ďťż
Strona główna
 
żarloczna opiekunka



Sihaja - 05.06.2003 08:44
żarloczna opiekunka
  Muszę się Wam wyżalić bo mnie nosi. Od ponad dwóch miesięcy zatrudniamy opiekunkę do małej. Polecało nam ją kilka osób u których pracowała. Małą zajmuje sie bez zarzutu - dziecko cieszy się na jej widok, jest czyściutkie, opiekunka ma dużo cierpliwości (mała fatalnie je), uczy Martę różnych rzeczy, radzi sobie z jej usypianiem. Ale jest jedno ALE. Opiekunka uwielbia słodycze. Już na początku spytala czy może zrobić sobie kanapkę gdy jest głodna i oczywiście dostała przyzwolenie. A efekt jest taki że bez opanowania wyżera wszystko co słodkie. Zostawiam 3 kawałki ciasta, przychodzę - jest 1. Potrafi zjeść nierozpoczęte jeszcze Delicje z szafki, wypić do końca Pepsi itp. Nawet przez myśl jej nie przejdzie że coś może jest zostawione dla gości albo że zwyczajnie my chcielibyśmy to zjeść. I co ja mam zrobić? Nie mogę się zdobyć na poruszenie tego temu ale może powinnam
Może coś poradzicie
Pozdrawiam
Monika





Katarzynka - 05.06.2003 08:59

  po prostu nie zostawiaj nic słodkiego w domu, albo zamykaj w szafce na klucz - jeśli masz taką. Jeśli wyjada z lodówki - też zostawiaj niezbędne minimum. Dobry sposób - i nikogo nie urazi :-)

Kaśka z Natunią (14 i pół miesiąca :-)



kleeo - 05.06.2003 09:57

  Wiesz co, nie mam opiekunki, ale wydaje mi sie ze trudno jest znalezc dobra. Jesli jestes z niej zadowolona, a z tego co piszesz to chyba tak, mysle ze powinnas znlaezc jakis dobry sposob, zeby kobitka sie zwyczajnie najadla. Skoro i tak sie zgodzilas na to, zeby zrobila sobie kanapke, to moze wkalkuluj w koszty jakies jedzenie. Kup jej codziennie jakies tanie slodycze, cos do picia (slodkiego oczywiscie:), np z Biedronki, albo Netto i powiedz ze to specjanie dla niej, moze zalapie i nie bedzie ruszac twoich rzeczy.


kleeo i Natalia (ur.26.07.02)



Gosiek - 05.06.2003 09:58

  popieram- będzie delikatnie :)

Gosiek i Tamara ur.10.05.02.
/




smoki - 05.06.2003 10:05

  chowaj przed nia slodycze :)

Pozdrowienia
smoki i Dawidek
(prawie 9 miesiecy!)




Sihaja - 05.06.2003 10:53

  Dziękuję Wam dziewczyny. Jak patrzę na tę sprawę z dystansu (siedzę w pracy) to nie wydaje mi się w tym nic strasznego, ale jak przychodzę do domu i widzę te spustoszenia to mnie wścieklizna bierze, bo ona nawet nie pomysli żeby coś dla nas zostało. To ja będąc u swojej własnej mamy pytam czy mogę otworzyć jakieś ciacha. A ona mi nawet wyżera czekoladki które dostałam od męża i córeczki na Dzień Matki. Zrobię tak jak radzicie, muszę zmienić miejsce składowania słodkości. Ale tak czy inaczej nie jest to miłe że we własnym domu trzeba się uciekać do takich zabiegów.
Pozdrawiam i dziękuję
Monika




Katarzynka - 05.06.2003 11:02

  mnie na początku też było się ciężko przyzwyczaić, że ktoś mi się pęta po domu.... Ale to było dla dobra Natusi :-) Teraz już się przyzwyczaiłam, bo niania jest super (chociaż nie bez wad, ale nie rzutujących na sprawy związane z opieką nad Nati). Niestety - z nianią trzeba postępować dyplomatycznie - nie możźesz traktować ją jak zwykłego pracownika - na zasadzie "płacę więc wymagam". Jeśli w głębi duszy niania byłaby osobą złośliwą - mogłaby wasze niesnaski odbijać sobie na dziecku...

Kaśka z Natunią (14 i pół miesiąca :-)



Sihaja - 05.06.2003 11:21

  I właśnie dlatego nie chcę robić z tego powodu afery. A nóź żale do nas przeniosłyby się nawet nieświadomie na jej podejście do Marty. A tak ona jest zachwycona małą, a mała nią.
Pozdrawiam
Monika, mama 11 mies. Marty




Katarzynka - 05.06.2003 11:29

  I to jest najważniejsze! Ja też tak uważam, dlatego nie zwracam uwagi na drobiazgi :-)))))

Kaśka z Natunią (14 i pół miesiąca :-)



alexje - 23.07.2003 13:31

  mysle, iz dobrym pomysłem jest kupowanie opiekunce tanich słodyczy. uswiadomic ją ze sa one dla niej. skonczy sie wyjadanie, a ty zachowasz dobra opiekunke, dobro dziecka naj.....moze warto




bruni - 25.07.2003 15:09

  Miałam podobny problem z panią od sprzatania, ale ona nagminnie "czysciła" mi kawę! Też na pocztaku spytała czy może sobie zrobić kawę jak jej sie bedzie chciało kawy,ale ja nie myslalam ,z e komuś może sie chciec kawy non stop...
Darowałam sobie rozmowy i chowanie kawy, bo byłoby znacznie bardziej głupio mnie gdyby taka ukrytą kawę znalazła.
Z tymże sprzatala fatalnie, ale za to prasowała rewelacyjnie!
Teraz już jej nie ma, bo za bardzo mnie wkurzała!
Kawe wypijam sobie sama, sama tez sprzatam i prasuje i sie nie denerwuje!

