymioty, potem kilka dni temperatury, kupki stopniowo coraz gorsze, calosc trwala dobry tydzien pisze jak najszybciej, wiec sorki za ogolniki, moje posty sa pisane tutaj, ale czy je znajdziesz... pisalam od 21 lub 21 grudnia o tym po pierwsze w razie wymiotow nie wolno dawac picia od razu duzo, np. 100 ml to za duzo dziecko ma pic duzo, ale nie naraz, bo wtedy moze wlasnie znowu wymiotowac koniecznie kup gastrolit, to sie rozpuszcza, dzieci to lubia, bedzie miala co pic, a to zapobiega odwodnieniu owocow nie dawaj, obiadkow z niczym nowym, ja dawalam gotowany ryz, pelna dieta a jak lekarz, udalo sie? pisz co sie dalej dzieje u nas Mati tez byl na poczatku pogodny, ale potem dopiero dostal w kosc :-( pisz, pytaj, co cie interesuje i jak u Was, postaram sie pomoc, choc nie wiem, czy to to samo, wymioty to objaw wielu dolegliwosci :-(
Lea i Mateuszek (14.03.03)
yoasiab - 04.01.2004 18:30
Dzwoniłam do pani doktor. I wiem tyle..... Moze to być rota wirus, mogą to być ząbki :(, może to być jednak soczek, który wczoraj wypiła. Kazała podawać gastrolit, smecte, gdyby była biegunka i lacidofil. Wiesz co, zauważyłam, ze Ala cały czas trzyma sie za uszko, a niedawno (w listopadzie) przechodziła zapalenie ucha. Boje się, że po prostu ją rozkłada znów jakaś infekcja :( A w piątek wizyta w klinic w sprawie zabiegu przetykania kanalika łzowego :( Jak będzie chora, to znów wszystko się przedluży buuuu A ja jutro zaczynam nową pracę!!!!!!!!!! buuuuuu Dzięki za wszelkie informacje.
Aśka i Alicja (18.01.2003)
yoasiab - 05.01.2004 21:12
Lea Pomocy!!!!!!!!!!!!!! To jest rota wirus!!!!!!! Moejgo męża już też bierze. Ja też czuje sie dziwnie. Błagam napisz mi, jak to się objawia jeszcze, jak długo i co my dorosli mozemy na to brac. Ala meczy sie juz drugi caly dzien, czy moze sie nasilic, czy juz raczej to jest za nia???????????
Aśka i Alicja (18.01.2003)
Lea - 05.01.2004 21:26
Jejku... :-( A wlasnie mialam wstac od kompa.. obawiam sie, ze wiele nie pomoge, napisze jak bylo ale zaloz moze jeszcze watek o rota wirusie, mamy maja wieksza wiedze niz ja, ja zaczelam leczyc pozno i chyba inaczej, niz inni :-( Z dzieckiem - moze wrocic, u nas byly nawroty, pozorne poprawy samopoczucia, takze biegunka pojawiala sie i znikala mam nadzieje, ze podajesz gastrolit, jest bardzo wazny teraz dla dziecka Mati poczul sie lepiej po lekach, wymienialam Ci je juz chyba, czesc jest na recepte, ale sam lacidofil tez wazny, mysle, ze na pewno juz podajesz go lekarka nie kazala mi dawac smecty, mowila, ze latwo przesadzic, ale forumowiczki sobie chwala, mozesz sprobowac A dorosli... dieta, nie jesc nic dziwnego, mi szkodzilo kwasne, pomagal mi gotowany ryz, jadlam go z rodzynkami i smietana, czyli nawet niezbyt postne jedzenie ;-) ale to raz dziennie, procz tego jadlam pieczywo ryzowe i suchy chleb, dwa dni biegalam do ubikacji jak szalona, az mnie wszystko bolalo :-( pilam herbate z mieta i rumiankiem, lykalam lacidofil, probowalam leki dziecka, ale chyba mozna bez nich, moja mama ich nie miala i przeszla wszystko tak samo jak ja i jeszcze babcia zachorowala, to bylo najgorsze :-( po prostu postepujcie jak z biegunka, pamietajac, by nie jesc nic stanowiacego zagrozenie przez kilka dni, nawet gdy jest troche lepiej juz moja mama brala cos na zbicie goraczki, ja przetrzymalam pod kołdra (chyba nigdy w zyciu nie mialm takich dreszczy) nie wiem, czy u Was bedzie podobnie, ale kiedy goraczka mija jest juz w sumie tylko biegunka i jak sie ja zwalczy powinno byc dobrze Trzymajcie sie, nie jest to ciekawe chorobsko.. jakie zreszta jest... mam nadzieje, ze szybko Wam minie
Lea i Mateuszek (14.03.03)
Figa - 05.01.2004 21:53
Infekcja rotawirusowa trwa do 10 dni. Ptysia przechodziła ją, kiedy była w szpitalu. Tam powiedziano mi, że to nie choroba (!), nie leczy się, tylko zapobiega odwodnieniu i zbija gorączkę. O gastrolicie nic nie mówiono - a szkoda :( Może wykręciłybyśmy sięod wielogodzinnej kroplówki pierwszego dnia. Pić, pić, pić i jeszcze raz pić. Najlepiej, jeśli to możliwe, unikać podawania mleka, ponieważ podczas infekcji może pojawić się przejściowa nietolerancja laktozy. Czyli spożywanie produktów mlecznych może pogarszać samopoczucie. Ptysia dostawała Coordinax oraz jakieś inne "majonezy" przeciw wymiotom - ale wszystkie były bezskuteczne - wymiotowała gigantycznie (straciła prawie 1 kg w 10 dni). Doszło do tego, że wymiotowała nawet po wit. D3 i wodzie. Niestety tę infekcję trzeba po prostu przeczekać :( Lekarki w szpitalu podśmiewały się, że studenci medycyny, którzy przychodzą do nich na praktyki, masowo łapią rotawirusa na oddziałach dziecięcych... Nie wiem, co jest w tym śmiesznego...
Beata i Ptysia (30.01.03)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plslaveofficial.keep.pl
|
|
Pokrewne |
"cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :)
"ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią
"tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca)
"czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie
"jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech?
"karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym
"pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem
"jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia
"chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie....
"sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plepicusfuror.xlx.pl
. : : . |
|