Bruni i Filipek




pluto - 26.07.2003 12:58

  Jak nie masz odwagi, żeby z nią o tym porozmawiać to w lodówce powieś kartkę:"proszę nie żreć !!!" Hi,hi,hi..........

Ale tak powaznie to pogadaj z nią o tym.....chyba, że Cię stać na żywienie dodatkowej osoby.....opiekunki są bezpardonowe........jak jej czegoś nie powiesz to będzie wyżerać Wam wszystko jak leci.........

Julka i Karolek rok i prawie miesiąc



agus_25 - 28.07.2003 20:47

  :) dodaj jakiegoś środka na przeczyszczenie do ciasta, może jak ją pogoni to przestanie tyle jeść ;)))))))) Tylko, że dziecko by na tym ucierpiało , gdyby niania siedziała cały czas w toalecie :)) A tak na serio to może powiedz jej, żeby przynosiła ze sobą jedzenie, że może skorzystać z kuchni np. coś odgrzać itp...

Agus i Kamilek (24.03.2003)



pluto - 28.07.2003 21:31

  Hi,hi,hi.............

Julka i Karolek rok i prawie miesiąc



AnnaH - 29.07.2003 09:32

  to bardzo nieladnie na nanie ze tak buszuje i wyjada,zle o niej swiadczy.A moze powiedz jej ze chyba macie jakas mysz w domu bo wiecznie slodkie znika?????
A moze upiecz jej ciasto ,cala blaszke -i powiedz ze zauwazylas ze slodkie bardzo lubi bo zawsze ci cos w domu znika) wiec pozwolilas sobie na takie male co nieco dla niej.

taka niania nie budzi u mnie zaufania, mialabym podejrzenia ze rowniez dobrze moze robic Rentgena w moich szafkach nie koniecznie w ktorych jest slodkie.

Anna i Maksio 12.01.03





Beatrice - 29.07.2003 13:22

  Jestem ciekawa, czy masz jakies doswiadczenie z opiekunkami? Jesli tak, jak je sprawdzalas? Przeciez referencja w postaci telefonu, czy dobrej opinii w internecie nie wystarcza. Zawsze mozna podac telefon kolezanki, czy polecic kolezanke, nie koniecznie doswiadczona opiekunke. Wlasnie spotykam sie z kandydatkami, ktore czasami budza zaufanie, ale z natury jestem nieufna i nie wiem jak je sprawdzic? Pomoz!!!




AnnaH - 29.07.2003 14:22

  znam pania ktora sprawdzala czy dziewczyna nie kradnie, zostawiala troche pieniazkow w bardziej widocznym miejscu..

Anna i Maksio 12.01.03





laura1 - 30.07.2003 08:25

  Znam przypadek gdzie niania wisiala caly dzien na telefonie. Potrafila tez wydzwonic cala karte z komorki jak ktos zapomnial zabrac telefonu z domu. To trzeba miec tupet nie? Dlugo nie pracowala.

laura (26.10.03)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • slaveofficial.keep.pl


  • "cowboy,mama,i,cowboy,corka.php">Cowboy mama i cowboy córka :) "ile,planujecie,karmic,karmicie,karmilyscie.php">ile planujecie karmić/karmicie/karmiłyście piersią "tempo,rozwoju,a,sposob,karmienia,cos,oprocz.php">Tempo rozwoju a sposób karmienia (coś oprócz cyca) "czy,mozna,na,cellulit,krem,z,kofeina,jesli.php">czy mozna na cellulit krem z kofeina jesli karmie "jak,dlugo,trwa,karmienie,waszych,pociech.php">Jak długo trwa karmienie Waszych pociech? "karmienie,drugiego,malucha,przy,pierwszym.php">Karmienie drugiego malucha przy pierwszym "pomozcie,mi,opory,psychiczne,przed,karmieniem.php">pomozcie mi - opory psychiczne przed karmieniem "jak,zakonczyc,lub,ograniczyc,nocne,karmienia.php">Jak zakończyć lub ograniczyć nocne karmienia "chyba,powoli,konczy,sie,karmienie.php">Chyba powoli kończy się karmienie.... "sens,dyskusji,o,sposobie,karmienia.php">sens dyskusji o sposobie karmienia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • epicusfuror.xlx.pl
  •  Pokrewne
     . : : .
    Copyright (c) 2008 pamietnik-prostytutki | Designed by Elegant WPT